Travor - 14-03-2008, 17:35 Temat postu: Ciuchy na RPG Mam pytanie: Który rodzaj ubrania dla łowcy wampirów podoba wam się bardziej: arystokratyczny http://www.cf-network.com...he_Night_06.jpg czy typu "van helsing" http://baixaki.ig.com.br/...1024_768800.jpg szczerze mówiąc jestem prawie zdecydowany na wzorowanie się na tym pierwszym bo - nie ukrywam - łatwiej :-| ale jestem ciekaw co wy myślicie Hodo - 14-03-2008, 17:43 Noo... ja bym się tak nie ubrał, ale masz waść fantazję 
Shamaroth_Glupi - 14-03-2008, 18:42 ja polecam koszulkę z napisem "Jestem lowca wampirow". Mysle,że Indi by ją dopuściła xD A tak serio,to zaden z tych ciuchów mi się osobiście nie podoba. Myślę,że to by było stereotypowe,nie każdy łowca wygląda przecież tak samo lub podobnie,ale jeśli już to ten pierwszy lepszy. Airis - 14-03-2008, 19:00 Żaden. 
Przygotuj sobie średniowieczne, lniane koszule (w dużych ilościach), mnóstwo ciepłych rzeczy pod spód (bo jeśli wszyscy weźmiemy ciepłe ubrania, to na złość będzie upał, a chyba wole upał od ciągłego deszczu ^^), klimatyczny płaszcz z kapturem, wygodne, w miarę możliwości nieprzemakalne buty i jakieś charakterystyczne dodatki. Możesz sobie uszyć sakiewkę, żeby złodzieje wiedzieli, gdzie trzymasz lintary tudzież feinary. I nie staraj się na pierwszy rzut oka wyglądać jak łowca wampirów, bo to raczej przeszkadza w karierze
Lila Tasartir - 14-03-2008, 19:01 Jak dla mnie, to możesz ubierać co chcesz. Podoba mi się to 2. ubranie, Hugh jest taaaki sexowny 
Ale byłoby ci trochę gorąco 
A ja co mam zrobić ze swoim ubraniem? Wszędzie szukam jakiś wzorów i nic ;( Eskell - 14-03-2008, 19:04 i koniecznie naszyjnik z zebami zabitych wampirów... ;-) Hodo - 14-03-2008, 19:25 Chyba niektórzy z was lekko przesadzają, łowca wampirów to nie jest skrytobójca W takim zawodzie nawet powinno się jakoś wyróżniac, w końcu jeśli ktoś ma dac zlecenie na wampira to musi wiedziec jak poznac łowcę W naszyjniku nie widzę też nic złego, wygląda klimatowo, poza tym dlaczego nei można zbierac trofeów? A im więcej taki łowca ma trofeów tym snadniej można poznac że jest dobry i nie spartaczy roboty. Grunt żeby nie przesadzic i nie wyglądac śmiesznie.
Abel - 14-03-2008, 19:28 Heh, lol, nie wiedziałem, że ktokolwiek wpadnie na taki pomysł. Jak to Airis powiedziała: nie ma sensu bawić się w którykolwiek z tych ciuszków, a to z dwóch powodów: przy reszcie graczy ubranych w len i skóry będziesz wyglądał... śmiesznie, a poza tym takie ubranie jest cholernie ciężkie, niewygodne i ciepłe co przy wysokich temperaturach może dać w kość. Ziemowit - 14-03-2008, 19:30
I takie mnie myślenie wkurza. Później wszyscy jesteśmy jedna chłopska milicja w szarawarach. My tu nie odgrywamy średniowiecza tylko fantasy. Wszyscy zasugerowali ubiorem BN którzy mają po prostu pełno wikińskich ciuchów na podorędziu. A mi właśnie podoba się takie niebanalne fantasy. Co do pytania. 1.Castlevania dobra jest, ciuszek niezły 2.jw Hodo - 14-03-2008, 19:35 Abel, przecież on może zrobic sobie takie ubranie z lnu, co mu szkodzi ? Airis - 14-03-2008, 19:59
Ja tam nie zauważyłam, żeby Rien wyglądał jak "chłopska milicja" ^^ Imnsho takie ciuchy jak w zaprezentowanych obrazkach nie pasują do klimatu obozów. Ale to jeszcze pół biedy. Większym problemem jest fakt, że tego typu ubrania cholernie trudno dobrze uszyć, a w uszytych byle jak będzie wyglądał śmiesznie, a nie klimatycznie. A z prostymi krojami i odpowiednimi dodatkami można zrobić bardzo dużo. Nie jestem za stereotypowymi ubraniami, tylko za takimi, na które można patrzeć bez uczucia zażenowania. 
Zibbo - 14-03-2008, 20:03 ja bym proponował lateks
musisz mieć obcisłe ubranie żeby żaden wampir nie złapał cię za majtajacy kawałek garderoby
a tak na poważnie, to ubierz się tak, aby tobie było wygodnie, reszta po którejś salwie śmiechu przywyknie
Ziemowit - 14-03-2008, 20:07 Własnie ja uważam że nie koniecznie trzeba się męczyć z szyciem jak człowiek poszuka czegoś w sklepie z tanią odzieżą to czasami można takie perełki znaleźć. A smiesznie to wygląda domestos w swojej odblaskowe szacie która wygląda jak...(no offence) Pozatym gdyby ktoś przyjechał w takim stroju Van Hellsinga to ja bym się nie śmiał tylko uznał to za cholernie klimatyczne Airis - 14-03-2008, 20:24
Nie mogę się nie zgodzić
Shamaroth_Glupi - 14-03-2008, 20:48 Tyle ile chcialem rzec,to podpisac sie pod slowami globusa. Nie odgrywamy srerdniowiecza,mozemy nawet ubrac sie w jedwab i nazwac go "tkanina z podziemnych kopalni krasnoludow". Rzeklbym też,że dobrze by było,gdyby właśnie nie bylo 20 lnianych koszul i 20 par szarawarow/kominow. Ulfberht - 14-03-2008, 21:40 Czy jest na sali lekarz ? [ Dodano: 2008-03-14, 19:41 ]
Moje pasiaki za 4.22 xD Quarties - 14-03-2008, 22:47
Jestem alchemikiem, ale to prawie to samo. Co do tematu to: Ja bym wybral nr 1. Ziemowit - 14-03-2008, 23:45 Najśmieszniejsze dla mnie jest to że każdy gra inną rasą inną klasą a wyglądamy jak grupa jednakowo "skrojonych" szarawarkowo-średniowiecznych obwiesiów z reguły uwalonych błotem, co przy np. zawodzie zabójcy czy maga czy kapłana wyglada hmmm...no niby dobra jeden se walnie wisiorek, inny karwasza, a może inny kolor owijacza?? Normalnie no atak klonów. Zero oryginalności (coby nie było mnie też to dotyczy). Bawimy się w Epic/Heroic fantasy,a mamy ciuchy jak wieśniacy. Travor - 15-03-2008, 00:21 Co do wypowiedzi Lili - wiesz kto to Hugh Baldwin ??? Na serio ??? Czy nie jestem tu jedyny ????? Co do reszty pisałem że będę się jedynie wzorował na tym stroju - chodzi o sam krój + kilka dodatków ode mnie. Ziemowit znasz Castlevanie ??? Ludzie rośniecie w moich oczach z minuty na minutę :-D Angantyr - 15-03-2008, 01:52 Jeśli uda Ci się dobrze oddać ten krój, ew. znaleźć odpowiedni płaszcz, to pomysł jest ok. Z tym, że poza wyglądem zwróciłbym uwagę na funkcjonalność. szerokie płaszcze, obojętnie czy to z wełny czy skóry są niewygodne do łażenia po krzakach i zamkniętych pomieszczeniach, zwłaszcza w środku lata. Dlatego też pomysł z kreowaniem się na szlachcica uznałbym za najbardziej trafny. Z jednej strony każdy by widział w Tobie kogoś wysoko postawionego, a Twoja profesja pozostałaby ukryta. Jeśli ktoś potrzebowałby pomocy zawsze dowiesz się o tym na boku. Względnie Twoja sława może Cię wyprzedzić i to ktoś Ciebie znajdzie. Jak dla mnie sprawa podobna, co w przypadku skrytobójcy/złodzieja. Ubierasz się tak, że nie widać kim jesteś, a gdy trzeba, to działasz i pokazujesz swoje prawdziwe JA.
Shamaroth_Glupi - 15-03-2008, 01:54 Dokładnie. Po mnie nie było widać,żem krasnolud,to sie po prostu mentalnie czuło
Ziemowit - 15-03-2008, 10:44
Ja chłopcze mam Nintedndo DS i dwie części. Dawn of Sorrow i Portrait of Ruins No Angantyr dziękuje za pewne popracie. Co do funkcjonalności i chodzenia w środku lata. Na szczęście mamy bagaże stacjonarne i można trochę więcej ciuszka wziąć. Pozatym Travor nie będzie do takiego płaszcza przyklejony. Pod spodem będzie zwiewna koszuleczka  , płaszczyk można zdjąć.
Z tym srodkiem lata to nic nie wiadomo. Czasami może się naprawde zła pogoda trafić, a wtedy na taki płaszczyk nie ma co narzekać 
Sham po wielu sesjach D&D i grach komputerowych to ja mam troszke inne wyobrażenie krasnoluda. Mentalnie to się czuło głupiego elfa. Ortan - 15-03-2008, 11:51
Fakt A fizycznie niemytego krasnoluda ^^
~Travor - A jesteś smukły? Bo warunkiem wyglądania przyzwoicie w hot bucowatych ubraniach z obcislymi spodenkami i płaszczami a'la Monkey Island z całą pewnością jest bycie smukłym bucem. <yes> A odrobinę bardziej konstruktywnie. Uważam, że taki strój jest fajny, ale nie pasuje na morświńskiego larpa. Chyba, że zamierzasz grać postacią, robiącą w okół siebie tyle szumu, co Gilderoy Lockhart w Harrym Potterze :] I IMNSHO do stroju KONIECZNIE powinieneś mieć odpowiednie (czyli takie jak na rysunku) buty. Bez nich strój traci 50% uroku ^^ ~Ziemowit - Ja tam nie poczuwam się do bycia chłopską policją, uważam, że wyglądałam fajnie (mimo, że nie nosiłam o 2 numery za ciasnych spodni i gorsetów z dziesiątkami sprzączek ^^) Hodo - 15-03-2008, 15:45
Jej chyba chodziło o Hugh Jackmana
Travor - 16-03-2008, 20:07 Nie nie jestem smukły... :/ bardzo nie jestem :-P A co do stroju to nie zamierzam chodzić w płaszczu, ani też ukrywać kim że anielko (?) jestem. Mam trochę inny plan na rozwiązanie tej sytuacji ale szczerze - LARP villsvinów ogranicza gamę moich pomysłów. Między wami, wikingami wyglądalbym jak błazen - dlatego przyjmę zupełnie inną kolorystykę, mniej bajerów (sorry ale butów "klimatycznych" mieć nie będę ) oraz oczywiście nie będę nosił takiego wielo-warstwowego ubrania. Wogóle zrobienie stroju łowcy wampirów, takiego by nie wyróżniać się zbytnio spośród obdartych wikingów (sorry ale rok temu tak właśnie wglądaliśmy ) jest przynajmniej dla mnie, niezbyt łatwe... help !
Ziemowit a odblokowałeś Alucarda ? Ja właśnie zakończyłem Symphony of Night na PSP... Hodo - 16-03-2008, 20:18 O przepraszam ale my wszyscy wcale nie wyglądamy jak wikongowie Są wśród nas wylądający jak skrytobójcy, jak Szkoci, jak zielone elfy... I uff Travor, masz rację - NIE MIEJ takich butów! xD xD
Angantyr - 16-03-2008, 20:39
Myślę, że jeśli to dobrze wykorzystasz, to możesz się ubrać nawet w obcisłe i błyszczące ciuchy i będzie ok.
Osobiście jako łowca wolałbym się raczej wtapiać w otoczenie niż chodzić z napisem na czole: "Łowca wampirów. 1lintar/godzinę" Oczywiście ma to swój etyczny aspekt, bo wszystkie wampiry będą się najpierw na Ciebie rzucać, pewnie znienacka, bo kto przy zdrowych zmysłach atakuje tak jak na filmach, skacząc na lufę, kuszę itp. :] ... niemniej szukałbym czegoś, co dobrze odda charakter, profesję, ale i nie będzie stereotypowe i w pełni widoczne. Subtelności są bardzo ważne i gdy widzisz kogoś ubranego w sposób prosty, a mówiącego jak mędrzec, to wzbudza zainteresowanie, prawda?
Abel - 16-03-2008, 20:53
Aha, a my sami w tym roku popylaliśmy w trampkach
O tak! Zwłaszcza, że strój przeciętnego gracza(nie BNa) miał do 2 warstw stroju, mój miał jedną zazwyczaj...
Ja proponuję ściągnąć ze stroju Doctora jaki miał na akcji z łowcą wampirów, bo wyglądał dosyć profesjonalnie wtedy. Taka moja rada... Travor - 16-03-2008, 22:23 Da ktoś linka albo fotke na maila ? Bo nie pamiętam jak wyglądał a w galerii Kortunala zdaje się nie ma...
nawet przez głowę mi to nie przeszło... obcasik XD Indiana - 17-03-2008, 00:50 Nie ma takiego zdjęcia Doc miał na sobie proste spodnie, czarne, ciemną koszulę z wąskimi rękawami i kamizelę długą skórzaną (taką z płytek). Oraz czarny płaszcz.
Ze co, ja niby wyglądałam jak obdarty wiking? Coś mi się widzi, że ktoś tu nie widział wikinga...
Pewnie że fantasy to nie średniowiecze, ale jednak na średniowieczu się wzoruje. A kto powiedział, że w średniowieczu ma byc tylko lniane płótno? A szyjcie z jedwabiu, z aksamitu, z wełny. Lepiej z naturalnych tkanin, ale jak będą sztuczne, to też nie wywalę... Cokolwiek bowiem uszyjecie, będzie lepsze niż bluza z nadrukiem. A jak już współczesny ciuch - to niech będzie w jednolitym, niepstrokatym kolorze, i neutralnym kroju. Darujcie sobie plamiaki, wzorki maszynowe itp. I cała fizolofia
Travor - 18-03-2008, 20:07
Mówiłem o więkrzości uczestników początkującego. A wikinga widziałem. Chodzi ci o tych wikingów co żyją na północy i chodzą w 30 warstwach futra bo im zimno czy o tych co żyją na północy i już tak zmarzli a do tego trochę wypili że nie chodzą w niczym?
Indiana - 18-03-2008, 20:18 i noszą rogi, żrą surowe mięso i mordują wszystko co na drzewo nie ucieknie :faint: nie poczuwam się na siłach prostować ci światopoglądu o wikingach
Travor - 18-03-2008, 20:21 To jest dokończenie myśli nr. 2 - bajkowych wikingów Nie martwcie się - mój światopogląd o wikingach podchodzi pod wasze normy :-P Shamaroth_Glupi - 18-03-2008, 20:32
Nie wyszło chyba tak jak miało... Grettir - 19-03-2008, 01:29
ty nawet nie znasz tych norm
Illima - 19-03-2008, 17:32
www.fervex.com Travor - 19-03-2008, 17:40
fajnie by było gdybyście pisali na temat 
ale co do norm - me podejrzenia wystarczą do czasu gdy któryś z was mnie oświeci NIE NA TYM TEMACIE Viron - 20-04-2008, 18:48
O dziwota, zgadzam się całkowicie
Alathien - 22-06-2008, 12:06 Tak dla przypomnienia, dużo o strojach jest w dziale: " Stroje i kultura materialna" Są to stroje wikingów, ale znajdują się też tam tuniki których fason dobrze podpasowuje się pod fantasy. https://villsvin.nazwa.pl/forum/viewforum.php?f=29 Myślę, że najlepszy link: http://www.gelfling.dds.nl/wardrobe2.html A tak poza tym, to przeglądając tą te stronki, to nie tylko na wikingów można się stylizowac: Suknia XIIw. Suknia XIIw. 2 Travor - 25-06-2008, 18:55 Dzięki, ale założyłem ten temat, aby móc się wymieniać informacjami na temat możliwości zaczerpnięcia pomysłów z innych kultur niż wikińska, ponieważ kwestia strojów wikińskich jest rozbudowywana w powyższym dziale. A no właśnie... jestem ciekaw jak będą wyglądały teoretycznie arabskie stroje chanów/chanysów. :-) Shamaroth_Glupi - 25-06-2008, 18:57 Ja kupilem sobie dlugi plaszcz w lumpie i scinam rekawy i pozostalosci ladnie obszywam ^^ Travor - 25-06-2008, 18:59 Ja ostatecznie też zupełnie inaczej zrobiłem strój - wedle własnej perspektywy. Trochę dziwnych ciuchów, pociąć, poszyć, postarzeć i jest :-D Shamaroth_Glupi - 25-06-2008, 19:36 Postarzeć? Jedyny sposób postarzania ciuchów jaki znam i sotsuję to przecieranie po ziemi i polewanie dobrze namoczonym czajem
Abel - 25-06-2008, 19:58 Sham, grasz chanysem? No normalnie rispekt
Shamaroth_Glupi - 25-06-2008, 21:36 Nie,ale gratuluję podejścia,że poplamione stare i przedarte ciuchy kojarzą Ci się z chanysem xD! Torus - 26-06-2008, 00:19
Padłem xD Gothern - 26-06-2008, 05:15
Ja tam osobiście uszyłem sobie szatę lnianą, chociaż będe wojem. P
Quarties - 26-06-2008, 11:24 Liczy się wygoda i klimatyczność
To, że jesteś wojem nie znaczy, że masz nosić zbroje Chociaż nikt ci nie zabrania Ale takie cuś jest drogie
Ortan - 26-06-2008, 11:36 Hymm... Myślę, że to nie koszt jest największą wadą popylania w zbroi na larpie :3 Quarties - 26-06-2008, 11:44 Hehe... Nie ma to jak kirys i plus 30 stopni
Ortan - 26-06-2008, 11:55 Hehe, nie ma to jak bieganie w zbroi za hordami barbaryńców/knujnych knujaczy i zdrajców/chanysów/silvanów etc.
Btw. Właśnie znalazłam kawałek węgla w herbacie... O_o Ciekawe... Ziemowit - 26-06-2008, 12:21 Eeee tam dałem rade z wiśniami to z bieganiem też dam ;] Co to jest te dodatkowe 30-40 kilo ;] Quarties - 26-06-2008, 12:31 Właśnie Ziemowicie Nic dla kogoś kto poradził sobie z wiśniami :]
Gothern - 26-06-2008, 14:44 Ja tam zbroi nie mam, z resztą i tak nie biegałbym w takowej..
Ulfberht - 26-06-2008, 17:45 wapniaki
Gadjung - 26-06-2008, 18:53 Ulf zamierzasz sie opalac w kolczudze w SG =D ? no chyba ze bedzie lał deszcz to jeszcze rozumiem
Doctor - 26-06-2008, 20:48
Nie ma to, jak biegać jako rzeczony Silvan w samo południe...
Ortan - 26-06-2008, 22:25 Daj spokój Doctorze, nikt nie odmawia Ci bycia twardym... Ale w tym roku pobiegaj jako silvan w kirysie... A to nam pokażesz... (jak oddział samobójczy z 'Żywota Briana' niemalże )
Doctor - 26-06-2008, 22:38 Och, dziękuję, podbudowałaś moje ego. Nie chodziło o pokazanie, że ja jestem twardy, tylko o to, że Wy jesteście miękcy.
I i tak wszyscy zginiecie. Ulfberht - 26-06-2008, 23:21
Podebrałeś Offowi puentę
Ortan - 26-06-2008, 23:24 Przy Twojej bródce i Twoich różkach, to miękcy jak plastelina. :] :]
W to nie wątpię:3 Doctor - 26-06-2008, 23:39 No ba.
A czy gdzieś ją sobie przypisywałem? Wszyscy tego używają.
Dobra, bo się offtop zaczyna. Shamaroth_Glupi - 27-06-2008, 00:53 Wracając do ciuchów - za cenę 4 złotych kupiłem sobie wypasione szaro zielone spodnie,na których widać śladowe ilości krat ^^ poobszywam je pięknie i jak znalazł!
Torus - 27-06-2008, 01:16 Nawet mi nie mówcie  wczoraj kupiłem len 20zł/metr.... wiem wtopiłem, ale obóz blisko a trzeba ciuchy uszyć...
Grettir - 27-06-2008, 01:31
10zl za metr u Łobosa ;-) Torus - 27-06-2008, 03:41 Nie wkurwiaj mnie
Ortan - 27-06-2008, 08:45 Jak Ty brzydko mówisz, Torus... Pociesz się, że w Waw len jest zazwyczaj znacznie droższy niż 20zł/mb Torus - 27-06-2008, 10:15 Taaak... dzięki za słowa otuchy :] Shamaroth_Glupi - 27-06-2008, 10:56 A skąd przekonanie,że te ciuchy MUSZĄ być lniane -_-? Warna Torusowi za premedytację i niepowścąganie nerwów! Quarties - 27-06-2008, 11:06 A ja pomyślałem i pokombinowałem Dzięki temu załatwiłem sobie tyle lenu, że mam szatę druida, pas i kaptur Do tego za darmo Pytacie jak ? A tak, że poszukałem u znajomych mamy, jedna była krawcową. Nie dość, że materiał za free to jeszcze uszycie
Torus - 27-06-2008, 12:11 Wiesz jak to się nazywa? Wyzysk :] xD
Taaak, to było napisane z premedytacją, a co do powściągiwania nerwów, skomentuje to tak: I kto to mówi xD
Nie jestem przekonany (nie wiem xD ) czy muszą być lniane, ale nie chciałem kupić jakiegoś badziewnego materiału i len wydawał się jedynym z dostępnych materiałów, którego byłem pewny że będzie się dobrze sprawdzał na obozie
Travor - 27-06-2008, 12:17 To ty jesteś w końcu alchemikiem czy druidem
Mój nie bedzie z lnu... zobaczymy jak się będzie sprawował, najwyżej trochę się pomęczę, i tak wszyscy zginiemy.
Quarties, czyli tak naprawdę tobie strój zrobiła koleżanka mamy ?! Angantyr - 27-06-2008, 12:50
Naprawdę nie wiem, gdzie. ;-) Sprawdzałem i u mnie na bazarze są lny po 19zł/m.b. z wyjątkiem niebarwionego, który jest za 30. Te tańsze są z niewielką domieszką elany.
Gothern - 27-06-2008, 15:03
No jaki ja jestem głupi, z takim podejściem to możesz sobie ginąć jako pierwszy P
Quarties - 27-06-2008, 15:10 Travor: Tak zrobiła
Torus: Ja nie kazałem, ja poprosiłem. Materiał miałem sam kupić, ale ona miała w domu. Poza tym już nie szyje
Travor - 27-06-2008, 15:12
Hej, Gothern Ja tylko cytowałem przepowiednie Offa Co nie znaczy że tak myślę Nie wiesz jak widzę o co chodzi a się wkurzasz ;-) luzik
Torus - 27-06-2008, 15:24 Quarties, spoko, kombinuj
Shamaroth_Glupi - 27-06-2008, 16:26
Warna mu! Jeszcze w temacie o obozie RPG!! Odnośnie ciuchów,to zacytuję wczraojszego komentatora "to nie koszulki grają",więc myślę,że można się ograniczyć do tego,żeby ni wyskakiwać w pomarańczowych albo dżinsowych nowych spodniach,bo to psuje klimat. To,czy to będzie len or smth els,to moim zdaniem też mniej ważne. Przy lenie bedziecie mniej śmierdzieć. Ja sam kupuję rzeczy w lumpie (i te na larpa i te na codzień) i myślę,że będę też tworzył dobry klimat Tyle!
Quarties - 27-06-2008, 16:44 Wow... Właśnei zobaczyłem moją szatę w całości... Nie chcę szpanować czy coś, ale brak mi słów
Ortan - 27-06-2008, 17:07 ~Angantyr - Jeśli próbujesz mi powiedzieć, że kłamię - wyzywam Cię na pojedynek. Przejedź się do sklepu z tkaninami na Andersa. Travor - 27-06-2008, 18:51
No, a pomyśl jaka by to była satysfakcja gdybyś sam ją zrobił. ;-) Ortan - 27-06-2008, 19:04 A o ile bardziej krzywa.
Torus - 27-06-2008, 20:31
No to moja taka będzie Krawcowa mi zdezerterowała xD
Angantyr - 28-06-2008, 01:19
O to mi chodziło. Może będą mieli coś ciekawego.
Gothern - 28-06-2008, 02:52 Ej ludzie, ja sie nie wkurzam, robie sobie tylko jajca xD ja tam sobie Szaty nie szyłem sam.. ale i tak mam satysfakcję ^^. Pozatym nie przypominam sobie żebym pisał to "No jaki jestem głupi" w poście
Shamaroth_Glupi - 28-06-2008, 15:40
No comment... Chciałem rzec,że znalazłem u nas len za 35 zł/m.b. Najs ^^
Ethar Amaroth - 02-07-2008, 01:30
Vivat spodnie za 4 złote! (też mam )
Ja się lnu nie trzymam, jednak moje ciuszki są... jak to Virion określił "człowieka lasu, nie alchemika" Hyhy nie widział jeszcze mojego alchemikowego pelerynko-fartuszka (tu in łan ^^) Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 02:19
Za to już Cię lubię i to bardzo
I za to też ^^ Uważam,że nie warto wydawać więcej kasy,na ciuchy,które prawdopodobnie ulegną destrukcji,więc nie mam pojęcia skąd w Was ten zapał do kupowania lnu... Angantyr - 02-07-2008, 02:45 To pewnie po części wiara w to, że nie ulegną tak szybkiej destrukcji jak Twoje.
Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 03:28 Aktywny człowiek ze mnie
Ulfberht - 02-07-2008, 12:08 Spodnie za 4.22 mam już dwa lata i świetnie się trzymają ,więc nie wiem w czym tkwi problem. Dzisiaj nie ma już takich spodni jakie kupiłem wtedy
Viron - 02-07-2008, 13:54 Hmm...ja kupiłem koszulę za 60 złotych...lnianą. I mimo 2 LARPów nic jej się nie stało...no, trzeba było tylko ją przefarbować Ale za to jak wygląda
Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 15:50 Z resztą co ja się przejmuję ceną waszych strojów xD? Najważniejsze jest to,że ja am tanio
Ethar Amaroth - 02-07-2008, 16:26 Grunt to oszczędność ^^ A polubisz mnie jeszcze bardziej jak Ci powiem, że próbuję się utworów Tenacious D na gitarce grać nauczyć? (Z maaaarnym skutkiem).
Już się nie mogę doczekać LARPA! (ale w dupę dostanę) Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 17:01
Na wstępie polecam Ci się nauczyć "F**k her gently" i "Kickapoo",bo to chyba najprostsze ^^ Ethar Amaroth - 02-07-2008, 20:38 Na razie najbliżej mi do classico tylko tego
7 8 9 9 7 7 nie umiem zagrać
Co do ciuchów... Ile bierzecie koszulek? Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 20:41
Przeca to jest F-dur na siódmym progu,rękę tylko przesuwasz z pierwszego
Ja biorę 5 koszulek,bo wiem,że i tak przez obóz będę chodził w koszulach klimatowych,więc pewnie będą leżały niewykorzystane
Ethar Amaroth - 02-07-2008, 20:55 ńiejaki Wojtek W też mi to mówił, ale ja i tak uważam że mam za krótkie palce
Ale mi chodzi o klimatowe przecie
3 mam ^^ Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 20:58
Dlaczego? Znaczy... Wydaje mi się,że właśnie barre łątwiej chwytać na wyższych dźwiękach
Ja biorę... Płaszcz,kamizelkę skózaną,oponczę i do tego jakieś sześć koszul w kliamcie. Plus trałzers. Ulfberht - 02-07-2008, 21:42 Sham skąd Ty masz 6 koszul w klimacie ? ^^ Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 21:43 Z szafy,lumpeksów i garnka ^^ Viron - 02-07-2008, 22:23 Fiu, fiu. Ładnie Ja tam mam koszulę, a koszulki będą jak najbardziej nieklimatyczne, co za tym idzie, niewidoczne
Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 22:26 Nie no ja działam następująco,że się pochwalę. Biorę i idę do lumpa. Idę na dział koszule. Znajduję stare,duże,białe koszule. Kupuję. Idę do domu. Wstawiam garnek z woda na gaz. Do garnka wrzucam parę torebek herbaty. Wrzucam koszulę.Wyjmuję po paru godzinach. Over Można też zrobić to z buraków,albo wykosztować się parę groszy na barwniki Do it like Sham
Viron - 02-07-2008, 22:32 Tak, ja zainwestowałem w barwniki. Myślę, że lepsza byłaby kawa, od herbaty. Z własnego doświadczenia w farbowaniu papieru na LARPa ;-) Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 22:33 Kwestia tego,czy chcemy czegoś ciemnego,czy "wygladająćegonastare"
Viron - 02-07-2008, 22:35 Mhm. A pas to rozumiem pasek od szlafroka, zafarbowany jagodami?
Pas kupiłem w ciucholandzie i sprawdza się już przez 3 lata
Shamaroth_Glupi - 02-07-2008, 22:39 Pas,to pasek od rudych za 50 zł,więc mi tu nie wyjeżdżaj z jagodami
Viron - 02-07-2008, 22:41 Kulinarny zapęd. A jak sobie poradziliście z butami? Ja tam wygrzebałem z szafy kierpce góralskie, które wyglądają jako tako. Cholera wie, skąd one się tam wzięły
Ethar Amaroth - 03-07-2008, 00:05 Co do paska to taki zajekaczobongasty u babci znalazłem. Z butami u mnie źle ( kompletnie niefabularne z decathlonu (
Będę musiał coś z nimi zzrobić (((
Grettir - 03-07-2008, 00:25 ale kto by sie tam butami przejmował ;-) Ulfberht - 03-07-2008, 00:27 Ludzie naprawdę nie patrzą na stopy dziewczynom :-) Ethar Amaroth - 03-07-2008, 00:29 Ty bo się zaraz poczuję urażony (nie żebym coś miał do dziewczyn)
Shamaroth_Glupi - 03-07-2008, 00:41 Ale to jest prawda,to jest fakt,jeśli masz w miarę maskujace buty,czy też-masz buty niejaskrawe xD (jest takie slowo xD?),to przejdą. Gadjung - 03-07-2008, 00:48 no chyba ze je naprawiasz tasma do bokenow jak pan powyzej =D Grettir - 03-07-2008, 00:51 e tam, Sham po prostu miał stalowe buty ;-) Shamaroth_Glupi - 03-07-2008, 01:00 Zupełnie nei wiem o czym Wy mówicie. Że niby ja kleiłem powertape'em czerwone adidasy,którym odpadała podeszwa? Nieeeee... Angantyr - 03-07-2008, 01:24
Zeby... Tamta taśma była ciut innego koloru, ale kto by się tam tym przejmował... :] Alathien - 03-07-2008, 14:08 Glany rulez! Może nie są całkiem w klimacie, ale nie daleko im do niego. Za to świetnie się sprawdzają na dłuższych górskich spacerkach
Viron - 03-07-2008, 15:28 Mi w glanach gorąco jest w mieście, podczas powrotu ze szkoły. Ugotowac sie można. Ziemowit - 03-07-2008, 15:35 Mientki baton jesteś ;]. Ja tam moge chodzić w glaniorach moich cały dzień. Pozatym w butach skejtach dużo bardziej mi się noga poci. W końcu to nie skóra. Shamaroth_Glupi - 03-07-2008, 15:40 Przy glanach lepiej mieć talk,czy jakiś antyperspirant do stóp. Przynajmniej,jak się cały dzień chodzi w nich. Viron - 03-07-2008, 15:41 Nie, ja po prostu nie mam zamiaru się męczyc, jeśli nie muszę.
Shamaroth_Glupi - 03-07-2008, 15:44 Hm,wiesz,ja cały rok chodzę w glanach/Martensach Więc myślę,że kwestia przyzwyczajenia,bo mnie nie przeszkadza upał,ani zimno w stopach.
Viron - 03-07-2008, 15:48 Dobra, kończę, bo i tak nie wygram. Może i macie rację
Gadjung - 03-07-2008, 15:49 wole megaklimatyczne trampki =D w glanach to se mozna chyba stopy ugotowac ;P Shamaroth_Glupi - 03-07-2008, 15:54 Gadjung,ja też wolałbym moje stare dobre trampki Shamarotha,ale nie wiem,czy chcieliby ich towarzysze w namiocie
Viron - 03-07-2008, 17:08
No właśnie
Czy ty może nawiązanie do jakiegoś zdarzenia na weteranie?
Grettir - 03-07-2008, 19:07
nieee.... skądże znowu Shamaroth_Glupi - 03-07-2008, 19:28 Powiedzmy,że "Trampki Shamarotha" nie będą mile widziane
Alathien - 03-07-2008, 20:51 Ach, Sham, nie przypominaj mi o twoich "kadzidłach" których zapach witał nas każdego ranka w namiocie... Jak Globbus napisał, glany to skóra, nie to co adidasy w których dopiero nogi się pocą. Poza tym, w lesie jest chłodniej niż w mieście. Glany mają dobry bierznik, nie to co trampki w których po starych wilgotnych liściach się wspaniale jeździ i które przed deszczem absolutnie nie chronią. Wniosek: najlepiej sprawdzają się w górach skórzane buty z dobrym bierznikiem, moga to być trapery albo glany ;-)
prędzej w adidasach. Glany sa niezawodne na każdą pogodę (choć nie twierdzę, ze w lecie nie wolę sandałów )
Viron - 03-07-2008, 21:37 Ja bym tam odstawał jednak przy traperach Glany nie są "przewiewne".
Ortan - 03-07-2008, 22:56 Glany są ok - mają tylko jedną wadę... Zanim będą superwygodne, trzeba je rozchodzić ^^ Viron - 03-07-2008, 23:07 E, to mały problem. Ale jak już wspomniałem, skóra jest średnio (czytaj w ogóle) przewiewna. :/ Ortan - 04-07-2008, 01:01 W mojej opinii, to główny problem z glanami. Poza tym, jeśli masz glany odpowiednio znoszone, to są dziurawe=>dość przewiewne :3 Shamaroth_Glupi - 04-07-2008, 01:13 Poza tym nie trzeba ich wiązac nad kostką. Można zasznurować tylko peirwsze trzy dziury,a będą się dobrze trzymały na nogach (przynajmniej moje) i do tego będzie w nich zug,że ja pierdziu. Doctor - 04-07-2008, 03:38 W górach sznurowanie na trzy dziurki? Najlepsza droga do skręcenia sobie kostki. Glany i Martensy to nie buty w teren. Zapewniam Was - w kaloszach też się da. I co z tego? Ziemowit - 04-07-2008, 10:49 No tak doc najlepsze są treki[buty trekkingowe] (pamiętaj Viron, trapery to te butyna zime co se może na balcerkach kupić). Tylko niestety z doświadczenia wiem że dobre treki to drogie treki. A drogość nie znaczy tu 200 zeta tylko toche wiecej. Sam kupowałem Alpinusy z membraną Vapor-tex i maksymalnie rok mi potrzymały. Jak ktoś ma więcej kasy to polecam treki, najlepiej z membrana Gore-tex. Tylko przy okazji tzreba wiedzieć że teoretycznie takich butów powinno się używać tylko w górach bo żal podeszwy na ulice. Viron - 04-07-2008, 12:09
Tego mi mówić nie musisz Ja w SG przez rok około mieszkałem
Ja mam glany 18-dziurkowe, więc jakoś nie wyobrażam sobie ich zawiązywać na trzy
Ortan - 05-07-2008, 15:38 A Ziemowit ma niestety racje... Moje buty trekingowe przestały być nieprzemakalne po roku :/ Ziemowit - 06-07-2008, 00:59 Zamiast "niestety" możesz napisać "zawsze" i będzie dużo lepiej
Impregnowałaś regularnie?? Powiedzmy sobie szczerze. Buty w góry powinny być tylko w góry. O i taka dygresja...Ortan pisałaś że glany trzeba rozchodzić. Jakby na to nie patrzeć treki też, i nikt mi nie w mówi że tak nie jest,bo na wlasnych nogach poczułem ból chodzenia w nówkach. Doc. tak przy okazji zależy co rozumiemy przez teren. Na K2 w glanach nie wejdziemy. Ale tak wogule to nie sa złe . Sznurowane ponad kostke, wygodne (skóra to jednak skóra), niezła podeszwa. Treki to nie są ale na SG całkiem, całkiem. Problem polega na tym że dziadostwo strasznie obciązone jest. Jak masz dodatkowo drewniana otoke to juz wogóle jakby chodzic w cegłówce :-P No i co firma to inne glany. Imo najgorsze są Steel. Heavy Duty maja taki design butów wojskowych.niby wyglądają tak samo a róznica jest ogromna. Martensy to wogóle bajka, wiekszośc nie ma blach co licze na plus, ale tz cena w polsce jest powalajaca. Kończe. Bedzie bez puenty :-P :-P Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 01:03
Niebo w nogach. Bo w gębie nie. Ale do SG ich nie wezmę Biorę stare dobre wychodzone Diggery (imo najgorsza amrka glanów ). U mnie puentą będzie to,że Martensy w niemczech kosztuja 120 euro,w Anglii 50 funtów,a w USA ;_; kosztują ;_; 35 dolców ;_;. Kniec,qrna.
Ziemowit - 06-07-2008, 01:08
Dobra skórka nie jest zła Ja mam HD i blache maja ale przy mojej masie nie odczuwam jakos bardzo tego cieżaru. Za to widze jak czasami dziewczyny maja syndrom "kaczego chodu" po glanach. Jakos tak dziwinie zawijaja nózkami ;p Ziemowit - 06-07-2008, 01:20 To nie bylo śmieszne. Rżniesz głupa czy naprawde nie wiesz ze HD to heavy Duty Alathien - 06-07-2008, 01:22
Potwierdzam, po roku miałam masakrycznie zdartą podeszwe. Mają nienajładniejszy krój i nie mają blachy z tyłu. A ja teraz mam polskie "Stal" i sprawóją się doskonale, to będzie ich drógi obóz w SG, właśnie tam straciły swoją nieprzemakalność Minusem może być to, że mażą 2,2 km...
Torus - 06-07-2008, 01:25
Rżne głupa :-P
Bo tak nudno ^^ Melyonen - 06-07-2008, 01:27
popieram.
Ziemowit - 06-07-2008, 01:28 Torus to uzyj tego co prawdopodobnie masz w czaszce i zainicjuj jakiś ciekawy temat, anie marnuj swego potencjału. Młody jestes jeszcze daleko możesz zajść ;p;p;p;p Torus - 06-07-2008, 01:30
Lol dzięki Niestety po 4 przeharowanych dniach i nieprzespanych nocach nic lepszego nie wymyślę
PS: Rozumiem, że skoro wszyscy dali swoje foty na avka, to ty też się dostosowałeś ^^ No cóż... wyglądasz klimatycznie, ale... mangowo
Ziemowit - 06-07-2008, 01:32 To lepiej zamilknij a jak chcesz powiedziec cos smiesznego/chamskiego to wysil się. zeby nie było nie bluzgam tylko motywuje ;p;p;p PS stwierzdziłem ze trzeBY sie przystosowac nie stwierdziłem że juz to zrobiłem Torus - 06-07-2008, 01:34 W tym stanie człowiek nie jest w stanie się wysilić... No cóż... teraz chce się tylko wyspać przed obozem ;P
Ortan - 06-07-2008, 01:35 Ja miałam przez ponad 2 lata Steele. Uważam, że były sliczne Tylko fakt, podeszwa mi się złaziła kompletnie - musiałam zalepiać dziury poxipolem XD
Potem miałam jeszcze jedne steele, ale ich skóra okazała się zdecydowanie twardsza od mojej i nie dałam rady ich rozchodzić porządnie :3 Globus wpadł w rolę mentora
Torus - 06-07-2008, 01:36 A reszta to padawani? xD Ziemowit - 06-07-2008, 01:37
Taka kapa ^_^ wISNIE RZADZą ;P;P;P;P Torus wierz mi ja jestem teraz w duzo gorszym stanie ;p;p;p Do padawanów to wam daleko ;p;p Ortan - 06-07-2008, 01:38 Powiedziała bym, ze w tym roku Cię pokonam, ale obawiam się, że nijak nie rozepcham az tak paszczy
Torus - 06-07-2008, 01:39 Ja nie mówię, że nie jestes w gorszym, tylko że ja jestem w złym ^^
Ziemowit - 06-07-2008, 01:42
ja mam lata przaktyki po obiadkach babci ;p;p;p;p
Nastepna glupia odpowiedź. Nikt nie twierdzi że jestes w gorszym tylko odpowiedziałem na twój odzew złego samopoczucia. Czytanie ze zrozumieniem 0/10 Torus - 06-07-2008, 01:44
Nieprawda. SPAM inaczej zwany zabijaniem nudy
Alathien - 06-07-2008, 01:45 Ech
To jak tam wasze ciuszki na RPG? Macie już wszystko? Ziemowit - 06-07-2008, 01:46 Wole zabijac nudę w bardziej inteligentny sposób. Bez offtopu proszę Thora - 06-07-2008, 01:47 Nareszcie mogę się wtrącić ^^ Nie mam wszystkiego, muszę dokończyć szyć koszulę
Torus - 06-07-2008, 01:47 Ja mam niestety tylko jeden komplecik (koszula+spodnie - lniane) do tego mam kompletnie nieklimatyczne butki z decathlonu (przynajmniej wygodne).
Ale kiedy Ziemowit z tobą się fajnie tę nudę zabija xD
PS: Thora to z GG się zniknęło a po forum się buszuje :> Nieładnie
Alathien - 06-07-2008, 01:53 Właśnie ile bierzecie ubrań w klimacie? Bo ja mam już wykrojone materiały na wełniany płaszcz z półkola, srebrny cienki płaszczyk z długimi rękawami. Jedną tlnianą tunikę do zrobienia i właściwie jeszcze 4 tuniki i lniane spodnie. Torus - 06-07-2008, 01:54 Ja biore wszystko co mam ^^ Niedużo tego...
Thora - 06-07-2008, 01:55 Ja mam spodnie, tunikę, sukienkę, fartuch- bardziej pod wikińskie, niż na larp ;p i koszule w przygotowaniu. Myślałam o płaszczu, ale nie wiem z jakiego materiału, a teraz to i tak już późno ;p Ziemowit - 06-07-2008, 01:55 A moze niespodzianka. Po co odrazu podawac sklad szafy?? Niech podziwiają na obozie;p;p Torus - 06-07-2008, 01:56 Teraz to już spaliliśmy
Grettir - 06-07-2008, 01:58 płaszcz, koszula, kamizelka, 3 paski, spodnie, owijki, bezrekawnik, koszula nr2, krajka przepasajka ;-) Ziemowit - 06-07-2008, 01:58 Shame on you :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P :-P Ortan - 06-07-2008, 01:59 A ja biorę maaaajtki, duuużo par. I kilka staników. I skarpetki kolorowe też biorę. I t-shirty jeden brąązoowyyy... Krrraaaa. =_= Torus - 06-07-2008, 02:00
Często używasz tych słów
Alathien - 06-07-2008, 02:01 Ortan, a są to klimatyczne ciuszki? bez wątpienia
Ziemowit - 06-07-2008, 02:02
hmmm....2 razy?? a pomysl jak często uzywasz słowa "nie" ;p;p;p Grettir - 06-07-2008, 02:04
za co?:P Ortan - 06-07-2008, 02:05 Jasne? Uważasz, że to nieklimatyczne nosić majtki i staniki? Popatrz na menu główne nvn - tam pani ma wdzianko z: zbroi na cyce, zwanej potocznie stanikiem, (kolczugowych majtów, (ale to w domyśle, bo jest do pasa)zwanych potocznie stringami v pasem cnoty - co kto woli ;P) oraz kolczastego naramiennika <yes> bardzo klimatyczne - czyste fantazy
Alathien - 06-07-2008, 02:07 miałam na myśli kolorowe skarpetki i T-shirty Torus - 06-07-2008, 02:07
błędne koło Najczęśniej używane słowa na tym forum to:
1. się 2. jak 3. ale 4. jest 5. nie "nie" dopiero na 5 miejscu
Ziemowit - 06-07-2008, 02:09 Torus jestem człowiekiem z pokroju tych kulturalnych więc będe cię bluzgał na obozie gdzie admini i mody nie będą patrzec Ortan - 06-07-2008, 02:11 t-shirty są klimatyczne, jeśli założy się odpowiednią resztę ubrań. Skarpetki też - to takie nowoczesne gnomie onuce. <yes> Torus - 06-07-2008, 02:11 No cóż... szkoda że wogóle mnie będziesz bluzgał :-P Postaram się jakoś to zdzierżyć, ale rzeczywiście jestem za zastopowaniem tego :offtopic:
Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 02:15
Uwielbiam Twoją [bez] pośredniość
Grettir-płąszcz z jakiego materiału? Półkole? Ortan - 06-07-2008, 02:17
~Sham, ja też ją uwielbiam, ale cytowałeś Ziemowita, nie mnie
A ja mam płaszcz pożyczony od Airis ^^ Muahaha - zero pracy, a taki ciepły płaszcz
Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 02:19 Um,zaznaczyłem tekst Ziemowita,coś się musiało pierdyknąć. Nie mea culpa,bo nie ja wpisywałem kod,haha
Airis nie będzie miała płaszcza :]? Ortan - 06-07-2008, 02:23 Będzie miała :3 Grettir - 06-07-2008, 02:24
płaszcz naszego dowódcy^^ czyt. pałatka Ziemowit - 06-07-2008, 02:26 MMMM pałatka I'm lovin' it Jeszcze pamietam powrót po wydobyciu D-a-H... Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 02:29
Gdzie i po ile kupiłeś ? Tam w tym wojskowym na dworcu?
Alathien - 06-07-2008, 11:59 Hehe, a ja mam pałatkę praktycznie nową, jeśli nie nową po dziadku ;p Rin - 06-07-2008, 13:57 Po co Wam te płaszcze? Nawet w zimę temperatura nie spada do tego stopnia by nie dało się w krótkim rękawku chodzić
user67 - 06-07-2008, 14:42 Jakby lało?
Ja biorę... Krótkie spodenki(kilka par), sporo t-shirtów, pelerynkę którą mi siostra dała, i kapturek, który też mi dała Czarne Nie chciało mi sie nic robić, a i tak nie umiem, a i tak za późno sie obudziłem Wiem. Będę trochę nieklimatyczny. Ale czarny t-shirt można od biedy wziąć za krótką tunikę
Ale za rok mam nadzieje sie poprawie i coś fajnego przychatam. Ulfberht - 06-07-2008, 15:05
Nic więcej dodać nie trzeba
Alathien - 06-07-2008, 19:41 Ech dobra, widzę że niektórych pojmowanie "ubrań w klimacie" jest trochę dziwne, ale niech będzie
Hodo - 06-07-2008, 19:42 Gratuluję, popylając w t-shircie i krotkich spodenkach, może jeszcze w trampkach, świetnie sie wpasujesz w klimat. Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 20:25
Kay,chyba nie tylko ja mam zamiar Cię zabić. w tej chwilii. Mógłbyś chociaż wymyślić jakieś marne kłąmstewko,które by Cię uspraweidliwiło,bo "Nie chciało mi sie nic robić, a i tak nie umiem, a i tak za późno sie obudziłem",jest bardzo marne i źle wypadasz. Mógłbyś nawet ładnie uśmiechnąć się do Twojej siostry.... Ech... Grettir - 06-07-2008, 21:05 Kay, coś czuję, że będziesz nagim barbarzyńcą ;-) user67 - 06-07-2008, 21:17 Yh. Ale zanim kupiłbym to i w ogóle? Przecież dostane jaką tunikę z przydziału, nie? W tamtym roku dostałem. Nie ma przymusu przyjeżdżać w klimatycznych ciuchach. A poza tym będe tylko łucznikiem który siedzi z tyłu i strzela. Nie zamierzam sie udzielać, bo mi to nie idzie
Grettir - 06-07-2008, 21:34 Kay ale zrozum, że jedziesz na weterana i nie chcemy, żeby nam jakiś frajer latał w dresie Angantyr - 06-07-2008, 21:40
Ciekawe po którym razie znudzi Ci się ta profesja. :] Stawiam, że trzy to dobra liczba... Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 21:56 Wiesz Kay,już od dłuższego czasu są apele do ludzi,żeby wprawiali innych w klimat. Przykładowo-ja w tym roku nie biorę menażki,tylko drewniaki. Wszystkie "zupki w pięć minut" mam przeniesione klimatycznie w worki z materiału. Myślę,że nie am jakiegoś wielkiego sensu jechać na weterana,jeśli nie chce się odgrywać swojej roli,udzielać,pokazać. Oczywiście,możesz być w cieniu,ale czy dla Ciebie "nie udzielanie się" jest równoznaczne z niewypełnieniem questa,który (być może) będzie mógł zaważyć o losach całego państwa. Ethar Amaroth - 06-07-2008, 22:22
Jesteś moim mistrzem! xD 
Myślicie że ta torba jest wystarczająco klimatyczna dla pokręconego alchemika? Oby tak bo innej opcji nie mam
Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 22:24 Poplam jeszcze trochę
Ethar Amaroth - 06-07-2008, 22:26 Uff bo Virion mówił, że się nie nadaje
xD Nie wiem czy babcia pozwoli, bo to od niej
user67 - 06-07-2008, 22:38 Już mam plana zrobić z 2 tuniki. Dobra. Wiem o co chodzi. W tamtym roku troszeczkę jakby mi nie wyszło. Ale w tym mam nadzieje sie postarać. Rok temu przerosła mnie rola chorążego. Mam nadzieje że s przydziału coś dostane. Powinienem sie wyrobić z zrobieniem 2 tunik, ale na spodenki nic nie poradzę. Ale nie są takie fatalne. Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 22:59 Ja bym Ci poelcal pojsc do lumpkesu ni wziac jakies stare brazowe batki. Angantyr - 06-07-2008, 23:16 Albo czarne/brązowe/zielone-khaki dżinsy... Narzekają ludzie czy nie, to nie jest takie straszne, jeśli będą zakurzone :] Byle szwy nie były mocno zaznaczone, a kieszenie w dużych ilościach. Shamaroth_Glupi - 06-07-2008, 23:19 Co do spodni,to akurat czarny/oliwkowy/brązowy,są w sam raz. Grettir - 06-07-2008, 23:28 albo zielone bojówki, jeśli jesteś łucznikiem ;-) bojówki są zawsze w klimacie user67 - 07-07-2008, 00:19 Mam czarne bojówki. A spodnie przerabiać na krótkie? Grettir - 07-07-2008, 00:27
moim zdaniem krótkie nie są w klimacie :/ Shamaroth_Glupi - 07-07-2008, 00:30 Ale też nie można robić sobie odparzeń,żeby być w klimacie Obadamy pogodę /ja masz miejsce to weź przecież pare tych,pare tych,przeca to nie problem.
Grettir - 07-07-2008, 00:31 http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm Viron - 07-07-2008, 00:47 Ble. Prognozy się zmieniły. Ale i tak jest do kitu. Będzie gorąco i mokro. Rin - 07-07-2008, 02:50
Nie mogłem się powstrzymać
Viron - 07-07-2008, 13:04 E, do tego można się już przyzwyczaić
user67 - 08-07-2008, 12:54 Oficjalnie będę mieć tunikę może 2. W ostatniej chwili^^ Takie zielone. Fajne Kijowe ale zawsze
Alathien - 08-07-2008, 14:26 "kijowe" Ciesz się że coś wogóle. Gdyby nie to że poszłam z tobą i znalazłam materiał, zaprojektowałam, zmierzyłam i wykroiłam (nie mając jeszcze swojej gotowej) nic byś nie miał. Ech, młodsi bracia, zawsze za rączke trzeba prowadzić
Eskell - 08-07-2008, 14:36 pogoda która pokazuja w interneie tylko szczatkowo zdają egzamin.... na ten przykłąd teraz wcale nei pada... Angantyr - 08-07-2008, 16:45 A jest pochmurno? I jak się generalnie sprawdzają? Illima - 08-07-2008, 16:53 Gdyby przez cały obóz byłą taka pogoda jak we Wrocławiu przez ostatnie kilka dni byłoby fajnie. Viron - 08-07-2008, 17:54 Mogłoby być pochmurnie, ale nie padać.
Racja :-> Shamaroth_Glupi - 08-07-2008, 19:18 Oby nie było jak w Gliwicach
Alathien - 08-07-2008, 21:35 I oby nie była taka jak w Trzebini, gwałtowne i krótkie burze przeplatane upałem nie do zniesienia. Angantyr - 09-07-2008, 00:37 Może być jak w Warszawie... :] Tylko gradobicia nie uświadczyliśmy. W sumie to szkoda :< Viron - 09-07-2008, 12:05 Nie...jak we Wrocławiu. Chmurki, ale 25 stopni
Travor - 01-08-2008, 15:14 Moim zdaniem pogoda na zwykłym RPG była w porządku...
Odrobinkę
Ja w ogóle problemów Kaya nie rozumiem... przed chwilą skończyłem mój strój na obóz 2009. A postać jest w trakcie tworzenia... Kto z nas dwóch jest bardziej stuknięty ?
Shamaroth_Glupi - 01-08-2008, 18:31 Travor,tym razem na weterana? Torus - 01-08-2008, 21:27 Heh... widzisz Travor ja mimo tego, że mam teoretycznie dużo czasu jakoś nie wyrabiam i wszystko tworzę na ostatni moment Chyba, że się naprawdę zmobilizuję to na wiosne... a co do myślenia nad postacią - pozostawiam to na nudne lekcje - to najlepszy czas na to
Grettir - 01-08-2008, 23:55
popieram Torusa ^^ Torus - 02-08-2008, 02:15 Kur.. grettir przegapiłem, gdy twój licznik postów wynosił 666 ^^ A coby nie offtopować (mam już poniekąd dość ostrzeżeń jak na jedne wakacje xD ) - Masz gdzieś krój do tej twojej koszuli? Wiesz której
user126 - 07-08-2008, 21:10
Ty Van Helsing nie szpanuj, bo nie jesteś pierwszym, który zrobił już sobie postać na 09. A tak apropo to kim będziesz? Shamaroth_Glupi - 07-08-2008, 21:19 A Ty, to kto? edit: Teraz sobie zdałem sprawę,że tomogło zabrzmieć chamsko xD Poprawa- A Ty kim jesteś,djuuuud? ^^ user126 - 07-08-2008, 21:38 Jam jest Wiking z tegorocznego obozu RPG dla nowicjuszy, autor tak znanych nazw jak Tęgoryjec, Piggy Van Helsing (oczywiście chodzi o Travora), czy sałatka z orka (tu mowa o sałatce, która skojarzyła mi się z poszatkowanym orkiem). Znany również jako tarczownik (pzdr dla reszty tarczowników!) czy "ten tępy c**j". Illima - 08-08-2008, 01:02 Ostatnie mi się podoba najbardziej. Shamaroth_Glupi - 08-08-2008, 01:20 Harald, powiedz mi,dlaczego mianujesz się "Naczelnym Wydymatorem" mając 15 lat ^^? Indiana - 08-08-2008, 01:38 Sham, powiedz mi, dlaczego cię to obchodzi? ^^ Ma 16, patrz licznik urodzin. Shamaroth_Glupi - 08-08-2008, 01:40 Yngvild,po prostu skojarzyło mi się to z jednym durnym filmem w którym jeden gej mianował się Wydymatorem
Indiana - 08-08-2008, 01:43 Tym niemniej zabrzmiało - zależnie od interpretacji - moralizatorsko bądz zalotnie Niepotrzebne skreślić
Shamaroth_Glupi - 08-08-2008, 01:46
Indi,ryj się solidnie w trawę
Indiana - 08-08-2008, 01:48 :hihi: :hihi: :hihi: :hihi: sam się prosiłeś
user126 - 08-08-2008, 02:19 Jak sam napisałeś film był durny a ja takich staram się nie oglądać. A Naczelny Wydymator jakoś sam wpadł mi do głowy gdy w danych Profilu miałem wpisać swój tytuł I radzę zmienić rodzaj oglądanych filmów bo takie o gejach dających sobie różne przydomki mogą źle wpłynąć na psychikę.
Shamaroth_Glupi - 08-08-2008, 02:26
Kochany ;* Ze mną już może być tylko gorzej ;*
Gothern - 08-08-2008, 02:45 Wracajac do postaci xD Ja po 07 turnusie, do 08 mialem chyba z 453... pomysly na postac.. dlatego gdybanie zostawiam sobie na ostatni miesiac
A stroju Travor lepiej nie szyj, bo urosneisz i co bedzie?:D
Wredne. Indiana - 08-08-2008, 02:52 I nietrafione. Travor na Zamkową doszedł bez kwękania... I bynajmniej sobie niczego nie obtarł
Gothern - 08-08-2008, 03:01 Ja tez, o dziwo, bo do wedrowek to mnie trudno zaciagnac.. Ale juz nigdy wiecej nie ide z tylu! To jest straszne Do tego samemu..
Indiana - 08-08-2008, 03:05 Potforne A taka blond dziewoja, jak ty, Gothern, taka wiotka i bezbronna, to już w ogóle nie powinna z tyłu chadzać
Gothern - 08-08-2008, 03:11 Szczegolnie zmeczona, ktora odwracajac sie ospalym wzrokiem widzi cztery, umalowane czerwone mordy, szarzujaca na nia i oslepiajaca jakims fleszem...
Nie, ale przygoda na tylach byla fajna nie powiem... ale w sumie zalamalem sie, bow pewnym momencie ubralem Kaptur.. odszedlem od marszu o jakies 5 metrow, i pomimo iz okolo 7 osob patrzylo sie w tyl, nic nie widzialo.. ^^ Hodo - 08-08-2008, 03:14
To ja ! to ja byłem! :d :viva: :viva: Gothern - 08-08-2008, 03:16 Asz szlag, myslalem ze to Doctor Co to bylo, lampa halogenowa? xD
Hodo - 08-08-2008, 03:22 Magia lokiego :medit: Gothern - 08-08-2008, 03:23 No tak
Smialism sie z Kahirem, ze te flesze to byly blyski aparatu, i ze potem dacie do jakiejs galerii zdjecia naszy krzywych ryjow... ^^. Obym nie mial racjii
Hodo - 08-08-2008, 03:25 ...
Shamaroth_Glupi - 08-08-2008, 03:26
Indiana - 08-08-2008, 03:28 Obyś mógł mieć rację, Gothern
Gothern - 08-08-2008, 03:30 Zaczynam sie bac.... Po co ja to mowilem? :-| xD user126 - 08-08-2008, 13:27 Patent ze zdjęciami byłby dobry Potem ciągnełyby się za nami do końca życia. A ksywka jednak chyba trafiona, bo nie chodziło mi o kwękanie, tylko to, że pewnego razu gdy Travor był pod prysznicem stwierdził, że lubi chlapać się w błocie.
allam - 09-08-2008, 00:03
Odpowiem tak: "Gothernn i mobilność!" Hueh.. Jak widać byliśmy bardzo pro Gothernn, a jeszcze bardziej pro mobilność :-D Ja o jakichkolwiek zdjęciach dopiero się dowiedziałam jakiś tydzień temu gadając z Enid. Ach to zorientowanie
E tam, ja się będę cieszyć jak sie tam znajdę - zawsze lubiłam straszyć małe dzieci serfujące po ciemnych odmętach internetu <mwah, mwah, mwah> 
Gothern - 09-08-2008, 03:50 Verna, kazali mi wtedy isc z tylu.. pozatym mi to odpowiadalo
Co do naszego patrolu w poszukiwaniu elfow.. Slyszem ze pare osob narzekalo ze wolno bieglem.. co prawda bylo pod gorke a znakomitym biegaczem nie jestem.. ale zastanawiam sie, dlaczego wlasnie te osoby biegly w ostatnim szeregu.. Tak samo gdy krzyknlame zeby szutrmowac na lucznika, przebieglem przez krzaki, zlalem go, patrze. Gdzie jest reszta?.. Ale to chyba troszke offtop
Verna, ty nigdy nie przestaniesz
allam - 10-08-2008, 01:06 Tak, tak, wiem, że kazali ci iść z tyłu. Nie wykluczone, że byłam współtwórcą tej decyzji
Offtop czy nie - nieważne. Ważne, że pojawiają się kolejne wspomnienia z naszego obozu. Przecież nie możemy oddać całego forum weteranom .
Nie, nie przestanę Pupilku :-P . To jest integralną częścią mnie bez której eee... :o wena mi siadła. Mniejsza. W każdym razie jak zawitasz do Warszawy to się odezwij, bo nie mam od kogo dostawać cięgów :-P Gothern - 10-08-2008, 15:22 Ktos sie znajdzie A chcesz mnie przywitac na lotnisku? Bede 16 na okeciu przylatywal
allam - 10-08-2008, 19:05 A pewnie, że chcę
Jak da radę to zbiorę całą grupkę z Warszawy (niech spróbują nie przyjechać )
Patrz => PW ;-) Anka... - 12-08-2008, 20:52 Po naszego Wielkiego Kubusia Puchatka?- zawsze
Gothern - 12-08-2008, 23:27 A w ryj bys nie chciala? xD Shamaroth_Glupi - 12-08-2008, 23:28
Całe życie walczyłem z tym,żeby mnie tak nie nazywali ^^ Anka... - 24-08-2008, 17:46 Ładnie to tak? Dziewczynę byś pobił?
A tak żeby nie robić offtopu, to nie wiem jak Wy, ale ja kupuję materiał i szyję na następny obóz
Shamaroth_Glupi - 24-08-2008, 18:12 Ja już mam kamizelkę,którą muszę tylko utwardzić,żeby mi za skórznię robiła
user126 - 26-08-2008, 21:21 Ja mam strój skompletowany, teraz już tylko "tchnę w niego życie", dodając różne klimatyczne szczegóły. No i charakteryzację zaczynam tworzyć Shamaroth_Glupi - 26-08-2008, 21:23 A ja wrzucę moje eksperymenty z charakteryzacją dziś wieczorem na imejdższaka i podeśle i się pochwalę,bo mam fajny patent
Indiana - 26-08-2008, 23:06 Nie sądzicie, że lepiej byłoby najpierw poczekać, aż dowiecie się o wszystkich zmianach świata gry, które zamierzamy na następny rok wprowadzić? :hihi: Shamaroth_Glupi - 26-08-2008, 23:08 Myślę,że zmiana świata gry może nieznacznie zmienić zarys postaci
Indiana - 26-08-2008, 23:30 Myślę, że ma spory wpływ na strój postaci
Na resztę również Ale co tam
Shamaroth_Glupi - 26-08-2008, 23:33 Co przepraszam,postapokaliptyczna neuroshima teraz bedzie ?
Indiana - 26-08-2008, 23:51 
Abel - 27-08-2008, 11:10 No ładnie Indi, to teraz wszystko od nowa wymyślasz? Bo to nie ja się wygadałem
Indiana - 27-08-2008, 13:42 Abel, a kto ci powiedział, że to ma być wielka strrraszliwa tajemnica...?
Hodo - 27-08-2008, 15:00 Chodzi wam o to że w przyszłym roku będziemy grac postaciami z mangi i anime ?
Travor - 27-08-2008, 15:01
:rolleyes:
ops? allam - 27-08-2008, 18:17 Tak, dosłownie Travorku, ops dla niektórych... Na szczęście mi lenistwo przeszkodziło w szykowaniu postaci, hły hły, :lol: Mangi i anime? Hodo, nie strasz... 
Hodo - 27-08-2008, 18:33 Ja bede Son Goku ! Shamaroth_Glupi - 27-08-2008, 19:06 Ja będę połączeniem Naruto, Son Goku, Ryuzakiego i Alucarda
Indiana - 27-08-2008, 20:06 A ja będę wredna i zaraz wam wlepię po warnie
Varthanis - 27-08-2008, 21:35 indi nie lubi mangi!
o nie! w przyszłym roku to my będziemy tymi złymi, jak Sareth! :D:D to my będziemy szkodzić wszystkim naokoło! xD
Gadjung - 28-08-2008, 01:51 a moze bedzie klimat fallouta ( wlaczajac rys jezykowy =D ) i popierniczanie po lasach w puszkach =] user126 - 28-08-2008, 18:09 Mojego stroju i postaci zamierzam użyć też na innych LARPach, więc w moim przypadku nie ma mowy o żadnym "ops" A o ile nie zamierzacie wyrzucić nas kilkaset lat w przeszłość/przyszłość to postacie i stroje raczej będą aktualne.
Krecik1 - 05-01-2009, 22:39 Jakbyście potrzebowali inspiracji: http://www.strojenalarp.prv.pl/ http://www.youtube.com/wa...feature=related :medit: Indiana - 05-01-2009, 22:46 Ze szczególnym akcentem na to drugie
Shamaroth_Glupi - 05-01-2009, 22:56 Och, za każdym razem, jak oglądam nagrania z Drachena, to nie mogę wyjść z podziwu m*_* Indiana - 05-01-2009, 22:59 Ja też. Kiedy nasz larp będzie tak wyglądał ... wtedy mogę postawić wszystkim piwo na ucztę
Varthanis - 05-01-2009, 23:05 http://www.youtube.com/watch?v=KfrT5S3CKZg taki larp to ja rozumiem regularna armia!
z dedykacją w szczególności dla fanów Wojennego Młotka
Shamaroth_Glupi - 05-01-2009, 23:06 Ale że cały LARP i wszyscy uczestnicy ? Kurde... Bo ja to bym mógł, bo czasu zostało dużo
O właśnie, przypomniałaś mi, że PW miałem do Ciebie szrajbnąć
Varthanisu, o f pytkię *_* Jakie tam musiało być świetne piekiełko! Krecik1 - 05-01-2009, 23:14 To inspirować, inspirować się, moi drodzy!
A nie - rozklejać nad ruchomymi obrazkami :razz: Shamaroth_Glupi - 05-01-2009, 23:17 No, tą pierwszą stronką nie powaliłaś
Indiana - 05-01-2009, 23:34 No cały LARP, Szamarotu, cały No dobra, niech będzie... 90% (sztuk, nie wagi!! )
Shamaroth_Glupi - 05-01-2009, 23:35 To i tak jakby troszenieńkę z czterech liter (<- Sham się uczy na błędach ) ^^'
Varthanis - 05-01-2009, 23:36 ja właśnie taki kaptur sobie robię do stroju Varthanisa (nie, nie na obóz, Varthanis do następnej inkarnacji jest na emeryturze )
skoro już jesteśmy przy strojach mam pytanko: czy wie ktoś może gdzie, niekoniecznie we Wrocku można dorwać cieńsze skóry w skrawkach albo na "metry"? w hurtowniach we Wrocku znajduję tylko grube, nadające się po utwardzeniu do karwaszy i naramienników, a potrzebuję takich na sakwy i torebki na wszelkiej maści ingrediencje
Sham, wybrałbym się gdyby nie bariery językowe (Duński T_T) zobacz sobie siły chaosu - gość wygląda jak chosen one z army booka - cud, miód, orzeszki
Svala - 06-01-2009, 00:30
A byłeś na Chrobrego - tam ma pani za 30 zł od sztuki skórki ze świnek (biedne świnki), takie licho wyprawione, ale wyglądają a miarę. Trzeba tylko jej powiedzieć do jakich celów to od razu załapuje ;-) Varthanis - 06-01-2009, 00:40 ależ byłem, tyle że na sakwę na przykład za grube (no i za twarde) 
Svala - 06-01-2009, 00:50 te o których mówię mają może 0.5 mm grubości ;-) taki listek cienki Varthanis - 06-01-2009, 01:19 dobra, popytam jeszcze :> Hodo - 06-01-2009, 01:23 Albo dorwij skórzaną kurtkę bądź portki w lumpeksie
Varthanis - 06-01-2009, 23:08 Hodo, poszukać po lumpach też nie omieszkam :> Krecik1 - 06-01-2009, 23:14 Powiadam Wam, to kopalnie są diamentów i złota, moi dordzy! Kopalnie diamentów i złota! :medit: Shamaroth_Glupi - 06-01-2009, 23:17
Fakt, ostatnio w koszuli znalazłem w kieszonce 2 zł <przeprzeprzekozak> 
Varthanis - 07-01-2009, 01:31 mój kumpel ostatnio płaszczyk na zimę za zeta w ciuchlandzie dorwał
Travor - 27-06-2009, 00:04 W tym roku Warszawskie ciuchlandy nie były dla mnie łaskawe... nawet głupich lnianych spodni dostać nie mogłem
Krecik1 - 27-06-2009, 11:20 To musiałeś szukać z zamkniętymi oczami
Gothern - 27-06-2009, 15:22 Dokładnie... skoro w Opolu znalazłem bez problemu.. Travor - 29-06-2009, 19:54
W moim przypadku BARDZO prawdopodobne
|
