|   | 
								Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Grupa brązowa - Menu czyli czym się chcemy pożywiać 
						
												 Indiana - 27-09-2013, 23:59 Temat postu: Menu czyli czym się chcemy pożywiać Tutaj mi proszę napisać, jaki prowiant preferujecie. 
 
Jakie opcje mieszczą się w naszych budżetach - 
 
- zwykłe menu kanapkowe - chlebek, dżemik, margarynka, serek oraz szynka    czyli to, co najlepiej się je przy stoliku, źle się to nosi gdziekolwiek
 
- menu terenowo-kieszonkowe - czekolada, suchary wojskowe typu lembas, sucha kiełbasa, suszony ser, jabłka czyli to, co można dosłownie wziąć w kieszeń, a w terenie pochłonąć ze stosowną liczbą kalorii
 
- menu grzewcze - czyli na ciepło, zupki chińskie, zupki typu rosołek (to samo, tylko bez makaronu), herbaty, kisiele, rzeczy do rozgrzania się na szybko. Najprostszy i ekonomiczny jest rosołek (i ma stosunkowo najmniej chemii), do którego można dodać wszystko, ziemniaki z obiadu, chleb, cebulkę, kiełbasę czy serek
 
- menu na ognisko - kiełbasa, chlebek, serek z polewami    do spożycia konieczne ognisko    To menu zapewne znajdzie się na finałowej posiadusze. 
 
 
Oprócz prowiantu będą dwa ciepłe posiłki obiadowe. Będzie to zapewne gulasz z czymś, ale również nie pogardzę sugestiami (nie, pierogów się nie da    )
 
Tak więc, proszę pisać, co wam pasuje, żeby potem nie było tony żarcia, której nikt nie chce jeść   
												 Powój - 28-09-2013, 00:10 Temat postu: Re: Menu czyli czym się chcemy pożywiać
  	  | Indiana napisał/a: | 	 		  
 
- zwykłe menu kanapkowe - chlebek, dżemik, margarynka, serek oraz szynka    czyli to, co najlepiej się je przy stoliku, źle się to nosi gdziekolwiek.
 
 | 	  
 
Jako leń osobiście preferuje tą wersję bo zawsze można jakąś herbatkę wypić do tego :3
 
No, ale nie pogardę opcją nr2. Chociaż moje ciało nie toleruje jabłek i czekolady - tak zwane uczulenie - więc mnie trzeba pominąć w kupowaniu tego ._.
 
 
 	  | Indiana napisał/a: | 	 		  
 
Oprócz prowiantu będą dwa ciepłe posiłki obiadowe. Będzie to zapewne gulasz z czymś, ale również nie pogardzę sugestiami (nie, pierogów się nie da    )
 
Tak więc, proszę pisać, co wam pasuje, żeby potem nie było tony żarcia, której nikt nie chce jeść    | 	  
 
Gulasz z elfa jak w 2011   
 
Em, wszelkie zupy na plus. Gulasz jest najczęściej :c
 
 	  | Indiana napisał/a: | 	 		  
 
Aha, krewetki nie wchodzą w grę    
 
 | 	  
 
Krewetkom mówimy niet   
												 Frączek - 28-09-2013, 08:06
  Kanapkę Abla!!!    
 
A tak na serio, to opcja 1. lub 2.
												 Kalmar - 29-09-2013, 18:43
  Ja bym poszedł na menu terenowe i ogniskowe, a co! Ewentualnie jestem za tzw. instant   
												 Rosomak - 01-10-2013, 15:45
  1, 2 i 4!
 
A, ja nie lubię krewetek...   
												 Powój - 01-10-2013, 15:48
 
  	  | Kalmar napisał/a: | 	 		  Ewentualnie jestem za tzw. instant    | 	  
 
Zawsze można sobie samemu dowieść jakiś kisiel, czy zupkę o-Ó
												 Indiana - 01-10-2013, 16:32
  Będzie trochę 1 (do kanapek), dużo terenowego i ogniskowe na finał    oprócz tego dwa obiady - kasza z gulaszem (sorki Powój, ale gulasz jest najbardziej sprytny, bo można go bez problemu podgrzać) oraz klasyczny kotletowy w sobotę    
 
Zamówienie zamknięte   
												 Powój - 01-10-2013, 16:38
  A z czego ten gulasz tak dla odmiany? Z niziołka, ulindo czy łelfa? (No marudzić nie będę, jedzenie to jedzenie c:)
												 Rosomak - 01-10-2013, 16:46
  Z elfa jest najlepszy!
												 Indiana - 01-10-2013, 17:35
 
  	  | Powój napisał/a: | 	 		  |  z czego ten gulasz tak dla odmiany? Z niziołka, ulindo czy łelfa? | 	   Z fauna      
												 Rosomak - 01-10-2013, 18:23
  O! Czyli z kozy...   
												 Frączek - 01-10-2013, 18:43
  Kozina   
												 Kalmar - 01-10-2013, 21:37
  Z FAUNA. O bogowie         
												 Abel - 02-10-2013, 17:08
  Z fauna?   
												 Powój - 02-10-2013, 17:38
  To ich pomysł. :I
 
Pewnie do tego fauna są poziomki i jagódki.
												 Frączek - 02-10-2013, 17:42
  Hmm... I jego gówno   
												 Powój - 02-10-2013, 17:46
 
  	  | Shatan napisał/a: | 	 		  Hmm... I jego gówno    | 	  
 
Masz jakieś dziwne gusty kulinarne o-O
												 Frączek - 02-10-2013, 17:48
  Znaczy się nie wiem - nie jadłem :>
 
I nie mam ochoty   
												 Indiana - 02-10-2013, 18:14
 
  	  | Abel napisał/a: | 	 		  Z fauna?    | 	   To coś z cyklu "głupie pytania-głupsza odpowiedź"    No zastanów się  -  kto by chciał go łapać?   
												 Abel - 02-10-2013, 18:20
  W sumie racja   
												 Frączek - 03-10-2013, 17:11
  A. Mam takie pytanko do członków 22   
 
Preferujecie sok z winogron, czy rozcieńczony syrop malinowy?
 
Bo z Rośkiem będziemy mieli 'wino' (z tym że: białe - sok winogronowy, czerwone - syrop malinowy    ) i mamy rozkminę jakie   
												 Indiana - 03-10-2013, 18:05
  Winogrona    Malina zbyt pospolita, pod bufetem stoi   
												 Frączek - 03-10-2013, 18:09
  Załatwione, zaraz się wybieram do sklepu   
												 Frączek - 03-10-2013, 18:09
  A, i macie na zapleczu jakiś stylowy odkorkownik?
												 Indiana - 03-10-2013, 18:16
  Mamy   
												 
					 | 
				 
			 
		 |