Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
bron na Silbera
Autor Wiadomość
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-11-2006, 19:59   

i tak bez luku za rok wszyscy zginiecie :twisted:
 
 
Doctor

Wysłany: 27-11-2006, 20:35   

A z lukiem nie? ;-)
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-11-2006, 20:55   

Jakoze jestem graczem... Mowielem do BNow ;)
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2006, 21:05   

Dobrze Ilima ... wszyscy zginiecie BN :-P:-P Nawet MG nie oszczedzimy :-P
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 27-11-2006, 21:11   

wszyscy zgina,wymorduje ich moimi toporkiami ktore beda ze mna do konca obozu ^^
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2006, 21:31   

Ja nie wiem czy wy sobie zdajecie z tego sprawe... ale ja jestem pamietliwy ;-)
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 27-11-2006, 21:35   

moze i jestes pamietliwy,ale nie spelniasz obietnic ^^ "i tak wszyscy zginiecie" :P :P jakos nie wyszlo :P
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2006, 22:02   

tej facet... teraz zaczynasz mnie draznic ;-)
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 27-11-2006, 22:41   

;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) :-D
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-11-2006, 22:58   

bez klutni tutaj!!
"porozmawiacie" za rok ;)
a wlasnie Indi... taki mlot ktorego obuch zrobiony jest z 4 rolek papieru toaletowego ( :D )przejdzie??
 
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 27-11-2006, 23:09   

dodalbym jakas wieksza otuline.
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-11-2006, 23:17   

spoko caly jest w otulinie a obucha caly otulony papierem i tasna srebrna:P
juz nim dostalem i wiem ze nie boli :P :P
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 27-11-2006, 23:19   

Jeszcze raz powtarzam - nie dopuszcze niczego, czego nie zobacze i nie wyprobuje. To sie tyczy toprkow i innych, ale i luku. Tak sobie mysle, ze jako test broni wprowadzimy uzycie jej na wlascicielu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Co sadzicie? :mrgreen:
A tak serio - nie pytajcie mnie, co dopuszcze a czego nie, bo nie powiem wam tego wirtualnie. Niczego nie wykluczam zawczasu, urozmaicenie jest pozytywne.

Hmmm, ale wiecie, ze draznienie Offa to zly pomysl....? :-) :roll:

Aaaa, wiec zgina wszyscy BN i MG...a OG?.... Mam jakies szanse? :-> :-> :-> [trzepot rzes i mina niewiniatka - dlaczego tu nie ma takich emot...? :-) ]
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 27-11-2006, 23:21   

panno indianno,skoro Rafala juz nie ma,to musisz zyc zeby nas prowadzic do celu ^^
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 27-11-2006, 23:25   

Nie jestem panna :-P
No tak, czuje sie podniesiona na duchu :-) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Tylko zeby nie bylo, ze was w czyms bede wyreczac :-P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 27-11-2006, 23:41   

nie no.mi na przyklad chodzi o to,ze gdyby nie ty to daleko bysmyt zaszli w poszukianiu jaskini drowow :P . "Shamaroth,spojrz,tu jest jakas sciaezka! o zobacz!wescie do sztolni!!" rozwalilo nie to xD a jak sie potem dowiedzialem,ze zibbo miall mapke,to padlem.w ogole,wracajac do tematu,to glupie bylo to odbieranie nam broni przez drowy.gdyby tam poszli wszyscy to mielibysmy problem...
 
 
Eskell 


Skąd: Poznań
Wysłany: 27-11-2006, 23:58   

Wracajac do broni to ja wezme luk (21kg )Doktorze zrobimy test na mnie :D jak nie przejdzie an wylot to dostane pozwolenia ??:-D
 
 
Doctor

Wysłany: 28-11-2006, 00:32   

No comments.. :-| :mrgreen:
 
 
Grettir

Wysłany: 28-11-2006, 00:55   

Sham,jadac do SG,podrzucimy Yngvild nasze bronie :-D a i wezme moj nowy miecz i helm(te od kuby)
 
 
Eskell 


Skąd: Poznań
Wysłany: 28-11-2006, 01:06   

co powies zna ten pomysl doktorze... 8-) 8-)
 
 
Agnar
[Usunięty]

Wysłany: 28-11-2006, 01:14   

Eskell napisał/a:
luk (21kg )
Ty tak na serio? Moge przeprowadzac test? Moge, moge, :roll: moge?
 
 
Doctor

Wysłany: 28-11-2006, 02:30   

Ja przeprowadze, bylem pierwszy. :mrgreen:
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 28-11-2006, 02:49   

Eeee, to byl moj pomysl, chlopaki!!!! Ja tez chce, ja tez ja tez!!!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

"Daleko byscie nie zaszli", tak? Ciekawe dokad w ogole byscie zaszli :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: zakladajac ze komus chcialoby sie wyjsc z obozu ;-) ;-) ;-)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 28-11-2006, 21:08   

Yngwild.. skoro dopiero na następnym obozie ma zostać wprowadzona metoda "broń jest dobra jesli właściciel żyje" to czemu już dostałęm od Łozy na poprzednim obozie? :-D
 
 
Alathien

Wysłany: 30-11-2006, 15:55   

Łuk będzie miał troche większy naciąg niz ten z PCV'ki ok. 8-10 kg. Bo BNi strzelali z tych drewnianych i było dobrze. Pmiętam jak kiedyś tak od Doctorka oberwałam, że się aż złożyłam. Bo tym z PCV było bardzo ciężko dostrzelić za fosę fortu nie mówiąc o celowaniu. A tamci łucznicy (łuczniczki :-P) siały zamęt po naszej stronie.
 
 
Doctor

Wysłany: 30-11-2006, 17:51   

Alathien napisał/a:
Bo BNi strzelali z tych drewnianych i było dobrze. Pmiętam jak kiedyś tak od Doctorka oberwałam, że się aż złożyłam.

Pozwolę sobie wtrącić, że BN-i nie strzelali ludziom w głowy.. :roll: A tych dziesiątek nie napinali "na max". :-)
Nie jestem i nie będę MG, ale moim zdaniem to średni pomysł. Ale to tylko moje zdanie, nie decyzja. :-)

[ Dodano: 2006-11-30, 15:53 ]
Alathien napisał/a:
A tamci łucznicy (łuczniczki :-P ) siały zamęt po naszej stronie.

No w końcu była ich cała armia! :mrgreen: ;-)
 
 
Agnar
[Usunięty]

Wysłany: 30-11-2006, 18:06   

No specjalnie cesarz angielczykow sprowadzil nie?
 
 
Doctor

Wysłany: 30-11-2006, 18:18   

I smoki.. :lol:
Ach, czego się nie zrobi dla tych zagonów soczystych kalafiorów.. :mrgreen:
 
 
Alathien

Wysłany: 30-11-2006, 19:19   

Thorkel napisał/a:
Pozwolę sobie wtrącić, że BN-i nie strzelali ludziom w głowy..
O przepraszam! Ale nigdy nie robiłam tego z premedytacją! Takimi strzałami nie da się wycelować dobrze, bo i tak lecą jak chcą- pacynki, to nie groty. Nic też nie poradzę że się ruszaliście, a ja zamiast pożądnie celować uskakiwałam przed wrogami :-P
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 30-11-2006, 19:28   

Alathien napisał/a:
Nic też nie poradzę że się ruszaliście
Taak to wasza wina trzeba było stać w miejscu i dać się kulturalnie trafić ... :-P :-P A nie narzekać potem :-P Ruszyliście się więc wasza wina :-P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10