Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
O postaciach i wymaganiach :) I znów o kobietkach
Autor Wiadomość
Abel 

Wysłany: 29-08-2007, 13:05   

Thorfinn napisał/a:
No, no nie przesadzajmy w przenośniach. Bo można to podciągnąć pod obraze prezydenta ;-)

A za to byłby warning?
 
 
Torus
[Usunięty]

Wysłany: 29-08-2007, 14:42   

Grettir napisał/a:
a z waszym bełkotem ( który nazywacie językiem) oraz prehistorycznymi runami możecie nam na kant naskoczyc ;-)


Krasnoludy, trzeba mu za to chyba na ten kant naskoczyć... Z TOPORAMI.
 
 
Grettir

Wysłany: 29-08-2007, 14:49   

nic toporem nie zdziałasz, jak husarka Ci gardło przebije ;-)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 29-08-2007, 15:00   

Dobra dobra, wyższość szabli to ja już widziałam :D Jak ktoś demonstrował wypad szablisty :D ;D ;D ;D
Chrącholenie o wyższości jednego ostrza nad drugim jest bez sensu. Wszystko zawsze zalezęć będzie od tego, kto za ostrzem stoi :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Grettir

Wysłany: 29-08-2007, 15:11   

No więc Torus, przegrałeś ;-)


Nie będę się tu rozpisywał o oczywistej wyższości ludzi nad krasnoludami ;-) ( no nielicząc wyjątków)
Ostatnio zmieniony przez Grettir 29-08-2007, 15:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-08-2007, 15:14   

odezwał sie co krasnoludami grał i zawsze za nimi stał ;)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 29-08-2007, 15:16   

Też mi filozofia, uznać, że człowiek jest wyższy od krasnoluda :D :D :D

A ty, Grettir, nie zapominaj, że nie zawsze wygrywa ten, który jest silniejszy i sprawniejszy :) (patrz zapasy w Opolu :D )
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Harold&Wilfred
[Usunięty]

Wysłany: 29-08-2007, 15:22   

Cytat:
Krasnoludy, trzeba mu za to chyba na ten kant naskoczyć... Z TOPORAMI.


Harr!

Ps. Zapasiki w błotku - my się piszem ryncami i nogami![/quote]
 
 
Grettir

Wysłany: 29-08-2007, 15:39   

Yngvild napisał/a:
A ty, Grettir, nie zapominaj, że nie zawsze wygrywa ten, który jest silniejszy i sprawniejszy :) (patrz zapasy w Opolu :D )


Nie zapominam, ale jeśli nie postraszysz krasnoluda to będzie próbował Ci do szyji doskoczyć. Krasnoluda trzeba sobie ustawić, a najlepiej zamknąć w kopalni :-P ( nie wszystkie np. Shamaroth i Heimdall to najlepsze krasnoludy jakie znalem: szlachetne i mężne. Każdy chciał ich znać i wszyscy ich szanowali)

HaroldiWilfred napisał/a:
Ps. Zapasiki w błotku - my się piszem ryncami i nogami



Ja do zapasów jestem zawsze chętny
Ostatnio zmieniony przez Grettir 29-08-2007, 15:39, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 29-08-2007, 15:45   

Cytat:
Krasnoluda trzeba sobie ustawić


Będę o tym pamiętać przy najbliższej okazji :D :D :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Torus
[Usunięty]

Wysłany: 29-08-2007, 17:23   

:angry: :angry: :angry: :angry: :angry:
 
 
Airis 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-08-2007, 18:16   

Yngvild napisał/a:
Cytat:
Krasnoluda trzeba sobie ustawić


Będę o tym pamiętać przy najbliższej okazji :D :D :D


Bo widzisz, Indi, to działa tak :D Lepszy oswojony krasnolud (jak nasze) niż takie dzikie niewiadomoco prosto z kopalni :D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 29-08-2007, 18:31   

Aaaa, więc nasze są oswojone? :D O tym tez będe pamiętac przy najbliższej okazji :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 29-08-2007, 19:39   

dochodzimy powoli do pojawiania się określenia : krasnoludy hodowlane , oswojone
 
 
Airis 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-08-2007, 20:21   

Pewnie, że są oswojone :D Nie powiesz mi chyba, Indi, że nie wyglądają na takie ?

;)
 
 
Grettir

Wysłany: 29-08-2007, 20:31   

Shamaroth może i jest oswojony ;-) do reszty mam pewne wątpliwości :-P
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 29-08-2007, 23:41   

Grettir napisał/a:
a my tu piszemy pięknym polskim językiem




nie bluznij tak przy mnie!!


Grettir napisał/a:
krasnoludy wychodząc z kopalni tracą orientacje, a nawet pamięć.




swiece przykladem xD

Grettir napisał/a:
( nie wszystkie np. Shamaroth i Heimdall to najlepsze krasnoludy jakie znalem: szlachetne i mężne. Każdy chciał ich znać i wszyscy ich szanowali)



yes,it's true :D


Grettir napisał/a:
Shamaroth może i jest oswojony do reszty mam pewne wątpliwości



ryj sie :D jak uda sie komukolwiek mnie oswoic,to tylko mojej krasnoludzicy xD
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 29-08-2007, 23:49   

Airis napisał/a:
Pewnie, że są oswojone :D Nie powiesz mi chyba, Indi, że nie wyglądają na takie ?

;)


No wiesz, to zależy z której strony popatrzeć :D Chociaż... zwazywszy, że na niektórych ostatnio mówi się "Puszek"... :D :D :D ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Grettir

Wysłany: 29-08-2007, 23:50   

to co koleżanka z Zabrza za rok przyjedzie oswajać Shamarotha? Czy ty napewno tego chcesz? ;-)
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 30-08-2007, 00:10   

jesli mowimy o TEJ kolezance z Zabrza... to ja rezygnuje z bycia krasnoludem! xD
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 30-08-2007, 00:19   

o kur...cze. to ja nie chce byc oswajany przez zadna krasnoludzice.ani przez nikogo! :D za rok moze zostane... wiedzminem :D ?
 
 
Grettir

Wysłany: 30-08-2007, 00:21   

to ja Ci nogi z dupy powyrywam ;-)
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 30-08-2007, 00:22   

hehe:D az tak nisko nie upadne :P
 
 
Abel 

Wysłany: 30-08-2007, 11:53   

Jak nisko? na poziom Jacka, żeby wiedźminem grać?
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 31-08-2007, 20:09   

tak! ktos biegnie,jedno slowo,jeden gest,gosc lezy,potem jeden cios "dobicie" i koniec :P za latwe :D
 
 
Abel 

Wysłany: 31-08-2007, 21:26   

Ja wolę trzy słówka i trzy gesty, za to bez dobicia...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14