|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
 |
Gracze o... - Strach postaci
Leite - 01-05-2015, 00:08 Temat postu: Strach postaci W sumie nie wiem, jak to nazwać, ale rzecz się tyczy tworzenia postaci. Konkretnie pytanie brzmi "Czy kiedykolwiek przy tworzeniu postaci dawaliście jej specjalnie coś, czego się boi?". Nie chodzi mi o "boję się, że rodzina/przyjaciel/coś" tylko np. "A moja postać będzie miała arachnofobię (lęk przed pająkami)" lub lęk wysokości. Znaczy wiem, to utrudnianie sobie, ale daje trochę możliwości odgrywu, prawda? Nikt nie chce sobie utrudniać..ale w sumie chcę poznać waszą opinię na ten temat.
I tu ciąg dalszy tematu - często dajecie takie smaczki, niekoniecznie przeszkadzające, do postaci? Jak, no nie wiem, odruch bawienia się rękoma, gdy się coś mówi? Czy też uważacie to za stratę czasu?
Nem - 01-05-2015, 00:20
Ostatnio dużo razy słyszałam, że "haki" na postaci są najfajniejsze do odgrywania i są śmieszne. Pozdrawiam fabularną 18+ <3
Aerlinn - 01-05-2015, 08:33
Jeśli jesteś pewna, że o tym nie zapomnisz w trakcie larpa, jasne Ale pamiętaj, że jeśli masz się bawić rękoma, to się nimi bawisz (niezależnie od tego, czy to kolacja po długiej akcji, czy zwykła rozmowa w pierwszym dniu), jeśli masz być gadułą, to nie siedzisz nieśmiało w kącie itd. Zabawa dla pewnych swoich zdolności
A celowe rzucanie sobie kłód pod nogi (szczególnie przy misjach prywatnych lub 18+) jest naprawdę genialne. Nawet jeśli nie dostaniesz tego w misji, może to gdzieś wyjść z rozmowy z innymi graczami i zrobić ci kuku (i natychmiastowe stopienie się z twoją postacią )
Fabularna 18+ dziękuje za pozdrowienia i wyjeżdża na majówkę
wok - 19-04-2017, 10:53
Na pewno trzeba to dobrze przemyśleć i raczej nie jest to pomysł dla nowych graczy. Tym niemniej smaczki fabularne to jest to co w dużej mierze buduje klimat, a więc jak najbardziej byłbym za.
Leite - 19-04-2017, 11:57
Dzięki tak trochę odkopałeś stary temat
Mira - 24-04-2017, 23:18
hmm a powiedzmy taka...elfofobia? xD ciekawie by było odgrywać strach przy każdym spiczastouchym spotkanym na drodze postaci..
przeszłoby?
Leite - 27-04-2017, 19:18
Dlaczego nie? Możesz mieć taką fobie z powodu przeszłości czy coś
Indiana - 10-05-2017, 17:05
Nie puściłabym tego, nie mając pewności, że nie będzie z tego beki. :/
Leite - 11-05-2017, 10:21
To znaczy, zależy, co ma na myśli Mira. Jeżeli elfofobię w sensie "Ghh elfy o nie hejcę was" to nie. Ale jeżeli chodzi o stricte strach, czyli lęk przed elfami, nie grany jakoś super rzucająco się w oczy (czyli bez mdlenia i w ogóle) to mógłby być spoko. Robiłby klimatyczne problemy z rozmową z elfami np ¬¬
Indiana - 11-05-2017, 15:45
Widzę jak nic tę spaloną wioskę w tle
A zważywszy na to, co Aenthil zrobiło w Parve, to byłby dobry podkład
Leite - 12-05-2017, 09:50
Czyżby spalona wioska przestała być sztampą?
Indiana - 12-05-2017, 13:47
Fakt, że grając w wojennej/powojennej rzeczywistości trudno nie mieć w historii jakiejś spalonej wioski :/
Alastair - 28-05-2017, 22:57
Ten temat podsunął mi pomysł na postać:
Postać o wrodzonych umiejętnościach magicznych, która boi się wszelkiego rodzaju magii
Co wy na to??
Kodran - 29-05-2017, 00:07
Dość trudne do odgrywu plus może po prostu zostać wojownikiem o talencie magicznym którego nie wykorzystuje.
Myszołowianka - 30-06-2017, 01:59
Kodran ma trochę racji. Zależy od twojego odgrywu i konceptu postaci. Bo tak, moment w którym postać zaczyna walczy ze strachem np. by ocalić kogoś\coś, mogłyby ciekawy. Taki wątek prywatny "Pokona strach". Jednak według mnie taka posta potrzebowała by naprawdę moooocnego kopa by ten strach pokonać.
|
|