|   | 
								Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Pytania - 49 
						
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 00:53 Temat postu: Co ludzie wezmą do kieszeni na następny erpeg ej wlasnie indie.moge za rok wziac gitare albo djembe?
												 Abel - 31-08-2006, 00:55
  Wez gitare
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 00:56
  no to wezme.o ile bede mial zgode.
												 Indiana - 31-08-2006, 01:01
  A dobra, a wezcie :-D w sumie czemu nie :-D
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 01:02
  no nareszcie sobie pogram na obozie    jak to zwykle sie grywalo na obozach   
												 Ramirez - 31-08-2006, 01:12
  Na przyszlym obozie powinna byc profesja Bard. Wtedy osoba ktora bedzie bardem podczas posilkow bedzie nas zabawiac muzyka i opowiadac historie o wznioslyslych czynach bohaterow   
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 01:16
  ej
 
to ja bym byl bardem i zarazem jakas inna profesja.jesli by tak mozna bylo.wtedy bym sie wyuczyl jakichs opowiesci    co wy na to j:) ja potrafie opowiadac bo odegralem juz dwie sztuki w teatrze wiec cos potrafie   
												 Illima - 31-08-2006, 01:19
  To ja wezme perkusje do plecaka!! xD
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 01:25
  jasne   
 
to moze zamiast bokenow przywioze sprzet i reszte mojego zespolu i zagramy koncert   
												 Illima - 31-08-2006, 01:28
  to ja wezme swoj zespol!! mam duze kieszenie!!  :-D
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 01:30
  ej macie strone swojego zespolu?
												 Grettir - 31-08-2006, 01:36
  stary :-D giara to git pomysl wezme moja jest klimatyczna bo nie wyglada jak gitara( tajemniczy instrument krasnoludow)
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 01:38
  ooo to jak wezmiesz to git,ebedziemy mieli dwie...ej to ale musze cie nauczyc jakichs utworow   
												 Grettir - 31-08-2006, 02:07
  spoko ja tam swoje umiem.... :-P a tak powaznie to jedyne na czym umiem dobrze grac to pianino przywiesc?
												 Eskell - 31-08-2006, 02:18
  Wiecei co to moze za rok nie bedzie obozu fantasy tylko oboz muzyczny ( Band Camp             )
 
Albo dodajmy profesje bajko pisarz.... ;-) albo bajarz... bo balad wam nie zaspiewam ale opowiesci opowiadac umiem  :-P
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 02:19
  spadaj,ja juz zajalem te fuche    chyba ze na zmiane:P
												 Eskell - 31-08-2006, 02:23
  ALe ja lubie opowiadac    no to moze ty bedziesz mi przygrywal            
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 02:36
  no to tak.oboz ma 10 dni.ja 5 opowiesci i ty piec    co ty na to   ?
												 Eskell - 31-08-2006, 02:40
  Ooo dobra    tylko ja nie gram na gitarze...    masz wygrana w kieszeni i ludzie beda przychodzic tylko na twoje opowiesci  :cry:  :cry:  :cry:
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 02:41
  eee...ale ja bede opoiwdal a nie spiewal? spiewanie to ja bede ryczal na wartach z gitara.do opowiesci bede siadal przy ognidku i swym glosem i opowiadaniami zwabial dzielnych wojow:D
												 Eskell - 31-08-2006, 02:43
  i oczym bedziesz opowiadal ??!!! o ksierzniczkach Prrrrrrroszeeeeeeee.......
												 Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 02:46
  o dziewicach,wojownikach,Jarlach i krolach,wikingach,bogach o tym gdzie milosc przeplata sie z walka,krwia i morzem!
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 00:54
  Za miedziaka moge komuc polamac kulasy.    
												 Illima - 01-09-2006, 00:56
  Tylko Heimdal ma prawo lutnac    
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 00:57
  Ale polamac kulasy ja moge!!!    
												 Ulfberht - 01-09-2006, 00:58
  za miedziaka moge kogos przylutowac
												 Grettir - 01-09-2006, 01:09
  a ja lutnac ;-)
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 01:11
  ja moge przyj*bac                
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 01:11
  A macie lutownice chlopaki?> A cyne?  :-x
												 Grettir - 01-09-2006, 01:14
  lutownica mamy a cyna za nia to milion :-P jeno kolego
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 01:16
  Ale cena cyny to tez MILIJON...      (to zestawinie - cena-cyny)    
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 01:16
  noooo cena cyny,tej   
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 01:17
  Stalem sie wielkim raperem!  :-D
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 01:18
  JOL!!!
												 Eskell - 01-09-2006, 02:21
  Zibbo , Ula Wy sie nie znacie w pierwszej klasie nie gralos ie an flecie tylko an flazolecie        
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:22
  Elo ZIOM!    
												 Eskell - 01-09-2006, 02:23
  Proponuje zalorzyc nowy teamat ( zebranie dal wszystkich ziomali ) bedziecie mogli sobie tam rapowac        
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:24
  Hmm.. nie, lepiej nie... i tak jest juz za duzo nowych postow do czytanai, a wszyscy sie znow kwurza...    
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:24
  ja rapowac lubie,tak jak czlowiek slonecznik skubie xD
												 Eskell - 01-09-2006, 02:26
  a ja sluchac was nie lubie bo gadacie jak bobry.... czy taki rym sie nadaje            
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:27
  to jest bialy wiersz,mogles napisac :  ja nie lubie sluchac was,bo od tego wzbiera we mnie kwas!   xD ale mnie wzielo   
												 Eskell - 01-09-2006, 02:28
  Normalnie zapowiada sie kolejny raper.. amsz zamiar isc w slady Eminema czy Malysza??       
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:29
  raczej w slady  betonowego homika Antoniego    
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:30
  nie,ja bede zwyklym shamaroth'cikiem albo Valgardzikiem.a tak poza tym to ja wole metal i golnie rzecz biorac ciezka muzyke i reggae.hip hop non stop to nie dla mnie.ale rymy mi sie czasem fajnie zapodaje,ziom   
												 Eskell - 01-09-2006, 02:32
  To bedziesz rymowal  w zespole hewi     metalowym   
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:33
  Hip hop jest fajny raz na jakis czas.
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:34
  no raz na rok owszem :)albo kiedy jest w jakiejs sytuacji klimatyczny.czyli jak jezdzimy z chlopakami na rolkach i ktorys przyniesie bumboxa to wtedy fajny klimacik daje.
												 Eskell - 01-09-2006, 02:36
  Albo jestes z kumplami na oblezeniu fortu w nocy.. do okola pala sie ogniska wrogich 
 
obozwisk . Nagle wyciagasz czapke z daszkiem zakladasz na glowe kumplowi zabierasz 
 
mikrofon i zaczynasz rymowac.... fakt niezly klimat by byl           
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:37
  Hmm robisz mikrofon z glowy kumpla i urzadzaszdroge do gwiazd???    
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:38
  zaczynasz drzec mu sie w srodek glowy tojemu owszem robi sie droga do gwiazd i to na takim haju ze wez:D
												 Eskell - 01-09-2006, 02:38
  i wszyscy dowodcy robia za sendziow        
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:39
  Hmmm ja uwazam, ze najlepszy jesy muzykalny los.    
												 Eskell - 01-09-2006, 02:41
  Hmm swoja droga wisz co u losia ?
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:42
  ej wlasnie,ja sie tylko duzoo nasluchalem o tym calym losiu.opowiedzice cos o nim wiecej.
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:43
  O Losia pytajcie Indiane. To jej brat, nie moj,.  :-)
												 Eskell - 01-09-2006, 02:44
  Jest bratem Indiany... i ostatni raz widzialem go 3 lata temu ;p Moze Einhard wie cos wiecej  :-D  :-D
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 02:45
  Wiem np. ze mieszka teraz w Warszawie (zdajca!)    
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:46
  masz cos do Warszawy:P?ja tam mam ojca i jezdze co dwa tygodnie:P zajeb*ste miasto! wszystko jest!
												 Eskell - 01-09-2006, 02:47
  a wlasnie jego prawdziwe imie to Piotrek          Dobrze mowie ??
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 02:48
  heh.
												 Ulfberht - 01-09-2006, 03:17
  
 
co to ma byc ?? bo postu mi nie przypomina        
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 12:01
  Tak, jego prawdziwe imie to Piotr.  :-)
												 Abel - 01-09-2006, 13:06
 
  	  | Bozydar napisał/a: | 	 		  
 
co to ma byc ?? bo postu mi nie przypomina         | 	  
 
 
To tez zbyt wiele nie wnioslo do dyskusji
												 Ulfberht - 01-09-2006, 13:08
 
  	  | Zorn/Esen napisał/a: | 	 		  Bozydar napisal/a:	
 
Cytat:	
 
heh.	
 
 
co to ma byc ?? bo postu mi nie przypomina      
 
 
 
To tez zbyt wiele nie wnioslo do dyskusji | 	  
 
Mysle ze to tez ...
												 Abel - 01-09-2006, 13:12
  Bedziemy sobie wytykac?
												 Ulfberht - 01-09-2006, 17:27
  nie , nie warto
												 Eskell - 01-09-2006, 17:54
  No wiec tak ja na nastepny oboz wezme podrecznego laptopa z mapa gprs aby wiedziec gdzie trzeba isc        
												 Ulfberht - 01-09-2006, 18:14
  A co z klimatem ??
												 Abel - 01-09-2006, 18:24
  E tam wystarcza POZADNE mapy :-P
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 19:43
  Dokladnie - klimatowe i przyjazne mapy najlepuiej na pergaminie, albo chociaz papierze czerpanym/.  :-)
												 Illima - 01-09-2006, 20:06
  Blagam! Rozumiem, ze to specjalnie, aloe nie mowicie KLIMATOWE! Strasznie mnie to razi i irytuje.
												 Abel - 01-09-2006, 20:11
  Tak, ale klimatyczny to moze byc front, wiec porazi cie troszke
												 Illima - 01-09-2006, 20:16
  ==" Bylbym na Ciebie zly gdyby nie fakt, ze Twoj post mnie rozsmieszyl xD
												 Abel - 01-09-2006, 20:18
  Bawie cie? bawie? to chodz na gole klaty ty ty! :-P
												 Illima - 01-09-2006, 20:19
  kolejny? No to bokkeny    Jeden na jeden boken czy masz swoja ulubiona bron? Bo jak tak to ja biore dwa   
												 Abel - 01-09-2006, 20:35
  Hehe na mojego "Tygryska" nawet pawez nic ci nie da...
												 Illima - 01-09-2006, 20:38
  Ok, jezeli uwazasz, ze smianie sie z Twojego zartu jest dla Ciebie obraza to dziwne, ale!... Przypomnij mi za rok na obozie to sie policzymy :-P Sam bym nie wyzywal na pojedynek, ale skoro mnie wyzywaja :-D
												 Ulfberht - 01-09-2006, 21:11
  Illima , jak dla mnie slowo "klimatycznie" jest wielce okej
												 Eskell - 01-09-2006, 21:19
  Klimatyczne ok ale nie klimatowe ...        
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 21:39
  A co za roznica????    
												 Illima - 01-09-2006, 21:44
  Taka, ze "klimatowe" kaleczy jezyk, wiec zachecam do mwienia/ pisania: klimatyczne.   
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 21:56
  dostalem dwa ostrzezenia za razem xD za offtopy i przeklenstwa z gwiazdka... ==''
												 Ivar / Einhard - 01-09-2006, 22:01
  No okej, skoro klimotowo kaleczy jezyk, tomoze byc klimatycnzie - w sumie nawet "klmatycznie" ladniej brzmi nawet.    
												 Grettir - 01-09-2006, 22:10
  nieee ja jestem za klimatowo i nikt nie bedzie mi mowil jak mam mowic.... ;-)
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 22:11
  ooo sedzimir widze ze ty tez dostales   
												 Grettir - 01-09-2006, 22:13
  no trzeba bedzie zrobic jakis maly zamach stanu ;-)
												 Ulfberht - 01-09-2006, 22:20
  Na adminow ... nie polecam  :-P
												 Grettir - 01-09-2006, 22:23
  no zamach stanu na forum..hmmm troche trudno ;-)  ale zawsze jakas alternatywa
												 Shamaroth_Glupi - 01-09-2006, 22:24
  mnioe z tego doalcz.jak dostane jeszcze jedno ostrzezenie bede mial bana na dwa tygodnie:/
												 Ulfberht - 02-09-2006, 00:06
  zawsze mozna zalozyc nowe konto   
												 Abel - 02-09-2006, 00:09
  Gorzej jak adres IP zbanuja :-P
												 Ulfberht - 02-09-2006, 00:19
  na to rady niestety nie ma , i trzeba sie przygotowac na 2000 nieprzeczytanych po dwoch tygodniach   
												 Eskell - 02-09-2006, 00:21
  Niemartw sie Shamaroth tez dostalem jedno    
												 Ulfberht - 02-09-2006, 00:25
  Wiedzmin wez do SG  w kieszeni tabake dla  Shamarota to wezme i mu oddam
												 Shamaroth_Glupi - 02-09-2006, 00:26
  noooo popieram:pwez ja do kieszeni zeby bylo w temacie:P
												 Eskell - 02-09-2006, 00:58
  Jesli chcecie... Tylko masz ja przywiesc za rok...       
												 Alathien - 05-09-2006, 19:55
  Hm.. to moze bede orginalna i zamiast instrumentu (ktorego nie umiem obsluzyc  :-P ) Wezme szkicownik i olowek i na kazdym postoju bede rysowac     A do tego moze jakas tube na mapy i zwoje... i ksiazki o astrologii  :-D
												 Ivar / Einhard - 05-09-2006, 19:57
  Mozesz nawet wziasc TUBE BASOWA na oboz RPG. A co do astrologi, to wykop Kopernika w Toruniu i go zabierz ze soba na turnus.    
												 Hodo - 06-09-2006, 19:07
  Ja wezme pelna zboje plytowa i konia bojowego obladowanego tabaka ;P
												 Ulfberht - 06-09-2006, 19:24
  popieram ale niech bedzie to w kieszeni aby temat poszanowac ...
												 Hodo - 06-09-2006, 20:14
  uszyje sie odpowiednio duza kieszen...
												 Amber - 28-02-2007, 21:04
  ale djembe to przeciez bardoz klimatyczny jest! xD o tak! mozna zobic turniej tanca i gry celtyckiej! to jest boskie!
												 Amber - 28-02-2007, 21:08
  spoko od 4 lat mam zespol folk i moge go czegos nauczyc xD tanczy ktor irish??
												 Indiana - 28-02-2007, 21:10
  niestety, u nas głównie tańce dawne, z czego głównie różne branle  :-)  Ale-  jak już było mówione - mamy niedostatni artystycznej duszy    
												 Amber - 28-02-2007, 21:15
  heh szkoda:)) e tam moze zwerbje kogos do was kto was chenite nauczy xDD jesli bedziecie chcieli oczywiscie;)
												 Alathien - 28-02-2007, 21:15
  Kurde, no, czemu ja nie umiem grac  :-/  To rysowanie bez sęsu, bo czasu nie można sobie umilić...
												 Indiana - 28-02-2007, 21:18
  Ja tam się chętnie uczę co się tylko nadarzy  :-D  choć nie jestem pewna, czy taniec to to co mi wychodzi najlepiej      COś czuję że to jak z tym śpiewaniem. Spróbować można, ale raczej zostanę przy mieczu    
												 Ulfberht - 28-02-2007, 21:19
  też nie jestem zdolny :-( jedyne co mam to Drumle xD
												 Amber - 28-02-2007, 21:20
  e tam ja tez tanczyc nie umiem dlatego rgam xD Alathien rysowanie jest cudne! i tez moze sie przydac dla umilenia czasu przeca:)
												 Grettir - 26-06-2007, 01:18
  tabaka jest gotowa :-D  karty sprzedane :-/
												 Ziemowit - 26-06-2007, 12:55
  [ Dodano: 2007-06-26, 11:56 ]
 
Ja mogę grać cudza talią, a i tak wszystkih zjadę   
 
No a karty mozna tez bra zwykle.
 
Szkoda, że the witcher wychodzi dopiero we wrześniu bo w Edycji Kolekcjonarskiej maja byc jakies karty do gry.
 
BTW. Kto kupuję Witchera?
												 Rigo - 26-06-2007, 14:14
 
  	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | Trzeba pamiętac o kartach do M:tG i tabace xD | 	  
 
 
Błagam was... nic nie psuje bardziej klimatu niz gra w Magicki które będą troszkę
 
"nieklimatowe ;p " , nie wiem skombinujcie sobie jakieś bardziej krasnoludzkie gry typu zwykłe kości albo... albo nie wiem.    
 
 
co do tabaczki to trzeba ustalić kto jaka bierze żeby nie było 5 takich samych   
												 Jarko - 26-06-2007, 14:26
  ja  wezme vaniliowe albo czekoladowe
												 Rigo - 26-06-2007, 14:53
  nazwy podaj!;p
												 Illima - 26-06-2007, 16:51
  Tak jak Lubie Magica tak nie biore na obóz. Litości ludu    
												 Ulfberht - 26-06-2007, 20:06
  dokładnie litości , zadbajcie o klimat :-)
												 Hodo - 26-06-2007, 22:05
  eeetam w zeszlym roku bylo spoko ;p
												 Rigo - 26-06-2007, 23:43
  no wiadomo... ale nie ma co klimatu psuć...  :-P 
 
chcesz w magicki pograc to na jakis turniej idź.
												 Hodo - 27-06-2007, 00:54
  Jeszcze zobaczycie jak można zrujnowac klimat i bez tego!  :>
												 Elin - 27-06-2007, 01:00
  Nie to żebym była fanką Magic'a, ale bym tak od razu nie zakładała, że ludzie kiedyś, gdzieś nie grali w karty z wizerunkami wojowników i potworów. 
 
A to świat nawet nie historyczny, więc nawet zasadę "podówczas tak nie bywało" można swobodnie ominąć, jak to w fantasy.
 
 
Figurki są jak najbardziej związane z historią wiec i kart w jakimś stopniu bym nie wykluczała    
 
 
[ Dodano: 2007-06-27, 00:22 ]
 
Jak się chce można do klimatu dopasować wiele rzeczy :-)
												 Illima - 27-06-2007, 11:30
  Ale jak ja sobie wyobraże stuacje...
 
 
"Trening!"
 
"Nie chce nam sie, wolimy w magic'a..."
 
 
_-_
												 Abel - 27-06-2007, 11:37
  Illima ma rację, w tym roku musimy trochę poćwiczyć REZEM, bo w to, że każdy cośtam potrafi pomachać to nikt raczej nie wątpi, ale jak trzeba się zgrać to nic nie wychodzi.
												 Indiana - 27-06-2007, 13:15
 
  	  | Cytat: | 	 		  Ale jak ja sobie wyobraże stuacje...
 
 
"Trening!"
 
"Nie chce nam sie, wolimy w magic'a..."  | 	  
 
 
Jak tak rozpuścić wyobraźnię, to nawet resztę sytuacji możnaby dopisać.
 
Indiana:
 
"Trening"
 
"Nie chce nam się, gramy w Magic'a..."
 
"Aaaaaha."
 
 
Pięć minut później na zapleczu.
 
"W grupie kiepściutkie morale"
 
Mistrz Off:
 
"Nic tak nie podnosi morale jak dobry wp...iernicz"
 
 
Piętnaście minut później w dowolnym miejscu:
 
"Napad! Ała! Ała! Uciekać!"
 
"Ilu rannych?" "Prawie wszyscy"
 
"Ilu nie zyje?"
 
"Ci, co nie są ranni"
 
" I znów dostaliśmy w dupę..."
 
 
 
Wydaje się wam realna ta historyjka....?    
												 Illima - 27-06-2007, 13:19
  BUAHAHAHAHAH XDDDDDDDDDDD
 
 
i jeszcze ktos pewnie puściłby komentarz w stylu
 
 
"kurcze, musimy więcej treningów robić" 
 
xDDDDDDDDDDDDD
												 Jarko - 27-06-2007, 14:12
  ale  ja osobiscie uwazam ze w karty to se mozna w domu z babcia przy kominku pograc a nie na obozie rpg
												 Abel - 27-06-2007, 15:19
  W takiej sytuacji wszyscy wydzieraliby się między sobę, czyja to wina, a Ci, którzy grali siedzieliby cicho lub wyśmiewali "poważne" podejście do sprawy... smutne dość
												 Hodo - 27-06-2007, 17:16
  Ale wy jesteście marudni, przeca nie bedziemy trenowac, od rana do nocy, partyjka od czasu do czasu nie zaszkodzi. Nie przesadzajmy z tym burzeniem klimatu, co innego jakby ktoś wziął np GameBoya xP A do przedstawionej powyżej sytuacji nie może dojśc bo każdy krasnolud woli porządny trening od kart (chyba że gra się o piwo)
												 Indiana - 27-06-2007, 17:42
  Nie, no oczywiście. Powyższa sytuacja jest czystą fantazją i nie ma nic wspólnego z sytuacjami z poprzednich obozów. Wszelkie podobieństwo do osób lub zdarzeń jest przypadkowe....  :] :hihi:
												 Hodo - 27-06-2007, 18:04
  Czyżbys dawała nam coś delikatnie do zrozumienia ?;D
												 Jarko - 27-06-2007, 18:06
  to znaczy Hodo ze Ciebie nie bylo na 1 turnusie w tamtym roku ci co byli to wiedzą (masakra)
												 Elin - 27-06-2007, 18:23
  Do walki to nie mnie sie wtrącać, ale zakładając scenariusz zeszłoroczny, to nie wiem czy bardziej do klimatu obozu wojskowego w wiosce pasowało by masa obcych sobie wojów "robiła sobie trening" po wyprawie albo walce czy usiała w karczmie przy piwie (ta woda potrafiła być bardzo klimatyczna) i partyjce kart.
 
 
Zresztą u nas z tego co pamiętam w Magica grało sie najczęściej wieczorami - przy ognisku lub w karczmie (np. przed wartą). 
 
Mam wrażenie ze nawet bardzo gorliwi wojownicy nie są skłonni wtedy machać mieczami i ustawiać się w szyku.
 
Chociaż właściwie to mogę sie mylić :-D To bardzo teoretyczne wnioski w moim wykonaniu  :-D
												 Rigo - 27-06-2007, 18:41
  u nas to wyglądało tak:
 
wracaliśmy z wyprawy... wszyscy jęczą... nagle krzyk " KTO GRA W MAGICKI...?? "
 
i cały obóz przy stole gapi sie jak kilka osób gra....
												 Abel - 27-06-2007, 18:42
  Hodo, zdaje się, że się nie zrozumieliśmy. Mi także nie chodziło o treningi od rana do wieczora, wszak miejsce na fabułę powinno być, ale raczej o sumienne podejście do problemu, przypominam Seomana rok temu:
 
-"Jest trening idziemy."
 
-"Powiedz, że mi się nie chce."
 
Ale masz też rację w drugą stronę nie można też przegiąć.
 
A zresztą, i tak omówimy to na miejscu w trakcie trwania obozu.
												 Ulfberht - 27-06-2007, 19:06
  Eeeeee z tego co pamiętam to prawie wcale nie graliśmy w Magiki ....
												 Hodo - 27-06-2007, 19:16
  A my prawie wcale nie mieliśmy treningów   
												 Elin - 27-06-2007, 19:20
  prawie ?    
												 Illima - 27-06-2007, 19:53
  U nas na turnusie robiło sie wiele rzeczy zamiast treningu, więc ja nie wiem jak to z tymi magicami Oo'
 
 
Elin - jestem jednym z tych zapaleńców co są skłonni...
 
   
												 Hodo - 27-06-2007, 20:57
  No wiesz Elin.... jeden był xD
												 Elin - 27-06-2007, 21:00
  Masz na myśli łuki  i te inne jakoś pod koniec ? :-D
 
Zaiste - trening jak się patrzy  :-D
												 Illima - 27-06-2007, 21:04
  oho, to u nas było lepiej? Oo No niemożliwe... Oo
												 Abel - 27-06-2007, 21:13
  Nie wybrzydzaj Illima, my chociaż próbowaliśmy coś z siebie zrobić, klin, tyralierę. Albo te walki w parach? też bardzo dobry sposób na trening. Ale jednak za mało... za mało serca w tym, albo za mało czasu, bo nie wychodziło.
												 Elin - 27-06-2007, 21:13
  Mam wrażenie, że  w tym wypadku słowo "lepiej" jest niezbyt...hm...powiedzmy że czysto subiektywne :-D
												 Abel - 27-06-2007, 21:14
  Ono jest czysto ironiczne przede wszystkim...
												 Indiana - 27-06-2007, 21:27
  Generalnie rżnięcie w karcięta w karczmie nie jest niczym, co psuło by klimat. Problematyczne się robi, kiedy grupa w zasadzie nie ma ochoty na nic innego... Wtedy właśnie uznajemy, że grupa ma słabe morale....
 
Dużo bardziej nadszarpuje klimat alternatywna rozgrywka rpgowa podczas fabuły.
												 Shamaroth_Glupi - 27-06-2007, 22:14
  co do teamtu biore na oboz nowo kupiona djembe i tabake "red bull" i rozwazam gitarę,ale jesli juz to marnego klasyka:p
												 Hodo - 27-06-2007, 22:23
 
  	  | Elin napisał/a: | 	 		  Masz na myśli łuki i te inne jakoś pod koniec ?  
 
Zaiste - trening jak się patrzy  | 	  
 
Oj Elin, widac jak się angażowałas podczas obozu xD Był jeden "trening", cwiczylismy trzymanie szyku, jesli mozna to nazwac cwiczeniami ;p
												 Elin - 27-06-2007, 22:59
  Sądzę, że jeśli chodzi o walkę to jak na moja postać angażowałam się w nią sporo za dużo.
 
Ona w ogóle była znacznie bardziej zaangażowana niż miała być z założenia, ale cóż - przymus sytuacji.
 
 
Natomiast serio nie przypominam sobie jakiegoś specjalnego treningu związanego z utrzymaniem szyku...Z raz może Rafał powiedział, że by się coś takiego przydało i pokazał jak powinno być ustawione.
												 Rigo - 27-06-2007, 23:00
  Co do walki w parch to była to swietna metoda do nabrania zaufania do osoby stojacej za plecami.
 
Shamcio wes gitare nawet sie nie zastanawiaj!  :-P  
 
a tabaczke to ja wezme "ozone" wiśniową i to co mi zostało teraz  :-P
												 Ziemowit - 28-06-2007, 12:10
 
  	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | Ale wy jesteście marudni, przeca nie bedziemy trenowac, od rana do nocy, partyjka od czasu do czasu nie zaszkodzi. Nie przesadzajmy z tym burzeniem klimatu, co innego jakby ktoś wziął np GameBoya xP A do przedstawionej powyżej sytuacji nie może dojśc bo każdy krasnolud woli porządny trening od kart (chyba że gra się o piwo) | 	  
 
 
Shit,shit,shit...a chcialem wziąć NDS'a. Ja tu widze ze taka kontrabande trza kryć po namiotach   :P
 
 
PS.NDS=Nintendo Dual Screen. Dla niezaznajomionych.
 
PSS.Taki joke. Ja juz się nauczyłem. To teraz nawet latarki nie biore   
 
PSSS. A propo latarek to kurde nie brac. To juz lepiej po ciemku isc   
												 Metal_XP - 28-06-2007, 12:11
  Jednak gdy szliśmy do zniszczonej wioski (a nie powrotem), to mieliśmy wspaniałe utrzymany szyk ,    ani jednego zabitego    i kilku rannych
												 Rigo - 28-06-2007, 12:31
  Jak wracaliśmy to szyk był jeszcze lepszy... ;p 
 
ludu nie offtopic tylko pisac jakie uzbrojenie na obóz bierzecie bo sie okaze jeszcze ze bedziemy mieli 100 bokenów na 30 osób.
 
... i w sumie dobrze...  :-D
												 Illima - 28-06-2007, 13:56
  Moje są prawie skończone, ale nie wiem czy zostaną dopuszczone. Się okaże, więc dobrze, że 100 bokenów na 30 osób pójdzie ^^
 
 
Niby gitare mozna wziąć itp Oo Jak tam inni? Sie zastanawiam... Oo
 
Sham! Weź mi jakiś bębenek, proooszeee!   
												 Abel - 28-06-2007, 14:09
  Ja muszę się przyznać, że nie wezmę nic, a miałem wziąć topór. Będę musiał od was pożebrać   
												 Illima - 28-06-2007, 14:24
  Jak to? Oo
 
 
To sobie chociaz mieczyk zrób Oo
												 Shamaroth_Glupi - 28-06-2007, 14:37
  Illima,moge pogadac z naszym perkusista czy da mi na oboz swoj stary wychodzony werbel :p bo djembe mam tylko jedna teraz,druga ma peknieta membrane wiec dupa :/ Indi jest sens brac zelazo?
												 Hodo - 28-06-2007, 14:37
  Ja biore tylko pełną płytówkę i zweihandera   
												 Illima - 28-06-2007, 14:51
  Hooodooo xD
 
 
Sham, werbel nieklimatyczny xD
 
 
A poza tym Ty weź gitare, bo mi chodziło o to, ze ja Ci djembe zabiore xD
												 Shamaroth_Glupi - 28-06-2007, 15:06
  ... aha xD ale ten klasyk ma juz swoje lata xD
												 Grettir - 28-06-2007, 16:14
  ja biorę panzerfaust ;-)
												 Illima - 28-06-2007, 16:29
  ze tak zadam mąre pytanie....
 
 
Ktoś bierze tarcze? Oo
												 Hodo - 28-06-2007, 16:46
  Ja biore ^^
												 Grettir - 28-06-2007, 18:29
  Ja mogę wziąć ;-) 
 
 
 
 
Pogoda zapowiada nam lekki letni deszczyk na obóz, oraz umiarkowaną przyjemną temperaturę w granicach 20-25 C (przynajmniej sie nie sparzymy jak rok temu ;-) )
												 Illima - 28-06-2007, 18:34
  O! Gdyby faktycznie taka pogoda była byłoby cudnie!   
												 Shamaroth_Glupi - 28-06-2007, 18:35
  no w sam raz. a i walki bylyby efektowniejsze gdybysmy w blotku walczyli ^^
												 Grettir - 28-06-2007, 18:40
  e tam, deszcz zawsze podtrzymuje klimat :-D  w zeszłym roku też padało od czasu do czasu ale i tak było za gorąco    mam nadzieje, ze to co zapowiadają to prawda:D
 
 
proponuje wziąć na obóz kiełbaskę i zrobić ją na ognichu :-D
												 Illima - 28-06-2007, 18:41
  To ja wezme duuużo skarpetek, coś nieprzemakalnego i jakiś sweter tak na wszelki wypadek.....   
												 Shamaroth_Glupi - 28-06-2007, 18:44
  kilbaska bedzie nie klimatowa xD
												 Ulfberht - 28-06-2007, 20:27
  ja biorę tarczę i zerwikaptura ...
												 Illima - 28-06-2007, 20:28
  Trzy tarcze. Ktoś jeszcze? Tarczy nigdy nie za wiele  :->
												 Indiana - 28-06-2007, 21:11
  Sham, w czasie obozu stalą nie pomachasz. Chyba że Łoza zdecyduje się zrobić trening Villsvinu. Ale szczerze wątpię. Tym niemniej - możesz sobie ponosić.
												 Illima - 28-06-2007, 21:24
  Ja przywoże stal, bo pokazałem co było do pokazania i miecze idą do kantorka ^^'
												 Abel - 28-06-2007, 22:00
  Do trzech tarcz można(chyba) doliczyć 2, które leżały w oberży cały obóz zeszłoroczny.
												 Hodo - 28-06-2007, 22:14
  Sham wez swoj miecz, jak weźmiemy kiełbaski to rożen będzie jak znalazł xD
												 Shamaroth_Glupi - 28-06-2007, 22:18
  to jesli mialby isc na rozen to wtedy wzialbym ten stary miecz(wybacz Ziemowicie,wezme ci to cudo xD)
												 Rigo - 28-06-2007, 22:28
  Ja biore tarcze jeszcze...
 
czyli mamy 6 tarcz no jeszcze z 4 i zrobimy falange:D
												 Illima - 28-06-2007, 22:36
  Off sie ucieszy... nawet moze wam tarcze zrobi ze szczescia ^^'
												 Agnar - 28-06-2007, 22:47
 
  	  | Illima napisał/a: | 	 		  | nawet moze wam tarcze zrobi ze szczescia | 	  
 
Hmmm tarcza ze szczescia ciekawe jak taka wyglada    
 
 	  | Alexinox napisał/a: | 	 		  | czyli mamy 6 tarcz no jeszcze z 4 i zrobimy falange | 	  
 
Tak tak tak zrobcie falange zrobcie zrobcie                
												 Shamaroth_Glupi - 28-06-2007, 23:02
  a co   ? chcialbys sie wtedy do nas przylaczyc ^^?
												 Grettir - 28-06-2007, 23:10
  jeszcze brakuje nam 3 m włóczni ;-)
												 Rigo - 28-06-2007, 23:22
 
  	  | Agnar napisał/a: | 	 		  Tak tak tak zrobcie falange zrobcie zrobcie             | 	  
 
no w sumie o włóczniach zapomniałem...     
 
a jak juz w temacie jestesmy to ktos bierze włócznie?
												 Ulfberht - 29-06-2007, 00:05
  prawdopodobnie wezmę tarczą ...
												 Rigo - 29-06-2007, 00:07
  czemu wszyscy piszą prawdopodobnie... może...
 
bierzcie bez zastanowienia;p jak nie bedziecie jej uzywac to napewno uzyje jej ktos inny;p
												 Ulfberht - 29-06-2007, 00:41
  prawie nic nie dzieje sie na pewno ...
												 Shamaroth_Glupi - 29-06-2007, 00:52
  ale pieprzysz xD tarczy nigdy dosc   
												 Hodo - 29-06-2007, 01:06
  znaJĄC zycie po pierwszym wypadzie wszystkie beda "porozbijane" xP
												 Indiana - 29-06-2007, 01:32
  Zróbcie falangę  :lol:  :lol:  :lol:  :lol: 
 
CHociaż... kurde, ja gram po waszej stronie....  :-/  Nie róbcie falangi...
 
 
Co do tarcz... Pamiętajcie, że musza też spełniać wymogi bezpieczeństwa. Tarczą można wybić zeby równie dobrze jak mieczem. Nie wspominając o takich cudeńkach, jakie to ktoś przywiózł w zesżłym roku, okutym na rogach blachą...    
 
Tak więc prawidłowa tarcza powinna mieć wszystkie krawędzie oklejone pianką (np karimatą, albo otuliną do rur), inaczej nie tylko może komus zrobic krzywdę, ale tez poniszczy nam bokeny. :/
 
Amen.
												 Hodo - 29-06-2007, 01:37
  To znaczy że nie można walic okutym rantem ?    
												 Indiana - 29-06-2007, 03:00
  Hmmm, a BNy też mogą...?    
												 Ulfberht - 29-06-2007, 09:10
  rok temu nie miałem tarczy  z otuliną na krawędziach , i nie było żadnego problemu :-)
												 Shamaroth_Glupi - 29-06-2007, 10:23
  ale teraz mamy Giertycha i braci ^.^
												 Ziemowit - 29-06-2007, 10:57
  Amen.
 
Ja mam umbo i sklejke ale brak chęci do cięcia i bawienia sie z tym wszystkim. Wiec jesli jakims cudem dostane jakiejs zachety to bedzie jeszcze jedna tarcza.
 
 
A z tymi otulinami na tarczach to ja widze to tak. MG boją się, że po naszej stronie będzie za dużo tarcz to wymyślają obostrzenie którego w tamtym roku nie było.
 
Niekażdemu bedzie się chcioało takie cuś robić i odrazu tarcz bedzie mniej   
												 Rigo - 29-06-2007, 12:15
 
  	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  Nie wspominając o takich cudeńkach, jakie to ktoś przywiózł w zesżłym roku, okutym na rogach blachą...     | 	  
 
 
Jasiu taką przywiózł...:D
												 Indiana - 29-06-2007, 12:16
 
  	  | Ulfberht napisał/a: | 	 		  | rok temu nie miałem tarczy  z otuliną na krawędziach , i nie było żadnego problemu :-) | 	  
 
 
Wy nie mieliście problemu, ale bokeny BNów trzeba było co chwila naprawiać. Wy mielibyście problem, gdyby to BNy miały cięzkie i twarde tarcze.
 
Ale generalnie nie siejcie paniki, oklejenie tarczy na rancie pianką to godzina roboty. Dacie radę.
												 Rigo - 29-06-2007, 12:18
  no to jadę do castoramy po taśmę i otulinę xD
												 Illima - 29-06-2007, 14:58
  ja włąsnie wróciłem od kolegi któremu włąsnie zrobilismy młot na obóz   
												 Ulfberht - 29-06-2007, 15:47
  Dobra , jednak hasło : "oklejcie tarcze" mogłoby być troszkę wcześniej :-P
												 Indiana - 29-06-2007, 16:16
  Ulf, mogłeś zapytać   
												 Rigo - 29-06-2007, 16:32
  ja już okleiłem :lol:  :-P  :-P
												 Ulfberht - 29-06-2007, 16:58
 
  	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  Ulf, mogłeś zapytać    | 	  
 
Myślałem ,że problem nie istnieje,dlatego też nie pytałem :-) 
 
 
Btw. Skończyłem bezrękawnik (kolczugę) i mam nowy awatar :-P
												 Ziemowit - 29-06-2007, 18:57
  No...a propos znalazłem już miłcio obcinacze i obciąłem reszte kółek.
 
Możesz wziąć też tą druga z tamtego roku.
 
 
Ja też mam nowego avatara, ale nikt nie pochwalił mojego cudownego boardslide'a na table'u  :-(
												 user67 - 05-11-2007, 18:57
  Będzie aktywacja tematu na nastepny obóz? Bo ten tu troche przestażały.
												 Rigo - 05-11-2007, 19:37
  jak ktoś temat poruszy to pewno będzie ;-)
												 Eskell - 05-11-2007, 20:30
  swoja droga sam Temat dyskryminuje inne rasy poza ludzką  "Co  ludzie  wezma ..." 
 
bardzo nieładnie,oj bardzo nieładnie zakładac taki temat :-P
												 Shamaroth_Glupi - 05-11-2007, 21:22
  ej cicho,bo aktualnie,to wyglada tak jakbym ja go zalozyl xD
												 Rigo - 05-11-2007, 22:02
  shamcio ty mały głupi krasnoludku   
												 Shamaroth_Glupi - 05-11-2007, 22:05
  ej,to by bylo slodkie jakby to napisala plec przeciwna... ale tak,Ridziu,chyba zaczne se cos myslec xD
												 Rigo - 05-11-2007, 22:09
  powiedział bym cos ale nie chce ostrzeżenia dostac wiec ogranicze sie do
 
Shamaroth głupi jesteś  :-P
												 Eskell - 06-11-2007, 21:42
  juz sie ine wykrecaj.. wiesz jak to sie mowi pierwsze słowo do dziennika :-D
												 Rigo - 06-11-2007, 22:07
  drugie do śmietnika, dziennik sie spalił a śmietnik ocalił :-P  (ahh te przedszkolne odzywki... :-P )
												 user67 - 06-11-2007, 22:28
  OO;] Dzieki;]
												 Shamaroth_Glupi - 06-11-2007, 22:47
  ... Rigo, n00b'ie    
												 Rigo - 06-11-2007, 23:03
  co że niby ja? :-D
												 Ulfberht - 07-11-2007, 17:48
  Atak z tyłu !!!!!!!!   
												 user67 - 07-11-2007, 20:13
  No ale jak wezme grata-gitare, to nic jej sie nie stanie jak poleży na wartowni troche.
 
Ale żeczywiście może lepiej nie brać. :-/
												 Shamaroth_Glupi - 06-03-2009, 00:51
  Odgrzebuję ten zacny temat. 
 
 
Jak w temacie więc - co bierzecie ciekawego na ten rok   ?
												 Doctor - 06-03-2009, 00:52
  Bum-bum. Dużo.
												 Hodo - 06-03-2009, 00:53
  Ze dwie włócznie.
												 Indiana - 06-03-2009, 01:07
  Cynowy kufelek, którego mi nikt kutfa nie stłucze!        
												 Varthanis - 06-03-2009, 01:10
  dużo skórzanego opancerzenia   
												 Gothern - 06-03-2009, 01:52
  Tarczę xD
												 Quarties - 06-03-2009, 15:26
  Dwa miecze, skórzane akcesoria, medalion szkoły Wilka   
 
 
I może jakiś kufel albo róg wpadnie   
												 Shamaroth_Glupi - 06-03-2009, 15:37
  Co Wy tak z tą skórą   ?
												 Travor - 06-03-2009, 16:02
  jeden krótki miecz, przeróżne szmaty (zwane popularnie "strojem"), ewentualnie żelazny naramiennik jak nie będzie +30 w słońcu, zastanawiam się czy brać łuk, bo z jednej strony ma leprzy naciąg (w granicach oczywiście bezpieczeństwa do 13) ale z drugiej strony o taki obozowy nie trzeba się martwić, a jak z takim rękodziełkiem będę się czołgał po kanałach, wielokrotnie zaliczał glebe i inne ciekawe czynności wykonywał to zastanawiam się w jakim on potem byłby stanie  :-)
												 Quarties - 06-03-2009, 16:14
  Jeśli co go niezbyt szkoda to bierze :-D
 
 
A co do skóry Sham, to po prostu wygląda klimatycznie a rzeczy można przeróżne z niej wykonać   
												 Hodo - 06-03-2009, 16:27
 
  	  | Travor napisał/a: | 	 		  | o taki obozowy nie trzeba się martwić, | 	  
 
...           
												 Indiana - 06-03-2009, 16:48
 
  	  | Travor napisał/a: | 	 		  | o taki obozowy nie trzeba się martwić | 	  
 
Jak cię...!!     To lepiej bierz swój, bo obozowego nie dostaniesz!           
 
 
 ;-)
												 Krecik1 - 07-03-2009, 13:33
  Biorę klimatyczną koszulę nocną i reformy, ha!            
												 Eskell - 07-03-2009, 20:03
  Spokój godny mistrza Zazen....
												 Akinori - 15-05-2009, 14:37
 
  	  | Shamaroth_Glupi napisał/a: | 	 		  ej
 
to ja bym byl bardem i zarazem jakas inna profesja. | 	  
 
 
Może będą sub-profesje? Heh
												 Indiana - 15-05-2009, 15:26
  Znów nie czytasz dokładnie   
 
Główną funkcją naszych profesji jest ubarwianie gry. Tym samym - im więcej profesji i subprofesji i subsubprofesji - tym fajniej, możesz wymyślić sobie własną profesję i ją odgrywać, byle tylko miała sens. To, że czegoś nie ma w tabeli profesji, nie znaczy, że nie może istnieć w grze. 
 
Warunek - ma to być sensowne i zgodnie z zasadami gry, czyli zasadami walki i magii.
												 Katharziz - 18-05-2009, 01:48
 
  	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  | To, że czegoś nie ma w tabeli profesji | 	   a jest takowa?
 
Wiem że najpewniej jest to tylko słowne przedstawienie myśli, ale mozę takowa tabelka gdzieś się znajduje,
												 Hodo - 18-05-2009, 01:51
  http://www.silberberg.pl/viewpage.php?page_id=5
												 Indiana - 18-05-2009, 02:18
  Dzięki, Hodo   
												 Katharziz - 18-05-2009, 16:04
  W taki oto sposób okazałem się sklerotykiem i leniwcem.
 
 
Dziękuję.
												 Indiana - 18-05-2009, 19:49
  Ty to powiedziałeś   
 
Nosz kurcze, tabelka profesji funkcjonuje dzięki Bogom od 2005 r., skoro jej nie zauważyłes, to musiało ci się bardzo nie chcieć   
												 Katharziz - 20-05-2009, 04:08
  Mówię(piszę) że sklerotykiem - rok temu ładnie z niej skorzystałem
												 Akinori - 10-06-2009, 21:11
  mogę wziąć na obóz: Miecz, łuk, strzały, okarynę i będzie gites
												 maxus - 25-06-2009, 21:42
  3 bokeny, 3 pochwy i troche spodni  ;-)
												 Varthanis - 26-06-2009, 01:47
  pół kilo pieczarek   
												 Torus - 26-06-2009, 12:52
  pieczarek...? :>
												 Shamaroth_Glupi - 26-06-2009, 21:31
  Właśnie! Pieczarków*   
												 Travor - 26-06-2009, 22:41
 
  	  | maxus napisał/a: | 	 		  | 3 bokeny | 	  
 
Znając Ciebie, jeden ci ukradnął, drugi zabiorą w walce a trzeci zgubisz   
												 Gothern - 27-06-2009, 14:26
  Ja miałem dwa... jeden wrócił do domu... odzyskany w ostatniej bitwie... 
 
A jak zobaczyłem Olę z moim mieczem w łapie podczas ostatniej walki, z mieczem który straciłem drugiego dnia, to wpadłem w furię   .
												 Shamaroth_Glupi - 27-06-2009, 15:16
 
  	  | Gothernn napisał/a: | 	 		  | z mieczem który straciłem drugiego dnia, to wpadłem w furię  . | 	  
 
 
 
Haha, ja mój straciłem pierwszego wieczora    Odkupiłem go kamieniem, który miał być do podizału dla paru osób XD
												 Illima - 27-06-2009, 18:18
  Varthanis! Ani słowa więcej o pieczarkach!      
												 Gothern - 27-06-2009, 19:05
  Mój się gdzieś ukrył w jakiejś ciemnej ciemni, i żaden BN nim nie walczył. Widocznie bali się konsekwencji   
												 Hodo - 29-06-2009, 19:55
  Ty mały prowokatorze   
												 Gothern - 29-06-2009, 23:02
  Mały? Chciałbym   .
												 
					 | 
				 
			 
		 |