Frączek - 28-09-2014, 00:11 Temat postu: WALKA! Jeśli już dojdzie do walki ( a zapewne dojdzie ;P ) To jak zamierzamy walczyć? Jakiś szyk, czy raczej luźno? Tarcz żadnych i tak nie mamy... Leite - 28-09-2014, 00:16 Myślę, że starajmy się chociaż nie rozłączać. Ochraniamy swoje plecy no chyba że jakaś masakra będzie JaFam - 28-09-2014, 00:18 Jeżeli przeciwników nie będzie zbyt wielu - jedna grupa to ja bym próbował okrążać 
Narcyz - 28-09-2014, 00:20 A ja bym proponował raczej rozsypkę, bo mamy tylko jednego co padnie po pierwszym uderzeniu i z tego co mi wiadomo nie mamy tarcz i większość z nas ma krótką broń co wyklucza nas z dobrego szyku Frączek - 28-09-2014, 00:20 Czyli do małej ilości osób (6? ) okrążamy, łapiemy w kółeczeko i bawimy się w bnów? Narcyz - 28-09-2014, 00:20 Jest ktoś do leczenia??? Narcyz - 28-09-2014, 00:21 A do dużej ilości osób? Dajemy się okrążyć? Frączek - 28-09-2014, 00:21 Bandaże, mikstury, trzeba będzie załatwić. Ja swoją hipnozą mogę jedynie znieczulić. Rosomak - 28-09-2014, 00:22 Ja się zgadzam z Kubusiem, walczmy luźno. Na przykład ja się nie nadaję do walki w szyku za to wygrywam (prawie) każdy krąg honoru. 
Frączek - 28-09-2014, 00:22 Jak jest ich dużo więcej to raczej spitalamy 
Frączek - 28-09-2014, 00:23
Za to krąg zdrady... JaFap: Gramy bez sojuszy! Sojusz?
Wergundzko - Styryjska koalicja na propsie ;P Leite - 28-09-2014, 00:23 No ale nie rozpraszamy się na tyle, żeby nas po plecach lali Frączek - 28-09-2014, 00:24
No jak będą w kółeczku to faktycznie nam plecy zrobią -.- Leite - 28-09-2014, 00:25 to my się ustawimy w okręgu xD Narcyz - 28-09-2014, 00:25 A jak jest ich dużo więcej ale mają pieczęć którą chcemy mieć? Patowa sytuacja... Frączek - 28-09-2014, 00:26
Leite - 28-09-2014, 00:27 no, wszyscy plecami do siebie jakbyśmy chronili kogoś w środku Narcyz - 28-09-2014, 00:27 W praktyce to wyjdzie gorzej... Narcyz - 28-09-2014, 00:28 Nie możemy w kole plecami do siebie bo mamy za krótką broń. Ci źli wezmą włócznika albo łucznika i koniec. JaFam - 28-09-2014, 00:30 Ja tam bym nas może poustawiał w kilka mobilnych grupek(np.Elf+Hipno,Gro+Kapcio,Roso+Leite) Narcyz - 28-09-2014, 00:32 Być może niegłupie Leite - 28-09-2014, 00:33
Dobry plan. W sumie świetny wg mnie. 2 - kami trzymamy się razem Leite - 28-09-2014, 00:44 to jak rozdzielamy dwójki? Narcyz - 28-09-2014, 00:48 No już JaFam napisał, chyba że zmieniamy. Ustalamy dziś coś jeszcze czy udajemy się na zasłużony wypoczynek? Leite - 28-09-2014, 00:55 Napisał przykładowo no ale cóż. No ja mg jeszcze ustalać
JaFam - 28-09-2014, 01:02 Zasłużony spoczynek 
Elfgar - 28-09-2014, 04:02 Fakt, brak tarcz i drzewcówek podważa sens szyku. Przynajmniej w starciu z przeciwnikiem w takowe wyposażonym. Pomysł z dwójkami jest fajny, podoba mi się. Myślę, że rozdzielić możemy się równie dobrze na miejscu, wedle profesji i możliwości fizycznych. Aczkolwiek, żeby ta strategia miała najwięcej sensu, trzeba by spędzić sporo czasu na zgraniu się... Pełna rozsypka nie wchodzi w grę. Nie jesteście tak dobrzy : > Frączek - 28-09-2014, 09:52 Pamiętajcie, że jestem postacią niewalczącą! Leite - 28-09-2014, 11:03
Na miejscu byłoby spoko, cieżko teraz przed kompem wymyślać. Z góry mówię, że moje zdolności w walce nie są jakieś super wybitne.
Dlatego powinieneś dostać osobę, która najlepiej walczy (Elfgar? C:) Rosomak - 28-09-2014, 11:09 No właśnie nie, bo wtedy to wychodzi jakby Elfgar walczył sam (sorki shatan :p) Leite - 28-09-2014, 11:48 No to co proponujesz? 2+3+1? Czy 3+3? Ktoś musi być z Shatanem. Inną kwestią jest to, jak walczymy. Raczej staramy się nie wychodzić na otwarte przestrzenie, prawda? Bardziej jakieś drzewa/rozpadliny/cokolwiek, co zapewnia przewagę. No przynajmniej tak przypuszczam. Jeszcze inną rzeczą jest ewentualny atak skrytobójczy na jakąś grupę, oczywiście być nie musi, ale umiejętność skradania się jest bardzo potrzebna elfom podziemnym. Ofc, nie mówię, że musimy być asasynami, ale każdy podstawy cichego poruszania się zna? Na zasadzie, omijać gałązki, przytrzymać to, co brzęczy itp. Elfgar, czy ty wiesz, jak to będzie z naszą intuicją? Bo coś takiego się pojawiło, że w nocy, jak jesteśmy silniejsi, mamy "intuicję". Oh i jeszcze jedno, że 1 noc chyba będzie dla nas najważniejsza, przynajmniej tak zgaduję, bo potem w dzień może i też, ale tam też będzie odgryw "o nie słońce i wiatr". Nie wiem, jak wasze zdanie? Elfgar - 28-09-2014, 14:19 2+3+1 czy 3+3 niech nawet już zależy od tego z kim walczymy.
Zapewnia przewagę jak się umie w takich miejscach poruszać. Poza tym są dość kontuzjogenne. Z intuicją nie mam pojęcia, zapytam Wampa. Na przykładzie mrocznych z tego roku, nie było problemów z 'o nie słońce wiatr'. Narcyz - 28-09-2014, 17:34 Jeżeli nie spadnie śnieg to będziemy się w pewnym stopniu wtapiać w otocznie, jesteśmy chyba wszyscy dość ciemni:) Może jakaś zasadzka, jak będzie trzeba? Frączek - 28-09-2014, 19:21 Słuchajcie, może ja w ogóle będę stał z tylu i po prostu aktywował kolejne hipnozy? Jeśli zaś chodzi o 'taktyczne' poruszanie się, to ja i Rosomak mamy to opanowane
Frączek - 29-09-2014, 17:25 Pamiętajcie też, że jesteśmy mega mobilni! Tak więc zamiast walki bezpośredniej proponowalbym walke zaczepną, zasadzki, partyzantkę i dywersję, gdyby było bardzo źle. Narcyz - 29-09-2014, 17:32 No właśnie dokładnie o tym mowa Elfgar - 29-09-2014, 19:18 Jesteśmy mega mobilni? Ale to z zasady, bo gramy mroczne elfy nagle zyskujemy jakieś super mobilne umiejki? Frączek - 29-09-2014, 19:21
Nie mamy tarcz, nic ciężkiego do dźwigania, więc można się szybko poruszać. Leite - 29-09-2014, 19:21 Ja, zanim cokolwiek innego, rodzieliłabym na pary/trójki. Jakkolwiek. Elfgar - 30-09-2014, 03:15 Mój proponowany rozkład grup: Dwójkowy: Shatan Rosomak Znacie się, macie ogarnięte zgranie. Poza tym, puklerz do ochrony hipnotyzera. Rosomak, działasz tylko defensywnie właściwie, dając czas Shatanowi do działania. Jafam Elfgar Powinienem dać radę osłaniać kapłana. Grovin Leite Grupa dywersyjna, czysto uderzeniowa i ofensywna. Nie muszą grać na czas, jak reszta grup. Trójkowy: Shatan Rosomak Leite Zgrane chłopaki, plus wsparcie. Rosomak ma ułatwione zadanie, j.w. Jafam Grovin Elfgar To samo, Grovin może iść bardziej ofensywnie, ja osłaniać kapłana. Frączek - 30-09-2014, 08:44 Dla mnie spoko. Rosomak - 30-09-2014, 15:07 Dla mnie też bomba, ale z kim będzie więzień? Elfgar - 30-09-2014, 15:14 Do podyskutowania. Z jednej strony, może być w grupie ze mną. Z drugiej, skoro trzeba będzie mu co jakiś czas rzucić hipnozą, to może lepiej z Shatanem. Rosomak - 30-09-2014, 15:16 Hipnozą trzeba mu będzie rzucić chyba tylko w przypadku spotkania grupy z którą nie chcemy walczyć, wtedy zaś chyba nie będziemy podzieleni, nie? Frączek - 30-09-2014, 15:51 Ja się dostosuje 
Od biedy mogę hipnotyzowac pacjenta gdy jest nieprzytomny. Rosomak - 30-09-2014, 16:00 Nie możesz, bo musi skupić na tobie uwagę... Frączek - 30-09-2014, 16:08 Mogę, nie wiesz to milcz
Elfgar - 30-09-2014, 16:46 O, to może być cholernie przydatne! wampirka - 30-09-2014, 18:24 Nie możesz
Frączek - 30-09-2014, 18:26 Jaaak to nie? :C Ale mówiłaś... :C Szit. No to zmiana planów, chłopaki
Jednak nie jestem tak fajny jak myślałem P
wampirka - 30-09-2014, 18:27 Mówiłam, że ma być absolutne skupienie uwagi. Nie wiem jak to interpretujesz, ale ja najwyraźniej inaczej. Frączek - 30-09-2014, 18:28 Nie no, nie wspominałaś nic o trzeciej formie, więc uznałem że zostaje tak jak opisałem :/ No ale doobra! |
