Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Gracze o... - 221

Rigo - 07-01-2007, 20:17
Temat postu: O alkoholu na rpgu
a powiedz mi drogi Eskellu, kto na finałowej uczcie uderzał wszystkim w szyjke butelki że lech lite lał sie po stole litrami?? to było chyba bardziej wkurzające :-D
Shamaroth_Glupi - 07-01-2007, 20:21

alexinox....nie chce nic mowic ale to ja to zaczalem....:P
Rigo - 07-01-2007, 20:34

aha to wybacz:P to przez to że Eskell mi tak 3 razy lecha wylał :roll:
Shamaroth_Glupi - 07-01-2007, 21:58

xD to jest swietna zabawa kiedy ktos caly dzien zbiera na piwo po czym kiedy je juz kupi robi mu sie ten numer.a co do larpa to sporo tego tam mieli.
Eskell - 07-01-2007, 23:41

Prosze sie odemnie odchrącholić ( indi jak sie to psize?? ;-) ) Shamaroth sie przyznał a ze dałeś sie 3 razynabrac ot nie moja wina 8-) 8-)
Grettir - 07-01-2007, 23:46

ej z tym klaskaniem! Klaskalismy,klaskalismy i dostalismy kolejna porcje lecha ;-) jesli ktos nie pamieta
Indiana - 07-01-2007, 23:47

Eskell, napisałeś coś prawidłowo !!! :shock: :shock: :shock: ;-)

Dobra, skoro tak traktujecie boski trunek - następnym razem nie będzie piwa :evil:

Agnar - 07-01-2007, 23:54

To dlatego ze niewiedzial jak to sie pisze :mrgreen:
Eskell - 08-01-2007, 00:05

może coś w tym jest Agnarze.. Indi ale przeceiż nie wszystkie moje posty zawieraja błedy... staram sie ich robić jak najmniej ale nie zawsze mi wychodzi 8-) 8-)
Silas - 12-01-2007, 14:07

nie indi nie rób nam tego...zabierasz nam(przynajmniej mi :-))jedyną rzecz dla której warto żyć :-)
Indiana - 12-01-2007, 20:44

Tak cennej rzeczy nie rozlewa się celem robienia sobie jaj. :evil:
A ty lepiej znajdź sobie jakiś "głębszy" sens życia :-)

Thorfinn - 12-01-2007, 22:59

np. keleris;-) prawda maćku ;-)
Agnar - 15-01-2007, 00:13

Nie nie nie K O M A N D O S. A swoja droga to Yngvild ma racje... Nie szanujecie, to wasz problem... Widocznie nie dorosliscie nawet do piwa B E Z A L K O H O L O W E G O.
Indiana - 15-01-2007, 00:25

ANo, przy całej dozie humoru, z jaką to mówiłam, niestety to fakt. Zareagowaliście tak, jakbyście mieli nigdy w życiu się nie napić więcej. Oblewanie się, walenie w butelki... to gówniarskie trochę , wiecie?
Ostatni raz mi to było.... ;-)


Agnarze, nigdy nie zrozumiem twoich upodobań alkoholowych :-P :-) :-) :-)

Hodo - 17-01-2007, 01:12

Pfu, to było haniebne. Mało nam z Zibbo serca nie pękły jak się zorientowaliśmy że ten złocisty trunek w pięknych butelkach defilujących na stole, niczym armia napoleońska pod Austerlitz jest w istocie bezalkoholowym wytworem imitującym krasnoludzki specjał, potocznie zwany piwem :( :(
Silas - 18-01-2007, 15:28

ej...ja niczego nie wylewałem...
Illima - 19-01-2007, 16:47

Ja również. Tzn samo sie wylewało xD no bo oni stukali niegrzecznie :(
Hodo - 19-01-2007, 23:18

E. Ja tam bym nawet bezalkoholowego nie wylał
Eskell - 20-01-2007, 20:21

bez alkoholowe piwo smakuje jak siki ... nazywanie go piwem jest obraza dla pierwowzoru tego trunku ;-)
Agnar - 20-01-2007, 22:53

Na waszym miejscu cieszylbym sie ze wogole bylo :) Na nastepny raz moze nie byc wogole :)

Eskell napisał/a:
bez alkoholowe piwo smakuje jak siki


Mozesz mi oddac jak cos ci nie pasuje... :)

Indiana - 21-01-2007, 00:20

NIe podobało się? No i dobra, następnym razem będzie tylko dla kadry :-P :-P :-P
Grettir - 21-01-2007, 00:45

hej hej hej! Ja wierze w podswiadomosc, wystarczy sobie wmowic" tu jest alkohol" i odrazu lepiej smakuje ;-) ja nie narzekam
Rigo - 21-01-2007, 00:53

wiesz...patrzać na toasty i zachowanie większości osób to chyba z pół obozu sobie wmówiło że to jest alkochol :mrgreen:
Silas - 21-01-2007, 12:35

bo jest..."uwaga zawiera 0,025% czystego alkoholu etylowego"...więc jednak...nie narzekałem na to...hmmm...alexinox czy alkohol nie pisze się czasem przez H nie CH??? :mrgreen:
Grettir - 21-01-2007, 12:52

nie czepiaj sie chlopaka, najwyrazniej na jabolach pisza przez "ch" i sie nauczyl ;-)
Eskell - 21-01-2007, 13:28

Agnarze przeciez własnie tak smakowało ... wolałem juz karmi bo to nadawało sie na trunek deserowy bo tak mozna je opisać :-)
Agnar - 21-01-2007, 15:47

Karmi to syf wszystko jest lepsze od niego :)
Eskell - 21-01-2007, 19:00

bzdura!! to ze karmi jest syfem w śród piw to wiem ale nie traktuj go jak piwo tylko deser... i jest duzo lepsze od bezalkoholowego lecha ;-)
Illima - 21-01-2007, 19:33

Grettir napisał/a:
Ja wierze w podswiadomosc,

trudno wierzyć w coś co istnieje :P
Ale ja na piwo nie narzekam. Ważne, że był klimat. Może troche butelki go psuły, ale był. Było super :)

Grettir - 21-01-2007, 20:03

wierze w odpowiednie dzialanie mojej podswiadomosci :mrgreen: myslisz,ze lepszy klimat trzymaly by puszki? a moze opakowanie lesnego dzbanu? :-P :-P
Illima - 21-01-2007, 20:21

Ja za to nie wierze w odpowiednie działanie mojego mózgu xD
Masz racje, puszki też nie. Najlepiej gdyby każdy miał swoje drewniano gliniane naczynia, ale tego sie nie da załatwić :)

Svala - 21-01-2007, 21:24

Illima napisał/a:
Najlepiej gdyby każdy miał swoje drewniano gliniane naczynia, ale tego sie nie da załatwić :)


Możecie wyjść z inicjatywą i jeden dzień fabuły poświęcić na lepienie garów z gliny. :-P

Eskell - 21-01-2007, 21:56

Pomysł dobry tylko czy graczom by sie z podobał... ;-) ;-)
Thorfinn - 21-01-2007, 23:02

ja bym zlikwidował ten trunek na obozie... w jego miejsce dałbym coś zdrowego np. tran!
Eskell - 22-01-2007, 00:53

OOOOoooo albo Vibowit Junior ;-)
Thorfinn - 22-01-2007, 00:55

O wibowit to jest to, choć bobofrut lepszy był... za moich czasów ;-)
Indiana - 22-01-2007, 02:21

Za moich czasów tez był Vibovit, ale nieco odmienny :-D Ale smakował wyśmienicie wtrąbiany na sucho z małych kwadratowych torebeczek :-P

Co do butelek - w sumie macie rację, są do kitu i usiłuję je bezskutecznie wyplenić z klimatowych imprez, a one jak zaraza ciągle wracają.... :-x No, ale coś się wymyśli 8-)

Co do Karmi - zgadzam się w pełni z Wiedźminem, jako bąbelkowy napój karmelowy jest całkiem si :-P

Hodo - 22-01-2007, 02:43

Pamiętam te czasy ;-)
Yngvild napisał/a:
No, ale coś się wymyśli

Przecież to proste, wystarczy kupować trunki w beczkach :mrgreen: A potem czerpaki w ruch :-D
Co do karmi... chyba wolę lech lite :-/

Eskell - 22-01-2007, 15:34

Beczka fajny pomysł... Ja jestem za :-P tylko cena obozu pójdzie w góre :-D
a moze niech kazdy sobie w trakcie obozu wystruga kubek z drewna... ;-D

Indiana - 22-01-2007, 16:21

W sumie skoro gracze i tak dużo pracy wkładają np w srój czy broń, to mogą pomyśleć nad czymś klimatowym do spożywania posiłków... Ale to tylko sugestia a ja i tak coś wyknuję :P
Rigo - 22-01-2007, 16:49

równie dobrze można znaleść jakiegoś rzemieślnika który to wykona,albo na jakiś festynach poszukać.
wiem że w maju ma być jakiś zjazd "średniowiecznych" rzemieślników do wrocławskiego grodu tam napewno coś będzie :-P

Grettir - 22-01-2007, 17:21

ja tam proponuje zrobic tak jak ja:

1)kupic kufel w tesco za 5 zl
2)kupic kufel w tesco i obkleic go gliniastopodobnym czyms i do piekarnika ;-)

Rigo - 22-01-2007, 17:31

hmm... może gliną modelarską?? tylko to raczej nie będzie koszt 5 złoty za kufel:P

ja zamiast szklanych kufli proponował bym użyć metalowych... mam jeden taki więc przy najbliższej okazji spróbuje przerobić go na "gliniany"

Svala - 22-01-2007, 18:33

A nie łatwiej jest zrobić kufel z gliny niż obklejać coś, z czego za dwa miesiące odpadnie skorupami? ;-) :-D
Indiana - 22-01-2007, 18:43

Ola ma rację, to już lepiej przyinwestować w jakieś miłe drewienko lub glinę, jakich na pęczki jest np. na Allegro. Marketu na grodzie nie polecam (chociaż sami się tam wybieramy :-P) bo może być drogo. Choć bez wątpienia jakość the best :-P :-P
Hodo - 22-01-2007, 19:10

Ja na następny obóz napewno bedę miał cynowy alboli drewniany kufelek :-D
Eskell - 22-01-2007, 19:28

a teraz w sphinxie, czy jak tos ie tam pisze, przy zamówieniu 2 dań dostajesz gliniany kubek gratis.... spiłujesz napis restauracji i gotowe :-D

[ Dodano: 2007-01-22, 17:28 ]
a teraz w sphinxie, czy jak tos ie tam pisze, przy zamówieniu 2 dań dostajesz gliniany kubek gratis.... z piłujesz napis restauracji i gotowe :-D

Hodo - 22-01-2007, 19:40

Gliniany kubek z plastiku made in china ? :P
Shamaroth_Glupi - 22-01-2007, 20:00

a ja mam kufel gliniany,tak fajny duzy,tylko ze jest na nim napis TYSKIE ponad wszystkie,ale jak to zjade pilnikiem to bedzie wporzo ^^
Hodo - 22-01-2007, 20:07

albo wyryj datę 985r. lub coś koło tego i będzie historyczny :D
Indiana - 22-01-2007, 20:17

Właśnie, bo niehistorycznych nie przyjmujemy na rpga :-P (jak ja kocham to słowo :mrgreen: )
Agnar - 22-01-2007, 20:26

Rpg'a? :mrgreen:
Shamaroth_Glupi - 22-01-2007, 20:28

niehistorycznych xD?
Hodo - 22-01-2007, 20:30

nie przyjmujemy ? :D
Shamaroth_Glupi - 22-01-2007, 20:32

bo ^^?
Grettir - 22-01-2007, 20:43

ha ja wiem :-D z kilometr odemnie na wiosne pasa sie krowy :mrgreen: wezme pilnik i heja no to co zamawia ktos rog? ;-)
Agnar - 22-01-2007, 21:28

Taki rog to moze robic za seteczke do wodki ewentualnie :P Ale na RPGi przyjezdza mlodziez nieletnia wiec moim LUZNYM PRZEMYSLENIEM NA TEMAT RPG'a jest ze takie rogi wcale, a wcale sie tam nie przydadza :P
Eskell - 22-01-2007, 23:04

no to... reszta bedzie pila vibovit zamiast setki... ;-) ;-)
Indiana - 22-01-2007, 23:09

Załatwię dla reszty soczek marchewkowy... :roll: A tak w ogóle to weźcie skończcie wszyscy te 18, to zrobimy takiego larpa, że wam baki staną :-P ;-) ;-) ;-)
Ziemowit - 22-01-2007, 23:13

Yngvild napisał/a:
Eskell, napisałeś coś prawidłowo !!! :shock: :shock: :shock: ;-)

Dobra, skoro tak traktujecie boski trunek - następnym razem nie będzie piwa :evil:


Sorry, że z takm opóxnieniem,ale lechowi lite bliżej to orenżady niż do piwa...ba śmiem twierdzić, że orenżada smakuje lepiej.

Indiana - 22-01-2007, 23:54

Hmm, przyjmuję kolejną sugestię w tym kierunku. Poważnie mówiąc, zdajecie sobie chyba sprawę, że nie zaserwuję piwa na obozie, bo jest to niemożliwością z punktu widzenia prawa. Chciałam zrobić namiastkę, coś, co przy odrobinie wyobraźni może zastąpić alkohol, tak, żeby nie narażać się na ciężkie zarzuty waszych rodziców (co i tak mi się nie udało), a żeby można było się pobawić. Skoro ta próba budzi tak ciężką waszą pogardę - ZOSTANIE WYCOFANA Z OBOZóW RPG.
Dziękuję za uwagę.

Thorfinn - 23-01-2007, 01:16

HA! Koniec i bomba, a kto czytał ten trąba.
Eskell - 23-01-2007, 12:55

ładne powiedzonko Ofie :-P Ini nie wiediząłem nawet że jacyś rodzice mieli wąty o lecha :!: :!: :shock:
Hodo - 23-01-2007, 13:06

To było nieuniknione ;0
Thorfinn - 23-01-2007, 13:37

i bardzo dobrze ze nie będzie jakby nie patrzeć TO ALKOHOL, NAJGORSZA TRUCIZNA!!
Hodo - 23-01-2007, 14:32

Czyste wszechogarniające ZŁOOOOO
Indiana - 23-01-2007, 17:27

Cóż, fakt, że to było do przewidzenia, trzeba było kilkorgu rodzicom tłumaczyć, że
a) zawartośc alkoholu w tych butelkach była na poziomie 0,03 %, niektóre jogurty mają więcej...
b) z pedagogicznego punktu widzenia, całkowity zakaz dostępu do alkoholu powoduje efekt "zakazanego owocu" i młodzież często w ukryciu przed dorosłymi rzuca się na wszystko co ma procenty, bez żadnego umiaru. A tak można pedagogicznie i wychowawczo pokazać, że wszystko jest dla ludzi (i innych ras ;-) ), ale z umiarem i kulturą.
Więc generalnie zwykle jesteśmy w stanie obronić swój punkt widzenia.
Tym niemniej warto było to robić wyłącznie przy założeniu, że uczestnicy oceniają pozytywnie całą sprawę.

Ziemowit - 23-01-2007, 17:36

Hmmm zostałem źle zrozumiany. Sama obecność lecha na obozie mi nie przeszkadza i nawet sam go piję. Mi raczej chodziło o nazwanie go boskim trunkiem.
BTW. Możesz jeszce przemyśleć sprawę prohibicji bezalkoholowej i jeśli zmienisz zdaniem to moim zdaniem lepiej przelać to "piwo" do baniaka i pozwolić mu wywietrzeć bo wtedy lepeiej smakuję no i klimatyczniej by było niż lanie go do gardziołków z butelki.

Indiana - 23-01-2007, 17:47

Z tym się w pełni zgadzam, i uprzednio też się zgadzałam, aczkolwiek nie zawsze mam 100 % decyzji na zapleczu.
Cóż, napój ten został nazwany boskim trunkiem na podobnej zasadzie, na jakiej na rpgu nazywamy bokeny "mieczami" :-) gdybyśmy mogli, walki byłyby na stal... ale nie możemy :-) Pararela jest pełna w tym wypadku :mrgreen:

Rigo - 24-01-2007, 00:30

hmm... a tak mi przeleciał przez głowe pomysł... nie wiem jak by to wyglądało... ale moze dało by sie przyrządzić 0.5% miód pitny w antałku... normalnie 100% klimatu :mrgreen:
było by to ciężkie do przygotowania ale można by spróbować
co sądzicie??

Eryk - 24-01-2007, 00:56

miód pitny ok. ale tylko dwójniak maliniak jest najlepszy może byc jeszcze krupniak :mrgreen: :mrgreen:
Indiana - 24-01-2007, 01:06

W...eryku, my tu o obozie, psia mac mówimy.... :-P

Co do pomysłu - no chyba że gracze nam pomoga. Wy sobie chyba nie wyobrażacie, jakim nakładem sił robi się obóz rpg... Trochę mało czasu później na takie przyjemności :-) Można pokombinowac, ale pod warunkiem że ma to sens, że nie sułyszę od was póxniej, że to siki i błeee, bo ma mniej niż 0,5 % :evil: :evil: :evil: :evil:

Eryk - 24-01-2007, 01:21

po pierwsze nie mówicie tylko piszecie
po drugie psy nie mówią
po trzecie co tao jest W...eryku :-P :-P
po czwarte miód pitny jest w klimacie
po piąte jeśli załatwi trójniaczka to on jest słaby
po szuste trzeba załatwic twic trujniaka maliniaka i dodac soku malinowego straci na mocy :-/

Indiana - 24-01-2007, 01:26

po pierwsze, mówimy, a potem piszemy to co mówimy....czasami
po drugie - owszem, psy mówią. Zapytaj o co chcesz bjorna lub Biszkopta
po trzecie - to jest w....w....w......wielkie zająknięcie :-)
po czwarte - niewątpliwie. A w tym wypadu klimat kończy się w kryminale...
po piąte - żaden slaby trójniaczek nie jest dośc słaby by patrz wyżej
po szóste - nawet z sokiem malinowym patrz wyżej, by patrz jeszcze wyżej.... :-P

Silas - 24-01-2007, 10:13

z tym miodem to jest świetny pomysł.... :mrgreen:
Shamaroth_Glupi - 24-01-2007, 18:45

przez moement przemknelo mi przez mysl zrobienie graczy w ... w balona xD ii rozcxienczenie zwyklego miodu woda i nalanie go,ale est opcja gdyby teraz zaczac robic miod,to bylby w sam raz na oboz.i wlasciwie,skad bedziemy wiedzieli ze ma 0,5% :P ???

[ Dodano: 2007-01-24, 17:39 ]
my mamy w domu Piastuna,trójniaka...13 % :/ xD :P wiec chyba nie wypali ten pomysl :P

Agnar - 24-01-2007, 20:07

generalnie miody maja od 9 do 18 % wiec trzeba by go bardzo rozcienczyc co jest bez sensu...
Shamaroth_Glupi - 24-01-2007, 20:23

no,sek w tym zeby chociaz smakowal jak miod
Agnar - 24-01-2007, 20:41

no tak... Jak go rozrobisz bedzie smakowal jak lech lite i znowu bedziecie marudzic...
Thorfinn - 24-01-2007, 21:44

ale wam się w dupach poprzewracało... Shamarocie dopisuje narzekanie do listy twoich grzechów ;-)
Shamaroth_Glupi - 24-01-2007, 22:42

jestem tym podekscytowany xD:P albo mi sie zdaje albo na rpgu bede musial uwazac na twoj boken...
Hodo - 24-01-2007, 22:48

A fe! Miód mi tu będą rozcieńczać, zboczeńcy.
Indiana - 25-01-2007, 00:59

Sham, chcesz powiedzieć, ze dotychczas nie uważałes na boken Offa? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Krasnolud, ty tu nie cfancfikuj, tylko wymyśl coś mądrego :mrgreen: (z naciskiem na mądrego...)

Silas - 25-01-2007, 17:36

mam pomysł...zamiast miodu można by zrobić...wino :-) :-)
Shamaroth_Glupi - 25-01-2007, 18:25

ale ktory krasnolud :P ? poza tym,off,mial dwa bokeny,co by mi dalo uwazanie na jeden :P Illima sie nim zajmowal,ale po tutejszych bojach chyba bede musial znacznie bgardziej uwazac,a co do alkoholu to myslalem jeszcze o miodzie(takim normalnym) gdyby go rozcienczyc z wodka?
Indiana - 25-01-2007, 20:02

To było do Hoda konkretnie, ale w sumie do ciebie też może być.... :roll:

Uważanie na jeden z bokenów Offa da ci 50 % większe szanse... Czyli z 1 % na przezycie da ci to 2 % .... :-P

Thorfinn - 25-01-2007, 21:51

jak zapłacisz to może 3% ;-), rozcieńczanie miodu wódką? nie wiele to zmienia, i tak proporcje musiały by być 89:1 dla miodu...
Hodo - 25-01-2007, 23:01

Ja myślę Indi, że moglibyście umożliwić nam jeden napad na wioskę Silberberg i my już wszystko załatwimy ;D
Shamaroth_Glupi - 26-01-2007, 00:29

hehe,dobre,jak wbiegniemy tdo jakiegos monopola w fabularnych ciuszkach i powemy dawaj miod! to na pewno sie uda! :P Hodo,jestes genialnym krasnoludem xD
Eskell - 27-01-2007, 21:43

Miodu nie pozwole tak pochanbić rozdcieńczaniem go!!
pomysł z winem jest abrdzo dobry proponuje wino mszalne ono ma baaaaaaardzo malo %....

Grettir - 27-01-2007, 22:59

ej o co chodzi przeciez na weteranie nie bedzie dzieciakow wiec czemu mamy kombinowac? :-D
Thorfinn - 28-01-2007, 00:27

ha a gdzie masz dowód dorosły kolego ;-)
Grettir - 28-01-2007, 00:43

w domu zostawilem :-D ale za to mam legitymacje szkolna....no pare kibli strzelilem ;-)
Indiana - 28-01-2007, 01:19

Grettir, jaja sobie robisz.... :?: :?: :?:
JEDYNYM wyjściem, żebym dopuściła normalny alkohol na obozie, jest przywiezienie przez każdego z was (a niepełnoletnich to już na pewno) karteczki od rodziców gdzie napisane będzie:

Zgadzam się, aby mój syn/córka pił alkohol podczas trwania obozu, jestem świadomy konsekwencji prawnych oraz biorę pełną odpowiedzialność za wszelkie tego konsekwencje.

Zeby nie było, że coś się nie da....

Grettir - 28-01-2007, 01:36

jak najbardziej to byly jaja :-P
Shamaroth_Glupi - 28-01-2007, 18:07

Yngvild napisał/a:
Zgadzam się, aby mój syn/córka pił alkohol podczas trwania obozu, jestem świadomy konsekwencji prawnych oraz biorę pełną odpowiedzialność za wszelkie tego konsekwencje.

Zeby nie było, że coś się nie da....



a jesli takową karteczke przywioze ^^ ? bo jest spora szansa :P

Eskell - 28-01-2007, 20:46

Własnie Indi ja ci taką karteczke moge załatwić.... ;-)
Eryk - 28-01-2007, 20:50

podpisaną WŁASNORĘCZNIE :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ulfberht - 28-01-2007, 21:58

ehh picie na RPG jest idiotyczne ... normalnie się zataczacie , a z napitkiem ??
Indiana - 28-01-2007, 23:21

Jak wszyscy przywiozą takie karteczki, to dopuszczę normalne piwo na biesiadzie.....
A co mi tam, nawet miód dopuszczę :-P :-P :-P


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Thorfinn - 29-01-2007, 00:44

no to kicha bo ja nie przywiozę!
Eskell - 29-01-2007, 17:26

hue hue kurde Offie musisz psuc tak wspanialą idee :-/ :-/ hmm Indi jak bedziesz miała pełna juz liste uczestników to pogadamy z nimi i z ich rodzicami bo przeceiz chodzi tylko o biesiade końcowa i nikt nie mysli o całkowitym upojeniu alkocholowym oraz powiazanych z nim nie milych konsekwencji ktore moga dotknac osoby ze slaba głowa oraz żoładkiem i watrobą ... ;-)
Agnar - 29-01-2007, 17:34

Taaaak i myslisz ze przecietna matka takiego zalozmy 14 latka wystawi mu zgode na picie alkoholu :P :P:P:P:P
Indiana - 29-01-2007, 19:38

Oooczywiście :mrgreen: Ale wiecie o tym, ze to absurdzik? :mrgreen:
Eskell - 29-01-2007, 21:08

miało być minimum 15 czy tam 16 lat... wiec jesli chodzi o 16 to chyba raczej nie bedzie tak wielkiego problemu...
jaki tam absurd :-P chociaz po wiekszych rozwarzaniach umysłowych stwierdzam ze to bez sesu... bo to i tka nie wypali a pozatym i tak chodzi o jedna impreze końcowa a co to komu szkodzi jak raz napije sie czegos z 0.03 % ;-)

Ulfberht - 30-01-2007, 09:31

a może 16 latek będzie miał umysłowość 14 latka ... :lol: i nie pojedzie wtedy :-D
Eskell - 30-01-2007, 18:23

czepiasz sie a ja szukam jakiegoś dobrego wyjscia.. powinienes mnie wspierac a nie stwarzac problemy ;-)
Ulfberht - 30-01-2007, 20:14

jak chcesz ... Piwo dla każdego !!!!!!!!! :-P
Eryk - 31-01-2007, 00:02

jest jeszcze inna strona a co będzie jak 16 latek będzie miał umysłowość 12 latka co z tym wtedy zrobicie :-/ :-/ :-/
Wiem te osoby by nie popsuły innym imprezy w piciu czegoś co ma 0,03 :lol:
będą musiały iści sie powiesić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
powiedziałem to JA

Eskell - 01-02-2007, 10:54

mam pomysł co do kubków!!! teraz sprzedajaa takie jogrty w glinianych kubeczkach...
nie maja one wieeeelkiej pojemnosci moze 300ml. ale obecnie posiadam takich 10 wiec jezeli bed dalej wsował to moge przywieść jeśli nam to pasuje.... ;-) ;-)

Silas - 01-02-2007, 21:43

a u nas (tj. we wrocku) takich jogurtów nie widziałem..."to jest hamstwo...ja tego nie będę tolerować"...zaraz...kto to mówił...nie mogę sobie przypomnieć
Alathien - 15-02-2007, 17:32

Ja u mnie też nie widziałam takich jogurcików, ale kufel gliniany już mam :-) Właśnie z Allegro, jak Indi mówiła. A co do zgody, to też by sie załatwiło ;-)
Ziemowit - 25-02-2007, 22:40

Sesesese...Mówią, że by się załatwiło, ale jak by przyszło do podpisywania do by rzeczywistość walnęła wami mocno o ziemię. :mrgreen: To jest raczej niewykonalne.
Eskell - 25-02-2007, 22:43

Fakt wykonalne nie jest to aby wszyscy tak owe zaświadcznei przynieśli
Ziemowit - 25-02-2007, 23:01

Naprzykad mnie moralność nie pozwala, abyśmy uprawiali takie nierządne czynności ,a pozatym gdyby jednak się udało to biesiada przynajmniej w moim wykonaniu byłaby dużo głośniejsza i zabawniejsza choć wątpie, żeby później dużo zostało z obozu :mrgreen:
Eskell - 25-02-2007, 23:03

Agresor ci sie włącza Ziemowicie ?? ;-)
Ziemowit - 25-02-2007, 23:06

Raczej pozytywna i szalona wibracja :mrgreen:
Eskell - 25-02-2007, 23:10

lecz niebezpieczna dla twojego otoczenia ... to nie weim czy tak owa jest pozytywna... ;-) ;-)
Agnar - 25-02-2007, 23:23

Ziemowit napisał/a:
w moim wykonaniu byłaby dużo głośniejsza i zabawniejsza choć wątpie, żeby później dużo zostało z obozu


Nie boj nic juz by sie ciebie odpowiednio spacyfikowalo :mrgreen:

Elin - 25-02-2007, 23:26

Ziemowit napisał/a:
biesiada przynajmniej w moim wykonaniu byłaby dużo głośniejsza i zabawniejsza choć wątpie, żeby później dużo zostało z obozu :mrgreen:


Rozumiem ze to jeden z tych argumentów który ma skłonic Indi do dopuszczenia alkoholu :-P zycze powodzenia - przyda wam się :-)

Indiana - 26-02-2007, 02:57

Przyjęłam do wiadomości, Ziemowicie... Ty dostaniesz soczek marchewkowy, masz to jak w banku :-/ obóz jest jaki jest, ale go w sumie lubię... :mrgreen:
Eskell - 26-02-2007, 19:16

Kubki juz mam indi.. 32 sztuki obecnie ;-) ;-) ale tyle chyba nie bedzie potrzebne...
Shamaroth_Glupi - 26-02-2007, 19:19

ha a ja mam butelke gliniana, po miodzie, bo ojczym kupil xD namawiam go,zeby kupil takich mi9dkow wiecej,to i butelek wiecej bede mial :p
Eskell - 26-02-2007, 19:26

Po co ci butelki :?: ;-D a kubki mają byc na uczte....
Ulfberht - 26-02-2007, 19:42

po co Ci 32 kubki ?? hmmm ... coś elfy dużo piją xD
Eskell - 26-02-2007, 19:46

Kubki są z jogurtów które są w poznaniu a na tych waszych zadupiach nie maa butelki byly nie klimatyczne na uczcie wiec trzeba by cos temu zaradzić a lepienie odpada wiec wysunołem pomysl tak owcyh glinianych opakowań po jogurtach lecz mają jeden defekt sadosyć małe.. :-/ z 300ml to maks ale śmiem twierdzic iż to jest lepsze niż butelki szkalne an stołach ;-)
Shamaroth_Glupi - 26-02-2007, 20:03

gdybym nazbieral dostatecznie duzo ych butelek mozna by poprzelewac to butelek te lechy lite (powodzenia w przelewaniu, Indi xD)
Eskell - 26-02-2007, 20:04

Pomysł dobry tylko powiedz jaka pojemność tych butelek :-)
Shamaroth_Glupi - 26-02-2007, 20:06

0,75 l
Elin - 26-02-2007, 20:07

O tak doskonały pomysł - nie dość że macie lechy bez alkoholu to bedziecie mieć tez lechy bez gazu :-D
Eskell - 26-02-2007, 20:08

O... no to nazbieraj z 10 jak nie wiecej :-D
Shamaroth_Glupi - 26-02-2007, 20:10

chyba ze by wypalil pomysl z bardzo slabym miodem
Doctor - 26-02-2007, 20:11

http://www.parpa.pl/?subL=4&checkL=1
Eskell - 26-02-2007, 20:11

nie godze sie aby go rozcieńczać... tak jak i krwi elfickiej rozcieńczania bym nie był wstanie znieśc
Shamaroth_Glupi - 26-02-2007, 20:15

doktorze,jestes na fazie biblijnej, to zauwaz jak chojny byl Jezus, zamienil wode w wino, po to zeby sie przypodobac w karczmie :P
Eskell - 26-02-2007, 20:17

fakt coś w tym jest... Szkoda że nikt nie posiada takiej zdolności na Obozie ;-)
Doctor - 26-02-2007, 20:18

Chciałem sobie dzisiaj po szkole wypić piwo, ale starczyło mi tylko na Colę.. :mrgreen:
A Ty jesteś w fazie analnej. ;-) :-P
http://pl.wikipedia.org/wiki/Faza_analna

Eskell - 26-02-2007, 20:20

Do mnie to było Doc :?: :?: :shock:
Doctor - 26-02-2007, 20:21

A Ty mi napisałeś, że jestem w fazie biblijnej? :mrgreen:
Shamaroth_Glupi - 26-02-2007, 20:24

haha,dziekuje,nie przepadam za odbytami :P
Eskell - 26-02-2007, 20:24

Uspokojiłem sie ;-) gydz nie mam ochoty wchodzić w niepotrzebne spory z Adminem :mrgreen: :mrgreen:
Indiana - 26-02-2007, 21:41

32 Kubeczki?! łoł! To nawet by chyba wystarczyło :mrgreen:
Wszelkie klimatowe butle itp są bardzo mile widziane, choć najlepsze byłyby naczynia z gatunku dużych - np. duże gliniane garnczki, beczułki, stągwie, misy etc.
A jak już tak to zbieracie, to możemy potem od was wypożyczyc na turnus :-P

Eskell - 26-02-2007, 21:44

Ja moge je anwet ofiarować :-) tylko powiesz mi czy pasują wezme an anstepne spotkanie a tak pozatym ile miejsc an RPG zostało ... ??
Hodo - 27-02-2007, 01:00

Zaczeliście sie juz zapisywac ?
Ulfberht - 27-02-2007, 01:08

prowadzi ktoś jakieś spisy wogule ?:-P Tak z ciekawości pytam xD
Doctor - 27-02-2007, 01:12

Wogule to nie. ;-)
Ulfberht - 27-02-2007, 01:14

heh Doktorze xD
Doctor - 27-02-2007, 01:15

Nie ma za co. :mrgreen:
Agnar - 27-02-2007, 02:18

Shamaroth napisał/a:
doktorze,jestes na fazie biblijnej, to zauwaz jak chojny byl Jezus, zamienil wode w wino, po to zeby sie przypodobac w karczmie :P
Hmmm chyba niekoniecznie po to zeby sie przypodobac :] A jak widze to do alkoholu jeszcze troche wam brakuje. I patrzac po waszych postach i poziomie rozmow to jeszcze nie za szybko dorosniecie do niego :] wiec moze dajcie sobie na razie spokoj co?
Doctor - 27-02-2007, 02:37

A chciałem to przemilczeć. :mrgreen:
Agnar - 27-02-2007, 02:39

Nie ma sprawy :) Zawsze do uslug :-D Brudna robota Agnar & Co.
Elin - 27-02-2007, 02:40

Agnar napisał/a:
Shamaroth napisał/a:
doktorze,jestes na fazie biblijnej, to zauwaz jak chojny byl Jezus, zamienil wode w wino, po to zeby sie przypodobac w karczmie :P
Hmmm chyba niekoniecznie po to zeby sie przypodobac :]


Z tego co pamiętam to, to karczma chyba tez nie była ;-)

Agnar - 27-02-2007, 02:41

Ano nie byla :D
Doctor - 27-02-2007, 02:42

Niech żyją w nieświadomości, alkoholicy. :]
Indiana - 27-02-2007, 13:14

Nawet jeśli alkoholu nie będzie, to każdy trunek włączając w to wodę marki Taqua, pić się będzie lepiej z klimatowych naczynek niż z plastiku. Jeśli więc jest taka możliwość, to niech wiara gromadzi naczynia, im większe tym lepsze (jako że będzie nas trochę). Co bardziej klimatowe możemy nawet odkupić :mrgreen:
Harold&Wilfred - 28-08-2007, 17:23

Yngvild napisał/a:
E następnym razem nie będzie piwa :evil:




O.o

Torus - 29-08-2007, 14:53

Co do glinianych naczynek, kuflów, kubków itp. To moja mam jeździ do hurtowni gdzie to mają pobadam ile kosztuje taki litrowy i mógłbym kupić (nawet więcej sztuk, a w hurtowni, to tanio będzie :P )

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group