Elfgar - 28-09-2013, 22:28 Temat postu: Wstęp Przed przeczytaniem jakichkolwiek informacji tutaj, sprawdźcie swoje PW. Nasz wywiad doniósł niedawno o wergundzkich planach wyprawy do Terali w celu znalezienia czegoś określanego jako "artefakt". Na czele ekspedycji Olafa stoi fanatyczny kapłan wojownik Modwita. który ma co do owego przedmiotu niecne plany. Waszym zadaniem jest, by za wszelką cenę nie dopuścić, by Wergundia przejęła artefakt. Dowództwo również popatrzy na nas przychylnie, jeśli ów magiczny przedmiot zdobędziemy. W przypadku klęski, zostanie on niechybnie wykorzystany do ataku na Panią Tavar. Na miejscu znajduje się nasz agent, z którym jesteśmy w kontakcie. Jeśli chcecie mu coś przekazać lub o coś zapytać, piszcie, a w kolejnej wiadomości do niego będzie zawarty też Wasz przekaz. Elfgar - 28-09-2013, 22:43 Witajcie ekipo. To może na początek przedstawicie się, żebyśmy wiedzieli kogo mamy u siebie, w czym jesteśmy mocni, a na co trzeba uważać. Z mojej strony: Tahat, Kapłan bojowy Tavar, a do tego Ulundo 
Słyszałem, że ktoś u nas też jest Ulundo - będzie zabawa z tym: "Ich niepowtarzalną cechą jest współmyśl - każdy ulundo odczuwa w swojej świadomości wszystkich swoich braci, wyczuwając ich obecność. Ulundo dzielą swoje myśli, odczucia i emocje, siłą rzeczy nie są w stanie się ukryć jedno przed drugim, ani też okłamać, nie poddają się żadnym skrajnym emocjom, chyba, że w sytuacji, która dotyczy większości z nich na raz. Stąd wydają się pozbawieni uczuć i emocji, ale tak nie jest. Po prostu stanowią jeden połączy twór." Goliat - 28-09-2013, 23:14 Jestem goliat, walczę "dźgulcem i tarczą" zasięg 3 szereg wroga, posiada odporność na magie kapłańską poprzez amulet, generalnie można powiedzieć że znam się z rutą nie od dziś i obydwoje wiemy co to znaczy walka ^^ jeśli chodzi o siły bojowe to: Aki(ruta)- champion obozu z normala Ja remis z poprzednim championem Ty- jako że znam zielonych z przed 3 lat to powiem że umiesz walczyć i to dobrze 4- nie wiem kto to sumując jesteśmy koksami ^^ Elfgar - 29-09-2013, 00:16 Miło wiedzieć, że będziemy sprawni bojowo, ale bazując na doświadczeniach, lepiej nie być zbyt pewnym siebie w tej sprawie 
JaFam - 29-09-2013, 01:23 Fajnie wiedzieć że będę odczuwał wszystko to co nasz ukochany pan przywódca 
Ja jestem wojem skał Khôr'gona [(pan kamienia)] JaFam - 29-09-2013, 01:28 Ale gdzie moje maniery
Imię mego skalniaka brzmi: Khezura'gona (w skrócie Khez) Angantyr - 29-09-2013, 04:39 A co mi tam... Akon, syn Muskara Były żołnierz teralski (dawne dzieje, blisko 16 lat temu). Obecnie w służbie styryjskiej jako wojownik/zwiadowca. Zna się na truciznach. Szczegóły wkrótce. :] Elfgar - 30-09-2013, 01:47 Nasz wywiad, po zbadaniu kwestii wyprawy wergundczyków, natrafił również na tajemniczy zwój, sądząc po treści, fragment większego dzieła zwanego Księgą Kharnii. Nie znamy autora dzieła, lecz możemy z dużą dozą pewności stwierdzić, że nie był/nie jest on człowiekiem. Oto co znajduje się w owym fragmencie: „Nie istnieje więź większa niż ta, która wytwarza się podczas działania tego rodzaju magii. Nie istnieje moc magiczna potężniejsza niż ta, która jest w stanie zniszczyć więź między matką a jej dzieckiem. Dwie te siły bardzo często występują w przypadku naładowanych przedmiotów nierozdzielnie, i tylko od intencji tych, którzy chcą ich użyć zależy to, która z nich będzie przeważająca i jaki skutek odniesie ich działanie. Ludzie to istoty słabe i głupie, jednak tym, co ich cechuje jest prócz tego chciwość i żądza. To właśnie te ostatnie sprawiają, że tak potężne przedmioty powstają… A potem mogą być przez nas wykorzystane. Żal tylko, żal ogromny, że za sprawą niedostatecznej siły woli twórców, raz jeden można takich przedmiotów dotknąć, raz można ich użyć. Wiele już takich wytworów, artefaktami zwanymi, powstało na tym świecie. Tym jednak, którego twórcy największy należy się szacunek, choćby i nawet marnym człowiekiem był, jest Aramedicon. Największy, najpotężniejszy twórca i niszczyciel więzi, jakiego widział ten świat. Wielu z nas wyruszało, aby go zdobyć i wszyscy umierali w tym samym miejscu – nieopodal Polany Żywiata…” Elfgar - 01-10-2013, 03:06 Dostaliście również informację od szpiega, dla bezpieczeństwa zasztfrowaną. Ktoś musi podjąć się rozszyfrowania wiadomości, a szyfr bezpiecznie ukryć. (tu plik: http://speedy.sh/Pbucv/Do-Styryjczykow.doc ) Goliat - 01-10-2013, 18:14 W I T A M . Z G O D N I Z U M O W A M A M P R Z E K A Z A I N F O R M A C J E O D Z I A L A N N I A C H D W U D Z I E E S T E J D R U G I E J K O H O R R T Y K O N D O T I E R S K I E J B U R E G O T Y Y M E N U . A T A K ż E P O D Z I E L I C S I E I N F O R M A C J J A M I J A K I M I D Y S P O N U J E M ó J O D D Z I A L . N O W E R O Z K A Z Y Z W E R G U N D I I , O D W O L A N I S P O D D Z I A L A ń K N I A Z I A D R A G A N A . C E L Z B O E Y C I A A R T E F A K T U A R A M E D I C O N . M O Z E M Y P R Z Y T Y M L I C Z Y C N A R O Z R Z U C O N E J E D N O S T K I O D D Z I A L U F I R H O R N . S P O S ó B K O M U N I K A C J I Z N A T Y L K O I W Y L A C Z N I E A U X I L I O N K O H O R T Y . P O L O Z E N I E A R T E F A K T U P O L A N A Z Y W I A T A , J E S T T O M I E J S C E G D Z I E M A L Z O N K A K H N I A Z I N I O D P R A W I A L A R Y T T U A L .. W Y G L A D , N A S Z Y J N I K A I M O Z N A S I E T A M Z N A L E Z C N A S T W O R Y Z W A N E B O B O L A K A M I . W Y W O L U J E S K U T K I U B O C Z N E . J E S L I Z N A J D Z I E G O D W U D Z I E S T T T A D R U G A K O H O R T A M A G O D O S T A R C Z Y C D O M E R R I N H O L D . N I E W Y K O N A N I E R O Z K A Z U K O ń C Z Y S I E S A D E M P O L O W Y M . Z D R A D A K A R A N A N A G A R D L E . P O W O D E N I A P A N O W I E . Wybaczcie ale to jest jedyne co udało mi się rozszyfrować wybaczcie , że w takiej formie ale nie estetyka nas goni lecz czas... |
