Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Szlak przemytników - Kto, co i ile.

wampirka - 28-09-2012, 00:32
Temat postu: Kto, co i ile.
Okej: dostaliśmy listę tego, co zatwierdziło nam zaplecze.
Niniejszym wiemy na czym stoimy i musimy się wziąć do roboty.
Deklarujcie KTO i CO zrobi z rzeczy, które mamy mieć na stanie. Ja mogę podrzucić proszek, wypracowałam na drugim turnusie doskonały sposób na robienie tego gadżetu. Jest śliczny ^^

Druga sprawa: prowiant. No bo wszystko fajnie, a jeść trzeba.
O ciepłe posiłki nie musimy się martwić, ale lepiej byłoby pomyśleć o prowiancie "na drogę". Co myślicie o sucharach? Na oblężeniu cieszyły się powodzeniem.
Propozycje z Waszej strony? :)

Onfis - 28-09-2012, 14:27

wampirka napisał/a:
Druga sprawa: prowiant. No bo wszystko fajnie, a jeść trzeba.
O ciepłe posiłki nie musimy się martwić, ale lepiej byłoby pomyśleć o prowiancie "na drogę". Co myślicie o sucharach? Na oblężeniu cieszyły się powodzeniem.
Propozycje z Waszej strony? :)


Mogę wziąć worek, gdzie się trochę żarcia zmieści, a jeśli chodzi o jego tematykę, to KIEŁBACHA! :D Dobra, sucha, pożywna kiełbasa :D

Pułapki omawiam z Indi (runy aktywacyjne), ale czy to będzie zrobione przez kantorek, czy mam ja to przygotować?

Indiana - 28-09-2012, 16:32

Masz je przygotować :) Ewentualnie, jeśli wykonanie planujesz z jakichś szczególnych materiałów czy czegoś, co wymaga funduszy - meldujesz OG i kasa ci będzie zwrócona z funduszu akcesoriowego. Tylko z umiarem z tymi wydatkami :D Bo nie będzie na kiełbaskę! :D
Danus - 28-09-2012, 16:47

Mogę zrobić te amulety jak nie ma jakiś specjalnie określonych run czy co to tam ma na nich być... no i w razie czego ampułki na mikstury mogę podrzucić... chyba że kadra ma własne?

A i wampirko, możemy liczyć na ciebie w sprawie mapy czy to już nie wchodzi w skład rzeczy typu pochodnie i inne co załatwia OG?

wampirka - 28-09-2012, 16:59

Taaak, mapy zdaje się, że wchodzą w skład tego, co mam załatwić ;)
Czyli mamy mapę, pochodnie, linę jakąś może?
W takim razie Onfis zrobisz wszystkie pułapki?
Danus- amulety zrób jak Ci się podoba :)

Danus - 28-09-2012, 17:03

Zakładam że pseudo- kajdany (tasiemki) nie wchodzą w grę ?

Bo właśnie sobie wyobraziłem że można by ich użyć na innych... może nawet na BN-ach (pomarzyć można). :P

wampirka - 28-09-2012, 17:13

Aaaa, troczki? Tym można zabić, no ale zobaczymy :)
Onfis - 28-09-2012, 17:25

Zrobią pułapki, tylko jeszcze jak duże mają być, i czy są jakieś inne preferencje wyglądowe?


Na wybuchowych FEHU (żeby robiło krzywdę) THURISAZ (żeby chroniło/działało pole aktywacyjne) HAGALAZ (dodawane przy stawianiu pułapki - uzbrojenie miny)
Detonator RAIDHO ("rada" jako "informacja") KENAZ ("oświeca" o działaniu) GEBO (łączenie z sygnalizatorem) THURISAZ (j/w) HAGALAZ (j/w)
Sygnalizator URUZ (źródło hałasu) GEBO (połączenie z detonatorem) HAGALAZ (j/w)

Oto lista znaków jakie będą na pułapkach. Mam ustalić sygnał "uzbrajania". Jakieś propozycje? Bo zasugerowane przez Indi strzelanie z foliówek jakoś do mnie nie przemawia ;)

Kajetan - 28-09-2012, 18:28

Może jakieś pikolaki, czy coś ?

a na prowiant nadają się chyba kabanosy 8-) 8-)

wampirka - 28-09-2012, 19:07

Możemy petardkę puścić? ;)
Masza - 28-09-2012, 21:53

Co do prowiantu ja mogę zaproponować ciastka. Nie kupne, robione własnoręcznie. Tak na zachętę/zniechęcenie (niepotrzebne skreślić).
Indiana - 28-09-2012, 23:06

Wamp, możecie :)
wampirka - 29-09-2012, 00:37

Taaak! To ja odpalam petardy, zaklepuję ;) I ciastka też chcę.
wampirka - 30-09-2012, 03:33

Ahoj załogo, mam wykaz funduszy :)

Mamy 50zł na fundusze "żarciowe" to znaczy, na nasze przyjemności (bo zapewnione mamy ciepłe posiłki, suchary, suchą kiełbasę, porządny chleb, rosołki i ser) -> możemy rozkminić suszone owoce albo ogólnie coś kalorycznego ;)

Do tego 80zł na akcesoria, które robimy sami (nie wliczymy w to petard ani papieru czy charakteryzacji, takie rzeczy dostaniemy na miejscu)- więc weźmiemy to na poczet pułapek, amuletów i jeśli macie jakieś inne pomysły to piszcie, bo jeśli mamy coś zamawiać to MAX JUTRO :)

Kajetan - 30-09-2012, 21:02

Uświadomcie mnie, jak mają mięć rozmiar te miny? Bo mam na stanie takie fajne, świecące w ciemności kamyczki, które mogą całkiem wyrabiać +żaden larper nie pogardzi taką zdobyczą, więc mogą się nadawać szczególnie na wybuchowe miny :D
Jedyny problem to wielkość, bo to to jest wielkości pudełeczka na zapałki :P

wampirka - 30-09-2012, 21:55

Można je wmontować np. w drewnianą podkładkę dowolnego kształtu :)
Onfis - 01-10-2012, 09:14

K.W.I.K. napisał/a:
świecące w ciemności kamyczki

Czy mina ze swojego założenia, nie ma być trudno zauważalna? ;)

wampirka napisał/a:

Mamy 50zł na fundusze "żarciowe" to znaczy, na nasze przyjemności (bo zapewnione mamy ciepłe posiłki, suchary, suchą kiełbasę, porządny chleb, rosołki i ser) -> możemy rozkminić suszone owoce albo ogólnie coś kalorycznego ;)

Jeśli chodzi o coś kalorycznego, to chałwy nadają się najlepiej - chyba dwa razy więcej kalorii, niż batonik podobnego rozmiaru :D

Kajetan - 02-10-2012, 20:24

No tak, ale jeśli te te wybuchowe mają zasięg 0,5 metra, to 1 taka mało nam da, bo prawdopodobieństwo wdepnięcia trochę małe, co nie?
A takie kuszące świecące coś w nocy, kusiii *_*
Zdecydujcie, bo nie wiem czy to jest tępe czy mądre %D

Indiana - 02-10-2012, 20:26

K.W.I.K. napisał/a:
te te wybuchowe mają zasięg 0,5 metra
Zwracam uwagę, że zasięg rażenia a wrażliwość "detonatora" to nie to samo ;)
Onfis - 02-10-2012, 21:49

No wrażliwość ma 0,5 metra, a zasięg rażenia jak duży jest?
Onfis - 03-10-2012, 19:35

Dobra, bo mamy srodę... KWIK, ty(wy) robisz(cie) miny, czy ja mam zrobić?
Kajetan - 03-10-2012, 21:13

Jak masz jakiś fajny pomysł, to rób, bo u mnie takowego brak :D
Onfis - 04-10-2012, 00:19

Mój pomysł to drewniane/inny materiał klocki z runami, machnięte fajną farbą... Gorzej tylko z czasem, bo mam tydzień zawalony nauką. Ewentualnie mogę dokończyć na miejscu?
wampirka - 04-10-2012, 00:20

Onfis napisał/a:
Ewentualnie mogę dokończyć na miejscu?


Chyba żart :D Przecież na miejscu to od razu ruszamy z kopyta, że tak powię. To się szybko robi, nie dramatyzuj. Albo podziel się z Kwikami, niech też jedną machną :)
Skoro cierpią na brak pomysłu.

Masza - 04-10-2012, 12:29

Informuję, że ciastka są gotowe. Całkiem zjadliwe, aczkolwiek macie (mamy?) pecha, bo od spodu się troszkę przypiekły. Na moje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że to był mój pierwszy raz z piecem gazowym...
Onfis - 04-10-2012, 16:52

wampirka napisał/a:
Onfis napisał/a:
Ewentualnie mogę dokończyć na miejscu?


Chyba żart :D Przecież na miejscu to od razu ruszamy z kopyta, że tak powię. To się szybko robi, nie dramatyzuj. Albo podziel się z Kwikami, niech też jedną machną :)
Skoro cierpią na brak pomysłu.


Z kopyta... ta... zwłaszcza, że 20:20 jesteśmy w Bardo, a gra zaczyna się o 23 :P

wampirka - 04-10-2012, 19:47

To moja wina, że przyjeżdżacie wcześniej ? :D
Po prostu wiem jak jest z robieniem rzeczy na ostatnią chwilę i wolałabym tego uniknąć :)

Masza napisał/a:
mój pierwszy raz z piecem gazowym...

Spoko, ja w tamtym roku nauczyłam się, żeby piec TYLKO czekoladowe babeczki w takim piecu.

Hodo - 04-10-2012, 21:57

Onfis napisał/a:
Z kopyta... ta... zwłaszcza, że 20:20 jesteśmy w Bardo, a gra zaczyna się o 23 :P

Zanim rozpakujecie śpiworki, zrobicie chińskie zupki i włożycie swe wspaniałe stroje już będzie 23 ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group