Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) Gracze o... - Graczach na obozy 2008 Gothern - 03-06-2008, 02:12 Temat postu: Graczach na obozy 2008 Travor napisał/a: Um... stara ekipa początkującego się wykrusza... E tam wykrusza ja jadę ^^ Mam tylko nadzieje że tym razem mi jakiś.... no, nie podpierniczy stanowiska do questa.. bo znów wyjdzie że jestem lamka która tylko łazi za grupą Viron - 04-06-2008, 23:49 Ktoś Ci coś podpierniczał? Galdor - 09-06-2008, 21:43 No a ja jestem nowy. Ja też mam nadzieje nie być lamką ^^ Indiana - 09-06-2008, 22:04 Oj biedactwa moje Nie kombinować, podstawa to wasze zaangażowanie w fabułę A reszta to już pójdzie sama Galdor - 09-06-2008, 22:17 Tak i boken w ręku zalśni ^^ :medit: . Indiana - 09-06-2008, 22:28 O rany jeszcze nie przyjechałeś, a już chorujesz na chorobę obozową Galdor - 09-06-2008, 22:43 Ja tam staram się codziennie trenować! Gorszy nie będę! (znaczy już od tej chwili ) Indiana - 09-06-2008, 22:59 Oj, myślę, że BNy już się boją... Torus - 09-06-2008, 23:06 a ile ich bedzie na weteranie? :d Galdor - 09-06-2008, 23:13 Tak się mnie boją, że potem będzie mnie bolało. Każdy może to zrozumieć jak chce :hihi: Gothern - 13-06-2008, 02:47 Podsumowując, jeszcze tylko 2 tygodnie i rok czekania wreszcie się opłaci! No ok 2 tygodnie i 3 dni ^^ Travor - 18-06-2008, 15:45 Racja ! ^^ Szkoda tylko ze nie więcej niż 10 dni... Torus - 18-06-2008, 17:20 Travor napisał/a: Szkoda tylko ze nie więcej niż 10 dni... To zależy Bo ja sądzę że fizycznie będę padnięty w dobrym wypadku po około 5 dniach :D Indiana - 18-06-2008, 18:01 Torus napisał/a: fizycznie będę padnięty w dobrym wypadku po około 5 dniach Apff, ani mi się waż Nie ma marudzenia Torus - 18-06-2008, 18:29 Hehe nie mam zamiaru Chodźbym padł będę szedł Gothern - 18-06-2008, 18:37 Gdybym był na jakimś lajotwym wypadzie w góry to pewnie padłbym po trzech... Ale LARP? Nie ma możliwości Indiana - 18-06-2008, 19:25 Pewnie, Torus, bo nogi z d... powyrywam Dobra, żartuję Ale tylko troszkę Torus - 18-06-2008, 19:43 Cytat: Dobra, żartuję Ale tylko troszkę Tak właśnie myślałem Że troszeczke xD Ziemowit - 18-06-2008, 21:05 E tam ja pamietam 2 lata temu miałem po jednej wędrówce takie odciski że trzeba było mnie żuczkiem odwozić ;] a jeszcze innym razem bodajże 4 lata temu tak mnie vbrzuch rozbolał że bylo to samo ;] ale czlowiek uczy się na błedach. Nie żujcie gumy jeśli nie macie nic do jedzenia I nie kupujcie butów dzień przed obozem Ciekawe czego w tym roku życie mnie nauczy Na swoją obronę moge powiedzieć że strasznie się zapierałem jeśli chodzi o korzystanie z transportu. No ale jak czlowiek leży i kwiczy to nie ma rady No i jeszcze rok temu mimo że bylem cały mokry i zmęczony to razem z Jacusiem po wydobyciu D-A-H szliśmy całkiem zadowoleni i usmiechnięci...ale to chyba dar guarany Gothern - 18-06-2008, 21:50 A ja, tak troszkę ześlizgując się ztematu, proponuje żeby napoje alchemiczne były niesmaczne. Jeśli jest skwar, i mamy za pasem "miksturę zapomnienia" która tak naprawdę jest oranżadą, to poprostu nie da się oprzeć.. :D Hodo - 18-06-2008, 22:26 bes sęsu, mikstury są cenne i nikt ich nie bedzie chłeptał bo mu sie pic chce Quarties - 18-06-2008, 22:33 Oj wiesz mi ze beda Mikstura byla z 2 skladnikow Wody i oraznzadki musujacej To nei byla wielka rzadkosc Indiana - 18-06-2008, 22:57 Świetnie, tym razem dodamy płatki mydlane :] Gothern - 18-06-2008, 23:06 No i baardzo dobrze xD Rin - 18-06-2008, 23:39 Gothernn napisał/a: A ja, tak troszkę ześlizgując się ztematu, proponuje żeby napoje alchemiczne były niesmaczne. Pomysł baaaardzo głupi Jak masz słabą wolę to oddaj mikstury koledze a jak człowiekowi bardzo chce się pić to i płatki mydlane mu nie przeszkodzą (co najwyżej Indiana będzie miała więcej problemów ze zdobyciem węgla dla uczestników D: ) Hodo napisał/a: bes sęsu, mikstury są cenne i nikt ich nie bedzie chłeptał bo mu sie pic chce Taaaa. Noooo...wrzesień Gothernn napisał/a: Podsumowując, jeszcze tylko 2 tygodnie Niektórzy mają sesję To jak powiedzieć w marszu "jeszcze tylko kilometr w prostej linii, ale po drodze Mur Chiński" Hodo - 18-06-2008, 23:57 Cytat: Taaaa. Noooo...wrzesień Wrzesień to był wrzesień Shamaroth_Glupi - 19-06-2008, 00:08 Rin napisał/a: Taaaa. Noooo...wrzesień Cholera,też muszę przytaknąć xD Gothern - 19-06-2008, 00:08 Rin napisał/a: Niektórzy mają sesję To jak powiedzieć w marszu "jeszcze tylko kilometr w prostej linii, ale po drodze Mur Chiński" No cóż, przyroda Mi do sesji naszczęscie jeszcze daleeeeko Ortan - 19-06-2008, 00:29 ~Gothernn - Żałuj, ja tam wolę sesję i studenckie życie, niż sprawdziany co tydzień i szkołę brrr... Inna sprawa, że kolosy nie są wiele rzadziej, ale ćśśś Thorfinn - 19-06-2008, 00:29 A za murem pola które zakwitną we wrześniu Gothern - 19-06-2008, 01:07 No studenckie życie ma swoje zalety . Coś za coś.. No ale tak czy siak muszę jeszcze poczekać xD Travor - 25-06-2008, 19:03 Yngvild napisał/a: Nie kombinować, podstawa to wasze zaangażowanie w fabułę Tia - dużo wrzeszczeć podczas narad, biec jako pierwszy do bitki i postarać się żeby choć raz drużyna przez was pompowała -> zauważą was. Shamaroth_Glupi - 25-06-2008, 19:33 Travor napisał/a: i postarać się żeby choć raz drużyna przez was pompowała -> zauważą was. God damn,dobre spostrzeżenie Jak nic pamiętam pieprzone paczki po budyniach Ulfberht - 26-06-2008, 01:46 To nie były moje paczki Ziemowit - 26-06-2008, 12:23 Tylko winny sie tłumaczy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group