Karczma pod Silberbergiem

[Masza]

[ELFKA]

ja sie pisze tak na 70 %

[Bryn]

Moi rodzice mówią, że najpierw musi być wszystko wiadome.

[Indiana]

Cytat:

ja sie pisze tak na 70 %

No to 8,7 uczestnika

Masza napisał/a:

myślałam, że ironia jest bardziej wyczuwalna .

Ja też

[Tristan]

Ja też tak na 70-75% się piszę. Tylko, że musiałbym nową postacią bo stara gra w karty z przodkami

[Masza]

Indi, spokojnie, zauważyłam ją, tylko chyba post tego nie pokazał.

Wracając do tematu, to u moje pojawienie się na epilogu zależy głownie od przyjazdów do Szczecina.

[Enid]

Również się piszę na obojętnie jaki termin.

[Indiana]

To wstępnie 11 osób. Wstępnie, bo nie mam od nikogo z kadry informacji, że chce się tym zająć.

[The124C41]

Indi, a osobę co nie jechała na letni obóz i nie ma wiedzy z pierwszej ręki też przyjmiecie?

[Indiana]

Oczywiście Ciebie zawsze

[Aerlinn]

Ja wstępnie mogłabym, ale rodzice chcą "cywilizowanych warunków", więc bierzcie mnie pod uwagę jako stronnictwo Hubertusa. Zobaczymy jeszcze, jak to wyjdzie, muszę się postarać, żeby mnie puścili Ale jak będzie halla, to się osobiście nie obrażę

P.S. Była nas piątka w Płocku i chyba wspólne modły o epilog z Nilą przyniosły skutek. Muszę, po prostu muszę tam być!!!

[Indiana]

Na tą chwilę módlcie się zatem do kadry Bo troszkę kiszka na razie Nikogo

[Powój]

Właśnie się dowiedziałam, że osoba która nie była na obozie i nie ma konta na forum, by chciała jechać. Istnieje taka możliwość?

[Indiana]

Istnieje. Ale byłoby jednak dobrze, żeby ze światem gry i wydarzeniami obozu zapoznała się wcześniej. Koniecznie trzeba ją uświadomić o warunkach pobytowych i o zasadach bezpieczeństwa.

[Powój]

Jasne, tym się zajmę bez problemu. Ona już lepiej znajduje się w świecie gry ode mnie, bo miała czas przeczytać na stronie o realiach gry i zapoznać się z całą historią : ]

[Bryn]

Indi, ja tak na 50% pojadę. Jak jest z dojazdeem i ile to trwa? Po prostu muszę wiedzieć, a jak na razie nic.

[Bryn]

Ja tak na 50% pojadę. Tylko jak z dojazdem i ile to trwa? Nie wiem tego,a jak chcę jechać to muszę wiedzieć.

[Aerlinn]

Trwa to 3 dni - piątek, sobota, w niedzielę wyjazd
z dojazdem w zeszłym roku było, że do Barda we własnym zakresie, trzeba było się zgrać na jedną godzinę, to przyjeżdżał transport z Barda do Srebrnej. Epilog to nie obóz, autokaru nie ma.

P.S. Kocham pisać o takich godzinach, ubierając się do szkoły

[Indiana]

No właśnie Zaczynamy w piątek w nocy, bo wszyscy będą dojeżdżać po szkole, całą noc, całą sobotę, z soboty na niedzielę raczej biesiadno-odpoczynkowo, w niedzielę rano wyjazd.
Dojazdu nie zapewniamy, bo koszty jak cholera no i organizacyjnie. Będzie może ze 3 osoby kadry, która to musi na miejscu przygotować, więc nie ma kto pojechac po ludzi. Odbieramy wszystkich busem z Barda.

[ELFKA]

Indiano mam kilka pytań; A mianowicie czy może jeszcze jechac ze mna koleżanka, która nigdy jeszcze nie była na larpie a ma zamair jechac za rok na obóz oraz pytanie od rodziców jak bedzie miało wyglądać wyzywienie oraz czy mogłabyś bardziej sprecyzować date co do epilogu, ponieważ w listopadzie zaczynają sie konkursy kuratoryjne

[Indiana]

[Nila Laurelin]

I jeszcze ja! obiecuję się w tym roku nie połamać na tydzień przed! i istnieje szansa że uda mi się wygospodarować weekend

[Bryn]

A bard to...? Wybaczcie, ale ja jeszcze na takim czymś nie byłem. Więc będę zadawał dużo pytań.

[Pedro]

[Indiana]

Bardo.
http://pl.wikipedia.org/w...Bl%C4%85skie%29

[Bryn]

Aha.

[Akinori]

Ja Będę mógł jechać jeżeli mi na to stopnie pozwolą...I "Babcia" może też pojedzie, tylko musi renowacje przejść

[Kajetan]

A jak będzie na epilogu z wyposażeniem? Chodzi o to, że moja tarcza nie przeżyła obozu(tzn. żyje, ale ledwo zipie podłamana w połowie). Będzie możliwość otrzymania od kadry np. tarczy - tak jak to robiono na obozie z brońmi niektórymi?

[Indiana]

Hm, chyba byłaby taka możliwość, o ile żądany sprzęt będzie czynny. Bo po obozach część jest rozlożona na czynniki pierwsze.

[Kajetan]

No nic, to mam głeboką nadzieję, że coś się znajdzie