Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Grupa brązowa - Menu czyli czym się chcemy pożywiać

Indiana - 28-09-2013, 00:59
Temat postu: Menu czyli czym się chcemy pożywiać
Tutaj mi proszę napisać, jaki prowiant preferujecie.
Jakie opcje mieszczą się w naszych budżetach -
- zwykłe menu kanapkowe - chlebek, dżemik, margarynka, serek oraz szynka ;) czyli to, co najlepiej się je przy stoliku, źle się to nosi gdziekolwiek
- menu terenowo-kieszonkowe - czekolada, suchary wojskowe typu lembas, sucha kiełbasa, suszony ser, jabłka czyli to, co można dosłownie wziąć w kieszeń, a w terenie pochłonąć ze stosowną liczbą kalorii
- menu grzewcze - czyli na ciepło, zupki chińskie, zupki typu rosołek (to samo, tylko bez makaronu), herbaty, kisiele, rzeczy do rozgrzania się na szybko. Najprostszy i ekonomiczny jest rosołek (i ma stosunkowo najmniej chemii), do którego można dodać wszystko, ziemniaki z obiadu, chleb, cebulkę, kiełbasę czy serek
- menu na ognisko - kiełbasa, chlebek, serek z polewami :P do spożycia konieczne ognisko ;) To menu zapewne znajdzie się na finałowej posiadusze.

Oprócz prowiantu będą dwa ciepłe posiłki obiadowe. Będzie to zapewne gulasz z czymś, ale również nie pogardzę sugestiami (nie, pierogów się nie da :P )
Tak więc, proszę pisać, co wam pasuje, żeby potem nie było tony żarcia, której nikt nie chce jeść ;)

Powój - 28-09-2013, 01:10
Temat postu: Re: Menu czyli czym się chcemy pożywiać
Indiana napisał/a:

- zwykłe menu kanapkowe - chlebek, dżemik, margarynka, serek oraz szynka ;) czyli to, co najlepiej się je przy stoliku, źle się to nosi gdziekolwiek.

Jako leń osobiście preferuje tą wersję bo zawsze można jakąś herbatkę wypić do tego :3
No, ale nie pogardę opcją nr2. Chociaż moje ciało nie toleruje jabłek i czekolady - tak zwane uczulenie - więc mnie trzeba pominąć w kupowaniu tego ._.

Indiana napisał/a:

Oprócz prowiantu będą dwa ciepłe posiłki obiadowe. Będzie to zapewne gulasz z czymś, ale również nie pogardzę sugestiami (nie, pierogów się nie da :P )
Tak więc, proszę pisać, co wam pasuje, żeby potem nie było tony żarcia, której nikt nie chce jeść ;)

Gulasz z elfa jak w 2011 :D
Em, wszelkie zupy na plus. Gulasz jest najczęściej :c
Indiana napisał/a:

Aha, krewetki nie wchodzą w grę ;)

Krewetkom mówimy niet :D

Frączek - 28-09-2013, 09:06

Kanapkę Abla!!! :twisted:
A tak na serio, to opcja 1. lub 2.

Kalmar - 29-09-2013, 19:43

Ja bym poszedł na menu terenowe i ogniskowe, a co! Ewentualnie jestem za tzw. instant :)
Rosomak - 01-10-2013, 16:45

1, 2 i 4!
A, ja nie lubię krewetek... :mrgreen:

Powój - 01-10-2013, 16:48

Kalmar napisał/a:
Ewentualnie jestem za tzw. instant :)

Zawsze można sobie samemu dowieść jakiś kisiel, czy zupkę o-Ó

Indiana - 01-10-2013, 17:32

Będzie trochę 1 (do kanapek), dużo terenowego i ogniskowe na finał :) oprócz tego dwa obiady - kasza z gulaszem (sorki Powój, ale gulasz jest najbardziej sprytny, bo można go bez problemu podgrzać) oraz klasyczny kotletowy w sobotę :)
Zamówienie zamknięte :)

Powój - 01-10-2013, 17:38

A z czego ten gulasz tak dla odmiany? Z niziołka, ulindo czy łelfa? (No marudzić nie będę, jedzenie to jedzenie c:)
Rosomak - 01-10-2013, 17:46

Z elfa jest najlepszy!
Indiana - 01-10-2013, 18:35

Powój napisał/a:
z czego ten gulasz tak dla odmiany? Z niziołka, ulindo czy łelfa?
Z fauna :P ;)
Rosomak - 01-10-2013, 19:23

O! Czyli z kozy... :P
Frączek - 01-10-2013, 19:43

Kozina :D
Kalmar - 01-10-2013, 22:37

Z FAUNA. O bogowie :D :D :D
Abel - 02-10-2013, 18:08

Z fauna? :(
Powój - 02-10-2013, 18:38

To ich pomysł. :I
Pewnie do tego fauna są poziomki i jagódki.

Frączek - 02-10-2013, 18:42

Hmm... I jego gówno :P
Powój - 02-10-2013, 18:46

Shatan napisał/a:
Hmm... I jego gówno :P

Masz jakieś dziwne gusty kulinarne o-O

Frączek - 02-10-2013, 18:48

Znaczy się nie wiem - nie jadłem :>
I nie mam ochoty :D

Indiana - 02-10-2013, 19:14

Abel napisał/a:
Z fauna? :(
To coś z cyklu "głupie pytania-głupsza odpowiedź" ;) No zastanów się - kto by chciał go łapać? ;)
Abel - 02-10-2013, 19:20

W sumie racja :P
Frączek - 03-10-2013, 18:11

A. Mam takie pytanko do członków 22 :D
Preferujecie sok z winogron, czy rozcieńczony syrop malinowy?
Bo z Rośkiem będziemy mieli 'wino' (z tym że: białe - sok winogronowy, czerwone - syrop malinowy :D ) i mamy rozkminę jakie :D

Indiana - 03-10-2013, 19:05

Winogrona ;) Malina zbyt pospolita, pod bufetem stoi ;)
Frączek - 03-10-2013, 19:09

Załatwione, zaraz się wybieram do sklepu :P
Frączek - 03-10-2013, 19:09

A, i macie na zapleczu jakiś stylowy odkorkownik?
Indiana - 03-10-2013, 19:16

Mamy :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group