Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Pytania - Podstawowe wyposażenie postaci magicznej

Gwevëra - 06-07-2016, 14:19
Temat postu: Podstawowe wyposażenie postaci magicznej
Pytania te kieruję do kadry lub tych, którzy mają doświadczenie w tych sprawach.

No więc tak - pierwszy raz będę grała postać magiczną i nie mam pojęcia, co oprócz stroju (no i wiedzy tegorocznej itp.) powinnam przygotować we własnym zakresie. To, że wypada zabrać trochę swojego szkła (butelki i butelkopodobne) to się domyśliłam. Że wszelkie potrzebne ziele na miejscu się zrywa też już wiem. Ale co z olejkami? Dostanę na początku gry, czy mam sobie sama załatwić, bo jak nie, to mam problem? Oczywiście jak sama, to powiedzcie jakie, bo jest z czego wybierać^ ^"

Kolejna kwestia, jaka mnie męczy, to kadzidło. Nie takie na patyczkach, ale takie 100% żywicy na węgielki trybularzowe. Odpowiedni gatunek robi dużo dymu, nie mając jednocześnie intensywnego zapachu. Oczywiście nie za każdym razem byłoby rozpalane, bo trochę trzeba to przygotować, ale do większych rytuałów, czy "uświęcanie" amuletów w dymie (który reprezentuje parę żywiołów, ale niestety nie wszystkie...) to raczej nie taki głupi pomysł. Tylko co kadra na to? Żeby nie było, że ja się tu obkupię, a na samym obozie zakaz dostanę^ ^" [PS. Domyślam się, że rytuowanie w tym roku na terenie obozu może być co najmniej trudne, bo Qa patrzy Ci na ręce... ale zapytać nie zaszkodziło]

I ostatnie - na stronie napisane jest, że "puszkę na manę" wykonuje się z drogich kamieni. Oczywiście jak na razie pojęcia nie mam, czy wszyscy magiczni mogą takową puszczę wykonać, ale bardziej chodzi mi o ten szlachetny kamień. Czy szczotka ametystowa (nieduża, ale w 100% prawdziwa) się nada?

Dobra, to już naprawdę ostatnie, choć pewnie jest to bardzo głupie pytanie, no ale trudno, zaryzykuję - co może być materiałem na amulet i skąd takie coś zdobyć? Też raczej przywieść ze sobą, czy robić ze zdobycznego na obozie?

To tyle, już teraz dziękuję za odpowiedzi :)

Frączek - 06-07-2016, 20:05

To ja z tego, co wiem:
Gwevëra napisał/a:
nie mam pojęcia, co oprócz stroju (no i wiedzy tegorocznej itp.) powinnam przygotować we własnym zakresie


Notes. Serio, czy to grasz alchemiczką, czy magiem, zawsze się przydaje. Najlepiej taki wodoodporny.
Jakaś porządna sakiewka / woreczek / cokolwiek na kartki również.

Gwevëra napisał/a:
wypada zabrać trochę swojego szkła


Bardziej te o większej pojemności, bo z tego co słyszałem, to tych malutkich flakoników jest na zapleczu całkiem sporo... Przynajmniej było :P

Gwevëra napisał/a:
Tylko co kadra na to? Żeby nie było, że ja się tu obkupię, a na samym obozie zakaz dostanę


Raczej spoko, bo kadzidła nie palą się na tyle, żeby coś podpalić, a nie dymią na tyle, żeby cała Srebrna dzwoniła po OSP. Ale to ten, czekaj na zdanie kadry.

Gwevëra napisał/a:
Czy szczotka ametystowa (nieduża, ale w 100% prawdziwa) się nada?

Taaak, ametyst śliczny jest, a to się liczy x)

Gwevëra napisał/a:
co może być materiałem na amulet


Chodzi Ci o te, które się tworzy na obozie?
Bo wiesz, możesz przywieźć swoje, kupić na targu, wybłagać przed grą, albo zrobić...
A z tego, co się orientuję, to amuletem może być wszystko, nawet coś nie wisiorkowatego :P

Jeśli gdzieś gadam głupoty, to proszę o poprawienie mnie XD

Eri - 07-07-2016, 00:27

Najważniejsza rzecz, którą powinnaś zabrać na obóz, to głowa gotowa do kucia formułek, moim przynajmnije zdaniem :P Serio, nawet bez żadnego stuffu jesteś w stanie być świetnym magiem, jeśli przez pierwsze dni obozu będziesz chodziła po Warowni, nie robiąc niczego innego prócz prób zapamiętania słówek/czarów i tak dalej ;)

Ale skoro już zdecydowałaś się przeznaczyć jakieś środki na rzeczy, to tylko chwała Ci za to! Kadzidło jest świetnym pomysłem, ja z drużyną też idziemy w tym roku w żywiczne, na węgielek. Niemniej kadzidełka w patyczkach też się przydają, choćby w plener, gdzie trudno brać ze sobą węgielki, żywicę i coś na węgielek, albo na taktyczny, 20-sekundowy rytuał podczas spierniczania przed przeciwnikami :D

Kwestia rezerwuarów ma się tak: nieważne, czy kamień jest prawdziwy, ważne, żeby wyglądał na prawdziwy ;) I żeby nie był groteskowy, bo o ile słowo "ametyst" bardzo mi się w Twojej wypowiedzi podobało, o tyle fraz "szczotka z ametystem" wywołała uśmiech na mej twarzy :D Patrz na to, co masz i zastanawiaj się, czy będzie to wyglądało realistycznie i prawdziwie, czy po prostu groteskowo.

Z tego, co wiem, nie ma ograniczeń w kwestii materiału na amulet - drewno, kość, metal, cokolwiek. Oczywiście powinno to wyglądać klimatycznie. Najlepiej zrobić coś takiego na miejscu, ale z drugiej strony wydaje mi się, że kadra nie zabije Cię, jeśli przygotujesz sobie rzeczy w domu i na obozie już tylko np. ozdobisz ładny, drewniany wisior runami... czy coś ;) To będzie z korzyścią dla estetyki dzieła, tak przynajmniej zakładam D:

O olejkach nic nie wiem, w alchemię się nigdy nie bawiłem, będziesz musiała poczekać na kogoś bardziej kompetentnego :/

Gwevëra - 07-07-2016, 16:01

Eri napisał/a:
"szczotka z ametystem" wywołała uśmiech


Łołołoł... Nie zrozumieliśmy się ; ) Szczotka ametystowa to ametyst nieoszlifowany, taki pierwotny, można powiedzieć, bo w takim stanie występuje w naturze.

W załączniku fotka, jak to wygląda.

No i w sumie powinnam to dodać na początku - alchemikiem nie jestem i z tego co się orientuję będę głównie operowała na ziołach zrywanych na bieżąco, no ale właśnie nie wiem, co z olejkami...

Za resztę odpowiedzi dziękuję i czekam na następne : )

Eri - 07-07-2016, 23:05

Ok, to zwracam honor i przyznaję się do ignorancji ;) Ale ogólny wydźwięk mojej wypowiedzi pozostaje taki sam D:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group