Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Zasady i sprawy techniczne - Wykonanie tarczy

Frączek - 18-08-2015, 18:37
Temat postu: Wykonanie tarczy
Jako że zasuwam z tarczą i włócznia juz od jakiegoś czasu, to pomyślałem ze warto zrobic sobie własna tarcze i przestać pożyczać od każdego ;P Ogólnie jak ją zrobic wiem, problem w tym ze nie jestem pewien w jakiej kolejności powinienem wszystko zrobic i mam jeszcze kilka problemów mniejszej wagi. Może komuś sie ten wątek przyda jako tutorial do robienia tarczy, nie wiem :P No, to lecimy.

Po pierwsze, jak już mam formatkę (planuje robić tarcze okrągła ~75 cm z umbem) to wypada najpierw malować i następnie dawać umbo, imacz i otulinę? Czy malować wypada po całej zabawie z nitowaniem?

Druga kwestia, jakich farb użyć do malowania formatki brzozowej? Myśle nad akrylem, ale nie jestem pewien. Swoją droga, jeżeli chce zrobic malowanie czerwono - czarne na przemian (na obszarach wydzielonych dwiema prostopadłymi srednicami) to nakładać czarne tło i malować potem czerwonym, czy to bez różnicy i nie bawić sie w podkłady i tła?

Trzecia sprawa, z czego zrobic dobry imacz? Mam na myśli czy powinna to byc listewka z określonego drewna?

I ostatnia wątpliwość, podkładki pod nity dawać z obu stron?

Jeżeli komuś wpadłaby jakakolwiek inna porada do głowy to bym ładnie prosił o podzielenie sie :P

Z góry dzięki!

Indiana - 18-08-2015, 21:17

Shatan napisał/a:
wypada najpierw malować i następnie dawać umbo, imacz i otulinę? Czy malować wypada po całej zabawie z nitowaniem?
Obojętnie. Tj. konkretnie zależy to od tego, jak dobrze umiesz precyzyjnie wykończyć krawędzie, farbę przy umbie itd. Dla mnie bez różnicy, malowałam na końcu zawsze.

Shatan napisał/a:
jakich farb użyć do malowania formatki brzozowej?
Akryl.

Shatan napisał/a:
nakładać czarne tło i malować potem czerwonym, czy to bez różnicy i nie bawić sie w podkłady i tła?
Nie chrąchol tylko maluj :D Starannie robisz tylko linie łączenia kolorów ;) A prosta zasada głosi, że ciemne na jasne - ok, a odwrotnie niekoniecznie ;)

Shatan napisał/a:
z czego zrobic dobry imacz? Mam na myśli czy powinna to byc listewka z określonego drewna?
Moje są świerkowe, grunt, żeby nie było tam sęków i słojów po skosie.

Shatan napisał/a:
podkładki pod nity dawać z obu stron?

Tak.
Shatan napisał/a:
Jeżeli komuś wpadłaby jakakolwiek inna porada do głowy to bym ładnie prosił o podzielenie sie :P
Umbo - jeśli z miski (lekkie), to szeroka krawędź i można nitować kaletniczymi. Tylko gęsto. Jeśli inne, to będzie ciężkie ;)
Krawędź otworu pod umbem - przejechać fleksem i wygładzić.
Rant - pod otulinę dać rozcięty wąż ogrodowy lub inne cos, co przedłuży żywotność otuliny.
Nie kleić otuliny niczym poza taśmą, na ciasno, samonośną :)
Amen ;)

Frączek - 18-08-2015, 21:28

Bo mam zamiar o, takie umbo sobie doczepić:
http://allegro.pl/ShowIte...ef=last-visited

Wyglada na takie ktore sie tak szybko nie powgina i nie będzie mi knykci kaleczył :D

Indiana - 18-08-2015, 21:35

Tego raczej na kaletniczych nie da rady :/ No i dodaje parę gram do wagi, a przy walce na bokeny liczą się sekundy, w których zdołasz tarczę podnieść. Ale w sumie może być ;)
Frączek - 18-08-2015, 21:37

W tym roku biegałem z tarcza ktora ważyła kilka kilo, wiec tego :P

Mówisz że umba moge jeszcze z miski próbować, czy jak?

Swoją droga, węża z otulina kleić jakimś klejem, butaprenem czy cos takiego? :P

Pedro - 18-08-2015, 21:50

Shatan napisał/a:
Trzecia sprawa, z czego zrobic dobry imacz? Mam na myśli czy powinna to byc listewka z określonego drewna?


Ja sobie robię z metalowego uchwytu (może nikt mnie za to nie zje :P ).

Frączek - 18-08-2015, 22:06

Cytat:
Ja sobie robię z metalowego uchwytu (może nikt mnie za to nie zje ).


Rozważałem to, ale uznałem ze odpada :P

Indiana - 18-08-2015, 23:17

Shatan napisał/a:
ważyła kilka kilo, wiec tego
Spoko, więc jesteś taki zarąbisty, że tego ;) Przy szybkości bokena dla moich słabiutkich możliwości wolę jednak leciutką tarczę ;)

Shatan napisał/a:
umba moge jeszcze z miski próbować,
Te tarcze, które robiłam (czarno-zielone i łezki) mają z misek, choć fakt, one się szybko rozwalają. Popracuję nad tą kwestią.

Shatan napisał/a:
węża z otulina kleić jakimś klejem
Ja łapałam je na montażowy plus małe gwozdki wbijane na sztorc w krawędź tak, żeby nie wystawały.
PedroMG napisał/a:
robię z metalowego uchwytu
Luzik. Drewno łatwiejsze w obróbce dla mnie i lżejsze, ale nadal luzik :)
Frączek - 18-08-2015, 23:24

Cytat:
Spoko, więc jesteś taki zarąbisty, że tego Przy szybkości bokena dla moich słabiutkich możliwości wolę jednak leciutką tarczę

Ekhem, "słabiutkich" ;D ;D ;D

Dobra, dzięki za rady, to bedzie najlepsza tarcza na swiecie! :D

Szrapnel - 18-08-2015, 23:28

Shatan ciężkich tarcz nie polecam w żadnym wypadku, rzeczywiście można wyrobić w szyku, ale w pojedynkach jest ciężko :P Ja w tym roku posuwałem z 7 kg tarczą, ale ona była pawężem, także nie musiałem nią operować, zbytnio na boki.

Co do węża, jeśli twoja tarcza jest drewniana to rób tak jak mówi Indi, jeśli nie(np. z płyt PCV jak moja) to sam klej montażowy też bardzo dobrze trzyma. ;)

Frączek - 18-08-2015, 23:34

Jest drewniana :D
Nie No, nie bedzie to ważyć ton, to jest tylko formatka + imacz + umbo :D

Pedro - 19-08-2015, 22:26

Jakie macie patenty na wykończenie tarczy? Po prostu nałożyć farbę? Czy najpierw ją czymś podkleić z przodu (filcem?) a potem jakiś materiał na wierzch? Jakieś pomysły? Czy może po prostu zostawić gołą sklejkę. ;D
Szrapnel - 19-08-2015, 22:27

Moja jest oklejona skórą :|
Frączek - 19-08-2015, 23:23

Ja mam zamiar malować drewno odrazu ;)
Indiana - 20-08-2015, 01:00

PedroMG napisał/a:
Po prostu nałożyć farbę?
To nie reko, malowana sklejka chyba nie przeszkadza :)
Frączek - 20-08-2015, 01:08

O o o!
Indi, jak juz jestes to mam jeszcze jedno pytanko :D
Te Silberowe tarcze mają otulinę przyczepianą do węża klejem montażowym?
Bo się nad tym rozwiązaniem zastanawiam, ale boje sie ze ten klej moze słabo trzymać na linii guma - otulina i w pewnym momencie puści :/

Szrapnel - 20-08-2015, 01:11

Shatan i tak puści, ale jak porządnie zakleisz taśmą to nie odpadnie, no chyba, że nikt nie trafi cię w otulinę na tarczy :P
Frączek - 20-08-2015, 01:25

Ale rzecz w tym, ze nie chce przyklejac otuliny taśmą do tarczy, tylko chce zrobic to tak jak jest zrobione na tych Silberowych :P chyba, ze zle zrozumiałem Twoj post ;P
Szrapnel - 20-08-2015, 01:27

Zrozumiałeś bardzo dobrze, jeśli nie chcesz przyklejać taśmą to użyj dużo kleju :P ew. małych gwoździków, ale nie wiem jak z ich działaniem.
Indiana - 20-08-2015, 03:32

Ten klej u mnie głównie stabilizuje całość i wypełnia, żeby nie latało. Właściwie nie trzyma sam w sobie, bo nie musi, zaciśnięta otulina i tak mu nie pozwoli wypaść, a jest złapany na kilka gwozdków. Nie mocuję taśmy do sklejki, a wyłącznie do otuliny, zaciskając ją.
Frączek - 23-09-2015, 00:27

Jestem już na wykończeniu, ale mam jeszcze jedno pytanie :P
Wystarczy przymocować listewkę na 2 nity, czy im wiecej tym lepiej? Listewka ma tak z 60 cm długości, tarcza ma średnice 75.

Indiana - 23-09-2015, 01:04

Nie im więcej, bo ją rozłupiesz. I nie na nity, chyba, że masz takie długie, zwykłe, na pewno nie kaletnicze. Z czego jest listewka, ze świerka?
To na sklepane gwoździe. Można przewiercić wcześniej, przekładasz gwoździa z podkładką, wyginasz kombinerkami o 180st i wklepujesz w deseczkę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group