Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Świat gry - Pytania o nowe informacje

Onfis - 01-03-2010, 16:32

Jak już jesteśmy przy polityce, to mnie interesuje stanowisko Aenthil w sprawie Imperium i w druga stronę. Niby Wergundowie zaatakowali, dostali wciry w Wąwozie Samaria, i odczepili się, nadal atakują? W końcu dostać lawiną w łeb boli....A może elfy wyszły z kontrą?
Travor - 01-03-2010, 16:41
Temat postu: Pytania o nowe informacje
Ponieważ w temacie o Księstwie Samnijskim zaczęły być poruszane losy innych krain, zakładam ten oto temat aby każdy mógł zapytać o co chce. Zacznę ja. Znalazłem w tekście o Zakonie Początku Świata takie zdanie
Cytat:
zakon powstał w Korathii z inicjadywy Darona bor Dreughen i Teurezjusza Pliteka, podstarzałych kapłanów wierzących w boga X

Boga "X". Nie znalazłem o nim informacji w dziale bóstw. Czy to jakieś nieznane nam bóstwo czy literówka?

Varthanis - 01-03-2010, 18:16

w zeszłym roku była jego nazwa z tego co pamiętam, może zabieg celowy, może przeoczenie ;)

a co do pytań dot. aktualnego świata - nie licz na za dużo odpowiedzi, bo jak już było wspomniane, to jest wiedza przeciętnego zjadacza chleba, więc dopóki nie masz zamiaru grać historykiem lub etnologiem, nie licz na szczegółowe odpowiedzi ;-)

Travor - 01-03-2010, 18:18

Wiem ale założyłem ten temat żeby mi nie śmiecili w "Księstwie Samnijskim po Bitwie Ludów" :-)
Indiana - 01-03-2010, 19:18

Słusznie wyłapany błąd :) Efekt skopiowania roboczego tekstu ;) Już poprawiam. Zakon Początku Świata oddany jest bogini Toledzie, tej, która była na początku, zanim powstało z niej dobro i zło.
Indiana - 01-03-2010, 19:27

Onfis, Aenthil obroniło swoje ziemie, Wergundowie wycofali się i jak może zauważysz w kalendarium - skierowali swoje główne siły na inwazję na północ. Czyli odczepili się ;) Są luźno sprzymierzeni z Talsoi, co również zabezpiecza ich przed niespodziewanym atakiem Aenthil, jednak leśne elfy nie są skore do rozpoczynania wielkiej wojny z rosnącym imperium. Nie te priorytety polityki :)
Travor - 01-03-2010, 19:41

Yngvild napisał/a:
skierowali swoje główne siły na inwazję na północ

Chciałoby się powiedzieć "i dostali po dupie" ale niestety nie dostali. :)

Onfis - 01-03-2010, 19:58

Spoko Travor, jak w tym roku znowu spotkam władce Wergundi(a w zeszłym roku miałem do tego aż dwie okazje), to tym razem nie popełnię tego samego błędu i "skończę wojnę". A coś czuję, że z Wergundami będziemy mieli dużo do czynienia. Zgadłem Indi?
Travor - 01-03-2010, 20:02

Tak, będziemy mieli nawet okazję kroczyć po błogosławionej ziemi ich Imperium ;-)
Indiana - 01-03-2010, 20:10

Onfis napisał/a:
Zgadłem Indi?
:x :x :x :x :x :x :P

Travor napisał/a:
Tak, będziemy mieli nawet okazję kroczyć po błogosławionej ziemi ich Imperium ;-)
A tak, to zdecydowanie ;)
Hodo - 01-03-2010, 20:36

Onfis napisał/a:
Zgadłem Indi?

jakakolwiek by padła odpowiedź - uwierzysz? ;) ;)

Onfis - 01-03-2010, 21:38

Zależy kto by to powiedział i jaka byłaby ta odpowiedź :-P
Travor - 15-03-2010, 23:28

Onfis napisał/a:
Spoko Travor, jak w tym roku znowu spotkam władce Wergundi(a w zeszłym roku miałem do tego aż dwie okazje), to tym razem nie popełnię tego samego błędu i "skończę wojnę".

Takie ambicje a widzisz jak skończyłeś ;)

Onfis - 15-03-2010, 23:36

Przypominam ci, ze Elmeryk "zmarł" kilka miesięcy po bitwie. A nikt nie powiedział, że była to śmierć naturalna ;-)
Travor - 15-03-2010, 23:41

Z całym szacunkiem ale nie uwierzę że zabiłeś Księcia Imperatora Północy i wyszedłeś z tego cało...
Onfis - 15-03-2010, 23:54

Zdziwiłbyś się :D Ale mnie nie pytaj, przez te parę miesięcy za moją postać jest odpowiedzialna Indi, wiec...tak jest możliwe, że zabiłem Księcia Imperatora Północy i wyszedłem z tego cało :mrgreen: Ale pytaj się Indi.
Travor - 15-03-2010, 23:58

:shock: :shock: :faint: :o
Indiana - 16-03-2010, 00:32

Onfis napisał/a:
tak jest możliwe, że zabiłem Księcia Imperatora Północy i wyszedłem z tego cało
Nie jest :) Elmeryk powiedział ci to sam - żaden jego wróg go nie zabije. A ty, Onfisie, bezsprzecznie się do nich zaliczasz ;) ;) I bez nadinterpretacji proszę :) To, że Książę Imperator Północy zmarł, nie znaczy od razu, że go zabito. Raczcie zwrócić uwagę, że spędził 20 lat swojego życia na nieustannych wojnach, w obozach wojskowych, w bitwach, bywał raniony i chory, nie stronił od popisów brawury w rodzaju wyprawy do orków etc. No sorry, ale to się odbija na zdrowiu ;)
Travor - 16-03-2010, 20:00

No to co mnie wkręcasz Onfis ;) jednak skończyłeś jak skończyłeś :P
Onfis - 16-03-2010, 20:17

Czy myślisz, ze jakikolwiek skrytobójca-osoba, która żyje z zabijania i jest to dla niej chleb powszedni, uwierzy, że kogoś nie da się zabić? W skrytobójczej logice taki ktoś nie istnieje, ale skoro się Indi upiera... ;-)
Indiana - 16-03-2010, 20:37

Onfis... :D Ty też się możesz uprzeć, nie ma sprawy ;) Jedno PW, a ja ci napiszę, co się stało dalej po tym, jak zdecydowałeś się jednak skrócić żywot Księcia Imperatora... :D Chceeeesz? :twisted: :D

Swoją drogą, tak się starałam dyskretnie nie wymieniać twojego miana, żeby nie zdradzać profesji... :D

Onfis - 16-03-2010, 20:53

Ale Travor sam się domyślił, czyli widać że fakty umie kojarzyć, wiec spoko-i tak wie to on a nie jego postać ;-) ale, wiesz, podziękuję, jakoś nie mam zamiaru psuć sobie opinii u Elmeryka ;-)
Travor - 16-03-2010, 21:03

Onfis napisał/a:
czyli widać że fakty umie kojarzyć

A, no widzisz czyli jednak ;-)
Onfis napisał/a:
i tak wie to on a nie jego postać

Wiesz, może Uter ma 54 lata ale pamięć ma jeszcze niezłą, i wie kim byłeś :D Zwłaszcza po tej akcji z Tahirą :P A co do twej zmiany stron, cóż w jurcie kniazia nie omawiają każdego nowego pionka wergundów jak sądzę, więc fakt - że nie wie ;)

Indiana - 18-04-2010, 13:51

Proszę żeby pytania o świat gry zadawać publicznie, wtedy odpowiedzi służą wszystkim :) Jeśli którąś odpowiedź uznam za zakres "informacji fachowych", dostępnych tylko dla profesji lub konkretnej osoby, to i tak odpowiem przez PW.

Poniżej szczegóły dotyczące Salicji, na pytanie jednego z graczy:
Cytat:
Wergundia rzeczywiście zgarnęła większość naszej uwagi, bo taka własnie jest sytuacja polityczna ;)
Co do Salicji. Stolicą Salicji jest Modrevreg. Rozciąga się pomiędzy dwoma dopływami Sankary (na wschodzie i na zachodzie), od północy jej granica naturalnie zanika w obszarze Gór Maegros, a na południu kończy się właśnie na linii Sankary. Jest to obszar w swojej podgórskiej części dość dziki i zalesiony, obydwa dopływy są tam bardzo rwące. Pozostała część Salicji jest jednak równinno-nizinna, stąd nadająca się do wszelkiej uprawy i hodowli koni. W tym obszarze rzeki toczą swój nurt leniwie, używane są do spławiania towarów i rybołówstwa. Wszystkie Ludy Rzeki są sobie bliskie pod względem etnicznym, nie różnią się więc za bardzo pod kątem obyczajów czy stroju. Saliczycy, podobnie jak Wergundowie, noszą chętnie długie szaty (długie cotte). Mieszkając na brzegach trzech wielkich rzek, do wody są najbardziej przywiązani. Większość prostych ludzi jest rybakami, pozostali to rolnicy, uprawiający zboże lub hodujący konie. Wojownicy salijscy chętnie dosiadają rodzimych wierzchowców, masywnych wysokich koni o kosmatych pęcinach. Podobna rasa koni hodowana jest w pobliskim Daramonie, wywodzą się one właśnie z Salicji. Salijczycy opracowali też własną szkołę jazdy, w wyprostowanej pozycji, na długich strzemionach, w siodłach o podniesionej kulbace.
Z usposobienia Saliczycy nie są, jak górale ludźmi gwałtownymi, nie są tak skupieni na etosie wojny jak Wergundowie, nie są też tak zawzięci jak Terale. Mieszkańcy Salicji słyną z łagodnego usposobienia oraz przywiązania do danego słowa. Oraz z tego, że są doskonałymi jeźdźcami.
Indi

Pedro - 18-04-2010, 17:56

Indiana odpowiedziała mi na pytanie o Salicję. A jakie są zarysy usposobienia ludzi z innych krajów ziem Imperium Wergundzkiego?
Indiana - 18-04-2010, 18:25

Hm. Sami Wergundowie chyba są wystarczająco opisani :) Tu trzeba zwrócić uwagę na bardzo poważne podejście do profesji wojownika, która, w przeciwieństwie np. do Tryntyjczyków czy Samnijczyków czy ludzi z Fiordu, jest wyborem zawodowym, na całe życie i cieszy się wielką estymą (można tu szukać źródła sukcesów bojowych).

Bardzo wyjątkowym charakterem wyróżniają się w Imperium Kymerowie - to zawzięci górale, obsesyjnie honorowi, traktujący wojnę nie tylko jako zawód, ale wręcz jak formę sacrum, jako swoiste misterium, gdzie bohaterstwo w boju stanowi o łasce w oczach bogów.

Na pewno można wyróżnić Dakończyków (albo Daków, jak sami się zwą), charakteryzujących się mentalnością "synów ziemi". To twardzi i nieustępliwi ludzie, w bliższym kontakcie niezwykle serdeczni, gadatliwi, czasem kłótliwi. W większości trudnią się uprawą roli, natomiast zasłynęli w imperium z chluby armii Elmeryka - ciężkozbrojnej piechoty. Służą w niej ludzie o żelaznej psychice i wielkiej sile i wytrzymałości, zdolni maszerować w ciężkim oporządzeniu, z wielkimi pawężami, przez wiele mil.

O Mertach trudno powiedzieć coś wyjątkowego, to lud z nizinnego obszaru ujścia Sankary. Zajmują się i rolnictwem i rybołówstwem, wypływają też na morskie łowiska.

Parvanie natomiast zajmują stosunkowo najbardziej zalesiony obszar kraju. Graniczą z Ofirem, skąd przyswoili sobie uprawę winorośli. Parvańskie winnice znajdują się na stokach gór Larion, tej części, która nie podlega czarnym elfom. Stosunkowo ciepły klimat pozwala też na uprawę wielu roślin nieznanych w dolnym biegu rzeki. Parvanie są tak jak ich klimat - ciepli, serdeczni i przyjaźni... do nadepnięcia na odcisk oczywiście. Bo mają wspólne dla ludów Rzeki cechy - zawziętość i odwagę w boju.

To chyba tyle :)

Travor - 18-04-2010, 20:52

Yngvild napisał/a:
Oraz z tego, że są doskonałymi jeźdźcami.

Phi :P Doskonałych jeźdźców szukać można tylko w jednym miejscu :D

user205 - 19-04-2010, 16:02

"Czy można grać postacią z zeszłego roku?
W tym roku będzie to niemożliwe, z uwagi na zmianę świata gry."

czy to znaczy , że jeżeli np. chciałem grać Kymerem to teraz będzie kompletna zmiana nacji , ras i że informacje o świecie ze strojny silberbergu są nieaktualne czy po prostu są dalej te same nacje rasy , tylko wszystko od początku / czy tam dalej pareset lat wprzód ?

Travor - 19-04-2010, 16:14

Nie, to informacja z poprzedniego roku. Nieaktualna. Świat gry opisany na stronie jest obowiązujący i aktualny. Kymerowie też :)

Chciałem wam zwrócić uwagę na nieuaktualniony dział FAQ ale nie chciałem żeby wyszło że się czepiam i poprawiam :/

Doctor - 19-04-2010, 16:20

Nie chce mi się usuwać każdego Twojego posta i odsyłać Ci go do poprawki. Przestań poprzedzać znaki interpunkcyjne spacjami.

Cytowany przez Ciebie podpunkt FAQ jest z zeszłego roku, już nieaktualny. Informacje o świecie gry są aktualne.

user205 - 19-04-2010, 16:37

Sorry, przyzwyczajenie. Ale i tak nie rozumiem o co Ci chodzi, nie wiem szczerze mówiąc czy komuś przeszkadza jedna spacja w tą czy w tą .
Doctor - 19-04-2010, 16:56

Na tym forum piszemy zgodnie z zasadami. Koniec tematu. :)
Hodo - 19-04-2010, 20:08

Travor, trzeba było zgłosić, przecież nikt by cię nie zjadł o.O
Fak poprawiony.

Doctor - 20-04-2010, 18:45

Cytat:
Od: maxus
Do: Doc
Wysłany: Dzisiaj 15:53
Temat: Magia runiczna
Chciałem zadać 3 pytania. Oto one:
Co z tą magią runiczna?
Będzie w tym roku czy nie?
Oraz czy będzie opisana w FAQ?

Travor - 20-04-2010, 18:57

??? :D
Komuś chyba pomylił się adresat :D

Indiana - 20-04-2010, 21:16

Maxus, czy "Doc" naprawdę brzmi jak "Off"...? :roll:
maxus - 21-04-2010, 17:50

ups mój błąd miało co innego pójść... :oops:
Doctor - 21-04-2010, 19:40

No Twój. ;) A dlaczego przez pw, zamiast w temacie, pro publico bono?
Varthanis - 21-04-2010, 20:16

może chciał ukryć koncept postaci który został brutalnie ujawniony? ;)
maxus - 21-04-2010, 21:47

TO też... ale przede wszystkim nie wiedziałem czy zostanie to przyjęte do tegorocznych zasad...
Pedro - 03-05-2010, 00:17

O co chodzi z pochodzeniem etnicznym postaci w ankiecie? I mógłby ktoś kompetentny wyszczególnić i opisać pokrótce czym się charakteryzują te z Parve? Byłbym bardzo wdzięczny.
Pedro - 03-05-2010, 22:49

Pytanie nie aktualne.
Travor - 03-05-2010, 22:52

Jak już pisałem na gg, chodzi zapewne o to, żebyśmy nie musieli grać daramończykami z daramonu, dakami z dakonii, samnijczykami z samnii itd. ale - jeśli chcemy - żebyśmy mogli zagrać np. kymerem żyjącym w Ofirze (ale walnąłem :D ). Jest to stworzone, zapewne, dal postaci których przynależność etniczna nie jest zgodna z krajem pochodzenia.

A o Parve to pewnie niedługo wypowie się ktoś z kadry (i mam nieodparte wrażenie że chyba wiem kto :D ).

EDIT: Ale napisałem, żeby inni nowi gracze przebijający się przez forum w poszukiwaniu odpowiedzi na podobne pytanie, mieli jakieś szanse ;-)

Indiana - 04-05-2010, 01:24

Lotna brygada informacyjna zawsze czujna ;) I słusznie.

Pedro, masz 16 lat, a nie wiesz, co to znaczy "pochodzenie etniczne"? Że miejsce urodzenia czy zamieszkania nie zawsze idzie w parze z narodowością?
Co do Parve, bądź łaskaw cofnąć się do poprzedniej strony i przeczytać to, co odpowiedziałam na poprzednie Twoje pytanie w tej kwestii :)

Pedro - 04-05-2010, 14:48

Yngvild napisał/a:
Pedro, masz 16 lat, a nie wiesz, co to znaczy "pochodzenie etniczne"? Że miejsce urodzenia czy zamieszkania nie zawsze idzie w parze z narodowością?
Co do Parve, bądź łaskaw cofnąć się do poprzedniej strony i przeczytać to, co odpowiedziałam na poprzednie Twoje pytanie w tej kwestii :)


Mea Culpa Yngvild, myślałem że chodzi o coś zupełnie innego niż to o co chodzi. A co do tego Perve, pytałem się bo jak już powiedziałem, myślałem, że tu chodzi o coś innego niż to czy się jest samnijczykiem w Ofirze czy czymś innym gdzie indziej. :P

Indiana - 04-05-2010, 15:08

No ale już wszystko jasne :) No i dobra. W sumie lepiej zapytać, niż nawypisywać bzdetów ;) ;) ;)
Indiana - 05-05-2010, 22:57

Na prośbę Gvyn'a zamieszczam informacje o śmierci Elmeryka, znane każdemu mieszkańcowi Imperium Wergundzkiego:

Cytat:

Informacja o śmierci Elmeryka gruchnęła niespodziewanie w połowie listopada. Do miast, wsi i osad Wergundii docierali gońcy z czarnymi wstęgami, które na znak żałoby palono na placach. Poprzedzała ich znacznie szybsza wieść powtarzana z ust do ust - książę imperator zmarł nagle w listopadową noc, pokonany przez straszliwą klątwę Tetanosa, tajemniczą i gwałtowną chorobę, o której prości ludzie sądzą, że powoduje ją dotyk demona, wygina ona bowiem swoje ofiary jak ciała na torturach. Medycy orzekli jednak, że choroby rzekomo nabawił się w stajni, zwykł był bowiem sam czyścić i pielęgnować swojego ulubionego wierzchowca. Choć dla zwykłych ludzi było to niepojęte, zwycięzca spod Arden i niepokonany wojownik musiał ulec swojemu przeznaczeniu...
Jego ukochana Wergundia, a także pozostałe kraje Imperium na długie tygodnie zamilkły w żałobie. Tysiące osób przybyły do Akwirgranu, pożegnać swojego wodza. Zgodnie ze zwyczajem Wergundów, pogrzebowe rytuały zostały odprawione na świętym wzgórzu w pobliżu stolicy, gdzie okrzykiem i biciem w tarcze pożegnali Elmeryka jego wierni żołnierze. Ciało księcia zostało złożone na stosie pogrzebowym i spalone. Prochy władcy złożono w urnie, którą złożono wraz z rynsztunkiem księcia, w okazałym kurhanie nad brzegami Sankary.

Travor - 05-05-2010, 23:55

Oczywiście prawdziwa wersja jest taka, że dopadły go żądne zemsty duchy samnijczyków, którzy zginęli pod Arden. Do wszystkich nowych graczy apeluję, by nie ulegali pozorom ;)
Gvyn - 06-05-2010, 17:31

Za informacje dziękuję.

Travor te twoje duszki nic nie zrobią, w końcu Elmeryk miał prawdziwych magów :medit: , a nie jakiś szamanów :razz: .

Varthanis - 06-05-2010, 18:17

a w rzyć sobie tych magów... ;) Nekromantów niech sobie lepiej sprawi :D
Travor - 06-05-2010, 18:20

Gvyn napisał/a:
prawdziwych magów :medit: , a nie jakiś szamanów :razz: .

Moim zdaniem porównywać magów i szamanów jest dość trudno, bo zajmują się zupełnie innymi dziedzinami, ale jeśli już by porównywać ich potęgę, w ich odmiennych dziedzinach, to zdziwiłbyś się chłopie. :D

Varthanis - 06-05-2010, 18:25

Po pierwsze to potęga nie jest celem szamana (w przeciwieństwie do maga), więc nie ma się co licytować ;)
Travor - 06-05-2010, 18:27

Też prawda :)
Gvyn - 06-05-2010, 18:31

Varthanis nekromanta to też mag.
Travor - 06-05-2010, 18:32

Wątpię by większość magów otwarcie się do tego przyznało :)
Varthanis - 06-05-2010, 18:40

Wiem że też mag ;) ale nie sądze żeby Elmeryk miał takich w obstawie, chociaż kto wie... :D
Travor - 06-05-2010, 18:42

Chyba zbyt praworządny był :D
Gvyn - 06-05-2010, 19:04

Niekoniecznie on musiał ich nająć. Może ktoś z dworu w trosce o niego przeszmuglował mu jednego do obstawy.
Varthanis - 06-05-2010, 19:17

kurde, jaka szkoda :D jak bym wiedział to bym się u niego zatrudnił :mrgreen:
Travor - 06-05-2010, 19:27

Gvyn napisał/a:
Niekoniecznie on musiał ich nająć. Może ktoś z dworu w trosce o niego przeszmuglował mu jednego do obstawy.

Wiesz takie spekulacje nigdzie nie prowadzą ;)

Pedro - 07-05-2010, 23:19

Jak jest z wojskiem w Parve? Stacjonują tam jakieś kontyngenty wojsk Wergundzkich (domyślam się że całe Imperium ma wspólną armię złożoną z żołnierzy różnych narodowości)?
Travor - 08-05-2010, 23:02

Ludzie proszę was, dlaczego nie czytacie tekstów, które kadra w pocie czoła wam wypisuje :roll: a jeśli to nie wyciągacie z nich wniosków:
Cytat:
Cztery z pięciu nadrzecznych państewek (Salicja, Mercja, Dakonia, Parve) złożyły mu hołd i zasiliły książęce oddziały.

Nawet jeśli nie jest to jasne z przyczyn logicznych (tak ogromnej armii by podbić tyle ludów nie da się stworzyć z populacji jednego państewka, a biorąc pod uwagę system działania wergundzkiej armii, jak i wielu armii imperiów z naszych dziejów, pobór wśród ludności podbitych krajów jest po prostu konieczny) to przecież tu jest wprost napisane już w drugim akapicie tekstu o interesującym Cię ludzie. Nie warto tam zajrzeć?
Tu świeży temat w którym Indiana opisuje zasady funkcjonowania, również z militarnej strony protektoratów, na przykładzie samnijskiego: http://forum.villsvin.nazwa.pl/viewtopic.php?t=861
Nie warto poszukać? Na potrzeby tej dyskusji, zacytuję:
Cytat:
zgodnie z ideą protektoraty miały być ziemiami "wolnymi, ale pod opieką" czyli protekcją Księcia. Po zmianie na tronie, z idei została ta druga część, czyli protekcja ;) W Samarkandzie, podobnie jak w stolicach pozostałych protektoratów, rezyduje sobie ktoś w rodzaju gubernatora, nazwijmy go roboczo Lord Protektor ;) Ma do dyspozycji duży oddział armii wergundzkiej (jak się pewnie zorientowałeś, to armia zawodowa, wyszkolona, na żołdzie) w sile, zależnie od zagrożenia, przynajmniej jednego manipułu (2-3 tys.) Każdy protektorat płaci też stolicy daninę. Obowiązują główne założenia prawa wergundzkiego. W drobniejszych sprawach dopuszcza się stosowanie lokalnego prawa zwyczajowego. Cały teren, tak Samnii, jak i Tryntu, Silber, Daramonu, Terali i Liryzji (z wyjątkiem miasta Birka) jest usiany placówkami wojskowymi, pełniącymi rolę porządkowo- strażniczą, wdrażającymi w życie imperialne dekrety. Generalnie im bliżej newralgicznych granic, tym sieć placówek gęstsza. Taka placówka (nazwa do opracowania ;) ) to siła około 1-3 kohort (kohorta to 500 wojów).
W związku z powyższym funkcjonowanie poza prawem wergundzkim, jest bardzo trudne. Wiąże się z trwałą banicją, a właściwie najlepiej ze spierniczaniem z kraju ;)

Teraz trzeba dokonać pewnych zmian, biorąc pod uwagę fakt że jest to jeden z rdzennych krajów imperium, który samowolnie dołączył do elmeryka. Tak więc likwidując większość aparatu zapobiegającego buntom, modyfikując odpowiednio garnizon (oczywiście że są tam wojska wergundzkie, ale nie w formie okupanta lecz obrońcy itd. w końcu to jedna z centralnych prowincji) a za przywódcę stawiając księcia Parve oraz uwzględniając kilka innych podanych informacji np.
Cytat:
Centralizacja i skupienie władzy w stolicy Wergundii, Akwirgranie, spowodowała zubożenie i prowincjonalizację pozostałych księstw.
mamy mniej-więcej informacje których szukasz.

Na wiele tematów informacji jest może zbyt mało, ale na chyba wszystkie pytania, na których odpowiedzi mamy prawo znać Indi odpowiada naprawdę wyczerpująco i biorąc te wszystkie dane, czytając i analizując to, co jest napisane na silberberg.pl i tu, można przy odrobinie wnioskowania odpowiedzieć samemu sobie na wiele pytań ;)

Indiana - 10-05-2010, 20:30

Travor, jak stuknie ci 18-tka, masz u mnie piwo ;) Duże ;)

Tak, potwierdzam cały powyższy wykład :)
A zwłaszcza pierwsze zdanie! 8-)

Pedro - 10-05-2010, 23:54

Dobra, o nic więcej nie zapytam skoro Travor się bulwersuje przez każde moje pytanie. :-P
Indiana - 10-05-2010, 23:55

Foch :foch: :D
Pedro, pytaj ile wlezie, ale faktycznie zanim zapytasz, pogmeraj w opisach na stronie. Będę wdzięczna :)

Pedro - 10-05-2010, 23:59

Yngvild napisał/a:
ale faktycznie zanim zapytasz, pogmeraj w opisach na stronie. Będę wdzięczna :)


Łatwo ci mówić. Mam koniec roku szkolnego za pasem, muszę powyciągać oceny i na gmeranie po stronie mi nie starcza czasu i siły. A Travor jak widać aż się garnie do pomocy choć marudzi przy tym. :-)

Travor - 11-05-2010, 00:00

Się chyba wypisze, bo coś mi ostatnio nie idą konwersacje :D Chłopie ja ci tu analizę dostępnych tekstów zrobiłem , no może z lekkim marudzeniem :D Pytaj ile dusza zapragnie, i ja przecież kadrę dręczę, ale przedtem sprawdzaj co masz, bo nieraz pytać nie trzeba ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group