|   | 
								Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Inne - Opowieści larpowe 
						
												 Thorfinn - 14-12-2006, 19:20 Temat postu: Opowieści larpowe Filmik z larpa... ekipa wygląda na poważniejszą od tych z poprzednich filmików...
 
http://video.google.pl/vi...790357574590517 
 
 
[ Dodano: 2006-12-14, 17:28 ]
 
Inne ciekawe:
 
http://video.google.pl/vi...938163850495550
												 Rigo - 14-12-2006, 20:50
  Troche o uzbrojeniu i zasadach na jakich grają
 
http://video.google.pl/vi...442633212608292
 
Musze przyznać że strasznie komplikują system... :->
												 Hodo - 14-12-2006, 21:38
  Łucznik z drugiego filmiku ma fajne sztuczne elfie uszy xD My też tak śmiesznie walczyliśmy ?   
												 Alathien - 15-12-2006, 00:50
  Łoł, ale wypas! Ja też tak chce! I te uszy..  ;-) 
 
Denerwóje mnie tylko, że w polsce trudno dostać takie żeczy, jak oni mają, a jak są, to bardzo drogie...
												 Grettir - 15-12-2006, 01:25
  nie no fajnie ludzie(niby) potrafia sie bawic, ale nie ma klimatu  :-P bo maja za malo krasnali ;-)  i do tego w 2 filmiku brakowalo mi jakiegos zdecydowanego ataku :-/  polowa ginie od strzal, a reszta tanczy w kolko
												 Thorfinn - 15-12-2006, 01:52
  zgadzam się, zgadzam, po trzykroć się zgadzam... za mało młócki!!
												 Hodo - 15-12-2006, 21:46
  No wyglądali jakby za bardzo nie wiedzieli co robić
												 Rigo - 16-12-2006, 15:03
  Nie byli na obozie RPG w Srebrnej to nie wiedzą co to młocka        
												 Indiana - 18-12-2006, 17:30
  Przeniosłam, bo szkoda, by się temat znikł był, przydatny jest bo albowiem  :-P 
 
 
Po obejrzeniu stwierdzam, że ludzie owi mają sporo entuzjazmu do tego, co robą, co się chwali      Mają też całkiem niezłe stroje. Z obydwu powyższych postaram się wyciągnąć wnioski  :-P
												 Hodo - 19-12-2006, 21:48
  Bokeny też mają całkiem do rzeczy   
												 Grettir - 24-12-2006, 22:45
  http://www.youtube.com/watch?v=vpeLlbe2OoI
 
 no ten jest bardziej hardcorowy
												 Rigo - 25-12-2006, 16:57
  czy oni walczą  bokenami?? bo tam kolo w pewnym momencie dostał w łeb z takiego "małego" młota i ja sie zastanawiam czy on potem wstał...   
 
 
i przy okazji coś od naszych rodaków http://www.youtube.com/wa...related&search=
												 Grettir - 25-12-2006, 17:17
  mysle ze to bokeny i po prostu dodali odglosy stali ;-)
												 Shamaroth_Glupi - 26-12-2006, 02:07
  http://www.youtube.com/watch?v=JqpgAkoQJmM tutaj macie porzadne ciuszki i zbroje jak na larpa.i bron tez calkie do rzeczy,chociaz momntami myslalem ze to zelazo   
												 Grettir - 26-12-2006, 14:13
  czy ten jeden gosciu nie dostal przypadkiem w krocze? :lol:
												 Hodo - 28-12-2006, 22:17
  Sądząc po tym jak piszczał raczej tak    Podziwiam kolesia wbił sie w nich jak dziki   
												 Shamaroth_Glupi - 29-12-2006, 01:17
  swoja droga tak to bym dostac nie chcial,wolalbym zebrac trzy razy po lbie xD
												 Rigo - 29-12-2006, 17:46
  wyobraź sobie co by było gdyby, to było żelazo    aj...
												 Shamaroth_Glupi - 29-12-2006, 18:05
  aj waj... a czujesz gdyby uderzenia byly mocniejsze   ? bo to bylo tylko lekkie takie,poza tym,wiedzial na co sie naraza robiac takie wbicie w nich.tam wiekszosc to byli goscie z wloczniami,wiec ciezko zeby nie dostal   
												 Grettir - 29-12-2006, 21:22
  pozniej przynajmniej nie ma sie problemu z dzieciakami ;-)
												 Shamaroth_Glupi - 29-12-2006, 21:46
  najwazniejsze to patrzec pozytywnie w przyszlosc...   
												 Rigo - 29-12-2006, 21:48
  wiesz... to ja już chyba wole przeżyć życie z bandą bachorów niż odczuwać te...30min/1h 
 
bólu    
												 Indiana - 03-01-2007, 16:21
  No wreszcie znalazłąm czas żeby obejrzeć te filmiki. No to tak:
 
 
ten opsany jako "hard core'owy" - jestem pod absolutnym wrażeniem choreografii walki. Widziałam niejeden film kinowy, gdzie były gorsze  :-P  Widać, że chłopakom się chce i że się nie boją. Ale fakt też, że to był śliczny pokaz i mieli to wyszkolone. Nie radziłabym komuś na żywca fikać przewrotu przez czyjś miecz w walce....  :-P  Przy podłej jakości w jakiej się to u mnie wyświetla, nie jestem w stanie stwierdzić, czy to, czym się okładają, to boken czy stal. Ale robią to z klasą     
 
 
wersja rodzima - do bani. Na dzień dobry facet w dżinsach popsuł mi humor  :evil:  Dużo machania, biegania i kręcenia w powietrzu bokenem, efekt do kitu. Stroje też.
 
 
Duńczycy- rzeczywiście nieźle wyekwipowani. Widać ładny budżecik, i  to centralny, bo zunifikowane mundurki. Starają się o klimat, poważnie odgrywają role (patrzcie i uczcie się  ;-) . :-P ). Ale walka w pierwszym filmiku była lepsza  :-P
												 Hodo - 03-01-2007, 23:29
  Ludzie z polskiego larpa mają po prostu zaje*iste topory      
												 Eskell - 04-01-2007, 18:48
  To są bokeny.... Widac przy drzewei jak koles obraca ten miecz.. co wychodzi z lewej zza drzewa... pozatym potym  z jaka sila sie niektorzy loja watpie aby ktos mial ochote po jednym treningu walczyc dalej...
												 Shamaroth_Glupi - 04-01-2007, 20:21
  gdyby to bylo zelazo to ten koles ktory dostal w ryj mlotem by nie przezyl,ja tam nie jestem pewien czy on potem mogl wstac xD
												 Eskell - 05-01-2007, 10:33
  Na bank to sa bokeniki .... ale walka wyglada hmm bardzo ładnie   
												 Shamaroth_Glupi - 05-01-2007, 11:23
  no i ciuchy tez maja boskie    ciezko by bylo u nas temu sprostac...ale gdyby chociaz ...80% mialo   
												 Eskell - 05-01-2007, 11:43
  Na poznańskich larpach jest podobnie ...tylko nie an takich wielkich placach tylko w lesie... jedyny defekt to ilsc ludzi bo obracamy sie w max 100 osobach...
												 Indiana - 05-01-2007, 15:24
  Jak już pisałam, toto ma u mnie potworną jakość, tak że ledwie widać twarze. Skądinąd natomiast - taką walkę da się zrobić na stal, tak żeby nikomu się nic nie stało. Widywaliśmy takie choreografie (legendarni Czesi     ). Obojętnie zresztą co to jest - zwróćcie uwagę, w jaki sposób osoba uderzona reaguje na cios - tam jest wszystko, jakieś fikołki, odskoki i inne czary. Wygląda to znakomicie!  :-) Nawet jeśli są to tylko bokeny. Stroje zresztą i broń też niczego sobie  :-)
												 Eskell - 05-01-2007, 16:29
  Fakt wszystko jest super a naszym mazeniem moze być to aby na obozie WSZYSTKO tak wyglądało..ale niestety niektórzy gracze nie będą w stanie tak odgrywać ... :-(
												 Indiana - 05-01-2007, 19:35
  No wierzę, do tego trzeba jednak trochę treningu, jak sądzę     
 
Ale będziemy się starać     
 
Tylko kto nas sfilmuje?...  :cry:
												 Eskell - 05-01-2007, 22:02
  no wąłsnie.. niektóre momenty z obozu mozna by filmowac i 13 Th warrior II by mozna wypuścić ... Może fafner ??:-D
												 Indiana - 05-01-2007, 23:38
  Jasne, a obiad sam do nas przydrepce?    
												 Shamaroth_Glupi - 06-01-2007, 00:17
  kurde,ja potrafie robic dobre fotografie gorzej z kreceniem:P
												 Indiana - 06-01-2007, 00:22
  No i na rpg-u nie sztuka zrobić zdjęcie, sztuka zrobić je tak, żeby nikt nie widział i nie zepsuć klimatu (prawda, Globus?  ;-) )
												 Hodo - 24-02-2008, 04:09
  Uwazam że z rpgów powinno byc więcej zdjęc !
												 Rigo - 24-02-2008, 13:59
  może i powinno ale że tak powiem wróć do tematu o odgrywaniu postaci i trzymaniu klimatu.
 
 
chyba ze powiesimy Ulke z aparatem pod sufitem w Halli i pomalujemy na brązowo żeby jej nikt nie widział i bedzie nam cykać fotki   
												 Shamaroth_Glupi - 24-02-2008, 14:13
  a flesz to beda wyladowania eenrgety6czne z powodu tak duzego skupiska magii w jednej halli   ?
												 Rigo - 24-02-2008, 14:42
  eeee...no ... tak własnie   
												 Indiana - 24-02-2008, 16:31
  Albo znajdźcie na tyle zrytego fotografa, żeby biegał za ekipą i ryzykował pacynkę w tyłek   
												 Shamaroth_Glupi - 24-02-2008, 20:51
  ja moge paru takich zalatwic,tylko ze oni maja zbyt wypasione aparaty xD
												 Hodo - 24-02-2008, 20:52
  Zróbmy zrzutę na aparat szpiegowski, który można ukryc w bokenie   
												 Viron - 24-02-2008, 22:01
 
  	  | Hodo napisał/a: | 	 		  Zróbmy zrzutę na aparat szpiegowski, który można ukryc w bokenie    | 	  
 
 
Nie wytrzyma podczas walki   
												 Hodo - 24-02-2008, 22:21
  To wszystko jedno gdzie, może byc w guziku, we włosach Riga albo w cesarskim schowku   
												 Ulfberht - 24-02-2008, 22:24
 
  	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | w cesarskim schowku | 	  
 
 
To ciekawe czego zdjęcia wyjdą   
												 Illima - 24-02-2008, 22:26
  Oj, gdyby było głosowanie coś czuje, że ten motyw by przeszedł
 
 
Chociaż muszę powiedzieć, że włosy Riga jako kryjówka na kamere jest świetna xD Śmieszy mnie jak sobie wyobrażę xD
												 Indiana - 24-02-2008, 22:27
 
  	  | Ulfberht napisał/a: | 	 		  Hodo napisał/a:	
 
w cesarskim schowku	
 
 
 
To ciekawe czego zdjęcia wyjdą    | 	  
 
Jesteście wprost niepomiernie dowciapni   
												 Hodo - 24-02-2008, 22:27
  Zależy jak skierujesz obiektyw ;]
												 Ulfberht - 24-02-2008, 22:29
  No i wątpliwości rozwiane   
 
 
Tylko kto będzie operatorem ?
												 Indiana - 24-02-2008, 22:29
  Wiesz, zależy, który schowek macie na myśli    Wszak były dwa   
												 Illima - 24-02-2008, 22:31
  omg         
 
 
Illima się nie odzywa, bo to nie przystoi jego postaci.
 
Ale strzeżcie się Eskella. No i może Shamarotha. xD
												 Indiana - 24-02-2008, 22:32
  A w ogóle to nie rozbisurmaniliście się zanadto?    Dawno nikt po pysku nie dostał?      
												 Illima - 24-02-2008, 22:39
 
  	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  | rozbisurmaniliście  | 	  
 
 
To ma coś wspólnego z Bismarckiem? xD
												 Indiana - 24-02-2008, 22:43
  Nie   
												 Shamaroth_Glupi - 24-02-2008, 23:01
  kurde,za pozno przyszedlem ^^ teraz to juz musztarda po obiedzie,nie ma co zartowac xD poza tym- nic by w tym schowku nie bylo widac szczegolnego                
												 Rigo - 24-02-2008, 23:39
 
  	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | To wszystko jedno gdzie, może byc w guziku, we włosach Riga albo w cesarskim schowku | 	  
 
 	  | Illima napisał/a: | 	 		  | Chociaż muszę powiedzieć, że włosy Riga jako kryjówka na kamere jest świetna | 	  
 
 
a ryjcie sie od moich włosów        
 
i tak nie zetne  :-D  :-P
												 Rigo - 25-02-2008, 00:29
  marzysz chyba   
												 Travor - 03-03-2008, 16:50
 
  	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  | Po obejrzeniu stwierdzam, że ludzie owi mają sporo entuzjazmu do tego, co robą, co się chwali  | 	  
 
Wielu z nas też przecież ma ! Po prostu wiele osób nowych ma trochę inne wyobrażenie  o tym obozie. Nawet wy kiedyś mieliście ten 'pierwszy raz".  	  | Grettir napisał/a: | 	 		  | pozniej przynajmniej nie ma sie problemu z dzieciakami  | 	  
 
Tego to wogóle nie rozumiem... o jakie znowu problemy ci chodzi ?
 
 	  | Eskell napisał/a: | 	 		  | ale niestety niektórzy gracze nie będą w stanie tak odgrywać ...  | 	  
 
Mam nadzieję że mówisz tu o graczach z obozu dla nowicjuszy... bo ja żyję nadzieją że pewnego dnia pojadę na weterana który jest obozem idealnym... czyż nie ? 
 
 	  | Alathien napisał/a: | 	 		  | Denerwóje mnie tylko, że w polsce trudno dostać takie żeczy, jak oni mają, a jak są, to bardzo drogie... | 	  
 
No racja - a robienie ich samemu jest baaardzo długie i pracochłonne...
												 Angantyr - 03-03-2008, 17:06
 
  	  | Travor napisał/a: | 	 		  | bo ja żyję nadzieją że pewnego dnia pojadę na weterana który jest obozem idealnym... czyż nie ?  | 	  
 
Oczywiście... Tam wszyscy odgrywają postać tak, ze rozmawia się o nich całymi miesiącami. Tam gracze są tak kreatywni, ze swoimi poczynaniami zmieniają przebieg fabuły. (prawda, Indi? :lol: )
 
 
Tak. Większość problemów pochodzi prawdopodobnie stąd, ze myśląc o obozie RPG myśli się o postaciach, których statystyki można podejrzeć przez ramię innego gracza, wynik walki określa się wielką k100, która nie mieści się w pięści przeciętnego śmiertelnika. Spoko.    Masz całkiem sporo czasu. Stwórz dobrą postać, zainteresuj nią MG, a myślę, że z wiekiem 13,5 puszczą Cię na weterana bez większych trudności i będziesz jednym z wyjątków, o których była mowa w temacie sąsiednim.
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 18:04
  przykladowo,chociaz pewnie to powtorze- Loki barbarzynca byl dla mnie mistrzem,bo potrafil wcielic sie w swoja role,potrafil robic powazne miny i mowic,przynajmniej tak mu sie zdawalo (to troche tak jak mi   ), bardzo wazne i powazne rzeczy ^^
												 Travor - 03-03-2008, 18:16
  wiecie  szczerze mówiąc to jeszcze w tym roku chce jechać na początkującego i maksymalnie podszkolić się w walce bokenem jak dam radę - bo to muszę jeszcze dopracować. W końcu dobra postać i jej odgrywanie nie wystarcza samo w sobie... a z bokenem u mnie... no mogłoby być lepiej
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 18:31
  sluchaj,ja osobiescie jestem za tym,zebys jechal na weterana,bo uwazam,ze wcale nie trzeba umiec sie napieprzac Bokenem (choc nie przecze-jest to przydatne xD). jesli masz checi i zapal,to wcale nie bedziesz odstawal od reszty. znow wracajc do Lokiego,nie wiemnczy gdzies tu o nim czytales. gosc mial 11 lat (chyba,poprawcie mnie jak cos) a potrafil trzymac klimat lepiej niz niejeden ze "starszakow"    i wcale nie umial swietnie walczyc bokenem,ani nie czarowal specjalnie. przykladowo takze druid,ktory uleczyl od groma osob,a byl w podobnym wieku. wiec jesli to jak sie tutaj wypowiadasz i zachowujesz jest odwzrorowaniem tego jak mialbys dzialac na obozie,to ja jestem na tak (za przykaldem Eli Zapendowskiej, sic!)
												 Travor - 03-03-2008, 18:37
  dzięki Shamarocie (mogę mówić Sham ?),  może masz rację... jednak odnoszę nieodparte wrazenie że powinienem się trochę jeszcze podszkolić wśród równych sobie - niezależnie od tego czy trzymam klimat czy nie - na weteranie dostałbym kilka razy więcej, kilka razy mocniej za brak tej umiejętności na waszym poziomie  :-D 
 
a o tym Lokim muszę poczytać...
												 Abel - 03-03-2008, 19:03
  Wiesz, równie dobrze możesz się zgadać z "ekipą warszawską" i poprosić, żeby ktoś z nich Cię podszkolił z otulinowca. Ja też specjalnie dobrze nie walczę, a technika opiera się na celowaniu po łapach     lub waleniu zaraz nad kolano... A jednak jestem dobrym magiem...
												 Angantyr - 03-03-2008, 19:10
 
  	  | Abel napisał/a: | 	 		  Ja też specjalnie dobrze nie walczę, a technika opiera się na celowaniu po łapach    lub waleniu zaraz nad kolano... A jednak jestem dobrym magiem... | 	  
 
 
Co jest niemile widziane lub niemile widziane...    A jak ktoś kiedyś powiedział: "Dobry mag, to martwy mag!"
 
Ja się z nim zgadzam i uznaję Abla za wyjątek od reguły. (Ach, ta niekompetencja Straży Pogranicza... :faint: Wypuszczą nawet chanackiego szpiega)
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 19:13
  wcale nie trzeba dobrze walczyc Bokenem    pamietna akcja z barbarzyncami,kiedy postanowilem zaszarzowac    kto byl-ten wie xD ale w duzej mierze przez caly poprzedni oboz darlem ryja modlac sie do Indy niz walczac na miecze    nie wiem,czy ktos mi zaraz nie walnie liberum veto,ale ja wciaz jestem za    bo z tego co w koncu wyczytywuje na forum,to troche mlodszych ludzi bedzie   
												 Doctor - 03-03-2008, 19:39
 
  	  | Shamaroth_Glupi napisał/a: | 	 		  | pamietna akcja z barbarzyncami,kiedy postanowilem zaszarzowac  | 	   To było głupie, Szamciu.    Jeśli Cię to pocieszy, to jeszcze mam na lewej ręce bliznę po tym, jak mnie drasnąłeś..   
												 Angantyr - 03-03-2008, 19:48
 
  	  | Shamaroth_Glupi napisał/a: | 	 		  pamietna akcja z barbarzyncami,kiedy postanowilem zaszarzowac    kto byl-ten wie xD ale w duzej mierze przez caly poprzedni oboz darlem ryja modlac sie do Indy niz walczac na miecze    | 	  
 
Tak, to była bardzo pamiętna akcja ^^
 
 
 
UWAGA! Opisane wydarzenie jest parafrazą i dlatego zaleca się zwrócenie uwagi na sens.
 
 
"[Lann, Rigo i kiliku pozostałych Strażników leży rannych. Varthanis, nasza nadzieja zginął z ręki barbarzyńców. Naszą ostatnią deską ratunku jest kapłan Indry - Shamaroth]
 
- Shamaroth... pomóż...
 
- Nie mogę. Zostałem trafiony i jestem zbyt słaby... [na hasło "szarża" Shamaroth jako jedyny słucha rozkazu i wbiega pośród przeciwników]
 
 
Jak mógłbym zapomnieć... :]
 
Piękna akcja samobójcza.   
												 Doctor - 03-03-2008, 19:51
  Wtedy w pierwszym szeregu stałem ja i Łoza. Na widok biegnącego Szamcia ja zrobiłem krok w prawo, Łoza - w lewo. Szamciu przebiegł środkiem i został zlinczowany.   
												 Angantyr - 03-03-2008, 19:55
 
  	  | Heathenreel napisał/a: | 	 		  Na widok biegnącego Szamcia ja zrobiłem krok w prawo, Łoza - w lewo. Szamciu przebiegł środkiem i został zlinczowany.    | 	  
 
W tamtym momencie opuściła mnie nadzieja na dalszy żywot.    Ale w sumie... I tak niedługo pożyłem.   
												 Indiana - 03-03-2008, 19:59
 
  	  | Shamaroth_Glupi napisał/a: | 	 		  wracajc do Lokiego,nie wiemnczy gdzies tu o nim czytales. gosc mial 11 lat (chyba,poprawcie mnie jak cos) a potrafil trzymac klimat lepiej niz niejeden ze "starszakow"    | 	   Zgadzam się w 100%, Loki wzbudził niekłamany podziw całej kadry, kiedy wracaliśmy z wyprawy (3 -4 godzinna trasa), w marszu na końcu grupy kwękali i jęczeli najstarsi weterani, a Loki, niosąc cały czas sztandar (! szmatkę na żerdzi, to trochę waży!), zasuwał jako pierwszy w tempie, którego sama bym się nie powstydziła.   
 
 
 	  | Abel napisał/a: | 	 		  Ja też specjalnie dobrze nie walczę, a technika opiera się na celowaniu po łapach    | 	  Niech ja cię złapię na biciu po łapach....         
 
 
 	  | Shamaroth_Glupi napisał/a: | 	 		  pamietna akcja z barbarzyncami,kiedy postanowilem zaszarzowac    kto byl-ten wie xD  | 	  Kto był, ten miał ochotę tak cię kopnąc w tyłek żebyś zmądrzał    Ale niestety już nie żyłeś.,...   
 
 
 	  | Angantyr napisał/a: | 	 		  | Ach, ta niekompetencja Straży Pogranicza... :faint: Wypuszczą nawet chanackiego szpiega | 	   Kto go niby wypuścił....?   
 
 
  	  | Heathenreel napisał/a: | 	 		  To było głupie, Szamciu.    Jeśli Cię to pocieszy, to jeszcze mam na lewej ręce bliznę po tym, jak mnie drasnąłeś..    | 	   To czym on szarżował, zębami...?!    Fajny awatar, Doc   
 
 
 	  | Angantyr napisał/a: | 	 		  | am gracze są tak kreatywni, ze swoimi poczynaniami zmieniają przebieg fabuły. (prawda, Indi? :lol: )  | 	   Prawda         
												 Illima - 03-03-2008, 20:28
 
  	  | Angantyr napisał/a: | 	 		  
 
"[Lann, Rigo i kiliku pozostałych Strażników leży rannych. | 	  
 
AhaHhahhhAHAHAH! AHAHAHAHAHHAHAH HAH AH HAH HHAHAHAHAHAHAHAH AHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH! HAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAH
 
PRZYPADKOWO NEIL RZUCIłEś żARTEM W MOIM STYLU AHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHAH.
 
Ile masz lat?
 
Mniej więcej niż ty.
												 Abel - 03-03-2008, 20:33
 
  	  | Angantyr napisał/a: | 	 		  A jak ktoś kiedyś powiedział: "Dobry mag, to martwy mag!"
 
Ja się z nim zgadzam i uznaję Abla za wyjątek od reguły. (Ach, ta niekompetencja Straży Pogranicza... :faint: Wypuszczą nawet chanackiego szpiega) | 	  
 
 
Nie powiem, schlebia mi ta opinia, zwłaszcza jak sobie przypomnę po pierwszej nocce te bluzgi na Straż. Aż się robi ciepło na sercu...
 
 
 	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  Kto go niby wypuścił....?    | 	  
 
 
A mowa o przesłuchaniu przy ognisku czy o ostatecznej ucieczce Abla? Bo jeżeli pierwsze, to faktycznie dali ciała, ale w drugim wypadku to nie ich wina...
												 Indiana - 03-03-2008, 20:34
  Eeee. Nie licząc literówki w słowie "kilku"... to to zdanie jest napisane poprawnie...   
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 20:37
  ej,sory,to widac po tej szarzy kto tu wychodzi na tchorza!   
												 Travor - 03-03-2008, 20:37
  cóż ja także nie widzę w tym nic śmiesznego... 
 
a tak z innej beczki to jak czytam np. o tym szpiegu Chanackim itp. to znowu dostaje doła żeśmy na początkującym oprócz wpakowania dwóch nekromantów na pieniek katowski nic nie zrobili ponad wątek główny ;(
												 Indiana - 03-03-2008, 20:44
  Travor, nie chcę cię martwić, ale nekromantów załatwili zakonnicy    Po tym, jak rzeczeni nekromanci przyznali się, ze są nekromantami   
 
 
Sham, wychodzi, kto tu jest porąbany, a kto porąbany kompletnie, wiesz      
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  | A mowa o przesłuchaniu przy ognisku czy o ostatecznej ucieczce Abla? Bo jeżeli pierwsze, to faktycznie dali ciała, ale w drugim wypadku to nie ich wina... | 	   No fakt, że "w realu" należało go powiesić. Ale po awanturze z giermkiem jakoś nie uśmiechał mi się kolejny martwy cywil    Poza tym...    To była fajna postać, nie chciałam jej usuwać    Nadawała kolorytu awanturze   
												 Travor - 03-03-2008, 20:48
  Ja napisałem że tylko ich "wpakowaliśmy" całej reszty rzeczywiście dokonali zakonnicy. Owa egzekucja była jedyną rzeczą która powstrzymała coponiektórych przed zaśnięciem kiedy czekaliśmy na koniec przesłuchań   
 
Co nie zmienia faktu że u was było o wiele więcej wątków.
												 Illima - 03-03-2008, 20:50
  Ah, juz wiem xD Ja poprostu na początku przeczytałem inaczej to zdanie i mi utkwiło w głowie jako poprawne czyli. Rigo i Lann LECZY rannych. A jak przeczytałem za drugim razem i mi zostało w głowie, że oni coś robią z rannymi to umarłem xD Sory, ja jestem przyzwyczajony do mówienia rzeczy pt "popatrz, oni leżą ludzi!'
 
Przepraszam xD
												 Eskell - 03-03-2008, 20:53
  Illima nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiac :-)
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 21:11
  podpisuje sie xD
												 Ulfberht - 03-03-2008, 21:55
 
  	  | Shamaroth_Glupi napisał/a: | 	 		  | wcale nie trzeba dobrze walczyc  | 	  
 
 
Zgadzam się w 100% ja na przykład wogóle nie umiem panować nad otulinowcem ...
 
 
 	  | Heathenreel napisał/a: | 	 		  | Szamciu przebiegł środkiem i został zlinczowany. | 	  
 
 
Lincz to przypomina mi sie podczas ostatniej walki w kazamatach ;-)
 
 
 	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  Niech ja cię złapię na biciu po łapach....        | 	  
 
 
Przecież walczysz w rękawicach   
												 Eskell - 03-03-2008, 21:59
  nie wszyscy walczą w rekawicach....
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 22:01
  haha,frajer   
												 Eskell - 03-03-2008, 22:04
  nie mowiłem o sobie Sham :-P  poprostu biore strone ludzi bez rekawic . 
 
a swoja droga bicie po rekach jest chamstwem.... ale mozna sie z tego bardzo szybko wyleczyc:-P
												 Ulfberht - 03-03-2008, 22:05
  Zgadzam się z Eskellem :-) Bicie po łapach to chamówa
												 Abel - 03-03-2008, 22:19
 
  	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  To była fajna postać, nie chciałam jej usuwać    Nadawała kolorytu awanturze    | 	  
 
 
I wzajemnie, chociaż nie wiem jak mogło wam się podobać to, że mieliście złośliwego gadułę nad uchem i to cywila, którego w żaden sposób nie mogliście tknąć(oficjalnie) i to w dodatku maga z wrogiego państwa... 10/4 za cierpliwość i wytrwałość...
 
 
 	  | Eskell napisał/a: | 	 		  | ale mozna sie z tego bardzo szybko wyleczyc | 	  
 
 
Wierzę i zamierzam się leczyć...
												 Hodo - 03-03-2008, 22:24
  Abel, żebyś wiedział jakie spiski były zawiązywane żeby się ciebie pozbyc      
												 Abel - 03-03-2008, 22:25
  Część słyszałem, ale byłbym rad, gdybyś przybliżył wszystkie...
 
Słyszałem, że chcieliście mnie załatwić jakimś listem, ale nie kojarzę dokładnie
												 Eskell - 03-03-2008, 22:45
  hmm jak chcesz sie oduczyc walic po dloniach to proponuje łoze do pomocy... szybko cie oduczy ;-)
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 22:46
  dlaczego chcieliscie zalatwiac kogos kogo ozywilem        
												 Travor - 03-03-2008, 22:48
  Abel był na tyle sprytny że się wyśmigał... myśmy wpakowali do trómienki aż dwóch chanackich nekromantów  :] tak... i to w białych rękawiczkach
												 Hodo - 03-03-2008, 22:48
  Bo był wrednym Chanem! Mieliśmy go wrobic w podrabiany list który by przeczytał i musiał na niego odpowiedziec, tym samym zdekonspirowałby się    Zatrudniliśmy nawet Omusa do sfałszowania pieczęci ;p
												 Indiana - 03-03-2008, 23:00
  To prawda    Klasyczna prowokacja    Rzecz w tym, że Abel misję wymyślał sobie sam i ja też nie wiedziałam, czy ujął w niej autentyczne donoszenie CHanom na nas    Poza tym - oparliśmy się na podejrzeniach, że Abel skumał się ze skórojadami (choć intensywnie zaprzeczał) i że przy najbliższej okazji ściągnie ich nam na łeb   
 
Ale knuju knuju było zawodowe    Czułam się prawie jak gracz   
												 Abel - 03-03-2008, 23:12
  Sęk w tym, że nawet nie wiem jakbym zareagował na ten list, ale chyba nie myśleliście, że przy was, siedząc w karczmie zacznę pisać odpowiedź?
 
Poza tym przy przesłuchaniu wyraźnie powiedziałem, że kontakty zerwałem, więc nie mogliście mnie podpuścić   
												 Eskell - 03-03-2008, 23:13
  ja pisałem przy was wszystkich w  namiocie listy do mojego "kochanego cesarza Justyna" :-D
												 Abel - 03-03-2008, 23:14
  Ale to byłeś Ty, to primo, a secundo to chyba tego nie wysłałeś, co?
												 Shamaroth_Glupi - 03-03-2008, 23:15
  wsyzsyc gÓpi jestescie i tyle    ja go ozywialem a wy go chieliscie eliminowac.bylo mnie ladnie poprosic to bym go nie odzywial   
												 Abel - 03-03-2008, 23:15
  Sham, ale Ty mnie ożywiłeś PO tym wydarzeniu o ile się nie mylę...
												 Hodo - 03-03-2008, 23:17
  Abel, za kogo ty nas masz    Miałeś ten list umieścic w skrzynce kontaktowej, którą potem byśmy opróżnili   
												 Indiana - 03-03-2008, 23:19
 
  	  | Abel napisał/a: | 	 		  Sęk w tym, że nawet nie wiem jakbym zareagował na ten list, ale chyba nie myśleliście, że przy was, siedząc w karczmie zacznę pisać odpowiedź?
 
Poza tym przy przesłuchaniu wyraźnie powiedziałem, że kontakty zerwałem, więc nie mogliście mnie podpuścić    | 	   Ano, my też nie wiedzieliśmy jak zareagujesz    A przy przesłuchaniu wszyscy ściemniali   
												 Abel - 03-03-2008, 23:21
  Ja nie ściemniałem. Moje zadanie było dopracowane częściowo, resztę mogłem dośpiewać w każdej chwili i mieć fun   
												 Eskell - 03-03-2008, 23:21
  mylisz sie Ablu :-P wysłałem :-P
												 Abel - 03-03-2008, 23:23
  No to musiało być zabawnie w oddziale...
												 Eskell - 03-03-2008, 23:24
  oddziale    to był ten oboz kiedy bylem "szpiegiem" ;-)
												 Abel - 03-03-2008, 23:25
  Ty na wszystkich(na jakich do tej pory byłem) miałeś jakieś ciemne sprawy... taki chłopek od mokrej roboty...
												 Eskell - 03-03-2008, 23:26
  eee rok temu nie maiłem :-P
												 
					 | 
				 
			 
		 |