Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Grupa brązowa - Potrzebne rzeczy.

Frączek - 27-09-2013, 17:45
Temat postu: Potrzebne rzeczy.
Joł. Jako, że trafiliśmy do jednej grupy to dobrze by było, aby każdy był dobrze wyposażony.
A więc temat założyłem po to, abyście pisali, jak ktoś coś potrzebuje, a sam tego nie ma. Może ktoś z grupy akurat posiada i chętnie pożyczy :P
A więc, enjoy :P


Ja osobiście potrzebowałbym nóż - rzutkę :P

Rosomak - 27-09-2013, 17:48

Ja zaś bym potrzebował hełmu, najlepiej barbuty albo klappenvisora (czy jak to się pisze)
Frączek - 27-09-2013, 17:49

Mam, co najwyżej kominiarkę :P
Indiana - 27-09-2013, 18:01

Rosomak napisał/a:
Ja zaś bym potrzebował hełmu, najlepiej barbuty albo klappenvisora

Cytat:
Mam, co najwyżej kominiarkę :P
;D ;D ;D Oplułam się herbatą :D :D

Shatan, rzutka chyba się znajdzie u nas. Rosomak, po wióra Ci taki hełm? :D Żeby się łatwiej wpitolić do fosy, nic nie widząc? ;)

Frączek - 27-09-2013, 18:07

Indiana napisał/a:
Shatan, rzutka chyba się znajdzie u nas.

To super, jeśli od kumpla nie zdążę, to się zgłoszę :D

Indiana - 27-09-2013, 19:06

Panowie i panie - potrzebne rzeczy to przede wszystkim:
- dobre buty - jak zobaczę któregoś w trampkach, to niech go ręka boska broni ;)
- płaszcz- a najlepiej dwa, jeden wełniany do siedzenia przy ognisku i na noc, drugi przeciwdeszczowy, pałatka będzie dobra. Zielona.
- czapki, kapturki, rękawiczki też nie będą od rzeczy, zwłaszcza na noc
- sakwy w teren
- świece, zapałki, sznurki i inne takie

Osobna kwestia to wyposażenie w broń - podajcie, co macie swojego do dyspozycji, czym ewentualnie chcecie walczyć, postaram sie to uzupełnić z broni zapleczowej.

Powój - wylicz mi, jakich gadżetów medycznych (w sensie materialnych, typu bandaż, krew, coś) potrzebujemy :)

Rosomak - 27-09-2013, 19:19

Jakbyście mieli czarne owijacze do szarawarów to byłbym szczęśliwy :)
Frączek - 27-09-2013, 20:49

Z broni to mam do dyspozycji szablę (4me) buławę, miecz półtorak (ale nie wiem, czy przejdzie) Możliwe, że jeszcze włócznię 1 - ręczną.
Indiana - 27-09-2013, 21:55

Jakieś tarcze?
Frączek - 27-09-2013, 22:04

Mi niepotrzebna :angry:
Frączek - 27-09-2013, 22:26

Ogólnie to sznurków, rzemyków itp nigdy nie za dużo :D Zawsze można będzie jakiegoś OG związać :D :twisted: Indi, potrzebowalibyśmy (czyt. Rosiek) strzał + kołczanu. Łuk załatwimy. Różdżkę mogę przywieźć przygotowaną i zaklnę na miejscu, czy muszę tam znaleźć?

I pytanie czysto organizacyjne: Więcej LARPa będziemy siedzieli w fortalicji, czy ganiamy po terenie? Bo jak na miejscu to wezmę inny płaszcz, a jak w terenie to zwykłą bieliznę termoaktywną (polecam na zimne larpy :D )

Rosomak - 27-09-2013, 22:32

Jest może na stanie jakiś tyci, tyci puklerz? Jak tak, to ja jestem chętny :)
Indiana - 27-09-2013, 22:40

Cytat:
potrzebowalibyśmy (czyt. Rosiek) strzał + kołczanu. Łuk załatwimy.
Oooo, i to jest to, co mi się podoba :) Własnie chciałam pytać, czy któryś z was czasem nie strzela.
Strzały i kołczan - załatwione :)

Puklerz... coś chyba jest, poszukam.

Powój - 28-09-2013, 00:00

Indiana napisał/a:

Powój - wylicz mi, jakich gadżetów medycznych (w sensie materialnych, typu bandaż, krew, coś) potrzebujemy :)


Fajnie by było dostać trochę tej sztucznej krwi co Wamp robiła (bodajże jadalnej i chyba nawet smacznej :D ). Ze dwa dłuższe bandaże - takie do owinięcia klatki piersiowej - a tak to będę miała własne bo stare prześcieradło czeka na użycie ;)

Em... Wamp miała takie fajne chustki do zasłaniania twarzy, wiązane na sznureczki. Niestety nie mam czasu ani materiału aktualnie, wiec ich nie wykonam a fajnie klimatyczne były.
Może zw dwie większe butelki na miksturki, bo jak gar mam brać to nie będzie mi się chciało ciągnąć ich w teren. I tu też pytanie, czy większość czasu jesteśmy w fortalicji i czy tam śpimy,to bym zabrała ten mój garnuszek :3

---

Z dodatkowych nie medycznych. Macie może na składzie jakieś krajki jako naczółki? I ewentualnie (boże, ale ja mendzę ._.) macie może jakąś względnie słowiańską sukienkę, bo inaczej będę musiała chodzić w pseudo szarawarach do których nie mam krajek jako owijaczy oraz koszuli... ._.

Indiana - 28-09-2013, 00:27

Powój napisał/a:
czy większość czasu jesteśmy w fortalicji i czy tam śpimy,to bym zabrała ten mój garnuszek :3
Tam śpimy, ale raczej większość czasu smigamy w terenie.

Dobra. Wszystkie wymienione się załatwi bez problemu, łącznie z kiecą i krajką :)

W sumie nawet się umundurujemy w formie zielonych pałatek :)

Powój - 28-09-2013, 00:34

Pałatka <3
Własnej nie mam to nie pogardzę, chociaż jakiś kożuszek chyba znajdę c:
Za kieckę i krajkę z góry dziękuję garnek zabiorę, będzie w czym herbatkę robić na wieczorne rozgrzanie a i "miód" mogę zabrać. ;)

Z leków (będę podawać mniej więcej w dawkach):
6 dawek odkażenia.
6 dawek zasklepienia (nie pełnego wyleczenia).
10 dawek znieczulających (nie nadaje się na berserka, bo usypia) - tak zwane mleko makowe.
2 dawki antidotum (tak jak na obozie, trzeba dodać trochę trucizny by działało)
2 dawki maści na poparzenia
5 dawek zrastania kości.
I nie, nie wszystko będę taszczyć w teren bo chociaż biorę plecak to sporo ważyć będzie c:

Co do robienia leków na terenie fortalicji, według przepisów z obozu czy mogę własne ułożyć, żeby łatwiej zdobyć było niektóre (a nie biegać po czosnek niedźwiedzi nie wiadomo gdzie) i czy będę mogła dostać te karteczki na miejscu c:


Oraz jak z jedzeniem w tym roku, jakaś zrzutka czy przywozimy własne smakołyki na śniadanie jak w 2011? :D

Indiana - 28-09-2013, 00:47

Powój napisał/a:
jak z jedzeniem w tym roku, jakaś zrzutka czy przywozimy własne smakołyki na śniadanie jak w 2011?
Jedzonko jest w tej cenie, którą płacicie za epilog. Zaraz machniemy temat, kto co preferuje do jedzonka.

Aha, krewetki nie wchodzą w grę ;)

Super, lista leków jest mega, postaram się wszystko wywalczyć.
Powój napisał/a:
Co do robienia leków na terenie fortalicji, według przepisów z obozu czy mogę własne ułożyć, żeby łatwiej zdobyć było niektóre (a nie biegać po czosnek niedźwiedzi nie wiadomo gdzie) i czy będę mogła dostać te karteczki na miejscu c:
Przepisy uzywaj te z obozu, ale zrobimy tak, żebyś składniki miała dostępne. Bo ostatecznie siedzimy tu dość długo, żebyśmy mogli skoczyć po czosnek <wczoraj>

Powój napisał/a:
I nie, nie wszystko będę taszczyć w teren bo chociaż biorę plecak to sporo ważyć będzie c:
Można to rozdzielać między oddział, każdemu się da sakwę do paska na eliksirki.
Powój - 28-09-2013, 01:20

Ohm, jak by się dało dobyć jakiś kordzik, albo toporek dla mości uzdrowicielki bo może mało bojowa jestem, ale zawsze na coś się przydam c:
Rosomak - 28-09-2013, 01:20

Jakiej długości toporek?
Indiana - 28-09-2013, 01:24

Będzie kordzik :)
Powój - 28-09-2013, 01:25

Emm... nie wiem no... O-o
Takie jak pani auxilion miała, a przynajmniej jakie ja u niej widziałam i pożyczałam chociaż preferowałabym broń typu kord/szabla.

Indiana - 28-09-2013, 01:26

W sensie, że toporek? Właśnie taki jest tylko jeden, robiony na zamówienie ;) , ale zobaczę, może coś znajdę :)
Powój - 28-09-2013, 01:27

To nie muszę mieć, będę oblewać wrogów zimnymi lekami c:
Indiana - 28-09-2013, 01:39

Nieee, leki są dla nas ;) Coś na wrogów na pewno się znajdzie :)
Powój - 28-09-2013, 01:42

Kwas nie, bo to nudne... Wrzątkiem z murów! :D
Frączek - 28-09-2013, 09:04

Powój, może zdążę, to dorobię jeszcze jedną szablę do kolekcji. Chcesz długości normalnego miecza (ok. 80cm ) czy krótszą?
Frączek - 28-09-2013, 11:54

Pytanko, Indi, macie może na stanie łaskę / kij dla maga? (taki do bicia :D )
Indiana - 28-09-2013, 13:34

Mamy "bokenowy boken" czyli boken udający kij do treningu czyli boken ;) Z rzeczy o aparycji laski to ewentualnie włócznia.
Frączek - 28-09-2013, 13:39

Wlocznia dobra rzecz :D ale podziękuję... Jako mag muszę wskazywać kierunek zaklęcia ręką, Hmmm? Mogę w takim razie na prawej ręce zrobic uprząż na boken a 'la Wolverine? I wtedy w prawej tarczę...
Indiana - 28-09-2013, 13:52

A nie łatwiej boken ze sznurkiem na nadgarstek? Jak w moim toporku :)
Frączek - 28-09-2013, 13:53

Mówisz? Sprawdza się coś takiego?
Indiana - 28-09-2013, 14:01

Wyśmienicie się sprawdza, to bardzo wygodne i nie traci się tak łatwo broni, a dłoń w każdej chwili można zwolnić.
Powój - 28-09-2013, 14:39

Shatan napisał/a:
Powój, może zdążę, to dorobię jeszcze jedną szablę do kolekcji. Chcesz długości normalnego miecza (ok. 80cm ) czy krótszą?

Tak z 70 poproszę i w miarę lekki o ile się uda, bo mi tak wygodniej jakoś :3

Frączek - 28-09-2013, 15:55

Dobra, postaram sie zrobić :D
Frączek - 29-09-2013, 12:10

Indi, kojarzysz może, mieliście taki boken w kształcie szabli. Trochę ciężki, ale bardzo go polubiłem :P Dałabyś radę załatwić? (nie wiem, czy ja zdążę dorobić jeszcze jedną szablę)
Indiana - 29-09-2013, 18:29

Mamy kilka bokenów w kształcie szabli, można załatwić.
Kalmar - 30-09-2013, 17:51

Ja mam tarczę! Małą, fiordyjską. Możliwe że będzie też toporek, a i parę mieczy mogę zrobić.
Rosomak - 30-09-2013, 19:20

Ja mam dwa lateksowe topory i tarczę, okrągłą osiemdziesiątkę, mogę pożyczyć
Frączek - 04-10-2013, 00:52

Dorwałem się jeszcze do forum. Indiiiiiiiiiiiiii!!!!!!11oneoneone!!!! Srebrny miecz i tak z trzy srebrne strzały się przydadzą! :D
Indiana - 04-10-2013, 00:56

Doooobra, spróbuję ;)
Frączek - 04-10-2013, 00:58

Spoko, bo wszyscy wiemy, co lubią robić BNi po Silberowych nocach i krzakach :P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group