Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Pytania - Arystokracja (Możni i Zbrojni)

Frodo - 16-09-2013, 20:59
Temat postu: Arystokracja (Możni i Zbrojni)
Mam kilka pytań. Otóż:
1) Każdy zbrojny i możny może tytułować się np. jarl Czumylungw ze Ynneyar?
2) Jak to jest dokładnie z tytułami: jarl z Fiordu to wiem, ale np. Wergundia, Trynt itd.?
3) Możnowładca otrzymuje (tak podejrzewam) więcej pieniędzy niż zbrojny arystokrata, jako że ten drugi musi wydać kasę na zbroję itp. Dobrze rozumiem?
4) Czy są jakieś zalecane końcówki co do imion lub nazwisk dla arystokracji? W sensie wiem że jarl nie powinien nazywać się Asalal, ale czy są jakieś zalecane (końcówki) dla poszczególnych krain?
5) Ród można sobie wymyślić, tak samo jak nazwisko i herb*? *można go przywieźć na obóz (herb)?
Nie proszę o jakieś długie wywody, bo wiem że trochę przesadzam z ilością pytań, tylko proszę o odpowiedź :)
Dzięki ;)

Powój - 17-09-2013, 00:20

1) Yup, każdy nawet pomniejszy szlachcic ma jakiś herb oraz pochodzenie ;)
2) Z tych co wiem to kniaź - Terala, Wergundia to nie jestem pewna, ale my mieliśmy u siebie hrabiego tegoż pochodzenia.
3) Chyba nie ma wyznaczonego ile kto dokładnie dostaje pieniędzy, ot wychodzi w praniu - a przynajmniej odniosłam takie wrażenie.
5) No tak, w końcu to twoja postać to masz możliwość stworzenia jej od podstaw o-o

Indiana - 17-09-2013, 00:33

Frodo, prościej będzie, jak podasz, jaki rejon Cię interesuje, to napiszę coś więcej o tytułach. Inaczej będę to pisać do jutra :)
Frodo napisał/a:
Możnowładca otrzymuje (tak podejrzewam) więcej pieniędzy niż zbrojny arystokrata, jako że ten drugi musi wydać kasę na zbroję itp. Dobrze rozumiem?
Nie. Obaj dostają porównywalną dawkę. Jest ona zależna od kraju pochodzenia. Przykład - w 2011 arystokrata z Ofiru dostawał więcej niż ten w Wergundii, a w 2012 odwrotnie. Dlaczego - historia i wydarzenia w regionie.

Frodo napisał/a:
Ród można sobie wymyślić, tak samo jak nazwisko i herb*? *można go przywieźć na obóz (herb)?
Można, chociaż są dla wielu krain powymyślane już różne motywy. Jak wyżej - podaj krainę, podam informacje :)
Frodo - 17-09-2013, 19:42

Okej!
No to Wergundia :) Szczerze - polubiłem ich na fabule, wcześniej nie miałem o nich pojęcia (urwisss) :> Ale wszystko powolutku ogarniam.

Indiana - 17-09-2013, 22:18

Wergundia -
tytuły, jakimi możesz się posłużyć to przykładowo graf, margaf, hrabia, margrabia, baron, diuk, markiz, lord , palatyn. Generalnie można się posiłkować tytulaturą i herbami krajów anglosaskich, germańskich i frankońskich, dotyczy to także brzmienia nazwisk. Herby powinny miec nie tylko znak, ale również całą herbową otoczkę - klejnot, labry i inne takie (dla pasjonatów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Blazonowanie ;) )
Nazwiska wergundzkich rodów szlacheckich zaczynają się przedrostkiem "dar".
Imionami można się inspirować z kręgu germańskiego, przykładowo:
http://pl.wikipedia.org/w...germa%C5%84skie

Frodo - 17-09-2013, 22:32

Bardzo dziękuje :)
Jeśli można by było jeszcze nie zamykać - może jeszcze o coś zapytam ;)

Frodo - 17-09-2013, 22:33

Już :D
tak tylko podejrzewam że nie, ale zapytam: może być (imię) Arthur/Artur/Artvr/Arthvr ? Czy jakoś znacząco odbiega od typowych imion?

Indiana - 17-09-2013, 22:44

Może być Artur :)
Frodo - 17-09-2013, 22:51

Jej!
I jedno pytanie: nie jestem pewien jak to zrobić z tym herbem. Znaczy: myślę nad nim, rysuję itp. ale jestem ciekaw, jak to zrobili inni arystokraci na np. Weteranie. Mieli wydrukowanego, narysowanego czy co? Tak tylko pytam, by wiedzieć i móc zrobić coś podobnego. I podejrzewam że zbrojny arystokrata (mogę pisać Z.A?) i możny wszędzie zabiera ten patyk z herbem? Czy tylko na coś ważnego? :)

Indiana - 17-09-2013, 23:32

Frodo napisał/a:
jak to zrobili inni arystokraci na np. Weteranie.
To jest zabawa, którą gracz wykonuje, jesli lubi :) Nie ma obowiązku mieć herbu, jeśli ktoś oleje ten element, no to trudno, przecież nie wywalimy z gry ;)
Dobrym sposobem jest znaleźć coś z ładnym znakiem - np. sygnet, jakąś tabliczkę, chustę czy inny przedmiot. Wtedy mamy gotową i autentyczna pamiątkę rodową. I z tego zaczerpnąć sobie znak herbowy, to dość wygodne.
Można oczywiście, jeśli ktoś ma talent, rysować samodzielnie. Albo skopiować jakiś gotowy. I przykładowo nosić to na tarczy, na płaszczu, na sakwie - zależnie od możliwości wyposażenia.

Frodo - 26-05-2014, 21:36

(odświeżam)
Jak rozumiem, stopnie idą w takiej kolejności (od najważniejszego, do najmniej ważnego)
diuk
markiz (margrabia)
hrabia
wicehrabia
baron
?
Nie wiem gdzie upchnąć lordów i palatynów, chociaż ci drudzy to chyba zależnie od palatyna, prawda? może być zarządca dworu diuka, albo barona, tak? I w zależności którego tytułowanego dworem się zajmuje, taka albo inna chwała (złoto, szacunek) na niego spływa? Bo np. palatyn Mojmir był od Dragana, który był już wtedy najpotężniejszym człowiekiem w Teralii, więc i Mojmir cieszył się większą władzą niż palatyn innego możnego w owym kraju.
No tak - ale jak już jest ta lista, to czy w Wergundzkim świecie nie można być profesją zbrojnego arystokraty, lecz być np. zwykłym szlachcicem? Bez większych tytułów i ziem, tylko herb itp....
I
w jakiego możnego można najwyżej celować? I tak nie zamierzam grać jakimś arcyksięciem czy jaśnie oświeconym, ale pytam na przyszłość/ Gdzie jest ta granica?

Indiana - 27-05-2014, 00:45

Cytat:
diuk
markiz (margrabia)
hrabia
wicehrabia
baron

Tak, mniej więcej tak, oczywiście można korzystać też z innych istniejących w rzeczywistości tytułów arystokratycznych.

Wywód o palatynach jak najbardziej słusznie, to funkcja, której prestiż zależy od prestiżu dworu, jak dajmy na to podczaszy czy inny zarządca.

Można być zwykłym szlachcicem, jak najbardziej.
Frodo napisał/a:
Gdzie jest ta granica?
W zdrowym rozsądku :) Żelazną i nieprzekraczalną zasadą Silbera jest możliwie równy start dla wszystkich postaci. Nadmiar bonusów z tytułu urodzenia nie przejdzie.
Hodo - 27-05-2014, 00:48

Zazwyczaj ilość tytułów jest wprost proporcjonalna do ilości skrytobójców na twoim karku (pozdro Radowid ;) )
Powój - 27-05-2014, 01:21

Hodo napisał/a:
Zazwyczaj ilość tytułów jest wprost proporcjonalna do ilości skrytobójców na twoim karku (pozdro Radowid ;) )

Dalej brak przycisku "lubię to" :c

Verlan - 27-05-2014, 17:36

Jednak ja się dołączam do pytania Froda, gdzie upchnąć w tym spisie lordów? Tak między margrabią a hrabią, czy wyżej (tudzież niżej ;) )
Frodo - 31-05-2014, 21:11

myślę że Lord = Baron
W sensie władca jakiegoś kawałka ziemi swego króla/księcia.
Z tego co rozumiem, baroni zasiadali (w Anglii) w radzie królewskiej. Czy w Wergundi jest podobnie? Jeśli baron jest najniższym stopniem, to baronów jest najwięcej. Więc dziwne jest chyba że wszyscy doradzali Olafowi (za życia). Czyli więc w Wergundii Baron/Lord to władca małego skrawka ziemi np. wioski czy też dwóch? Wicehrabia staje się drogą naturalną hrabią (jako syn hrabiego, po śmierci ojca sam przejmuje tytuł, tak?), kontrolującym jakąś prowincję, czyli ma zwierzchnictwo nad Baronem/Lordem, jako że ten drugi żyje na jego ziemi, tak? Markiz natomiast jest takim bogatszym hrabią, bo chroni granice? Czyli można być i baronem na ziemiach hrabiego i baronem na ziemiach markiza? A diuk to taki książę, tyle że słabszy od aktualnego władcy, bo diuk znaczy książę, a że w Silberze nie ma królów, to diukowie są tylko trochę niżsi niż książęta (albo też bardzo w wypadku np. Wergundii, gdzie książę rządzi 10 tysiącami żołnierzy, więc o zamachu stanu raczej mowy nie ma)... Skomplikowane bardzo
Ale dobrze rozumiem?
Baron > wioska lub dwie - nie ma niższego władcy ziemi
Hrabia > prowincja/hrabstwo - baron żyje na jego ziemi
Markiz > prowincja na granicy - baron również żyje na jego ziemi
Obym nie pokręcił
ale mogą być np. hrabiowie bez ziemi? A zasiadający na przykład w jakiejś radzie lub dowodzący ludźmi na wojnie? (kilkoma oczywiście)

Indiana - 31-05-2014, 23:51

Frodo napisał/a:
myślę że Lord = Baron
Źle myślisz.
Słowo "lord" znaczy mniej więcej tyle co "pan danej ziemi". Jak polskie "dziedzic" czy "pan" przykładowo. Właściwie nie powinno się tego określenia umieszczać na drabinie "stopni"arystokratycznych, bo słowa "lord" mozna użyć w stosunku do każdego arystokraty, który posiada w sposób dziedziczny jakąś włość.
"Lord Psich Kiszek" to dokładnie tyle samo co "pan na Psich Kiszkach", który może być baronem, księciem albo margafem.

Frodo napisał/a:
Wicehrabia staje się drogą naturalną hrabią (jako syn hrabiego, po śmierci ojca sam przejmuje tytuł, tak?),
Tak.
Frodo napisał/a:
Hrabia > prowincja/hrabstwo - baron żyje na jego ziemi
Nie. Tytuł arystokratyczny nie zmienia stanu własności ziemi. Więc nie na "jego" ziemi, tylko na ziemi przez niego reprezentowanej.
Frodo napisał/a:
diuk znaczy książę, a że w Silberze nie ma królów, to diukowie są tylko trochę niżsi niż książęta
Generalnie tak.
Frodo napisał/a:
mogą być np. hrabiowie bez ziemi?
Mogą. Podobnie jak książęta. Generalnie tytuł książęcy powinien wiązać się z jakimś stopniem pokrewieństwa z rodem rządzącym - teraz lub rządzącym w przeszłości. W ogóle tytuł arystokratyczny niekoniecznie wiąże się z ziemią, w każdym razie w naszym rzeczywistym feudalnym pierwowzorze. Władca może nadać komuś tytuł bez dziedziny, może nadać dziedzinę bez tytułu, tytuł mozna odziedziczyć, nawet nie mając praw własności do dziedziny - itd.
Na razie nie jest to w szczegółach u nas dopracowane, jeśli będzie takie zapotrzebowanie, opracujemy to szerzej w przyszłości :)

Frodo - 03-06-2014, 20:43

Czy takowy herb jest dobry? czy powinien być bardziej, nie wiem, ciemnawy, mniej jaskrawy. Albo inne - pytam, bo mogę jeszcze pozmieniać i chciałem przygotować go jak najlepiej ;)
Aver - 03-06-2014, 21:10

"Panna na niedźwiedziu kroczącym", ta? ;)

Jak na moje to chyba za dużo zawijasów, ale to Twój herb :)


... czy to przypadkiem nie jest jakaś odmiana Rawicza?

Aerlinn - 04-06-2014, 01:12

To jest Rawicz :) Weź sobie z niego samą tarczę herbową, w sensie panna, niedźwiedź i tło. Ps. Czyżby ktoś tu się pieczętował Rawiczem?
Indiana - 04-06-2014, 01:15

Co do zawijasów - wiki czasem bywa pomocna, bardzo przyzwoity atrykulik: http://pl.wikipedia.org/wiki/Herb :) Zawijasy to po prostu labry.
Przyjrzyjcie się zasadom budowania herbów, może się przydać.

Jasne, że to Rawicz, tylko pole złote zastąpiło pole czarne. Generalnie zgodnie z zasadami europejskiej heraldyki nie powinna figura być tej samej barwy co pole. Ma to nawet sens ;)
Generalnie jest w czym wybierać już tylko w polskiej heraldyce:
http://pl.wikipedia.org/w...j_%28galeria%29
a co dopiero w innych:
http://www.clenodium.eu/pl/english-crests :)

Aerlinn - 04-06-2014, 01:24

Rawicz w oryginale też ładnie wygląda. W sensie panna w sukni czerwonej na tle żółtym (złotym). Ew. wersja z tłem niebieskim jest też śliczna, ale to już się inaczej nazywa, nie Rawicz :)
Hodo - 04-06-2014, 01:37

Niedźwiedź i dziewica cud !
Frodo - 04-06-2014, 19:47

Rawicz, owszem.
Ale wziąłem herb tak mocno powiązany z niedźwiedziem, gdyż pasuje do historii rodu/rodziny. Zawijasy uwielbiam i raczej zostawię, chyba że by były trudności z wycięciem i nałożeniem na tarczę. Zmieniłem tło, bo ładniej (dla mnie) wyglądał taki ciemny, niż oryginalny. Poza tym podoba mi się złota obwódka wokół niedźwiedzia i dziewicy. To samo tyczy złoto/czerwono/czarnych zawijasów, które również z początku były tylko dwu kolorowe. Po prostu takie wole ;)
Herby Polski mi się zdecydowanie bardziej podobają, fajne mają kity itp.
Przypadły mi do gustu te dwa:
http://pl.wikipedia.org/w...a%C5%82osza.svg
http://pl.wikipedia.org/w..._COA_Kopacz.svg
ale ostatecznie wybrałem Rawicza

Rosomak - 04-06-2014, 21:46

Jeśli nie przeszkadza Ci fakt, że jest niezgodny z ogólnymi zasadami blazonowania (barwa na barwie). Ale w sumie polecam poszukać herbów zachodnich, np. ja jako Wergund wybrałem herb Luksemburga ;)
Aver - 05-06-2014, 22:17

Kurczaczki, przydałoby się jakiś herb wyknuć sobie na przyszłość... Bo po kądzieli się nie dziedziczy :c

Swoją drogą to Silber, nie rekonstrukcja, więc herb ma ten taki, jaki sobie wymyśli ;)

A "panna w polu złotym na niedźwiedziu kroczącym" to mi się tylko z jednym kojarzy... ale to tylko "Kwestia ceny" ;)


Aerlinn, ja tam jednego rawiczowego znam, Ty zresztą też :D

Aerlinn - 05-06-2014, 23:41

Ja znam nawet dwóch :) Jego i jedną osobę właśnie z odmiany czerwono-niebieskiej :)

A herb na Silber musi być prosty, po prostu :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group