Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
AKTUALIZACJE 2013
Autor Wiadomość
Pedro 

Wysłany: 17-02-2013, 15:14   

Strzelam że odpowiednikiem arystokracji w Styrii są wysocy kapłani, osoby ważne i z bliskiego otoczenia najważniejszych osób w Styrii.
_________________
2010 - Rion (random), zwiadowca z czarnego tymenu
2011 - Nil, łowca potworów
2012 - Nil, łowca potworów (†)/ Ralf, podróżnik odporny na magię (zabójca magów)
2015 - Ralf, Sędzia Rega
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 17-02-2013, 15:41   

Może jacyś byli możni z innych krajów , którzy z różnych powodów musieli je opóscić i zamieszkali w Styrii ?
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 17-02-2013, 16:14   

Zapytaj któregoś hetmana, może Cię usynowi, znasz paru :D A tak serio, to zgodzę się z tym, co Pedro napisał. Grając arystokratą, zagrasz po prostu kimś władnym, a nie pochodzącym z rodu z wielowiekowymi tradycjami :)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 17-02-2013, 20:17   

Akinori napisał/a:
jeżeli nie ma rodów to jak w takim razie szlachcicem w Styrii grać ?
Akinori, ale szlachcicem człowiek staje się nie tylko przez urodzenie. Po prostu uwzględnij specyfikę. Chcesz arystokratę? Ok, więc niech będzie jednym z tych, co zyskali szlachectwo np. po wojnie w Ofirze, za zasługi. Pierwsze pokolenie.

Pedro napisał/a:
odpowiednikiem arystokracji w Styrii są wysocy kapłani, osoby ważne i z bliskiego otoczenia najważniejszych osób w Styrii.

Rzecz jasna. I żadna z tych osób nie jest raczej człowiekiem z rodu z tradycjami. No, z wyjątkami może, przykładowo hetman Ostin, ale w żadnym wypadku ich pochodzenie nie miało wpływu na fakt uzyskania styryjskich tytułów.

Reshi napisał/a:
Może jacyś byli możni z innych krajów , którzy z różnych powodów musieli je opóscić i zamieszkali w Styrii ?
Jak wyżej. Na pewno są tacy, ale fakt, że mieszkają w Styrii, nie czyni ich styryjską arystokracją.
"opuścić" kurde.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Tiamat 

Skąd: W-wa
Wysłany: 18-02-2013, 00:51   

wampirka napisał/a:
Zapytaj któregoś hetmana, może Cię usynowi, znasz paru :D


<333333

Czy informacja ze strony p.t "magowie wszystkich specjalizacji mają zaklęcia bojowe" tyczy się również psionika? Bo w zeszłych latach to było z tym różnie ;)
_________________
2010- Telamont Guldar, psionik czerwonej togi
2011- Tiaamat, lisz Ys
2012- Archias, spirytualista [*]
Ostatnio zmieniony przez Tiamat 18-02-2013, 01:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Abel 

Wysłany: 18-02-2013, 00:55   

Nie, informacje na stronie są przekłamane oraz pisane magicznym szyfrem ze Stumilowego Lasu.
A nowy system zakłada nowe zasady, dlatego jest inaczej. Chyba że nie chcesz :)
 
 
Tiamat 

Skąd: W-wa
Wysłany: 18-02-2013, 01:06   

Boże, o nic się już nie można spytać? Tylko się upewniam.... :sad:
_________________
2010- Telamont Guldar, psionik czerwonej togi
2011- Tiaamat, lisz Ys
2012- Archias, spirytualista [*]
 
 
Pedro 

Wysłany: 18-02-2013, 01:13   

Ty nie możesz.
_________________
2010 - Rion (random), zwiadowca z czarnego tymenu
2011 - Nil, łowca potworów
2012 - Nil, łowca potworów (†)/ Ralf, podróżnik odporny na magię (zabójca magów)
2015 - Ralf, Sędzia Rega
 
 
Tiamat 

Skąd: W-wa
Wysłany: 18-02-2013, 01:14   

Komuś się tu żarcik wyostrzył 8-)
_________________
2010- Telamont Guldar, psionik czerwonej togi
2011- Tiaamat, lisz Ys
2012- Archias, spirytualista [*]
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 18-02-2013, 01:14   

Wiesz, zależy co rozumiesz przez zaklęcie bojowe dla psionika ;)
 
 
Pedro 

Wysłany: 18-02-2013, 01:15   

:P
_________________
2010 - Rion (random), zwiadowca z czarnego tymenu
2011 - Nil, łowca potworów
2012 - Nil, łowca potworów (†)/ Ralf, podróżnik odporny na magię (zabójca magów)
2015 - Ralf, Sędzia Rega
 
 
Tiamat 

Skąd: W-wa
Wysłany: 18-02-2013, 01:16   

wampirka napisał/a:
Wiesz, zależy co rozumiesz przez zaklęcie bojowe dla psionika ;)


Sprecyzuj, czego sie spodziewać mniej-więcej ;p W opisie jest, że to takie które powodują chociaż 1 ranę lekką :D Na samą myśl o tak agresywnym psioniku niemal spadłem z krzesła ;p
_________________
2010- Telamont Guldar, psionik czerwonej togi
2011- Tiaamat, lisz Ys
2012- Archias, spirytualista [*]
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 18-02-2013, 01:22   

Oh nie, loguję się, żeby to zmienić!

MOIM ZDANIEM, możesz liczyć, że jakiś atak w musk będzie powodował ranę.
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 18-02-2013, 02:25   

Tiamat, podaj namiar na to sformułowanie:
Tiamat napisał/a:
magowie wszystkich specjalizacji mają zaklęcia bojowe

Możliwe, że ktoś się przejęzyczył, albo został staroć z poprzednich lat :)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 18-02-2013, 14:28   

Zaklęcia bojowe - czyli te, które są obliczone na zadawanie ran i obrażeń istotom żywym. Każdy mag, niezależnie od specjalizacji czy żywiołu, może takie zaklęcia tworzyć. Przy zatwierdzaniu zaklęcia u OG zostanie mu nadany stopień zadawania obrażeń, zależny od tak ilości, jak i jakości i sposobu złożenia pierwiastków. Zaklęcia bojowe będą zadawać więc albo 1 lekką ranę, albo 1 ciężką ranę, albo uśmiercać.
www.silberberg.pl/viewpage.php?page_id=13
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 18-02-2013, 16:23   

Aaaaa, to o to chodzi :D Ok, to nie jest staroć oczywiście.
I to nie jest równoznaczne z "ma zaklęcia bojowe". Tylko "może je ułożyć z dostępnych pierwiastków". Rzeczywiście, psionikowi będzie ciężko, ale mogłabym sobie wyobrazić jako zaklęcie bojowe coś w rodzaju "przeciążenia umysłu" albo "iluzji ciężkiej rany".
Ale zdaje się, że to nie jest żadna nowość, nie? Przecież dotychczas magowie różnych opcji nie mieli ograniczeń w kwestii zaklęć zadających obrażenia.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 19-02-2013, 05:07   

Cytat:
czy Darcjana interesuje Terala , oraz czy ma jakieś konkretne plany a propo niej ?

Ofir nigdy nie był zainteresowany Teralą w kontekście politycznym, natomiast, ponieważ Wedrą wiedzie jeden z głównych szlaków wodnych północy, oczywiście Arethyna nie byłaby zbyt zadowolona, gdyby np. ten szlak okazał się być zamknięty na wysokości Terali. I tak jest dość niebezpieczny, bo wiedzie przez Południowy Step, więc ryzyko, że karawanę opędzlują koczownicy jest spore.
Ze względu na położenie Terala mogłaby być dobrym sprzymierzeńcem przeciwko Samni, problem w tym, że tam zupełnie nie ma bytu państwowego, nie ma nawet z kim zawierać sojuszu. Pojedynczy kniazie znowuż są za słabi.
No ale kto wie, to mógłby być jakiś kierunek dla aretyńskiej dyplomacji.

Cytat:
Moja postać na ostatnim obozie była Kymerem. Czy w takim razie możliwe jest aby taka społeczność mogła starać się odbudować??

Nawet z kilku osób nie da się odbudować społeczności. Jeśli gracz chce kontynuować postać Kymera, to może to zrobić, ale będzie to postać bezplemiennego outsidera.

Cytat:
Czy szaman przy odpowiednim przygotowaniu wykorzystaniu mocy wszystkich pojedynczych zaklęć zaklętych w przedm. naturalnych i przeprowadzeniu przed walką transu (potężnego) i nawet zaryzykowaniu życiem(oddanie duszy totemowi),mógłby dysponować czarem(czy co tam szaman ma) o wielkiej mocy(np. wyleczenie wszystkich kompanów albo śmierć dla 6 przeciwników zmartwychwstanie przyjaciela)??

Przeanalizuj dobrze opis szamana. Jego umiejętności nadnaturalne pochodzą z umiejętności totemów. Swojego przede wszystkim, ale też totemów z jego grupy oraz jego wrogów. Jeśli dany szaman zaprezentuje mi logiczne zastosowanie totemicznych zdolności tak, aby wykonać masowe uzdrowienie albo przywrócenie życia (przy zachowaniu zasad, tj. po upływie mniej niż 24 h), to jest to możliwe. Ale szczerze mówiąc, po analizie tego, co wpisałam w zdolnościach zwierząt, nie widzę takiej kombinacji.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9