Eskell - 31-08-2006, 03:28 Temat postu: Co podoba sie nam najbardziej w SG Witam , chcialbym abyscie wszysy pisali tutaj co wam sie najbardziej podoba w SG czy sa to widoki albo moze gwiazdy ktore widac w nocy ;-) Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 03:35 otoz...lubie gwiazde 1,2,3,4,5,6,7,8,9,.....(po godzinie) ta z numerem 199098 tez jest ciekawa ale nastepna juz mniej...  nie no,podoba mi sie to ze SG i gory sowie nie sa az tak spopularyzowane.nie ma tu grafowo w jaskiniach,albo zniszczonych miejsc.
Doctor - 31-08-2006, 03:42 Moze dlatego nie ma grafow, ze jaskin tez zbyt wiele nie jest... 
Grettir - 31-08-2006, 03:42 To mjejsce ma to cos....i tyle, moze i widzialem setki ladniejszych widokow ale srebrna ma swoj niepowtarzalny klimat.........w srebrnej wszystko jest ladniejsze...no i ta gwaizda piekna 394932u3....
Eskell - 31-08-2006, 03:46 Wspaniale Sa widoki ja sie idzie na zamkowa .... Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 03:47 noooo tam w jednym momencie jest taka przerwa gdzie nie ma drzew,tam przy rzeczce,co schodzilismy w dol,kojarzysz? tam bylo super. Eskell - 31-08-2006, 03:50 Nom, Ale bylbym zapomnial o najwarzniejszej rzeczy ktora jest w Sg oczywiscie chodzi mi o Wspaniale towarzystwo
Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 03:56 loooo lizus z ciebie nieziemski! Eskell - 31-08-2006, 04:02 nieee gdzie tam!!! a wlasnie jeszcze wspaniale sa tam strumyczki z chlodna woda ;-) Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 04:17 ta,szczegolnie jak bjorn do nich wskakuje... Freydhis - 31-08-2006, 04:54 jeziorko Herna... Piekne i straszne. Zwlaszcza w nocy. brrr ;-) Abel - 31-08-2006, 13:07 Mi sie podoba ta cisza, spokoj i cos czego sie nie da opisac. Jkais duch tego miejsca, ktory sprawia, ze jest ono niesamowite. Ulfberht - 31-08-2006, 13:11 W Srebrnej podoba mi sie to ze jest taka "cichutka" , nie zasmiecona a na dodatek ma goralki ktore mozna uratowac . A co do gwiazd to podoba mi sie 666 fajnie ja widac podczas siedzenia na warcie
Abel - 31-08-2006, 13:13 A i fajne sa ksztalty chmur... Smoka zjadajacego ksiezyc ie zapomne chyba nigdy. Piekny widok. Illima - 31-08-2006, 14:54 Gwiazdy przedewszystkim. No tak jak Wiedzmin powiedzial towarzystwo bylo naprawde super  I nie jest zaludniona tak przez turystow chyba co sie chwali kiedy gromada dzieci z kijami biega i sie tlucze^^
Indiana - 31-08-2006, 16:09 Ja nie wiem, co dokladnie jest takiego w SG. Dla mnie chyba to, ze kazdy wzgorek, skarpa, sciezka, pod byle drzewem moze sie kryc tajemnica, kazdy pagor moze byc ruinami dawnych domostw, kazda dziura moze byc reszta jakiejs zapomnianej na planach fosy. Mieszkam tu 10 lat, a pierwszy raz przyjechalam w 93 roku i ciagle znajduje nowe takie rzeczy, zaginione sztolnie, ruiny piecow sprzed stuleci, raz nawet wpadlam do czyjejs piwnicy - w srodku lasu - i potluklam czyjac cenna porcelane, schowana pewnie przed radziecka armia. To jest taki pomost, dzieki ktoremu mozna prawie reka dotknac poprzednich stuleci. TO chyba jest magia :-) Ivar / Einhard - 31-08-2006, 22:13 Jak dla mnie w Sg jest mnostwo fajnych ludzi. No i twierdze.. szkoda, ze jakies durne dupki pozamykali prawie cala twierdze i nie ma nihdzie juz chyba dostepu :evil: Eskell - 31-08-2006, 23:00 Wlasnie przypomniala mi sie sytuacja z zeszlego roku kiedy to ja i Leszek zchodzilismy do Twierdzy i zaczepil nas jakis facet. pozadawal jakies pytania po czym powiedzial ,,Zapraszam tutaj do mnie , zaraz zadzwonimy na policje i wszystko wyjasnimy" Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:01 xD no i co z tego wyniklo?opowiadaj! Eskell - 31-08-2006, 23:04 Kazalismy mu zaczekac az przyjdzie ktos z opiekunow le ten swoje sie darl ze mamy poczekac bo dzwoni na policje nastepnie wolalismy oktawiana ale jakos nigdzie w poblizu go nie bylo i z odsiecza przyszla Indiana .Tylko niestety z grupa... wiec byl lekki odchyl od fabuly ;-) Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:05 eee...ale ja nie wiem nadal dlaczego on sie do was plul :| Eskell - 31-08-2006, 23:06 Bo przechodzilismy niby przez jego teren... a my chcielismy Tylko wejsc do twierdzy
Grettir - 31-08-2006, 23:07 no mow WIEDZMIN Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:07 lol
Grettir - 31-08-2006, 23:10 trzeba bylo.......pociagnac gosciowi z dynki w rzepke Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:11 jaaa,jakby wyciagnal telefon to z kopa mu wziac telefon i zwiewac
Eskell - 31-08-2006, 23:13 Raczej by nie przeszlo bo chyba wiedzial ze my od Indiany ( Tzn grupy obozowej Kortunal) Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:14 no to o co sie plul?:P skoro wiedzial:P Eskell - 31-08-2006, 23:15 Plul sie o to ze chodzimy po jego terenie ... Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:16 a to jakis pajac pewnie:D Eskell - 31-08-2006, 23:19 No frajer na maxa ... a Wlasnie ze wspanialych rzeczy w SG nie moglbym zapomniec o calej twierdzy Silberberg. o tych wszystkich ciemnych korytarzach ktore zwiedzalismy w swietle pochodni i ksierzyca. A podczas poszukiwan slyszelismy zawodzenie banshee Grettir - 31-08-2006, 23:20 no to trzeba bylo mu tam nasrac i powiedziec ze glepe uzyzniacie
Shamaroth_Glupi - 31-08-2006, 23:22 i jeszcze jedno ostrzezenie za to dostaniesz i po co ci to:P? Eskell - 31-08-2006, 23:23 Dobrze panowie ale odbieglismy troche od tematu... Rigo - 02-09-2006, 01:15 Nigdy nie zapomne jak w ostatnia noc siedzimy na dworze w kilka osob... nie pamietam dokladnie i niechce pomylic ale byla w kazdym razie chmura ktora nachodzac na 6 gwiazd ulozyla sie w piekny pentagram. no a Srebrna... to jest poprostu to czego czlowiekowi trzeba do szczescia i tyle... Shamaroth_Glupi - 02-09-2006, 01:15 to ja bylem przy tym pentagramie. Eskell - 02-09-2006, 02:01 Teraz wiadomo ze bylismy sekta .. kto nromalny widzi pentagram na niebie ??
Grettir - 02-09-2006, 11:26 no wlasnie ale o ile pamietam ten pentagram nie byl odwrocony wiec....byl ochronny to dlatego nie zginelismy.Pani brazu uchronila nas od smierci z reki Off'a ;-) Eskell - 03-09-2006, 13:30 Eeeetam i tak pewnie wszyscy zginiemy
Ivar / Einhard - 03-09-2006, 13:33 Jak zwykle. :-) Shamaroth_Glupi - 03-09-2006, 20:36 w kocu to normalka:P:P Ulfberht - 03-09-2006, 21:43 nic dziwnego w zyciu bohatera :-P :-P Ivar / Einhard - 03-09-2006, 21:47 Zwlaszcza w zyciu samobojczych bohaterow przyjezdzajacych co roku aby ratowac Srebrna Gore
Ulfberht - 03-09-2006, 21:49 live is brutal ... Ivar / Einhard - 03-09-2006, 21:50 end full of zasadzkas... ;-) Ulfberht - 03-09-2006, 21:51 nie inaczej Einhardzie :lol: Ivar / Einhard - 03-09-2006, 21:53 Wiesz - jako Inkwizytor musze znac prawdy zyciowe, no nie? ;-) Ulfberht - 03-09-2006, 21:54 Musisz , aby twoj autorytet wzrosl :-P :-P Ivar / Einhard - 03-09-2006, 21:55 tak, aby moj niezachwiany autorytet wzrastal jeszcze bardziej, az wreszcie kiedys przycmi wladze samego papieza, a wtedy ekskomunikuje go i sam zajme jego stanowisko. :-D Ulfberht - 03-09-2006, 22:00 heh ... powodzenia Eskell - 03-09-2006, 23:16 No to wiemy jakie masz plany na przyszlosc zostac Papierzem i zamieszkac w watykanie : i nosic taka fajna czapke
Ivar / Einhard - 03-09-2006, 23:18 Kiedy ja zostane Papiezem, to WIELE rzeczy sie zmieni.. oj wiele. :-) 
Eskell - 03-09-2006, 23:44 Hehe a co kazdy obowiazkowo bedzie musial posiadac bron biala a noszenie pistoletow bedzie zakazane ??
Abel - 03-09-2006, 23:48 A mi sie podoba w SG to, ze na mapach satelitarnych mozna zobaczyc cala twierdze i dom Indiany... :-P Indiana - 03-09-2006, 23:51 Oj, cieszcie sie ze nie mam moderatora na tym temacie... :evil: :-P Ivar / Einhard - 03-09-2006, 23:52 Serio mozna zobaczyc Dom Indiany? Daj adres? Jeszcze nigdy nie widzialem domu Indiany! :-D
Abel - 03-09-2006, 23:55 Cieszymy sie!! Swoja droga to poza domem widac polane na ktorej cwiczylismy i droge na maly Chochol i Ostrog i wiele innych rzeczy. mapa satelitarna Polski Zycze milej zabawy Ivar / Einhard - 03-09-2006, 23:56 Danke shoon :-D Thorfinn - 04-09-2006, 00:42 motyw z wprowadzeniem Papieza dziedzicznego w obrebie dynastii jest zarezerwowany dla mnie ;-) Ivar / Einhard - 04-09-2006, 03:37 Ale ja nie chce zadnej dynastitworzyc, Nambarynie. Ja chce tylko ten tytul dla siebie.. a co bedzie po mnie to juz mnie malo obchodzi :-P Ulfberht - 04-09-2006, 16:41 Razem z koncem dynasti Einharda nastapi koniec swiata :-P  :P :-P
Ivar / Einhard - 04-09-2006, 17:04 Kazdyma soj prywatny koniec swiata, Bozydarze. Zapamietaj to. :-D Eskell - 04-09-2006, 20:16 Moj swiat sie konczy za kazdym razem kiedy ide do szkoly
Ivar / Einhard - 04-09-2006, 20:24 Hmm to masz bardzo prozaiczne powody dla konca swiata. :-P Metal_XP - 05-09-2006, 00:30 odpowiadajac na pytanie w temacie mi najbardziej podobali sie ,,HARCERZE I ICH USPOSOBIENIE'' (dla tych kturzy niewiedza kim jestem: -Nekromanta ktory wybochl) Ivar / Einhard - 05-09-2006, 00:34 jacy harcerze???? 
Grettir - 05-09-2006, 00:40 no ci nie wiesz o ktorych chodzi no no ci ci harcerze ci o ktorych mu chodzi :-D Ivar / Einhard - 05-09-2006, 00:47 Ach ci harcerze o ktorych mu chodzi? acha. no tak.. teraz to juz wiem... Dzieki.
Metal_XP - 05-09-2006, 00:52 A DOKLADNIE (jak mi sie zdaje) ci kturzy sobie mieszkali kolo kaplana ich tekst: -jakbyscie byli spragnieni to tu lezy woda Rigo - 05-09-2006, 00:58 Pamietacie jak wchodzilismy do swiatyni to jeden wyskoczyl niewiadomo skad i: "tylko uwazajcie tutaj bo kolega sie posllizgnal i zlamal noge" XD myslalem ze zejde:D Ivar / Einhard - 05-09-2006, 00:58 Acha CI.. no tak.. ci byli tam przypadkowow i zupelnie niezamierzenie. :-D :-D Metal_XP - 05-09-2006, 01:01 Ale byli o nie nie zapomne jak podeptaliscie mnie podczas ucieczki ze swiatyni Ivar / Einhard - 05-09-2006, 01:04 Jejku no.... to byl ich pech, ze tam byli. :evil: :evil: Ulfberht - 05-09-2006, 01:16 Czyzby nowa akcja ?? - Harcerzom mowimy stanowcze kategoryczne NIE :-P :-P Metal_XP - 05-09-2006, 01:18 a moze nowa klasa _Harcerz lub Psedo Harcerz Ivar / Einhard - 05-09-2006, 01:18 Tak - harcerzxy nie lubimy. :-P :-P [ Dodano: 2006-09-04, 22:19 ] Eeee? harxcerz??? nigdy!!! :evil: :evil: Shamaroth_Glupi - 05-09-2006, 01:56 xD to nie byli harcerze-to byli HARCOWNIKI xD xD!!!! Eskell - 05-09-2006, 20:32 Albo ci ktorych pojechal oktaw mowiac ze harcerze to najwieksza plaga swiata bo to fleja i jeszcze pare innych okreslen a tu nagle wychodza z jednej wneki i zaczynaja sprzatac smieci ktore wczesniej zostawili
Ivar / Einhard - 05-09-2006, 20:52 C harcxerze maja taka nazwe.. ech wiwecie skad jest slowo harcerze? od harania.
Illima - 05-09-2006, 21:13 mi sie to kojarzy z KONCERZE xD Ulfberht - 05-09-2006, 22:12 biegl raz Harcerz po swoj pancerz Kto wymysli dalszy ciag ?? Thorfinn - 05-09-2006, 22:29 spojrzal w lewo walnal w drzewo Ulfberht - 05-09-2006, 22:30 niezle , niezle ... co dalej ? Indiana - 05-09-2006, 22:34 teraz cienko bedzie spiewal ... poszedl wiec dalej zacmiwszy faje teraz do choru sie nie nadaje.... Thorfinn - 05-09-2006, 22:39 wyszla z jamy cesarska sfora zazadala kalafiora harcerzowi zrzedla mina smokow ich to byla wina Indiana - 05-09-2006, 22:50 A to wredny typ z cesarza! co on sobie wyobraza! Wszak harcerze kalafiorow nie pakuja tu do worow i nie nosza ich ze soba .... Svala - 05-09-2006, 22:59 .. wypieracac sie choroba Grettir - 05-09-2006, 23:01 ale w domu mial nie jeden nie jeden ale sieden wiec szybciutko nie zwlekajac ceszarzowi hold oddajac do domostwa pedzil biegiem cesarzowi przyniesc siedem Indiana - 05-09-2006, 23:06 Cesarz odszedlu ucieszony kalafiorow ma zagony szesc wrzucil wiec do wora pozerajac kalafiora Harcerz za to zniknal skrycie nim mu cesarz skopie rzycie.... Svala - 05-09-2006, 23:08 i zabrawszy dpue w troki jal rozgladac sie na boki Thorfinn - 05-09-2006, 23:11 znalazl doktor ow harcerza mysli sobie, coz zamierza nim nim on jednak figiel splata doktor walnie mu z karata Indiana - 05-09-2006, 23:11 az tu nagle gdzies do gory w debu lisciach cos tam szura nagle trzask! wrzask! lisci grad to alchemik z debu spadl... Grettir - 05-09-2006, 23:17 i w pokrzywy wpadl, przekrecil sie na boki podziubaly go tez sroki az tu nagle slychac kroki... Ulfberht - 05-09-2006, 23:58 Oto kaplan idzie nasz Alchemikowi mowi masz rzuca w niego kalafiorem oraz malym szczypiorem Indiana - 06-09-2006, 00:10 a tu nagle z krzakow huk! kaplan juz napina luk.... A to druid czar swoj knuje i mu zaraz zamaluje a jak czar mu furknie z lapki kaplanowi spadna gatki te gustowne i pasiaste oraz czapka ogoniasta.... Ulfberht - 06-09-2006, 00:41 czapa spadla ino szybko Kaplan wdepnal w mrowisko a ze mrowki byly srogie to dziabnely go w dlonie zaiste wielkie bomble rosna az paluchy mu napuchna trzeba ciac szybko krzyczy bliski juz jest rozpaczy kiedy kat mowi ze cos zobaczyl Kaplan z bolu gorzko zawyl... Indiana - 06-09-2006, 01:12 Chirurg zdalby sie polowy kaplan by nie stracil glowy ale z braku takowego mamy... sluge swiatynnego co Inkwizytorem zwie sie chetnie utnie mu palusie na nasz las strach blady padl kaplan tez ciupinke zbladl ale pomoc idzie oto krasnoludow trzech z lomotem mordki krwawe - to od szminki lecz bojowe za to minki zaraz juz z pomoca bieza i na wroga sie najeza Illima - 06-09-2006, 22:09
xD swietne xD Yngvild tez super, ale Ty Bozydarze laskaw bylbys sie wysilic, to samo Heimdal D:D [ Dodano: 2006-09-06, 19:18 ] Na swe zycie chyba baczac Nie wojujac, nie hojraczac Inkwizytor tez nie zwleka i do lasu juz ucieka.. Grettir - 07-09-2006, 00:04 powiem Ci jedno Illima gdyz mam zawyzone miemanie o sobie ;-) ...NIE ZASZ SIE :-P [ Dodano: 2006-09-06, 21:11 ] Siedze w reczniku na foteliku nic nie knuje i nie postuje tylko rymuje ;-) Ivar / Einhard - 07-09-2006, 00:24 Ej Ilima, cdo choelry, nie krytykuj innych. :evil: :evil: :evil: Grettir - 07-09-2006, 00:37 no odrazu widac ze innowierca ;-) Illima - 07-09-2006, 01:05
Oh, przepraszam! Chcialem tylko podniesc poziom rymowanki 
Ivar / Einhard - 07-09-2006, 01:08 To lepiej podnies ten poziom sam rymujac, a nie najezdzajac na innych :evil: :evil: :evil: Indiana - 07-09-2006, 01:43 Dajcie spokoj, o co ta awantura ? Lekka krytyka jeszcze nikomu nie zaszkodzila. ;-) Ivar / Einhard - 07-09-2006, 01:45 Dobra dobra, Ciebie pochwalil to sie wymadrzasz. Jakby ciebie skrytykowal, tez bys go bronila? :evil: Ulfberht - 07-09-2006, 03:17 Illima ma racje Moje rymy prezentuja sie raczej srednio ... ale nie odmowisz mi tego ze sie staralem ...
Illima - 07-09-2006, 03:25 Jesli nie zauwazyles to sam rowniez dodalem swoj kawalek i mam zamiar dodac wiecej, a ze raza mnie nieczyste rymy to juz inna sprawa. Dobrzeby bylo, zeby wierszyk byl ladniejszy. ;-) Bozydarze.. nie, nie odmowie ^^ Agnar - 07-09-2006, 05:09 Ivarze przeginasz troszke... A ja w 100% popieram Illime... Ivar / Einhard - 07-09-2006, 12:25 Kurde, co jest? Wszyscy krytykujecie wciaz mnie, a Ilimajest swiety? Ja rozumiem, ze mozna miec kurcze dobre mniemalnie o sobie, ale to nie powod, Ilima, aby rugac innych... i ich krytykowac. Przeciez onie sie tez staraja. Lepiej, niech ocenia wierszyki ktos, kto ich nie pisze wtym temacie, bo inaczej to jest tendencyjne. Jak uwazasz, ze piszesz ladniej, Ilima, to pisz i sie tym ciesz. Niech ci inni chwala, ale to nie daje ci prawa do krytyki innych. ZADNEGO!!!! Jestes po prostu arognncki, mlodziencze. :evil: Illima - 07-09-2006, 13:24 Mam prawo krytykowac innych Nie chce sie z Toba klucic... mlodziencze ;-)
Ivar / Einhard - 07-09-2006, 13:38 Ja tez nie mam zamiru sie klocic, Ilima. Po prostu ustalmy, ze to nie jest kurde forum umarlych poetow i niech sobie kazdy rymuje tak jak umie. DOpoki nikt nie zrobi obraxliwej, albo bezdennie chamskeij rymowanki, to niech pisz ejak mu sie podoa. To nie ejst konkurs na nnajcZystsza poezje, a poza tym.. NIE TY TU JESTES SEDZIA. Bo sam piszesz.
Illima - 07-09-2006, 14:05 ktos to moze skasuje, zeby nie bylo nieprzyjemnie? :-) Ivar / Einhard - 07-09-2006, 14:07 Wlasnie - ta rozmowa zaburza ciag wierszykow.
Grettir - 07-09-2006, 17:54 Osobiscie moje zawyzone mniemanie o sobie mowi mi,ze rymy sa fajne chociaz czesto rymu im brak.A Illima niech sobie krytykuje,kazdy ma inne zdanie i trzeba to uszanowac.Wogole jaka byla by sztuka bez krytyki jakis pajacow(nie koniecznie o tobie mowie illima)? ;-) [ Dodano: 2006-09-07, 14:57 ] A jakie bylo by to nasze forum gdyby Einhard nie klucil sie z kazdym napotkanym uzytkownikiem?....Wychodzi na to ze Rafal rozpetuje kazda sprzeczke....wiec jest dziecieciem Satana.. ;-) Agnar - 07-09-2006, 21:38 W ramach sprostowania Nikt Ciebie nie krytykuje Ivarze to po pierwsze, po drugie nigdzie nie zauwazylem zeby Ilima pisal ze umie lepiej, po trzecie bez krytyki ciezko byloby poznawac swoje bledy i dazyc do ich poprawy i krytyka jest jak najbardzej pozytywnym zjawiskiem. Po czwarte to ze ktos krytykuje to nie znaczy ze umie cos robic lepiej a przez krytyke nabija sie z innych. Jezeli ktos cos stworzy to mam obsypywac go kwiatami bez wzgledu na to jak to zrobil? Jezeli robi dobrze chwala mu za to, jezeli mu nie wychodzi rowniez chwala mu za to a przez krytyke jedynie moze poprawic swoje osiagniecia. Czy jezeli np na treningu ktos skrytykuje moj styl walki, jakis pomysl czy cokolwiek to mam sie od razu oburzyc i powiedziec ze skoro wie lepiej to niech sobie sam walczy? Dziekuje za uwage
Indiana - 07-09-2006, 21:44 Agnarze, to chyba najdluzsza wypowiedz twoja na forum jaka w zyciu widzialam
I jaks w pelni sie do niej przychylam, o co wlasciwie ta awantura :-) Kochani administratorzy, zechciejcie posty z awantura poslac w niebyt, priti plizzzzz... Tak bedzie milej :-) Illima - 07-09-2006, 21:46 Ale jestescie dla mnie mili xD
Agnar - 07-09-2006, 22:13 To cesarz pisal On wygadana bestia jest rozne szkoly konczyl itp...
Ivar / Einhard - 07-09-2006, 22:27 Dobra, koniec tematu wierszykow. Dogadalem sie z Ilima i nie ma problemow juz. Wszystko jest okej. Mam nadzieje tylko, ze krytyka, jesli sie pojawi, nie bedzie chamska, wredna i zlosliwa - starjcie sie byc wyrozumiali, bo nie kazdy jest ppeta... nie kazdy ulozy 13 zgloskowy limeryk.... :-D
Shamaroth_Glupi - 09-09-2006, 00:03 wtem krasnolud do akcji wkracza i zaraz harcerzowi mieczem o nos zahacza Indiana - 09-09-2006, 00:30 Ale za co? Aua! Boli! Harcerz w krzaki wnet schracholil Zas krasnolud - straszny w gniewie - na pniu zasiadl dumny z siebie i wydobyl wnet zza pasa cos, co milo brzmi dla nosa a w buklaczku wdziecznie chlupie - i nie mowie tu o zupie Juz pociagnac mial z buklaczka az tu nagle tuz zza krzaczka wyskakuje hobbit zywo do buklaczka uszy strzyzac "Hej, daj golnac !" do krasnala a ten na to.... Illima - 09-09-2006, 00:41 ..wypier.... xD Hobbit patrzy glodnym wzrokiem ...krasnal odszedl dumnym krokiem Hobbit za nim wnet pomyka ...i o kamien sie potyka... Shamaroth_Glupi - 09-09-2006, 00:42 na to krasnal krzyczy smialo: nic dzis nie dostaniesz palo buklak moj,jak i wnetrze wiec stad spadaj w tym za duzym swetrze!! xD Illima - 09-09-2006, 00:48 xDDDDDDDDDD Hobbit w placz "Ku**a mac!!!" "Krasnoludow juz nie lubie!" ..a krasnolud w nosie dlubie.. Shamaroth_Glupi - 09-09-2006, 00:52 dlubal dlubal jak w kopalni i wykopal tylko palnik xD dzieki niemu kopal dalej coraz glebiej coraz zwawiej
Illima - 09-09-2006, 00:56 Az wykopal mial weglowy! Bedzie mial wydatek z glowy
teraz czolgiem jezdzic bedzie argentynskim moze wszedzie xD Indiana - 09-09-2006, 00:57 Nieswiadomy, ze w tej chwili za kosmata swoja brode sciagnal zemste strasznie straszna hobbickiego tego rodu. Ale mniejsza o buklaczek bo tu nagle z mina gesta pogardliwie zgialwszy krzaczek zdaza grozny Mistrz Domestos Shamaroth_Glupi - 09-09-2006, 00:58 argentynski czolg?! krasnal nie wierzy!! dowiezie go wszedzie gdzie tylko wymierzy! Tadzykistan czy tez inny dojedzie- jak dziecko niewinny!! Illima - 09-09-2006, 01:00 <nie moge ze smiechu xDD napisalby cos ale musze leciec, poza tym ze smiechu mnie brzuch boli xD> Grettir - 09-09-2006, 03:32 to z innej beczki ale mnie rozbraja : Czy to Ufo,czy na niebie inne dziwy nie to w polsce lenin wiecznie zywy Wczoraj z moskwy przywiozlem trofeum Ucho lenina ukradzione z manzoleum Silas - 11-09-2006, 19:23
nie wiem nie widzialem ale bym zobaczyl jesli takie fajne
Shamaroth_Glupi - 21-09-2006, 18:52 wtem harcerz dolacza znow do historii z mysla,ze wniesie troche teorii. wiec wyskakuje zza krzaka krzyczy:zginiecie od mojego ATAKA xD (mialem tu troche inny rym,ale dostalbym ostrzezenie xD) Grettir - 21-09-2006, 19:35 ty zberezniku jak smiesz to jest publiczne forum...jestes niesmaczny :-P Ivar / Einhard - 21-09-2006, 20:52 I oblesny w dodatku ;-) Ulfberht - 21-09-2006, 22:50 leeeeeeee obrzydliwe Shamaroth_Glupi - 21-09-2006, 23:00 ja,ja teraz obrzydiwe a na bozie to wszystcy taskie teksty na porzadku dziennym
Ivar / Einhard - 22-09-2006, 00:15 No wlasnie. A nawet gorsze tkesty lecialy, takze nie mka cio sie oburzac. :-P dzendzelina - 19-10-2006, 02:50 to ja tylko napisze,ze najbardziej to mi sie podoba, ze w srebrnej mieszkam!!! klimat, ludzie...no koniec!! tylko teskno jak sie jest daleko...tera teskno cholera...milo przeczytac ze ludzie z zewnatrz zauwazaja magie tego miejsca..pozdrowienia :-D Indiana - 19-10-2006, 03:08 Wiesz, 13 lat temu tu przyjechalam i ... wpadlam na amen ;-) Jakkolwiek to nie brzmi patetycznie - znalazlam tu swoje miejsce na ziemi :-) Srebrna ... Srebrna jest poprostu magiczna :-) Shamaroth_Glupi - 19-10-2006, 22:57 srebrna jest srebrna i tyle ^^ Alathien - 20-10-2006, 01:04
Indiana - 20-10-2006, 04:26 A najlepsze jest to, ze to co sie swieci to nijak nie jest srebro :-) Galena jest olowiowoszara (pewnie dlatego ze to glownie olow ) A to co swieci, to mika :-)
Shamaroth_Glupi - 20-10-2006, 18:40 ... oooo Indiana,wlasnie zepsulas mi opinie o srebrnej xD ja po dzis dzien myslalem ze to wszystko co sie swiecilo to bylo srebrooooooo
Alathien - 20-10-2006, 21:47 Ja raczej mowilam, "srebrna" jako kolor. Cos tam mowili, ze toi nie srebro, zreszta brylki srebra wystepuje w bialych brylkach :-P . Indiana - 21-10-2006, 00:24 W czystej formie rzadko wystepuje w przyrodzie. Na terenie Polski (w Olkuszu i Srebrnej Gorze,a poza Polska - takze w legedarnych kopalniach starozytnych w Laurion ;-) ) wystepuja pod postacia galeny - rudy olowiu z domieszka srebra. Ktora jest ciemnoszara :-) Shamaroth_Glupi - 26-11-2006, 22:05 srebro czy tez bloto jesli sie swieci,to jest zloto! Ziemowit - 04-12-2006, 20:15 Najbardziej w srebrnej podoba mi się to że do niej przyjeżdzam i to jest jej największy plus
Shamaroth_Glupi - 04-12-2006, 22:47 wwwwoooooOOOOOOOOOooooowwwww,toś sie wysilil
Elin - 08-12-2006, 00:41 Ja moge napisać co mi się w Srebrnej nie podobało
A nie podobało mi się naprzykład to ze w kazdym jej miejscu (w obozie, tam w lesie przy zamkowej) budzono mnie o jakis nieludzkich porach. To znaczącąca wada tego mijesca i między innymi z niewyspaniem będzie mi się zawsze kojarzyć :d Jak nie walka to warta, jak nie warta to nocne wizje, jak nie nocne wizje to jakieś wieszczenia, jak niewieszczenia to atak, a przedosotaniego dnia jeszcze porwanie. A z rzeczy które mi sie podobały...hm...właściwie większosc była wymieniona - to skrzenie sie wszytskiego i błyszczenie - cokolwiek by nie osiadało to wyglądąło jak srebro. I jeszcze czyste źródła jak sie idzie drogą, lasy, ruiny... A zrzeczy niewymienionych na uwage zasługuje kierowca fiata 126 P który efektownie rozwalił się o brame sołtysa, omal nas nie zabił i kozacko wyszedłszy ze swej nieźle zmiażdżonej bryki napił sie coca coli i zadzownił do kumpla czy ten nie pozyczył by mu swojego auta. To chyba mozna podciągnac pod wspaniałych mieszkaćńców SG i okolic. O i jeszcze taka młodziez jakas co chciała nam pomóc w ratowaniu góralki i jakoś cięzko było im wytłumaczyć ze ta kobieta która krzyczy to krzyczy tak dla zabawy - oni tez byli stanowczo ciekawym elementem ozywionym srebrnogórskiego krajobrazu :-D Shamaroth_Glupi - 08-12-2006, 00:45 ej,ale to nie srebrna gora cie budzila o nieludzkich porach tylko inni towarzysze broni
Elin - 08-12-2006, 00:51 Wcale nie ! Jeśli to tam postanowił osiedlic sie Lotar to jest to miejsce z nim włąśnie związane - jesli musze w środku nocy opuścic mój święty spiworek, bo pan zły kapłan cos odwala to znaczy ze jest to spowodowane miejscem - w innym miejscu zapewniam Cie, o tej porze żaden zły kapłan nie smiał by budzic mnie w tak błachej sprawie jak przejęcie władzy nad światem. Nie wspominajac o wieśniakach, znaczy góralach - oni są jak najbardziej mieszkańcami tego miejsca, a to dla ratowania, pilowania itp ich wiosek nie było dane mi sie porządnie wyspać. Shamaroth_Glupi - 08-12-2006, 00:52 a gdyby kaplan odkorkowal butelke wina i zawolal ze chetnie napije sie z jakims magiem kobieta xD?? Elin - 08-12-2006, 00:58 po pierwsze to nie rozumiem co specjalnego jest w "Magu kobiecie" zeby trzeba było to tak podkreślać. Po drugie przypominam że na terenie obozu w Srebrnerj Górze organizowanego przez biuro turystyczne kortunal nie wolno sporzywac alkoholu i prawdopodobnie gdyby wielki zły kapłan Lotar cos takiego zawołał został by usunięty z terenu obozu ;-)
Shamaroth_Glupi - 08-12-2006, 01:03 kurde.chodzilo tu ogolnie o to,ze..a niewazne ^^ Agnarze,w takich aspektach to bardzo polubilem Ząbkowice ^^ Grettir - 08-12-2006, 01:03 e tam przesadzasz z tym niewyspaniem...jedynie na wartach przez pierwsze pol godziny bylo: "Shamaroth dorzuc do ogniska!" "sam sobie k.... dorzuc ja przedchwila dorzucalem!!" "nie to nie k.... ale jak zgasnie to dopiero beda jaja!!" "s..... spac mi sie chce sam dorzuc bo przygasa!" i tak dalej ;-) Alathien - 08-12-2006, 23:14 Heh, a ja mimo małej ilości snu nie narzekam, było fantastycznie! Bardzo podobały mi się wyprawy przy swietle księżyca, świetnie było, gdy brali pochodnie z reszteczkami nafty... Ja tam naprawde dobrze widze w ciemnosciach A poza tym nieraz w dzień było tak gorąco, że chodzić można było tylko popołudniu i w nocy. Swietny był spływ rzeką, tylko tak słońce prażyło, że się na kolanach spaliłam. Tylko czemu elfka strażniczka dróg wiosłowała lepiej niż żeglaż i najemnik?
Ulfberht - 08-12-2006, 23:31 Fantastyczna to była ekipa łodzi z opowiadania na kortunal.com
Shamaroth_Glupi - 09-12-2006, 01:24 ja wiem kto wioslowal najlepiej w SG,ale nie bd mowil bo dostane warna za obgadywanie innych
Rigo - 09-12-2006, 11:59 najlepiej wiosłował alchemik: za każdym wsadzeniem wiosła do wody ochlapywał mnie i wlewał coraz więcej wody do łodzi, tak że osoby które wode wylewały nie nadążały:P:D Thorfinn - 09-12-2006, 12:06 najlepiej wioslowała załoga na I rpg, gdy dziób tratwy uniósł się do góry! Ulfberht - 09-12-2006, 12:27 która to załoga ? :-P Może wynikało to z nadmiernego obciążenia na rufie :-P :-P Thorfinn - 09-12-2006, 12:29 sęk w tym ze nie... bo załoga nauczyła się kontrolować wysokość uniesienia dziobu. A załoga była to najlepsza ;-) Illima - 09-12-2006, 17:54 Spływ był fajny. Najfajniejsze było jak widzieliśmy piratów. Wiosłowaliśmy jak sie dało bo każdy znudzony podróżą chciał dorwać się do miecza. I oto kiedy juz dopłyneliśmy z wrzaskiem do brzegu...!!! wyskoczyłem z łodzi!!!! I!!!! .........wpadłem do jakiejś dzióry i tyle mnie było widać podczas tej bitwy... Rigo - 09-12-2006, 19:57 Ja miałem tak samo!! myślałem że przy brzegu bedzie płytko a tu... wpadłem po szyje. Shamaroth_Glupi - 09-12-2006, 20:32 wpadles po uszy w gggggggg.....mielizne ^^ Rigo - 09-12-2006, 20:47 peszek... i nie zdołałem wam pomóc...:D Grettir - 09-12-2006, 21:02 nie trzeba bylo :-P Indiana - 09-12-2006, 22:31
Przyznaję rację :-) Owa załoga opanowała do tego stopnia koordynację i synchronizację ruchów wioseł, że na każdym pociągnięciem tychże łódź lekko unosiła się w górę :-) Żeby się w dupach nie przwrócilo, dodam, ze ta sztuka udawała im się tylko raz na jakiś czas Ale fakt, że główną rozrywką wówczas było z ostatniej pozycji doganianie pierwszej łodzi, zwalnianie do ostatniej pozycji, doganianie pierwszej łodzi itd :-)
Agnar - 10-12-2006, 03:47
Rigo - 10-12-2006, 15:17 i sie dziwią jeszcze że im łódz przeciekała:P Thorfinn - 10-12-2006, 15:21 tak kamyczek sie zdarzał raz na czas jakis... albo korzonek... tylko że wtedy dziób szedł na dół a nie w górę.... tak jakoś... Eryk - 08-01-2007, 01:17 co fajnego niewiem. Jak tam pojadę to Wam powiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-P Freydhis - 10-01-2007, 01:03 bez komentarza... ;-) Amber - 27-02-2007, 23:05 W tej cudnej krainie wszystko żyje swoim rytmem, wszystko oddycha. Po powrocie do domu kazda,najmnijsza nawet rzecz zdaje się być martwa. Nocne niebo, świetliki, symfonie świerszczy.. Czy to nie jest najpiekniejsza muzyka świata? Czy to nie jest miejsce dla ktorego warto żyć? To miejsce gdzie dzień staje się rokiem a rok dniem. To miejsce to Srebrna Góra która pozostawiła znamię w sercu każdego z nas! Indiana - 27-02-2007, 23:07 Witaj, Amber, na forum :-) uważaj, Srebrna uzależnia gorzej niż narkotyk ;-) Przychodzi moment kiedy nie da się bez niej żyć ;-) Chociaż widzę, że ty już nieźle wpadłaś w ten klimat :-) Elin - 03-03-2007, 18:49 A ja heretycko stwierdzę, ze Srebrna mimo całego swojego uroku nie jest znowu najładniejsza. Nie wiem czy ktoś z was bywa na jurze Krakowsko-Częstochowskiej – jeśli Srebrna jest oderwana od świata to na jurze świata realnego już w ogóle nie ma. Właściwie spotkanie tam elfa nie jest niczym nadzwyczajnym. Ludzie z okolicznych wiosek już przywykli do tego stopnia do obecności dziwnych ludzi że w jakiś sposób to zaakceptowali. W lasach są pozostałości wieżyczek z białego kamienia. Takiego samego jak skałki, które są tam właściwie wszędzie. Takie wysokie wapnienie o najdziwniejszych kształtach (m.in. jest okiennik, gdzie zwykle chodzi się spać – olbrzymia skała z wielkim okrągłym oknem przechodzącym na wylot niej i z jaskinia pod spodem; które swoją droga, wszystkie są świetne do wspinaczki skałkowej). Na wzgórzach są tez dwa nieźle zachowane kamienne zamki. Powietrze ma tez zupełnie inne niż w Srebrna – nie takie suche, w srebrnej czuje się w powietrzu to cos co nadaje wszystkiemu srebrny kolor – Jura pachnie lasem i poziomkami, których wszędzie jest pełno. Latem świeci tam największy księżyc jaki kiedykolwiek widziałam – i o w kolorze czerwonym. I jest pełno zwierząt – wystarczy obudzić się o 6-7, kiedy większość ludzi jeszcze śpi żeby zobaczyć jak zupełnie blisko obozu podchodzą zające czy sarny J A kiedy słońce jest już wysoko, wydaje się ze zapadły się pod ziemie – są nadal na tyle dzikie by nie chcieć mieć najmniejszych kontaktów z ludźmi. A najciekawsze są tam deszcze – nigdy nie trwają długo – 3 minuty, czasem 4, ale zawsze przychodzą z znienacka – z czystego nieba i mając do namiotu 400 metrów nie ma możliwości dobiec suchym – właściwie przed niecała minutę człowiek wygląda jakby ktoś go wrzucił do jeziora. Dobrze nie istotne – wiem herezje prawie
Srebrna jest ciekawa, ale...troche inaczej. Amber - 03-03-2007, 18:53 piekne sa te hmury na horyzoncie nad wzgorzami dy bliza sie np burza//rozumiemy sie chyba jednak co do sg.. och mozna by mowic o sg calymi latami i to sie nie nudzi Illima - 03-03-2007, 19:02 Srebrna dla mnie jest wyjątkowa bo to jedyne miejsce do kórego jeżdże poza miastem xD No i przedewszystkim chodzi mi o ludzi jacy się tam spotykają ^^ Amber - 03-03-2007, 19:04 a mnei sie wydaje... ze ludize to tylko jedna dziesiata uroku Srebrnej.. dowod?? hm.. ja ludzi zmieniam co chwila.. ja tam co chwila zmieniam przyajciol.. tylko jedno jest wieczne: smaa Srebrna... ktos kiedys powiedzial "srebrna to nei miejsce, tylko wy" ale nawet bez nas Srebrna bedzie istniec i nadal bedzie tak cudowna Illima - 03-03-2007, 19:13 No to się zaczynamy niezgadzać xP Srebrna jest niezwykła ze względu na to, że nie ma spalin, bloków, tłumów itd ale jest wiele takich miejsc np to które opisała Elin. Dla mnie największym plusem są ludzie xP Amber - 03-03-2007, 19:14 A ja sie na ludziach bardz zawiodlam i moze dlatego.. ech.. ludzie to duzy plus ale bez ludzi tez byloby super Alathien - 03-03-2007, 20:56
To znaczy na uboczu, ale 5 kilometrów od mojego miasteczka jest już Jura "w pełni" to cudowne miejszce, owszem, prawie całe wakacje tam spędzem, jest naprawde fantastycznie. Możnaby tylko spacerować, jeździć na rowerach i oglądać, bo tak tam pięknie i tak oczu nie nacieszysz. Nawet jak tylko wyjde poza obszar miasteczka to jest pięknie... ale dla mnie Srebrna jest piękniejsza. Może głównie dlatego, że nie widze jej na codzień, od urodzenia, niemniej jednak obydwa te miejsca posiadają swoją magię.
A Srebrna ma coś, czego nie mam u siebie, wspaniałych ludzi :-D Gromadzi ludzi z różnych miejsc i pozwala im wspólnie przeżyć coś wyjątkowego. Indiana - 03-03-2007, 21:01 Hmmm, jeśli chodzi o ludzi w SG...sądzę, że nie można traktować każdego spotkanego tam człowieka jak kopię samego siebie (pod względem psychicznym). Sam fakt, że tu jesteśmy, świadczy, ze mamy dużo wspólnego ze sobą na wzajem, ale trzeba pozostawić margines na to czym się jednak różnimy. I zaakceptować różnice. Pozwala to uniknąć rozczarowań. Amber, my różnimy się np. podejściem do definicji przyjaźni. Moja definicja jest staromodna i śmiesznie patetyczna. Zamyka się w przysłowiu, że kto przestaje być przyjacielem, nigdy nim nie był. Hodo - 03-03-2007, 22:34 To znaczy że my wszyscy jesteśmy tacy wspaniali, że dzieki nam Srebrna jest taka jaka jest ?
Illima - 03-03-2007, 22:41 Pomijając mnie... Tak xD Hodo - 03-03-2007, 22:44 Ech, jesteśmy jak jedna wielka rodzina... kto mi pożyczy 500 złotych ? :lol: Amber - 03-03-2007, 22:45 ja Ci pozycze! m,oze byc w miedziaakch?? xD Hodo - 03-03-2007, 22:46 Jak masz tyle to prosze bardzo
Amber - 03-03-2007, 22:47 musze policzyc najpierw czy tyle mam xD to troche zjamie.. xD Hodo - 03-03-2007, 22:48 poczekam ;] Amber - 03-03-2007, 22:49 dobrze..wiec czkeaj... hmm.. jeden grosz..2...3.. hm pomylilam ise,jeszcze raz XD Indiana - 03-03-2007, 22:54
Ja tylko napisałam, że mamy coś wspólnego ze sobą, skoro zachwyca nas SG. Powstrzymałam się od oceny tego czegoś
Hodo - 03-03-2007, 23:12 Ale to nie do twojego posta tylko Illimy
Indiana - 03-03-2007, 23:26 A to przepraszam :-P
Alathien - 04-03-2007, 20:07 Ale mieszacie :-P Po prostu, Srebrna i ludzie tam sa tak wspaniali, że ja się juz lipca doczekać nie mogę
Shamaroth_Glupi - 05-03-2007, 18:36 a mi sie wydaje,ze kazdy moze miec osobne zdanie na jej temat i nie ma co burd wszczynac. Indiana - 05-03-2007, 19:07 A co tam, dobra burda nie jest zła ;-)
Hodo - 05-03-2007, 19:09 Przypomnimy ci to kiedyś na eRPeGu
Indiana - 05-03-2007, 19:19 ała, nie po oczach :-P :-P :-P Shamaroth_Glupi - 05-03-2007, 19:32 Hodo,organizujemy iscie krasnoludzka zadyme na rpgu ^^? Hodo - 05-03-2007, 19:36 No ba!
Grettir - 06-03-2007, 19:21 Zadyma ??Krasnoludzka? To ja sie wlacze do rozmowy :-P Shamaroth_Glupi - 06-03-2007, 19:29 wiec najbardziej podobaja nam sie w SG krasnoludzkie zadymy ^^ Zildjian - 10-04-2007, 15:40 Bardzo trudno jest konkretnie powiedzieć co w SG najbardziej mi się podoba... może fakt, iż nikt tam nigdy nie jest odrzucony. Zawsze znajdzie się grupa ludzi, którzy "przygarną" tę nową osobę do siebie, wprowadzą ją w klimat i tak dalej. Oczywiście wszelkiego rodzaju zadymy oraz odpały ^_________________^ Ale także niebo w nocy, kiedy to spadają gwiazdy i widać ich zielone ogony po całym granatowo-czarnym niebie. Drzewa, wiadukty, nawet wiszący most z drewna ^^ wraz z "bagienkami", które wytwarzają się po deszczach. No i oczywiście rzygacze. Indiana - 10-04-2007, 16:29
 Dzięki ci za to "nawet" :D:D
Zildjian - 10-04-2007, 16:46 Sorry xD Po prostu wiem z doświadczenia, że wiele osób nie widzi w tym moście nic ciekawego. Uważa nawet, iż jest paskudny. Ach, pamiętam akcję na tym moście jaka się rozegrała rok temu ^^. Kiedy to nasz mistrz nas zdradził i kazał nas zabić swoim orkom *_____*. Ja chcę jeszcze raz (; Indiana - 10-04-2007, 17:17 Sami jesteście paskudni :-P :-P :-P :-P :-P Most paskudny to był przed remontem. I ...ryzykowny taki. A teraz to czepcie się tramwaju ;-) ;-) ;-) Zildjian - 10-04-2007, 17:56 Hej, hej XD Ale ja nie twierdzę, że most jest paskudny. Wprost przeciwnie mi się bardzo podoba. Ma klimacik ^___^. Poza tym fajne wspomnienia z nim mi się wiążą
Indiana - 10-04-2007, 17:58 No! (z akcentem na "NO" ) ;-)
|
