Travor - 05-03-2012, 18:21 Temat postu: Niewolnictwo Krótkie pytanko, (ale odpowiedzi mogą być długie  )
Czy w świecie gry funkcjonuje niewolnictwo? Albo funkcjonowało? Chodzi mi konkretnie, w jakich krajach i w jakiej formie, ewentualnie w jakim czasie, a zwłaszcza o to czy funkcjonowało /funkcjonuje/ w Ofirze i czy na przykład na wzór społeczeństw greckiego albo rzymskiego, czy też w jakiś inny sposób. A jeśli nie było /nie jest/ incydentalne również albo przede wszystkim w jakichś innych krajach to byłby wdzięczny za scharakteryzowanie zjawiska. Jak się trafia do warstwy niewolniczej, mniej ważne jak się z niej awansuje. I jakie pełnią ewentualnie funkcje w społeczeństwie, czy jest ich dużo etc. Pedro - 05-03-2012, 18:49 A co? Chcesz kupić sobie w świecie gry Mu... znaczy się niewolnika? Albo samemu takim zostać? 
Quarties - 06-03-2012, 00:22 Chce mieć to w historii postaci pewno. Indiana - 06-03-2012, 00:49
Generalnie - tak.
Forma - nie ma niewolnictwa strukturalnego, w żadnym kraju. Niewolnicy rekrutują się niemal wszędzie z jeńców wojennych i innych brańców. Gdzie - Fiord - nieliczni uprowadzeni podczas wypraw (rzadko, bo preferowane są inne dobra) Trynt - raczej nie stwierdzono Samnia - jeńcy wojenni, głównie z Ofiru daleka północ - nie. Niewolnik jest zbyt kosztowny w utrzymaniu. Wergundia - jeńcy, wykorzystywani do prac publicznych, raczej nie w prywatnych domach. Terala - raczej nie krasnoludy - jeńcy głównie z wojen z orkami i goblinami, praca w kopalniach orkowie - wszystko, co wpadnie pod rękę, do prac bieżących, na krótko Ofir - raczej nie elfy - zdecydowanie nie Sposoby wyzwolenia - nie licząc oczywistego wyzwolenia przez właściciela - różne w różnych rejonach, w Fiordzie można się "wypracować", a jeszcze lepiej się wykupić, u krasnoludów nie widzę takiej opcji, w Wergundii - zakładając, że właścicielem jest państwo, to okres około 5 - 10 lat i poszli won do domu, w Samni - wykupić lub wypracować. Aerlinn - 06-03-2012, 00:58 Styria? Indiana - 06-03-2012, 01:12
Póki co, nie. Z Ofiru wynieśli głównie artefakt i trochę majątku. Oraz dużo ksiąg. Travor - 06-03-2012, 01:16 Ok czyli w Samnii nie funkcjonują mechanizmy handlu jasyrem takie jak w Chanacie Krymskim, ze względu na - po prostu - brak rynków zbytu? Jedynie lokalnie w formie jeńców wojennych. Zgadza się? Indiana - 06-03-2012, 01:22
Kajetan - 06-03-2012, 17:12 A w Liryzji i ogółem na morzu? Chyba, że nie doczytałem, bo mi się zaczynają literki zlewać..:P
A dobra, chyba powinienem to zaliczyć do Fiordu. Umknęło! Kajetan - 06-03-2012, 19:22 Albo precyzując- czy istnieje w Liryzji i ogólnie na zachodzie coś w stylu prac społecznych ? Nie chodzi mi tu o niewolnictwo, ale o zwykłych więźniów, złodziejaszków, drobnych przestępców, którzy zamiast bezczynnie błogo się opieprzać na pryczy to mają na przykład kopać grządki, budować? Indiana - 06-03-2012, 19:26 KWIK, tak, spokojnie możesz tak przyjąć. Frączek - 25-10-2013, 20:51 (znowu odgrzeję temat) A Pethaban? Indiana - 30-10-2013, 14:49 Tak, w Pethabanie funkcjonuje niewolnictwo. Frączek - 30-10-2013, 16:51 A na jakich zasadach? Z jeńców czy system kastowy, jak w Indiach? Indiana - 30-10-2013, 16:52
Frączek - 30-10-2013, 16:57 Zamierzam 
Indiana - 30-10-2013, 17:02 Więc poczekaj na aktualizację. |
