Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
[rpg] Pościg
Autor Wiadomość
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 29-10-2017, 23:10   [rpg] Pościg

Być może Meril ufał Imirze, ale też powinien znać ją na tyle, żeby się spodziewać odpowiedzi....
- No chyba cię pojechało!!! - Styryjka poprawiła kapelusz i zabrała się za sprawdzanie sprzętu, ładunków, kul, mocowania pistoletu. Wszyscy jej towarzysze wiedzieli, że ma obsesję na punkcie oporządzenia - Stary, to nie jest jakiś kmiot z najemnych czy smark z poboru. To jest wyszkolony żołnierz Czarnej...
Słysząc Kethrena umilkła, czekając na reakcję dowódcy.

- Właśnie - dodała, gdy skończył - Może się to uda zrobić, przy sprzyjających okolicznościach. Nie narażę ludzi dla nieokreślonego "bo może się przyda". Meril, idę przygotować, co trzeba, chodź i mów, po co ci on, mogę pakować sprzęt i słuchać cię.
Szturchnęła w bok naburmuszonego Torresa.
- Rusz się, smoku ;) Idziemy polować.

Zaczynamy stąd. MG prowadzącym jest Leite. Grają:
- Torres (Tergor)
- Imira (Indi)
- Meril (Elf)
Być może grają lub użyczają postaci:
- Tristan - o ile chce grać?
- Miguel (Mikes, chodź tu, cholero ;) )
- Esteban (Gorvenal, może byś?)

Zasady opiszę na wspólnym wątku, żeby nie powtarzać.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Elf 
Adept elfickiej magii wyższej


Skąd: Pruszków :3
Wysłany: 30-10-2017, 00:06   

#nikt_nie_spodziewa_się_Talsoiskiego_maga_wybiegającego_za_resztą
:D :D :D

Proszę o dołączenie do pościgu jeśli można :P
_________________
Elfy przeżyją wszystkich ludzi >:)
2013-Garant elf z laro
2014-Aaron elf leśny mag ziemi
2015-Geven elf leśny mag lasu
2016-Tiru elf leśny szaman Jelenia
2017-Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag morza
2018-Vayla'Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag strażnik
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 30-10-2017, 00:08   

Wpisany :D
Ja tam zwyczajowo cieszę się, jak mi coś magicznie działa zza ramienia :D
Zaczynamy zwyczajowo od określenia co mamy przy sobie, na sobie i na myśli ;)
I czynności tropiąco - wykrywających.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
VanRex 


Wysłany: 30-10-2017, 00:19   

Ja jestem w ogóle zdziwiony, że robimy jakiś pościg. Ogólnie to chciałem sobie postacią wyjść, posiedzieć na wartowni, powkurzać się na wszechświat i takie tam, bo uno jesteśmy mega zmęczeni po walce, drugie uno mam jeden nabój, więc chciałem uzupełnić amunicje. No, ale jak Komandor mówi, to trzeba iść

Otrzepał kapelusz w progu. W końcu udało się opuścić tą cholerną naradę. Problem był taki, że komandor pozmieniał nieco jego plany. Torres cały czas czuł zmęczenie po ostatniej batalii, która działa się zaledwie kilka godzin wcześniej.
-I mamy tak zamiar ich gonić w trójkę, jak cała nasza grupa nie dała rady w walce? - Uniósł jedną brew spoglądając na Imirę. Wciąż był wściekły i przybity, ale nadzieja na rewanż przyćmiła negatywne emocje - Mi to pasuje o ile będziemy chociaż o krok bliżej ucięcia głowy zdrajcy... Niemniej przydałoby się uzupełnić zapasy, których na miejscu prawie nie mamy.
_________________
2016 III turnus to był - Tergor, ten od bicia
2016 Epi - Wciąż Tergor, wciąż od bicia
2016 Zima - Zgadnij kto i zgadnij od czego
2017 Bitewny - Taren, paladyn od rytuałów i bicia
2017 III - Tergor, ten co chciał być od bicia
2017 Epi - Torres, znowu od bicia <3
2018 18+ - Wielki Mistrz od bicia i obrywania
2019 Zimówka - Wielki Mistrz od bicia bandytów
2019 Step - Tsaagan, Keshig od ochrony i bicia, acz w tym pierwszym był kiepski
2019 III(?) - Wielki Mistrz od bicia. Ostatni raz, gdy zbił kogoś prawą dłonią i pierwszy, gdy zbił kogoś lewą
2019 Epi - Thietmar, ten od bicia w morderczym duecie braci Ebenholtz!
2020 IV - Torres "Tristan" Montoya, ten zdrajca od bicia i bycia bitym
2020 Epi - Torres Montoya, Czarny Diabeł od knucia i bicia, co poszedł bić się sam, a wrócił we dwóch.
2021 III - Thiago Federico de Santerro Castaneda, łowca potworów od bicia potworów.

: - )
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 30-10-2017, 00:43   

- W czwórkę - poprawiła - A mam nadzieję, że w więcej osób, jak Miguel ruszy zadek. Nie smęć, tylko ogarniaj ładunki. Nie wydaje mi się, żeby nasi zdrajcy spędzali w tej chwili wieczór, popijając kawę z ... - zawiesiła głos - z nią. Albo tą drugą z Enarook. Nie sądzę, aby ich zmiana frontu uczyniła ich nietykalnymi, niewidzialnymi lub obdarzyła ich bezpośrednio mocą ich patronów. Natomiast gdyby tak miało być, to warto to też wiedzieć, nie sądzisz...?
Dobra, inwentarka na szybko.
- ładunki prochowe - zostały mi 3, uzupełniam do 10
- jeśli mamy kogoś łapać żywcem - przyda się dym paraliżujący, Keth albo Tristan albo Hektor na bank mają to w kieszeniach. Może mają jeszcze coś ciekawego, w rodzaju trucizn czy ogłuszaczy.

Btw. Hektor....? Może byś się dołączył...? ;)
- granaty odłamkowe, uzupełniam do 5 sztuk (poniżej 0,5m ciężka rana, do 3 m lekka)
- z ataku na Visnohorę mamy kule "antymagiczne", za pozwoleniem Kethrena możemy zabrać (zdejmuje zaklęcia ochronne z celu)
I jeszcze jedno... Sangre... jest nie tylko żołnierzem.

Zamilkła na chwilę patrząc uważnie na towarzyszy. Nie była pewna, czy powinna mówić to przy wszystkich, przy Merilu, z drugiej strony, jeśli miał iść z nimi, nie mogło być takich tajemnic.
- Widzieliśmy, jaką magią się posługiwał i mam wszelkie podstawy, żeby uważać go za niezłej klasy nekromantę. Nie, uprzedzając wasze pytania, nie wiem, co robi w szeregach Czarnej. Widocznie zdolnego maga ktoś zrekrutował jako potencjalnie przydatnego. Nie mam dużego doświadczenia z tego rodzaju magią, ale nie możemy zaniedbać wszelkich środków leczących i odkażających.

Wyposażenie standardowo:
- rapier, nóż myśliwski przy pasie, noże do walki w cholewkach, noże ukryte (ilość i lokalizacja do informacji MG ;) )
- pistolet, ładunki jw., 6xkrzesiwo
- 4 x sakwy przy pasie
- strzykawka z regenerantem 3 porcje i zapasowa fiolka z 10 porcjami w sakwie
- apteczka klasyczna
- duperele survivalowo-użytkowe - sznur, kompas, światło alchemiczne
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 30-10-2017, 20:08   

Minęły co najmniej dwie godziny od momentu, w którym eskhara zniknęły z placu. Pogoda wciąż była równie optymistyczna, co wcześniej - przelotne opady deszczu, przeplatające się z jasnym księżycem, wyglądającym co chwila zza chumr, poganianych wiatrem. Idealne odwzorowanie waszych nastrojów.
Było chłodno. Ostatnie dwa dni zaowocowały dużą ilością błota na placu. Pod bramą leżały dwie mokre, spalone do połowy pochodnie. Wciąż mieliście przed oczami wspomnienia minionej nocy, chociaż osada już wróciła do względnej normalności. Nic nie zwiastowało ogromnej postaci Szakala, która naznaczyła to miejsce swoją obecnością parę godzin wcześniej. Zza waszych pleców dobiegały ciche głosy osób, które rozmawiały w halli.

Chcę dostać info, czy mam prowadzić postać BNów, których wymieniłaś, Indi :V oczywiście się nie śpieszymy.
No i chwilowo tylko tyle, bo potrzebuję opis waszych rzeczy i tego, co robicie :P Taki mini wstęp.
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Hakan 


Skąd: ze Styrii
Wysłany: 30-10-2017, 20:31   

Z wielką przyjemnością :)
(Jak pisać pogrubionym tekstem na forum? Przepraszam, ale w tych tematach jestem raczej laikiem ;) )
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 30-10-2017, 20:33   

Hakan napisał/a:
Z wielką przyjemnością :)
(Jak pisać pogrubionym tekstem na forum? Przepraszam, ale w tych tematach jestem raczej laikiem ;) )

Jak odpowiadasz, masz taki przycisk po prawej lub do góry z literką B, to oznacza pogrubienie, natomiast i to kursywa ;)
Najprościej zaznaczyć tekst, który chce się mieć pogrubiony/kursywą i wtedy kliknąć, cały się zaznaczy.
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

Ostatnio zmieniony przez Leite 30-10-2017, 20:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Hakan 


Skąd: ze Styrii
Wysłany: 30-10-2017, 20:56   

Wielkie dzięki Leite :)
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 30-10-2017, 21:50   

Ciche głosy zostały przerwane głośnym, choć stłumionym i przez to niezrozumiałym krzykiem kogoś w środku. Po chwili na chłodne powietrze na zewnątrz wypadł Ion, wyraźnie podirytowany. Zacisnął pięści i odetchnął, rozglądając się.
yup, możesz pisać :v nie mogłam się powstrzymać
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Elf 
Adept elfickiej magii wyższej


Skąd: Pruszków :3
Wysłany: 30-10-2017, 23:07   

Słowa Imiry zadźwięczały mu w uszach. A jednak, a myślał ze Kethren po prostu się przejęzyczył.
Od setek lat użytkownicy mocy spierali się na różnorakie tematy. Magowie, kapłani, druidzi i szamani. Każdy miał nieco inne podejście do magi bo podchodzili do niej od innej strony.
Kapłani - Boskiej
Magowie - Naukowej
Druidzi - Natury
Szamani - Duchowej
Każda grupa kierowała się zasadami zgodnymi ze swoją dziedziną, często stojącymi w opozycji do zasad innej grupy.
Co do jednego jednak zawsze byli zgodni:
Nekromancja to najbardziej obrzydliwy i godny potępienia rodzaj magi, bo łamie on zasady całego świata.
Świadomość tego że Sangre jest jednym z tych bluźnierców sprawiła że na chwilę zapomniał o potrzebie złapania go, a zapragnął dla niego tego co Torres.
Oprzytomnił go krzyk Ion'a. Skarcił się w myślach i poszedł po swoje rzeczy do kwatery.

Mój ekwipunek, czyli co elfi mag w kieszeni nosi:
- sztylet za pasem (jedyna broń metalowa)
-magiczne przedmioty:
amulet wykrywający intersekcje magiczne
amulet przedłużający zasięg połączenia z intersekcją
różdżka zaklęcia "piorun kulisty"
Mam również (pytające spojrzenie na Indi) Przenośną intersekcję do której jestem podpięty
-szpej do magi/rytuałów:
świece, mąka, kreda, kadzidła i muszle jako nośniki energii magii morza
-sakwa przy pasie i torba przez ramię żeby nosić cały ten bajzel
-no i oczywiście kartki magiczne jak i moja księga zaklęć

(gdy będę rzucał jakieś zaklęcie to będę je oznaczał:
[zatw] - gdy będzie to zaklęcie zatwierdzone na obozie
[imp] - gdy będzie improwizowane
no chyba że chcecie cobym wyliczał swoje zaklęcia jako część ekwipunku, ale trochę tego jest)
_________________
Elfy przeżyją wszystkich ludzi >:)
2013-Garant elf z laro
2014-Aaron elf leśny mag ziemi
2015-Geven elf leśny mag lasu
2016-Tiru elf leśny szaman Jelenia
2017-Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag morza
2018-Vayla'Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag strażnik
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 30-10-2017, 23:25   

Cytat:
(gdy będę rzucał jakieś zaklęcie to będę je oznaczał:
[zatw] - gdy będzie to zaklęcie zatwierdzone na obozie
[imp] - gdy będzie improwizowane
no chyba że chcecie cobym wyliczał swoje zaklęcia jako część ekwipunku, ale trochę tego jest)

Myślę, że podziękuję ;)
Jeszcze pytanie, o ile przedłuża ci zasięg do intersekcji ten amulet!

I rozumiem, że różdżka ma x użyć, ale jest jednorazowa, tak? ^^
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Elf 
Adept elfickiej magii wyższej


Skąd: Pruszków :3
Wysłany: 30-10-2017, 23:34   

amulet podwaja zasięg intersekcji, ale zważywszy że noszę własną intersekcję to puki nikt mi jej nie zabierze to nie potrzebuję tego amuletu.
różdżka ma jedno użycie
_________________
Elfy przeżyją wszystkich ludzi >:)
2013-Garant elf z laro
2014-Aaron elf leśny mag ziemi
2015-Geven elf leśny mag lasu
2016-Tiru elf leśny szaman Jelenia
2017-Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag morza
2018-Vayla'Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag strażnik
 
 
VanRex 


Wysłany: 31-10-2017, 00:00   

Mruknął tylko pod nosem na wspomnienie o umiejętnościach Sangre. Nie raz były przydatne... Co mu do tego pustego łba strzeliło? Nie, to teraz było nieistotne. Ważniejsze było co mu do tego łba dopiero strzeli i dlaczego będzie kulą z pistoletu.
-Zgaduje, że pani Furyer wie, gdzie stacjonuje reszta naszego oddziału? No chyba, że znowu wesoło krążymy po lesie. - Nie dał po sobie tego poznać, a przynajmniej nie aż tak, ale myśl kolejnej akcji w towarzystwie żołnierzy czarnej tercji zamiast bandy Hobbitów, pyskatych magów, czy nadmiernej ilości agentów SSW jakoś poprawiała mu humor. - Hm? - Odwrócił się jeszcze by spojrzeć kto wypadł z halli - A este niño co znowu tu wieje?



No dobrze. To ja jestem dość biedny przy was, ale nie moją rolą bycie bogatym.

-Miecz z lekka szerszy niż klasyczny pałasz, za pasem długi nóż do walki, schowane 3 mniejsze noże (informacja do mg)
-Pistolet i ładunki w liczbie jeden + krzesiwo (Pytanie do Indii, mamy jakieś uzupełnienia na terenie?)
-Strzykawka z regeneratem, pozostałe porcje w liczbie dwa (znowu pytanie o uzupełnienia)
-Jeden długi bandaż do pocięcia
-Jeden ubłocony, ale za to bardzo stylowy kapelusz
_________________
2016 III turnus to był - Tergor, ten od bicia
2016 Epi - Wciąż Tergor, wciąż od bicia
2016 Zima - Zgadnij kto i zgadnij od czego
2017 Bitewny - Taren, paladyn od rytuałów i bicia
2017 III - Tergor, ten co chciał być od bicia
2017 Epi - Torres, znowu od bicia <3
2018 18+ - Wielki Mistrz od bicia i obrywania
2019 Zimówka - Wielki Mistrz od bicia bandytów
2019 Step - Tsaagan, Keshig od ochrony i bicia, acz w tym pierwszym był kiepski
2019 III(?) - Wielki Mistrz od bicia. Ostatni raz, gdy zbił kogoś prawą dłonią i pierwszy, gdy zbił kogoś lewą
2019 Epi - Thietmar, ten od bicia w morderczym duecie braci Ebenholtz!
2020 IV - Torres "Tristan" Montoya, ten zdrajca od bicia i bycia bitym
2020 Epi - Torres Montoya, Czarny Diabeł od knucia i bicia, co poszedł bić się sam, a wrócił we dwóch.
2021 III - Thiago Federico de Santerro Castaneda, łowca potworów od bicia potworów.

: - )
Ostatnio zmieniony przez VanRex 31-10-2017, 00:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Szamalchemik 
Mistrz Wijów

Skąd: Kalisz
Wysłany: 31-10-2017, 00:19   

VanRex napisał/a:
czy nadmiernej ilości agentów SSW

...oż Ty. :P
Może mnie tu nie ma, ale nie mogłem się oprzeć ;)
I ten, co do magicznych pocisków - ładujcie ile wlezie, oczywiście. O ile zajdzie potrzeba, rzecz jasna.
Potrącę wam z pensji ;)
_________________
1. turnus 2013 - Szamalchemik Orła
2. turnus 2014, Epilog 2014 - Ysgard Fuilteah Feah, krasnal ze Smoczej
2. turnus 2015 - Julian Skellen, Smoczy kapłan Tavar †
Epilog 2015 - Eanraigh Iainson Borgh Du, przedstawiciel Halfdana, Jarla Północy
Prolog, 3. turnus 2016 - Laurenz (dar) Eich, mag bojowy z kardamonowej bandy, późniejszy członek Czarnego Tymenu
+18, Epilog, Zimówka 2016 - Kethren, niewyspany komandor wywiadu styryjskiego
Prolog 2017 - Tristan Sterling, furier Tercji Gerei †
Bitewny 2017 - Fernan Heyes, oficer Czarnej Tercji
2. turnus, Epilog 2017 - Kethren, "cholerny buc, wyśmienity psionik"
Ostatnio zmieniony przez Szamalchemik 31-10-2017, 00:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Hakan 


Skąd: ze Styrii
Wysłany: 31-10-2017, 00:47   

Hektor póki co opierał się o barierki przed Hallą czekając na rozwój wydarzeń. Miło było znów być w czarnym mundurze.

Ekwipunek:
-Jeden miecz długi, do tego nóż typowo bojowy i nóż ze zdobioną rękojeścią (pozostałość po przykrywce przemytnika, raczej nie nadaje się do walki). Dwa średniej jakości noże do rzucania (znalezione po bitwie)
-Dwa bandaże, czyste,
-Płaszcz, z którego ewentualnie można zrobić prowizoryczny opatrunek,
-Tutaj pytanie do Indi- czy należy mi się samopał czy nie? Jeżeli tak to ładnie poproszę, jeżeli nie to cóż :P
-Kaletka i poręczna (przez co mała pojemnością) torba,

Trucizny, paraliże, suplementy diety etc.:

-Trucizna paraliżująca, sztuk cztery - tutaj znów pytanie do Indi o formę, bo ja to widzę jako granaty dymne i strzałki do wystrzelenia z samopału, jeżeli nie ma z tym problemu to dwa granaty i dwie strzałki.
-Fiolka z trucizną (około 110ml), trucizna w formie kleistej substancji przypominającej miód,
-Eliksir na zasklepienie rany, pełny do połowy (2 dawki)
Ostatnio zmieniony przez Hakan 31-10-2017, 00:51, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 31-10-2017, 03:45   

VanRex napisał/a:
Co mu do tego pustego łba strzeliło? Nie, to teraz było nieistotne. Ważniejsze było co mu do tego łba dopiero strzeli i dlaczego będzie kulą z pistoletu.
<3

VanRex napisał/a:
Pistolet i ładunki w liczbie jeden + krzesiwo (Pytanie do Indii, mamy jakieś uzupełnienia na terenie?)

Jeśli Leite zaaprobuje, na akcji na larpie startując na nowy wątek pozwoliłabym uzupełnić do 10.

VanRex napisał/a:
Strzykawka z regeneratem, pozostałe porcje w liczbie dwa (znowu pytanie o uzupełnienia)

W kwaterze była butelka od Sangre, zostawiłam ją na bufecie wychodząc na Korytarze. Tam było 20 porcji.

VanRex napisał/a:
pani Furyer wie, gdzie stacjonuje reszta naszego oddziału? No chyba, że znowu wesoło krążymy po lesie.

Imira zmrużyła oczy niebezpiecznie, kończąc dopinać sprzęt.
-Jestem twoim dowódcą, ***** mać, a nie niańką, żeby podsuwać pod nos gotowe rozwiązania. Będziemy po lesie krążyć tak długo, jak długo nie znajdziemy tropu. Sam się nie znajdzie od twoich ciętych uwag - wskazała na ciągle otwartą na oścież bramę osady, zmieniając ton, który jej samej wydał się nagle niepotrzebnie ostry - Jest mokro i ciemno, pogoda absolutnie do dupy, ale ma swoje zalety. Potrzebne będą pochodnie lub latarnie. Kto idzie w pościgu - jeden obok drugiego, światło nisko przy ziemi. Szukamy odcisków butów na rozmiękłych częściach ścieżki. Odgarniętych butem liści. Elementów wyposażenia. Szukamy jeszcze czegoś... - odwróciła się, analizując wzrokiem bałagan na placu, pozostały po walce i zbierając w słowa pomysł, który nagle nabrał kształtu w jej myśli. Niewiele widziała w trakcie starcia... właściwie to nic nie widziała. Ale była absolutnie pewna, że musiała trafić Sangre. Przynajmniej raz. I było to w odległości kilku metrów od bramy, niedaleko posągu Modwita. Ułożyła w głowie jeszcze raz swoje ruchy, głosy, które słyszała. Torresa i Tristana, raz po raz ściągających ją spod nóg przeciwników. Głos Dagmary, wibrujący, kpiący, szklisty. Spod bramy. "Dlaczego...?" to chyba Kethren krzyczał. Sangre coś odpowiedział. Coś o wierności sobie. Na prawo od niej, w stronę ścieżki... Złapała Torresa za rękaw w kierunku placu - Walczyliśmy tu, prawda? - Mówiąc pokazywała miejsca, kreśliła w powietrzu linie - Ona przyszła spod bramy, tam stała. Jej wojownik stał przed nią, raz po raz biegnąc do tablicy, która była tu - poparła słowa ruchem ręki - Sangre, gdy przeszedł na jej stronę, był... gdzieś tu...? - poczekała na potwierdzenie ze strony towarzysza - Skup się, stary. Gdzie on stał? Gdzie walczył? Trafiłam go na pewno raz. Jego krew jest na ziemi. Jest też... - powoli wyciągnęła rapier i ustawiła ostrze do światła - jest też na klindze... Wyjmij broń. Nie czyściłeś ostrza, nie było czasu. Nikt z nas. Ich krew musi być na klingach... Druidzi po krwi ich znajdą.
Odwróciła się już w biegu, wskakując po dwa schody na raz na górny plac.
- Z kwater zaraz przyjdzie Miguel. Esteban jest na akcji, na niego nie ma co czekać. Weźcie szmaty, zdejmijcie tyle krwi z kling, ile zdołacie. Na inne szmaty zbierzcie krew z miejsc, w których pamiętacie, że któryś ze zdrajców oberwał. Idę po druida!
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 31-10-2017, 10:55   

Cytat:
VanRex napisał/a:
Pistolet i ładunki w liczbie jeden + krzesiwo (Pytanie do Indii, mamy jakieś uzupełnienia na terenie?)

Jeśli Leite zaaprobuje, na akcji na larpie startując na nowy wątek pozwoliłabym uzupełnić do 10.

Jeżeli nie macie jakiś zapasów lub miejsca, z których możecie wziąć, to teoretycznie nie powinnam wam pozwolić. Zauważcie, że jeżeli wam pozwolę uzupełnić bez zaplecza jakieś ammo, to druga grupa też powinna móc dostać jakiś stuff ;)
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 31-10-2017, 14:40   

Leite napisał/a:
eżeli nie macie jakiś zapasów lub miejsca, z których możecie wziąć, to teoretycznie nie powinnam wam pozwolić
Z ładunkami do pistoletów sprawa jest o tyle trudna, że to był absolutnie pierwszy raz, kiedy gracze dostali je do ręki. Nikt z nich nie miał opcji wiedzieć tego przed grą, żeby cokolwiek zorganizować, ani fizycznie ani fabularnie.
Dotychczas zakładałam zawsze, że nasz ładunek prochowy jest niestabilny (założenia jeszcze z głębokiego 2014), wymaga tworzenia na bieżąco - co było przyczyną, dla której nie nosiłam przy sobie paczki po 100 petard, tylko ograniczałam bieżące używanie pojemnością kaletek. Te zasadę zastosowałam też teraz, tj. panowie dostali na grę po 10 (o ile pamiętam) pocisków.
Jak się można domyślić, ciężka i dość nieporęczna broń, która strzela pięć razy w czasie operacji na obcym terenie, to słaby dośc interes i słaba proporcja komplikacji do korzyści. Mniej więcej podobna zasada, jak zaklęcie na ciężką ranę u maga, które mógłby użyć 5 razy i koniec. Do tego w przeciwieństwie do zaklęcia pocisk dość często nie wypala, z mojego zapasu zdarzyło mi się na epi ok. 6 niewypałów z rzędu.
Dlatego logika wskazuje na konieczność posiadania zapasu w bazie, zwłaszcza, że nie jest to przedmiot olbrzymi gabarytowo. Paczka 100 pocisków to ok. 10x20 cm. Czarna Tercja prowadząc operację w Liryzji mogła mieć spokojnie zapasy na 2-3 tys. pocisków, co nie jest nawet szczególnie wielką ilością.
W przełożeniu na realia gry natomiast można to przełożyć - tak to zwykle robiłam - na zasadę jaką stosują magowie z intersekcją - uzupełnienie many, robienie puszki etc. powoduje odnowienie zapasu do poziomu wyjściowego, za który przyjmuję 10 sztuk. Intersekcją jest z góry przyjęta baza, o ile nie zaszły okoliczności w rodzaju "baza zniszczona".
Jeśli taka logika nie działa, należałoby nosić przy sobie puszki z pociskami po 100 sztuk .
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 31-10-2017, 21:04   

Cytat:
Dlatego logika wskazuje na konieczność posiadania zapasu w bazie, zwłaszcza, że nie jest to przedmiot olbrzymi gabarytowo. Paczka 100 pocisków to ok. 10x20 cm. Czarna Tercja prowadząc operację w Liryzji mogła mieć spokojnie zapasy na 2-3 tys. pocisków, co nie jest nawet szczególnie wielką ilością.

Patrząc na to w ten sposób, spoko, uznaję, że idąc na tę misję (nawet jeżeli gracze tego nie planowali, to ich postaci raczej tak) mieliście zapas na miejscu, który jest waszą bazą wypadową. W takim razie Tergor uzupełnia do 10 ;)

Mając zapas tych waszych regeneratów, możecie uzupełnić, ale macie ich 20 ;) jeżeli Imira już z nich brała, to weźcie to pod uwagę.
Jak w ogóle działa ten wasz regenerant?

Hakan, jak działają twoje trucizny? Czasowo? Coś?

_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

Ostatnio zmieniony przez Leite 31-10-2017, 21:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Rivus 


Skąd: Gdańsk
Wysłany: 31-10-2017, 21:36   

Ok, już wracam do Was. Musiałem pozbierać się znad lekcji i w ogóle tak szybko odpisujecie na wszystko. :P
Cytat:
-Płaszcz, z którego ewentualnie można zrobić prowizoryczny opatrunek,

JA CI DAM Z TEGO (MOJEGO) PINKNEGO PŁASZCZA!


Przestał patrzeć na buty z gniewem. Nagle Imira przemknęła mu przed twarzą i weszła tuż za nim do Halli. Przed sobą zobaczył oddział Styryjczyków. Chyba Torres go zauważył - stwierdził, widząc jego spojrzenie wbite w siebie.
- O! Dobrze słyszałem, że idziecie na jakiś pościg, czy coś?! - krzyknął, wciąż w nerwach. - Byłbym conajmniej wdzięczny gdybym mógł z Wami iść. Sam. Bez Ester. - podszedł do nich, co raczej przypominało nerwowy trucht. - [b]To, ten... jak coś, to ja pójdę po strzały. Zostawiłem w domku na dolę parę.[b]
*idzie po strzały, jeśli się zgodzą na dołączenie Iona do pościgu.*


Ekwipunek:
- łuk
- 15 strzał + 6 w domku 10 (tak jak pisałem - jeśli się zgodzą, to Ion idzie po nie)
- sztylet, który zasłynął jako alternatywna broń Iona
- 2 ukryte nożyki - info do wiadomości MG
- czarny płaszcz na wierzchu
- zielona torba (w środku krakersy, bukłak z wodą, kartki i coś do pisania, futerko króliczka)
- bandaż na ręce
- kaletka z niezbędnikiem do rozpalania ognia
_________________
IV tur. 2015 Shardus, łowca potworów z puklerzem [†]
IV tur. 2016; epi. 2016; e. IV tur. 2017 Villen (z Bregen), czarownik SSW z jedną mantrą: "Zum..." [†]
pro. 2017; IV tur. 2017; epi. 2017; epi. 2019 Ion de Eris, chłopak z Enarook, przyszywany brat Estelli, potem mistyk SSW, nemezis Generał Szaleństwa
e. IV tur. 2017 Galeus Sateus, Curo Concordii z Psem i Płociem
zim. 2018 Sheen Ko Hoshi Shiravana Kohatu, laryjski mag bojowy w Avgrun
IV tur. 2018 (+18) Jovis Islas, Szkarłatny dyplomata i mistyk
e.= epizodycznie
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 31-10-2017, 22:31   

Leite napisał/a:
Jak w ogóle działa ten wasz regenerant?
To jest przyspieszacz generalnie, mikstura wykonana kiedyś przez Flinta i przyjęta na stan w Tercji. To mieszanka regeneracji tkanek, wzmocnienia organizmu, otrzeźwienia i jeszcze paru leczących pierdół. Mechanicznie działa tak, że przy naszej regeneracji ciężka rana goi się sama po około 5-10 minutach, umożliwiając powrót do walki po zagojeniu. Po wstrzyknięciu tego czegoś w okolice rany ciętej rana zasklepia się po ok 30 sek., kość zrasta sie po ok. 2 minutach. W przypadku rany krytycznej wstrzyknięcie tego daje dłuższy czas na operację, a gojenie po operacji zmniejsza do 6h.
Wszystkie te ilości są uznaniowe, i tak zwykle zależy od rodzaju rany. I wkręcenia gracza.

Natomiast co do ilości - ja miałam swój zapas w bazie, Sangre miał butelkę na 20 porcji, którą dał mi, z czego zużyte zostało jakieś 3-5 porcji. Za to po dotarciu do bazy zostało uzupełnione z mojego. Więc w sumie uznaniowo. Przy dupie zwykle noszę około 2x3 porcje w strzykawkach i fiolkę alchemiczną na 4 porcje czyli jakieś 10.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 31-10-2017, 22:39   

Zakładam zatem, że ty masz przy dupiu 10, a macie jeszcze jakieś 18 dostępne w butelce na barku. Więc reszta bierze, tylko mówi mi, ile :D
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Hakan 


Skąd: ze Styrii
Wysłany: 31-10-2017, 23:36   

Srebrny snop światła księżyca przebił się przez chmury padając na napiętą młokosa. Hektor cicho westchnął i niepewnie spojrzał w jego stronę po czym niespodziewanie się uśmiechnął.

Co do moich rzeczy to:
-Paraliże- jeśli o granacie mowa, to chyba raczej zależy ile ktoś tego dymu się nawdycha, ale myślę, że około 10/15 sekund paraliżu.
Strzałki działają krócej, od 8 do 10 sekund paraliżu miejsca trafienia i tego miejsca okolic (np. jeżeli ktoś dostanie w udo, to paraliżuje to nogę, mięśnie w okolicy miednicy i część mięśni brzucha, ale jeśli ktoś dostałby w korpus, to paraliżuje to całe ciało)

-Co do "trucizny" to ta przy kontakcie z raną wywołuje martwice tkanek- więc w zamyśle chciałem to nakładać na nóż, albo miecz. Nie do końca wiem jaką formę mają pociski do samopału i czy da się je jakoś połączyć z trucizną, byłbym wdzięczny jakbyś mi coś w tym temacie rozjaśniła. Oczywiście strzały też da się tym pokryć ;)

-Miksturę dostałem na obozie, z tego co pamiętam to jest to zrost tkanek, regeneracja organizmu x2, odkażenie i zwiększenie temperatury ciała,

A i rozumiem, że nie ma zastrzeżeń co do posiadania samopału, tak więc ja również takowy posiadam z 10 nabojami,
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 31-10-2017, 23:53   

W temacie samopału się nie znam, ale zakładam, że są to pociski, które można pokryć trucizną. W tym przypadku po odpowiednim trafieniu dodatkowo będzie robić rzeczy, które jeszcze bardziej osłabią przeciwnika. To znaczy, o ile trucizna nie wyparuje przy wystrzale (a wiem, że to dość ciepłe, heh :roll: ).

Mikstura brzmi jak typowo tercjowa lecznicza, więc rozumiem, że uzupełniasz do 10.

Reszta spoko, chyba, że Indi ma zastrzeżenia do twojego samopału ;)
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Rivus 


Skąd: Gdańsk
Wysłany: 31-10-2017, 23:58   

Zauważył uśmiech mężczyzny na przeciwko. Momentalnie zorientował się, że to ten sam facet co ten przemytnik, który jeszcze parenaście godzin temu stanowił dla nich zagadkę. Teraz już wiadomo kim od początku był - po stroju zakładał, że to Styryjczyk z SSW.
No, tak... to by tłumaczyło dlaczego się tak kręcił przy nich i często rozmawiał z komandorem.
Z zamyślenia wytrącił go kolejny mimowolny atak kaszlu. Tylko choroby jeszcze mu brakowało na głowie...
Zrozumiał, że ten uśmiech "przemytnika" oznaczał zgodę.
Skinął tylko lekko do niego głową i ruszył w kierunku 10-tki.
Przez drogę w dół osady zastanawiał się o Rey, Ester, Diego, Estelli, Enarook, i o ich miejscu w tej jakże ważnej organizacji...


Rivus napisał/a:
Ekwipunek:
- łuk
- 15 strzał + 6 w domku 10 (tak jak pisałem - jeśli się zgodzą, to Ion idzie po nie)
- sztylet, który zasłynął jako alternatywna broń Iona
- 2 ukryte nożyki - info do wiadomości MG
- czarny płaszcz na wierzchu
- zielona torba (w środku krakersy, bukłak z wodą, kartki i coś do pisania, futerko króliczka)
- bandaż na ręce
- kaletka z niezbędnikiem do rozpalania ognia

- nóż myśliwski przy pasie
_________________
IV tur. 2015 Shardus, łowca potworów z puklerzem [†]
IV tur. 2016; epi. 2016; e. IV tur. 2017 Villen (z Bregen), czarownik SSW z jedną mantrą: "Zum..." [†]
pro. 2017; IV tur. 2017; epi. 2017; epi. 2019 Ion de Eris, chłopak z Enarook, przyszywany brat Estelli, potem mistyk SSW, nemezis Generał Szaleństwa
e. IV tur. 2017 Galeus Sateus, Curo Concordii z Psem i Płociem
zim. 2018 Sheen Ko Hoshi Shiravana Kohatu, laryjski mag bojowy w Avgrun
IV tur. 2018 (+18) Jovis Islas, Szkarłatny dyplomata i mistyk
e.= epizodycznie
Ostatnio zmieniony przez Rivus 01-11-2017, 00:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hakan 


Skąd: ze Styrii
Wysłany: 01-11-2017, 00:22   

Zatrzymał chłopaka ręką. Jego buty wydały nieprzyjemny dźwięk szurając o żwir, potem ryjąc w jakąś kałuże. Zobaczył jego równie jak własną zdziwioną twarz. Nie przeszkadzałaby mu jego obecność, ale decyzja należała do Kethrena.

-Jeżeli o mnie chodzi, to według mnie możesz się z nami zabrać,- przerwał na chwilę czekając na jakąś reakcje reszty oddziału - Ale nie ja tu wydaje rozkazy.- powiedział patrząc w stronę Kethrena, nie mogąc jednak odczytać wyrazu jego twarzy skrytej w cieniu kapelusza...-
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 01-11-2017, 00:23   

<tylko przypomnę, że Kethren wg wszelkich moich danych wciąż jest w środku Halli ^^>
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Rivus 


Skąd: Gdańsk
Wysłany: 01-11-2017, 00:44   

taaak xd
_________________
IV tur. 2015 Shardus, łowca potworów z puklerzem [†]
IV tur. 2016; epi. 2016; e. IV tur. 2017 Villen (z Bregen), czarownik SSW z jedną mantrą: "Zum..." [†]
pro. 2017; IV tur. 2017; epi. 2017; epi. 2019 Ion de Eris, chłopak z Enarook, przyszywany brat Estelli, potem mistyk SSW, nemezis Generał Szaleństwa
e. IV tur. 2017 Galeus Sateus, Curo Concordii z Psem i Płociem
zim. 2018 Sheen Ko Hoshi Shiravana Kohatu, laryjski mag bojowy w Avgrun
IV tur. 2018 (+18) Jovis Islas, Szkarłatny dyplomata i mistyk
e.= epizodycznie
 
 
VanRex 


Wysłany: 01-11-2017, 05:13   

No tak. Ledwo co ucieszył się na myśl o braku bandy Hobbitów, pyskatych magów, czy nadmiernej ilości agentów SSW, a już piękna wizja została zrujnowana przez pyskatego maga, agenta ssw i nadchodzącego dzieciaka. W tym tempie do pościgu zaproszą tą całą Surfinię. Zaklął pod nosem przydługą, acz cichą styryjską wiązanką i nic nie mówiąc ruszył uzupełnić ekwipunek licząc, że Imirze znudzi się zabawa w Halli i poustawia towarzystwo... I gdzie do cholery jest Miguel!?

Naboi 10, strzykawka 3 porcje, 5 w zapasie.
_________________
2016 III turnus to był - Tergor, ten od bicia
2016 Epi - Wciąż Tergor, wciąż od bicia
2016 Zima - Zgadnij kto i zgadnij od czego
2017 Bitewny - Taren, paladyn od rytuałów i bicia
2017 III - Tergor, ten co chciał być od bicia
2017 Epi - Torres, znowu od bicia <3
2018 18+ - Wielki Mistrz od bicia i obrywania
2019 Zimówka - Wielki Mistrz od bicia bandytów
2019 Step - Tsaagan, Keshig od ochrony i bicia, acz w tym pierwszym był kiepski
2019 III(?) - Wielki Mistrz od bicia. Ostatni raz, gdy zbił kogoś prawą dłonią i pierwszy, gdy zbił kogoś lewą
2019 Epi - Thietmar, ten od bicia w morderczym duecie braci Ebenholtz!
2020 IV - Torres "Tristan" Montoya, ten zdrajca od bicia i bycia bitym
2020 Epi - Torres Montoya, Czarny Diabeł od knucia i bicia, co poszedł bić się sam, a wrócił we dwóch.
2021 III - Thiago Federico de Santerro Castaneda, łowca potworów od bicia potworów.

: - )
Ostatnio zmieniony przez VanRex 01-11-2017, 05:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10