|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
 |
Grupa czarna - Odgryw
Leite - 28-09-2014, 23:42 Temat postu: Odgryw Pomyślałam sobie, że wszelkie wzory tatuaży, pomysły na odgrywanie itd. powinny mieć osobny temat.
Wzory wrzucę jutro/pojutrze, a kwestia odgrywu podziemnych:
Oczywiście nie musimy tego wszystkiego odgrywać na raz, ale fajnie by było, bo klimat.
->Nie przepadamy za otwartą przestrzenią/boimy się jej(?)
->Słońce - poparzenia (jeżeli będzie słońce) to ile na słońcu możemy być, jak myślicie?
->Jak myślicie, jak to będzie z ogniem? Raczej wolimy ciemność, czy też jak będzie ogień to podchodzimy?
->Co z tym ogólnym podejściem do ludzi?
->Co z językiem? Wiem, że wstępnie na fb gadaliśmy, ale jednak warto to ustalić, czy ktoś dobrze mówi czy nie. Czy jest szansa że dostaniemy parę słów z elfickiego?
Ja od razu mówię, że jestem mocno uczulona na słońce ^^ i raczej słabo mówię ludzkim, chociaż nie jestem beznadziejna. Po prostu czasem pomylę słowa czy źle odmienię.
(A i dodam, że nie będzie mnie w busie tylko od razu na miejscu będę, nie szukajcie mnie)
Rosomak - 28-09-2014, 23:46
Nie przepadamy za słońcem =/= słońce nas parzy. W tym roku podziemne miały słońce głęboko w czterech literach
Narcyz - 28-09-2014, 23:49
Nie możemy bać się ognia raczej w podziemiach go mamy nie?
Rosomak - 29-09-2014, 00:10
W podziemiach korzystamy z naszego super-wzroku
Frączek - 29-09-2014, 00:11
Proponuje agresywnie reagować na obelgi.
Przełammy stereotyp elfa - homosia!
Narcyz - 29-09-2014, 17:31
A co do języka no cóż... BNi podziemniaki mówili po ludzku, Laro po ludzku, krasnoludy po ludzku, nawet szamanka po ludzku... Po prostu na Silberze i w grach komputerowych przyjmuje się że istnieje jakaś wspólna mowa którą w cudowny sposób wszyscy znają.
Taka jest brutalna rzeczywistość.
Więc ja bym się nie bawił w słabe odmienianie czasowników typu "my być podziemia elfa" Bo wyjdziemy na orków albo barbarzyńców.
Frączek - 29-09-2014, 17:35
Właśnie o to chodzi, żeby tak robić. Nie ciągle, ale czasem.
Leite - 29-09-2014, 17:51
No nie wiem, u nas podziemne atakowały wieczorem i nocą. Z resztą, zapytam kogoś z kadry ._.
A tu nie chodzi o to "my być podziemia elfa" tylko rozmawiasz i używasz trochę innych odmian, typu "który chodziła tam do lasu", wiesz, że masz problemy z odmianą, niezbyt zauważalne ale jednak. Albo rozmawiasz i udajesz, że zapominasz prostego określenia na coś, typu "my i wy pójdziemy tym szlakiem aż do, no tego..." albo "tam, za tym, no...zwalonym drzewem był...ee..kamienny...dwór?"
Można też używać dziwnych zamienników "byliśmy przy tamtej dziurze w ziemi a wszędzie wokoło leżały okrągłe, większe i mniejsze kawałki skał" - masz na myśli kamienie.
Wymyślam teraz na bieżąco, ale wiecie o co mi chodzi.
Cytat: | Nie możemy bać się ognia raczej w podziemiach go mamy nie? |
No właśnie z tym jest inaczej, bo ognia nie potrzebujemy, więc ciekawe jak reagujemy ._.
Jeszcze można pytać o jakieś rzeczy "a co to?" "a co to tamto?" jeżeli czyjaś postać jest na powierzchni pierwszy raz i tej osobie chce się klimacić ^^
Rosomak Cytat: | Siłą rzeczy źle reagują na słońce, ich skóra łatwo ulega poparzeniom, za to są naturalnie odporni na niskie temperatury i wysoką wilgotność. |
^^
Cytat: | Wszystkie elfy podziemne mają wrodzony lęk przestrzeni, źle się czują w miejscach z otwartym widokiem, nie znoszą wiatru. |
To wszystko leci na klimat, ale oczywiście, jak wam się nie chce odgrywać, to nie ^^ nie mówię, że jakoś o boże umieram bo otwarta przestrzeń, ale jakieś odruchwe szukanie osłoniętych miejsc itd.
Narcyz - 29-09-2014, 17:55
Jasne okej wiem o czym mówisz
Ale naprawdę w ogóle nie potrzebujemy ognia? No ale bać się nie mozemy - przecież znamy kowalstwo
Leite - 29-09-2014, 18:01
No w sumie nieogar bardzo. Ale też nie musimy go kochać nie? W tunelach raczej nie, mamy przewagę zmysłów, po co nam ogień, który bardziej ogranicza pole widzenia?
Chyba chodziłeś z pochodnią/świecą po lesie (w tym roku pogrzeb Krevaina). Masakra, świeca bardzo oślepia ;-;
Czy ktoś poza mną ma jakieś środki do używania "lepszych zmysłów"?
Narcyz - 29-09-2014, 18:03
Wiadomo że mamy doskonały wzrok ale chyba nawet podziemniaki nie widzą w absolutnej ciemności nawet fabularnie
Leite - 29-09-2014, 18:05
Akurat mówię o słuchu
Ale masz rację, wzrok ciężko odegrać. Chociaż powinniśmy poruszać się pewnie w ciemności. Przynajmniej bez zbędnych hałasów.
Frączek - 29-09-2014, 18:05
Ale nie zaszkodzi nie używać pochodni. Jesteśmy widoczni i to baaaardzo.
Rosomak - 29-09-2014, 18:05
Słyszą w tunelach na kilometr i w dodatku potrafią rozpoznać kto idzie, myślę że wzrok mają proporcjonalnie rozwinięty
Leite - 29-09-2014, 18:07
Cytat: | Ale nie zaszkodzi nie używać pochodni. Jesteśmy widoczni i to baaaardzo. |
W sensie przy pochodni?
Ja mam aparaty słuchowe (niedosłuch) i mam jeden program, który jest 2x głośniejszy, no w każdym razie więcej i głośniej słyszę. Czyli np. głos z odległości 40-50 m mogę w miarę wyraźnie słyszeć, jeśli ktoś mówi głośno, aczkolwiek muszę to przetestować jeszcze ^^
Narcyz - 29-09-2014, 18:49
Ej a jak by był po elficku jakiś okrzyk zdziwienia, rozpaczy, gniewu... Taki jak na naszym turnusie:
"NA BRODĘ TAVAR!"
Elfgar - 29-09-2014, 22:49
Rosomak - no tu to jest sporne, skoro słyszą tak dobrze, to wzrok może mieć rolę drugorzędną.
Z pochodnią zależy wszystko od nocy i pogody, może się zdarzyć, że tak czy siak nie będzie jej jak utrzymać zapalonej.
Leite - daj znać jak przetestujesz
Grovin - Ai Ainor, w quenyi powiedzmy - O bogowie! Mogę Wam rozkminić co tam innego chcecie w quenyi, ale to raczej język Aenthil niż mrocznych :/
Frączek - 29-09-2014, 22:50
Możemy wykiminic słówka które będziemy wtrącać
Leite - 29-09-2014, 23:32
Albo słówkami w czasie bitwy gadać xD typu "Okrąż go!"
Elfgar - 29-09-2014, 23:35
Zbierzcie jakąś listę słówek, to ją przerobię na właśnie zatwierdzony mrocznoelficki
Narcyz - 29-09-2014, 23:40
Ja proponuję:
- Do ataku
- Okrążyć go/ich (dobry pomysł Leite)
- Wstrzymać się (z atakiem)
Bonusowo:
- Na bogów!
- Coś w stylu "ten ... zabrał mi kanapki!"
Leite - 29-09-2014, 23:40
Atakuj!
Okrężamy..yy....obchodzimy ich (atak słówko wyleciało z pamięci :C )
Wycofaj się!
Stój
Cisza
Zamknij się człowieku!
Jutro dopiszę więcej
Frączek - 29-09-2014, 23:44
Jakieś przekleństwo musi być 3:)
Dodatkowo, wykonaj, zabij, unieruchom, tak, nie.
Narcyz - 29-09-2014, 23:55
No no nie rozpędzajmy się! Przekleństwo oczywiście że się zgadzam sam o tym napisałem tylko nie tak jawnie. Ale już trochę ich za dużo wychodzi
Elfgar - 30-09-2014, 18:29
Po kolei z Waszych postów (tak, słówka są trudne ):
Do ataku - Byāc
Okrążyć go/ich - Cuṭṭumuṭṭi
Wstrzymać się - Virāmaṁ
Na bogów! - Dēvatalu
Wycofaj się! - Venakki
Stój - Sṭāṇḍ
Cisza - Niśśabdaṁ
Zamknij się człowieku - Nōrmūsukuni maniṣi
Wykonaj - Anusarin̄caṇḍi
Zabij - Nāśanaṁ
Unieruchom - Mōkāḷlu
Tak - Avunu
Nie - Kādu
Cholera - Tiṭṭu
Rosomak - 30-09-2014, 18:38
Ja bym jednak postawił na zmiękczony szwedzki (wiem, brzmi głupio ), bo Klyfta jest ze szwedzkiego
Narcyz - 30-09-2014, 18:52
Ech, szczerze mówiąc myślałem że będą prostsze i szybkie do wymówienia
Rosomak - 30-09-2014, 18:56
>Quenya
>Prosta i szybka do wymówienia
Pick one
Elfgar - 30-09-2014, 18:56
Możesz sobie stawiać, Rosomak, ale mrocznoelficki aktualnie jest taki.
Ale są, więc nie marudź Nie widzę problemu z długością, zanim dojedziesz do Srebrnej to się ich nauczysz
Rosomak - 30-09-2014, 18:59
No okej :p
Chociaż znając siebie to nauczę się przekleństw, a modlitwę będę miał na kartce :v
Elfgar - 30-09-2014, 19:04
Rosomak - akurat to nie jest quenya, ona mogłaby być teoretycznie prostsza. To wyżej to inny język jest, tym razem nie sztuczny
Nie uwierzę, że nie zmieścisz w głowie tych paru linijek
Rosomak - 30-09-2014, 19:23
No mówię, te zmieszczę, ale modlitwy już nie
Frączek - 30-09-2014, 19:45
Elfgar, możesz wrzucić wymowę?
Rosomak - 30-09-2014, 20:09
Są makrony, bez nich byłoby ciężko
Frączek - 30-09-2014, 20:14
Rosomak napisał/a: | Są makrony, bez nich byłoby ciężko
|
Wytłumacz ;P
Elfgar - 30-09-2014, 20:25
Obawiam się, że nie mogę, bo jej nie ma nigdzie
Czytajcie normalnie, poza 'c'. c=[k]
Rosomak - 30-09-2014, 20:28
Dodam od siebie, że makron (ta kreska nad samogłoską) oznacza długą samogłoskę
Narcyz - 30-09-2014, 20:37
Aha dzięki ale i tak trudne:)
Frączek - 30-09-2014, 20:38
Dobra, będzie co robić na matmie
Elfgar - 30-09-2014, 20:53
Problem z przełożeniem na polski jest taki, że u nas nie ma rozróżnienia na długą i krótką samogłoskę. Mamy właściwie tylko długie, więc żeby nauczyć się "poprawnej" wymowy, trzeba by poświęcić więcej czasu. I tak w czasie akcji nie będzie czasu myśleć nad wymową, także to rozróżnienie można sobie darować, Rosomak Ale dzięki za uwagę.
Rosomak - 30-09-2014, 20:54
Spoko, miałem znaki typograficzne na angielskim
Leite - 30-09-2014, 20:58
Coś próbowałam wymyślić z tatuażami, ale niezbyt wyszło :/
EDIT
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia chłopaka, chłopaki ^^
Rosomak - 30-09-2014, 20:59
U podziemnych dominują figury geometryczne i proste linie
Leite - 30-09-2014, 21:01
Pytałam, jakie wzory, to nikt nie raczył odpowiedzieć, więc sorry
Narcyz - 30-09-2014, 21:03
Dziękuję bardzo za pamięć Leite!
Narcyz - 01-10-2014, 15:35
W sumie to mam trochę obiekcji co do tego języka. Np. taka sytuacja:
Wszystko się wali i pali, więzień nam uciekł, Laro nas biją i chcę powiedzieć takie pełne negatywnych emocji: "Cholera!!!"
A co mówię? "Tittu!" To brzmi trochę... no nie wiem jak ale nie jak cholera.
Rosomak - 01-10-2014, 15:37
Da się negatywnie powiedzieć "tittu", wiem bo próbowałem
Elfgar - 01-10-2014, 19:28
Daj inne przekleństwo "nadające się do druku". Może będzie lepsze
Frączek - 01-10-2014, 19:44
Może słowo które każdy Polak powie w sytuacji gdy zepsuje mu się komputer?
Elfgar - 01-10-2014, 19:48
Wciórności?
Rosomak - 01-10-2014, 19:58
Do kroćset fur beczek!
Frączek - 01-10-2014, 20:01
Albo do diabła!
Elfgar - 01-10-2014, 20:02
Do diabła - Narakaṁ
Brzmi mroczniej, ma 'r'
Narcyz - 01-10-2014, 21:40
Najlepiej żeby miało "G" i "R".
Jak Grovin : D
Frączek - 01-10-2014, 22:04
Misie kolorowe (Pozdro dla kumatych ) !
Co robimy jeżeli ktoś nas będzie obrażał?
Rosomak - 01-10-2014, 22:08
Ja mogę się takimi delikwentami zajmować 3:)
Elfgar - 01-10-2014, 22:37
Zamykamy się w sobie i chowamy w kąciku :3
Jak będzie ich więcej, to jesteśmy dumni, lecz nie brawurowi.
Jak mniej, to możemy straszyć.
Leite - 01-10-2014, 22:38
Elfgar napisał/a: | Jak będzie ich więcej, to jesteśmy dumni, lecz nie brawurowi.
Jak mniej, to możemy straszyć. |
Zadzieramy nos w pierwszym przypadku albo udajemy że nie słyszeliśmy XD
A w drugim....patrzymy z miną psychopaty albo cokolwiek innego
Narcyz - 01-10-2014, 22:51
Można jescze użyć ciętej riposty.
jeden na sto przypadków coś mi się udaje wymyślić:)
Frączek - 01-10-2014, 22:53
Oby nie riposta typu 'no chyba ty ' ;-;
Narcyz - 01-10-2014, 22:55
Pewnie że nie, aż tak się nie zniżę. Ale znam różne takie przypadki moich kolegów.
2metrowy gość do 50cmtrowego gościa: jesteś niski
"No chyba ty!!!"
Leite - 01-10-2014, 23:08
hahahah XD najlepsze odzywki od Demona są XD
"Jezus..."
"nie mówi do mnie jezus bo czuję się przybita"
Narcyz - 01-10-2014, 23:18
Ale suchar...ehm... lembas.
Przypomniał mi się nasz suchy turnus i kawały o Laro (sorry Leite!)
Leite - 01-10-2014, 23:26
No problem, ale bądź ostrożny
Dajesz dajesz
Leite - 01-10-2014, 23:40
Dobra, wzorki ;-;
Wybierajcie sobie, jakoś weny zbytnio nie miałam ;-;
Shatan, próbowałam coś wymyśleć, ale możesz wybrać jeden, powiedzieć, że to od rodu i reszta użyć nie może.
Ktoś coś zaklepuje?
Frączek - 01-10-2014, 23:46
5 i II
Zaklepuje!
Narcyz - 01-10-2014, 23:51
Tamte poprzednie były o wiele lepsze. Te kanciaste są... zbyt kanciaste! Tatuaże na twarz raczej powinny być bardziej takie jak te wcześniej
Chcesz suchar o Laro? Ale będzie naprawdę suchy.
Leite - 01-10-2014, 23:56
Możesz wybierać z tamtych też ^^ ja nie zabraniam
Mówię, ciężko z weną
Dawaj
Narcyz - 02-10-2014, 00:09
Wybrał się Wergund, Styryjczyk i elf z Laro na polowanie na stwora. Każdy z nich miał coś przynieść.
Wergund przyniósł wielki kawał mięsa.
mowi: "Jak stwór zacznie jeść mięso to go zlapiemy"
Styryjczyk przyniósł wielką klatkę.
mówi: "Jak stwór będzie odwrócony tyłem to zarzuce na niego tą wielką klatkę."
Elf z Laro przyniósł wielki głaz.
pytają się: "po co Ci ten wielki głaz?"
"Bo jak będę uciekać przed stworem, to jak zrzucę głaz będę uciekać szybciej"
Ba dum tsss
Leite - 02-10-2014, 00:11
padłam xD
Narcyz - 02-10-2014, 00:16
Znam gorsze. Chłopaki nie spoilerujcie jej suchara o chrumtaku, opowiem go w srebrnej
|
|