Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Zasady i sprawy techniczne - epilog gry - fabuła

Indiana - 23-07-2007, 01:29
Temat postu: epilog gry - fabuła
No dobra, zgodnie z obietnicą wrzucam konkrety o wrześniowym spotkaniu.
Najpierw warunki z mojej strony:
- utrzymanie warunków obozu - jesteśmy w strojach, obowiązują te same zasady walk, nie przeklinamy, bez używek,
- kwestia alkoholu do dyskusji jest dla mnie na biesiadzie na sam koniec, w formie ograniczonej, tj. np. jednego toastu. Wybaczcie, wiem, że mogę wam ufać pod tym względem, ale jednak sporo będzie niepełnoletnich, a nie wyobrażam sobie tłumaczenia tego czyimś rodzicom.
- rola opiekunów grup - jak na obozie. Wiem, że nie potrzebujecie opiekuna, ale nie znacie tych terenów na tyle, żeby tu i ówdzie nie zrobić sobie krzywdy.
- proszę o zwrot kosztów obsługi bazy obozowej, tj. prądu, wody, gazu. To raczej kwestie groszowe. Postaram się tez zorganizować dowóz np. z Barda czy Ząbkowic.
- nie wiem, jak z kwestią wyżywienia. Jeśli ma być zorganizowane - to potrzebna będzie zrzutka na nie. Jeśli nie - przywozicie jedzonko ze sobą. Nie wiem aczkolwiek jak wtedy z tą biesiadą :P

A teraz kwestie samej fabuły:
- ze względu na niedostatek BNów, jak i na to, że my tez chcemy się pobawić - muszę stworzyć fabułę na bazie kilku grup o przeciwstawnych interesach. Nigdy tak nie grałam, więc nie wiem jak to wyjdzie. Mam nadzieję, że się nie pozabijamy.... :D
- knucie postaram się więc ograniczyć i pozostawić w formie raczej grupowej
Pytania:
- postawienie was przeciwko sobie oznacza, że potem trzeba będzie usiąśc przy jednym stole :D Czy to będzie robić problem? Czy niezbędny będzie hepiend i "remis" czy też jedna strona wygrana?

Dużego formatu batalia raczej jest niewykonalna. Będzie trzeba więc zadowolić się mniejszymi potyczkami...

Z racji braku w zasadzie zaplecza technicznego, brak będzie spektakularnych efektów (w tym roku i tak było ich brak, ale to długa historia...:/)

No i chciałabym wiedzieć, jaki klimat was najbardziej by was zadowolił. Batalistyka? Horror? Las? Knucie? Oczywiście spróbuję wszystkiego po trochu, ale wolałabym wiedzieć :P

No i na koniec - żeby sensownie to wszystko związać, musicie mi przypomniec, co każda z waszych postaci zdecydowała zrobić w finale fabuły. Bo to, że hrabia został królem, to pamiętam. Pamiętam tez decyzje Miji i Riena, ale resztę... Chorąży chyba przyjął propozycję wstąpienia do Gwardii. Chyba. Więc proszę na PW informacje na ten temat, byle nie za bardzo rozbudowane, pamiętajcie, ze gramy raptem 1,5 dnia :P
Osoby, które zginęły przed końcem fabuły - proszę o KRóTKą informację, kogo chcą grać, a szczegóły im dorobię tak, żeby mogły zadziałać w tej fabule.

Gramy oczywiście w tym samym miejscu, zajazd Villsvin w Górach Srebrzystych. W dwa miesiące po poprzednich wydarzeniach.

Dobra, na początek chyba wsio...

Hodo - 23-07-2007, 01:52

Co do warunków ja nie mam przeciwwskazan. Jestem za tym żeby zorganizowac jedzenie dla wszystkich, i dodac do kosztów.
Yngvild napisał/a:
- postawienie was przeciwko sobie oznacza, że potem trzeba będzie usiąśc przy jednym stole Czy to będzie robić problem? Czy niezbędny będzie hepiend i "remis" czy też jedna strona wygrana?

To juz sama musisz ustalic, my tego nie możemy wiedziec bo stracimy połowę zabawy
Yngvild napisał/a:
No i chciałabym wiedzieć, jaki klimat was najbardziej by was zadowolił. Batalistyka? Horror? Las? Knucie? Oczywiście spróbuję wszystkiego po trochu, ale wolałabym wiedzieć

Jak dla mnie groza i tajemnica, wzmocnione bitkami ;]

Shamaroth_Glupi - 23-07-2007, 01:58

ja bym stawial na to ze jedna strona wygrywa,ale obie maja biesiade ;) a co do klimatu to ja oponuje za horrorkiiem ^^
Indiana - 23-07-2007, 02:10

Hodo napisał/a:
C
To juz sama musisz ustalic, my tego nie możemy wiedziec bo stracimy połowę zabawy


Pewnie, a może zostawię to losowi i tez będę miała zabawę :D
Chyba, że to moja grupa dostanie w tytę.... :/

Gadjung - 23-07-2007, 02:55
Temat postu: Re: epilog gry - fabuła
Yngvild napisał/a:
No dobra, zgodnie z obietnicą wrzucam konkrety o wrześniowym spotkaniu.

Pytania:
- postawienie was przeciwko sobie oznacza, że potem trzeba będzie usiąśc przy jednym stole :D Czy to będzie robić problem? Czy niezbędny będzie hepiend i "remis" czy też jedna strona wygrana?


przypomnij sobie jaka na 1 rpg'u była rywalizacja :]
imo jezeli wy ( GM'owie ) nie bedziecie ingerowac zbyt w relacje miedzy grupami ( zbytnie podburzanie/namawianie do wspolpracy/zdrady/etc) powinno wypalic...

Cytat:

Z racji braku w zasadzie zaplecza technicznego, brak będzie spektakularnych efektów (w tym roku i tak było ich brak, ale to długa historia...:/)

jak rozumiem wlasny "sprzet" mozna przywiezc ( oczywiscie w miare bezpieczny i niezamocny )?

Cytat:
No i chciałabym wiedzieć, jaki klimat was najbardziej by was zadowolił. Batalistyka? Horror? Las? Knucie? Oczywiście spróbuję wszystkiego po trochu, ale wolałabym wiedzieć


nie zabardzo rozumiem ta "batalistyke" ( ze niby potyczki ? ) ale las + horror + knucie na pewno musi byc ;]

Indiana - 23-07-2007, 02:59

Gadjung, ja nie o bokenach mówię, ani nie o zapaćkanych petardach.
Hodo - 23-07-2007, 03:01

Indiana mówi o tych przepięknych wschodach i zachodach słońca ;)
Shamaroth_Glupi - 23-07-2007, 03:01

eee...to teraz jestem skolowany,myslalem ze wlasnie o to chodzilo xD
Indiana - 23-07-2007, 03:04

Mi chodziło o ładnie urządzone miejsca, dymki, ściany ognia... Trochę da się zrobić, pod warunkiem, że jedna grupa będzie robiła to dla drugiej, będąc przez chwilę zapleczem :)
Shamaroth_Glupi - 23-07-2007, 03:06

ja juz ci mowilem,ze niesmialo podnosze raczke ;)
Hodo - 23-07-2007, 03:07

Yngvild napisał/a:
Mi chodziło o ładnie urządzone miejsca, dymki,

O rany przypomniał mi się poprzedni obóz i klasztor (?), w kazdym razie tam gdzie urzędował kapłan Lothar, kiedy Einhard pokazał mu sztylet

Indiana - 23-07-2007, 03:08

I co z tym miejscem....?
Shamaroth_Glupi - 23-07-2007, 03:08

na naszym turnusie byla grupa akolitow ktora swietnie mruczala stjac pod scinaa,kurde mialem niemale ciary... albo sama smierc einharda...jezuuuuu,to byla kwintesencja
Gadjung - 23-07-2007, 03:09

no sciana ognia robiona przez gracza nie bedzie spelniac BHP chyba ( koktajl molotova xDD )
ale imo to sie da zrobic na tej zasadzie , 1 grupa zdobywa artefakt przed druga , a druga dowiedziawszy sie o tym probuje go odbic lub jakos go ukrasc i wtedy dymy/sciany ognia robia gracze jako "zasadzke" na 2 grupe ( ofc wsio pod waszym nadzorem ):]

Hodo - 23-07-2007, 03:11

Shamaroth_Glupi napisał/a:
na naszym turnusie byla grupa akolitow ktora swietnie mruczala stjac pod scinaa kurde mialem niemale ciary

No dokładnie, i te świece i Lesio w kapturze, to było coś fantastycznego

Shamaroth_Glupi - 23-07-2007, 03:12

no,przyznaje,nie wiem czy wy mieliscie przy sobie bron ale my nie i kiedy cii zaczeli isc w nasza strone jeden potykal sie o drugiego spieprzajac do wyjscia ;D ;D ;D ;D
Rigo - 23-07-2007, 03:12

Yngvild napisał/a:
- nie wiem, jak z kwestią wyżywienia. Jeśli ma być zorganizowane - to potrzebna będzie zrzutka na nie. Jeśli nie - przywozicie jedzonko ze sobą. Nie wiem aczkolwiek jak wtedy z tą biesiadą :P

proponuje żeby każdy zorganizował sobie żarcie na te 1.5 dnia i żeby zrobić małą zrzute... powiedzmy 10 zł każdy na biesiade.

co do fabuły to knucie bym całkowicie odpuścił bo nie ma na to czasu.
a co bitek grupa na grupe... hmm... bitki bedą bardzo krótkie chyba ze by uznać że każda postać jest na poziomie zaawansowanym. walka będzie dłuższa i ciekawsza.
Jednak pozostaje kwestia trudna to rozwiązania... nie uda sie stworzyć 2/3 grup równych siłowo. Każda grupa bedzie odpowiadała jakiejś swojej racji, a nie wiadomo czy po jednej stronie nie pojawia sie wszyscy wojownicy a po drugiej kilku magów...

a tak z innej mańki to ja chyba jako najemnik Rigo nie wróce... coś czuje że dostałbym mały wpiernicz na wejście :mrgreen:

Hodo - 23-07-2007, 03:18

Shamaroth_Glupi napisał/a:
no,przyznaje,nie wiem czy wy mieliscie przy sobie bron ale my nie i kiedy cii zaczeli isc w nasza strone jeden potykal sie o drugiego spieprzajac do wyjscia

No dokladnie, kazali nam zostawic na zewnątrz :D A jeszcze za plecami Lesio juz rzucał zaklęcia :D Cudne to bylo

Indiana - 23-07-2007, 03:20

Dobra, przyjęłam sugestię :-D
Szczerze mówiąc, jak ja oglądałam zza fosy tą scenę z ofiarą, aż mnie przytkało z wrażenia :)

Illima - 23-07-2007, 13:04

Shamaroth_Glupi napisał/a:
no,przyznaje,nie wiem czy wy mieliscie przy sobie bron ale my nie i kiedy cii zaczeli isc w nasza strone jeden potykal sie o drugiego spieprzajac do wyjscia

No co Ty Shamaroth... Przecież ja miałem sztylet! xD

Co do knucia hmm... Wszystkie postacie juz sie znają wiec nie ma coknuc za bardoz chyba ze nowe postacie takie jak postać Alexinoxa np.

Alathien - 23-07-2007, 17:30

Hodo napisał/a:
Yngvild napisał/a:
No i chciałabym wiedzieć, jaki klimat was najbardziej by was zadowolił. Batalistyka? Horror? Las? Knucie? Oczywiście spróbuję wszystkiego po trochu, ale wolałabym wiedzieć


Jak dla mnie groza i tajemnica, wzmocnione bitkami ;]


Otuż to, żeby był właśnie taki klimacik jak w tamtym roku, taki horrorowy własnie ;]

I też jestem za zrzutką na biesiadę.
A co do knucia, to mogłobybyć go mniej niż w tym roku.. :-P

Abel - 27-07-2007, 16:48

Zrzutka może być, a z knuciem to wszyscy wiemy jak. Bitek był niedosyt lekki, horror już był(wampiry), więc jestem za bitkami. Moja postać oczywiście została w górach.
Indiana - 27-07-2007, 17:05

Fabuła już właściwie powstała, musimy jeszcze uszczegółowić wam role. Będzie więc:
- horror
- knucie
- bitki
Organizacja gry - jak już pisałam - będzie następująca. Podzielimy was na 4 grupy i do każdej dojdzie jedno z nas w łączonej roli MG/OG i gracza jednocześnie. Bo my też nie będziemy wiedzieć wszystkiego o fabule i w przeciwieństwie (choć nie do końca :D ) do obozu będziemy tworzyć ją na bieżąco i improwizować.
W związku z tym bitki będą mogły być wyłącznie pomiędzy owymi grupami. Nie jestem w stanie zmaterializować nam żadnego zewnętrznego wroga.
Jednocześnie każda z tych grup będzie "BNować" czyli działać na zapleczu, głównie w tej konkretnej akcji, w której będzie "główną" grupą.
Oczywiście nigdy tak nie gralismy i nie wiem, na ile to sie uda bez "odgórnego sterowania".

Rin - 27-07-2007, 17:32

A jak to z postaciami będzie? Rozumiem, że część ma już z tego obozu...no ale nie wszyscy :P
Indiana - 27-07-2007, 17:45

Ci, którzy umarli, dostaną postaci od nas :P Niestety, zbyt pracochłonne byłoby, gdybyśmy musieli w tą mini fabułkę wpasowywać jeszcze wasze postacie...
Hodo - 27-07-2007, 19:00

Na jakiej zasadzie będą dobierane te grupy ? Nie za mało nas żeby się dzielic na aż 4 ?
Indiana - 27-07-2007, 19:21

Wg warunków fabuły. Na 4, dlatego, że będzie nas czworo i w każdej grupce jedno z nas będzie dbało, żeby nikt sobie krzywdy nie zrobił. I jednocześnie będzie zwyczajnie grać. Ale te grupki nader często będą działać razem w rozmaitych kombinacjach.
Shamaroth_Glupi - 27-07-2007, 20:27

dobra Indi,wiecej nie mow :] nie psuj nam zabawy :]
Gadjung - 27-07-2007, 20:30

MG/Og to Ty , Oktaw, Off i Doctor czy Ty, Oktaw, Off, Łoza czy jeszcze inaczej ;> ?
Grettir - 27-07-2007, 20:32

aby Łoza walczył impreza musiała by być na żelazo ;-)
Indiana - 27-07-2007, 20:41

jasne, Gadjung, strzelaj dalej..... Pan kapitan Off, Ula, Ola i ja. :P
Shamaroth_Glupi - 27-07-2007, 20:42

jak dla mnie moze byc ^.^
Freydhis - 27-07-2007, 23:08

wiesz Domestos... to jest impreza "charytatywna" ;-)
Tylko my z całej ekipy wyróżniamy sie takim altruizmem... :-P
A tak serio, to inni nie mogą lub nie maja ochoty na tą zabawę. :-)

Gadjung - 28-07-2007, 02:35

hmmm będzie śmiesznie xDDDD
Ulfberht - 28-07-2007, 20:47

Czyli co, będzie Drużyna Uli ? xD
Illima - 29-07-2007, 16:56

ojej, cudownie : ) Nie moge sie doczekac. Juz rok temu przez głupią odpornosc na magie nie mogłem zrobic tego co bede mógł zrobic teraz...
Wbić się w graczy z mieczami ^^^ ohhh ^^
No i strasznie się stęskniłem za wszystkimi ^^

Thorfinn - 29-07-2007, 17:11

Na obecny stan rzeczy będą drużyny Oli, Uli, Indiany i czwarta najlepsza.
Airis - 29-07-2007, 18:57

Hmm ... przewiduję następujący podział (fabularny, nie według BNów):
1. król Raegen i jego grupa
2. część straży z kapitanem
3. część straży z Yngvild
4. knujacze

chyba, że coś się bardzo pozmienia przez te kilka miesięcy od ostatniej biesiady ;)

Abel - 29-07-2007, 19:01

Thorfinn napisał/a:
i czwarta najlepsza.

Brawa dla Offa za samokrytykę :D :D :D :D
Czekaj Airis zgadnę. Ty będziesz razem z Miją i Varthanisem w grupie królewskiej?

Angantyr - 29-07-2007, 19:07

To by chyba znaczyło, że muszę zaciągnąć się do Straży Pogranicza. :] A miałem jechać do Styrgradu zaciągnąć się do gwardii :D

No nic. Powrót na stare śmieci. ^^ Chyba, że grupy nie będą równoliczne. :D :D:D

Airis - 29-07-2007, 19:32

Abel napisał/a:
Czekaj Airis zgadnę. Ty będziesz razem z Miją i Varthanisem w grupie królewskiej?


Ja nie, ale całkiem prawdopodobne, że Rien tam właśnie będzie :P Ale czemu z Varthanisem ? Czy on nie był przypadkiem w straży ?

Abel - 29-07-2007, 19:35

Tak, le został magiem nadwornym króla Reagen
Gadjung - 29-07-2007, 19:35

albo bede Bodyguardem Varthanisa albo bede go musial ubic i odebrac amulet ^_^
Airis - 29-07-2007, 19:46

Nie zauważyłem tego, byłem zbyt zajęty własnym awansem ^^
Hodo - 29-07-2007, 19:47

Oj żebyscie sie nie zdziwili xD
Abel - 29-07-2007, 19:57

Airis napisał/a:
Nie zauważyłem tego, byłem zbyt zajęty własnym awansem

Ojej cóż za skromność.
Hodo, wyczuwam groźbę.

Airis - 29-07-2007, 19:59

Ablu, to tylko mój egocentryzm :D

Hodo napisał/a:
Oj żebyscie sie nie zdziwili xD

W zasadzie to mam nadzieje, że się zdziwimy :P I że będzie dużo bicia, sporo knucia i mnóstwo klimatu ;)

Abel - 29-07-2007, 20:16

Airis napisał/a:
Ablu, to tylko mój egocentryzm

Do tego można już było przywyknąć... niestety

Freydhis - 29-07-2007, 21:43

czy powinnam teraz strzelić focha? :-)
podział grup nie jest tak oczywisty jak wam sie zdaje. :-P

Abel - 29-07-2007, 21:49

Chodzi Ci o podział wg. Offa? No nie wiem. A co Ulu, masz inny pomysł na podział? Ula i drużyna vs. reszta świata :D :D :D
Indiana - 29-07-2007, 22:52

Aleście się rozbrykali w teoriach :P
Po pierwsze, drużyny podzielimy my, bo mamy tak małe pole manewru, że każdego musimy ściśle przydzielic do roli. A to wyklucza swobodę druzyn :P Ale oczywiście w zgodzie z logiką i sytuacją, w jakiej fabułę przerwaliśmy na obozie :)

Po drugie, drużyny nie będą równodzielne :P

manchi - 30-07-2007, 12:21

i bardzo dobrze :) bo co to byłaby za zabawa, gdybyśmy się podzielili tak jak chcemy, bez konfliktów w grupach i temu podobnych? :-P poza tym równa ilość osób też byłaby bez sensu. to ma mieć ręce i nogi w powiązaniu z fabułą a nie podział drużyn jak w grach zespołowych...
Airis - 30-07-2007, 13:28

Wystarczy własne przypuszczenia przedstawić, a już wszyscy wyjaśniają :P Czy fabuła wrześniowa nie ma być przypadkiem niespodzianką ? :D
Indiana - 30-07-2007, 13:32

A czy ja coś piszę nt fabuły?
Poza tym, niespodzianka będzie jednak nieco ograniczona:

Cytat:
Jednocześnie każda z tych grup będzie "BNować" czyli działać na zapleczu, głównie w tej konkretnej akcji, w której będzie "główną" grupą.

Alathien - 30-07-2007, 14:51

Thorfinn napisał/a:
Na obecny stan rzeczy będą drużyny Oli, Uli, Indiany i czwarta najlepsza.

Airis napisał/a:
Hmm ... przewiduję następujący podział (fabularny, nie według BNów):
[...]
4. knujacze

A, czyli bedziemy najlepszą grupą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Szkoda tylko, ze najwieksza (i najlepsza) grupa knująca nie wróci już do gór srebrzystych.. :-P

Hodo - 30-07-2007, 16:48

Ale wam na dobrą sprawę nic nie udało sie wyknuc :P Skorzystaliscie tylko z okazji i gwizdnęliście włócznie :P
Airis - 30-07-2007, 18:02

Nie z okazji, tylko z niekompetencji chorążego :D skorzystali
Hodo - 30-07-2007, 18:26

Ryj sie :P Skorzystali z okazji i buchneli włócznie a potem dali sie złapac
Grettir - 30-07-2007, 19:00

a te trzy zabójstwa, których się dopuściłem i nikt o nich nie wiedział to właśnie efekt knucia ;-) tak samo efektem knucia było udawanie przez Edricka szpiega ;-) więc ryj się panie chorąży, sam dałeś się nabrać i na kit o ucieczce Omusa i na to, że Edrick był szpiegiem. A później dałeś mu wszystkie "tajne" informacje :lol:
Angantyr - 30-07-2007, 19:55

Coś w tym jest ^^
Miałem coś napisać, ale fakt faktem. Ma to być niespodzianka, a jak dorzucę coś od siebie, to jeszcze zaczniecie myśleć i dojdziecie przypadkiem do jakiegoś tajnego pomysłu Indi. :]

Zgodnie z prawem Murphy'ego :D

Hodo - 31-07-2007, 00:12

Nie uslyszał ode mnie niczego czego nie miał usłyszec :]
Abel - 02-08-2007, 18:06

Ekhm, że tak nawiążę do spraw organizacyjnych to sprawdziłem dojazd pociągiem do Barda, ale potem zdałem sobie sprawę, że do Barda to musi przez Ząbkowice przejechać, a więc lepiej dla was ze zorganizowaniem dojazdu. Musielibyśmy (my=mający punkt zborny we Wrocławiu) jedynie dojechać do Kamieńca, a potem do Ząbkowic i jesteśmy po około 2 i pół godziny w Ząbkowicach. Chyba, że chcecie się tułać zapchanym PKSem do Barda to proszę bardzo.
Shamaroth_Glupi - 02-08-2007, 18:18

nie robcie tak.pojedzcie z wrocalwia do zabkowic i z zabkowic do srebrnej gory.off,jacus,agnar i ja to polecamy ^.^ szczegolnie w zime xD
Grettir - 02-08-2007, 19:50

Off i Agnar polecają 5 godzinną wycieczkę z Barda do SG ;-)
Thorfinn - 02-08-2007, 19:51

Osobiście polecam [tak zresztą ja w owy wrześniowy dzień planuje zrobic]: dojazd do barda pociągiem i dalej z buta do sg.
Grettir - 02-08-2007, 19:59

a niech mnie, czasami trzeba być twardym! Piszę się na to ;-)
Rin - 02-08-2007, 20:29

Ja też!

(w sumie to nie chce mi się rozpisywać, a tyle wystarcza :P )

Abel - 02-08-2007, 21:20

No to spacerek?
Indiana - 03-08-2007, 04:07

Spacerek z Barda fajna rzecz. Ale zważywszy na małą ilość czasu w ów łikend, radziłabym to dobrze rozważyć.
Ablu, bez paniki. Połączenie z Barda mamy opracowane. Najczęściej nazywa się "ŻUK" :P
Jazda z Barda do ZĄbek nie ma żadnego sensu. Z Kamieńca do Ząbek, a potem jeszcze do SG - też. Więc zbierzcie maksymalnie dużo ludzi we Wrocku, dojedźcie do Barda, a stamtąd was odbierzemy :)

Shamaroth_Glupi - 03-08-2007, 11:47

czyli trasa spotkaniowa...to teraz jeszcze pociagi trza bedzie znalezc :D
Thorfinn - 03-08-2007, 12:17

No Indi, dlatego ja wystartuje odpowiednio wcześniej ;-), wszak mam wakacje ;-)
Illima - 03-08-2007, 13:17

Wszem i wobec oświadczam, zę Sigmar zjawi się we wrześniu : )
Indiana - 03-08-2007, 13:18

A toś mnie zdziwił :D
Airis - 03-08-2007, 13:21

To moze ja obwieszcze, chociaz niektorzy juz wiedza, ze wicehrabiego (obecnie milosciwie nam panujacego) we wrzesniu nie bedzie :<
Shamaroth_Glupi - 03-08-2007, 13:29

Cytat:
Wszem i wobec oświadczam, zę Sigmar zjawi się we wrześniu : )


toś mnie tez zdziwil... :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group