Karczma pod Silberbergiem

[Pedro]

To zależy od ciebie. Jeśli masz pomysł na postać to każdą się gra fajnie. To nie jest gra komputerowa gdzie zrobisz sobie build, będziesz OP i kosił każdego wroga jedną modlitwą czy czymś innym. Wszystko zależy od ciebie.

[Leon]

A jak się odgrywa kapłana bitewnego ma czary , jaką broń ?

[wampirka]

Kapłan bitewny ma ten problem, że jest słabszy niż zwykły kapłan i słabszy niż przeciętny wojownik- bo jakby nie patrzeć, jest to połączenie obu klas. Pewnie dlatego tak wiele osób narzeka na tę klasę.
Czary, czy tam modlitwy, którymi dysponuje są odpowiednie do klasy- ofensywne, w sensie, że "walczące"

[wampirka]

Kapłan bitewny ma ten problem, że jest słabszy niż zwykły kapłan i słabszy niż przeciętny wojownik- bo jakby nie patrzeć, jest to połączenie obu klas. Pewnie dlatego tak wiele osób narzeka na tę klasę.
Czary, czy tam modlitwy, którymi dysponuje są odpowiednie do klasy- ofensywne, w sensie, że "walczące"

[Aerant]

Eee tam dobra postać. Gwarantuję Ci, mówię z własnego doświadczenia, że jeśli choć odrobinę potrafisz sobie radzić w "polu" tzn. w trakcie walki będziesz niesamowicie przydatny.

PS i ta duma, która mnie ropierała kiedy zostałem wybrany do grupy odbijającej Dreig-a-herna (eee... chyba tak) co ściśle wiązało się z tą profesją.

[Travor]

Noo, w zeszłym roku grałem kapłanem bitewnym Indry i to była przednia zabawa I wśród kapłanów możesz być mądrala, i dobrze bawisz się w pierwszej linii podczas walki
Travor poleca

[Shamaroth_Glupi]

Ja kochałem grać kapłanem bitewnym Cały obóz miałem nadzieję, ze Indi szepnie mi do ucha (och! ), że zostałem opętany, bo non stop przyzywałem złych bogów. Niestety nie było mi dane poszaleć ^^

[Hodo]

hapta hapta haptelepta darhantojon wag ti etnas?

Pamiętam, jakby to było wczoraj, a to już 5 lat

Pamiętam jeszcze jak prawie umarliśmy ze śmiechu jak zacząłeś mantrę śpiewaną, chyba w okolicach w.chochoła. A teraz proszę, piosenkarz

[Leon]

Kapłan-bitewny według mnie nie może być słabym wojownikiem , kapłanem bo wszystko zależy ode mnie . (Ale w każdym razie na urwisie będę kapłanem-bitewnym)

[Bryn]

Chodzi o to, że jeślibyś np. dostał awans, to do wojownika nic nie dostaniesz (wojownicy dostaną przykładowo dod. punkt życia). A twoje czary kapłańskie będą zwyczajnie słabsze od tych zwykłego kapłana lub czary, które dla zwykłego kapłana by przeszły, dla bitewnego nie przejdą.

[Aerlinn]

A to już zależy, jakie czary. Bo i kapłan bitewny może mieć czary, których kapłan-uzdrowiciel w życiu nie dostanie. Zależy od twojej decyzji, co chcesz robić. Czy wolisz stać w trzecim szeregu, ale mieć większą moc magiczną, czy stać w pierwszym, od czasu do czasu poprawiając uderzenia miecza/młota magią. A z awansem, to zawsze sobie wybierasz, co chcesz dostać (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku), więc nie bierz tego pod uwagę przy wyborze postaci.

[Hodo]

[Bryn]

Wydaje mi się, że przy awansie dostajesz z góry. Ale Aerlinn chodziło pewnie o dobór dodatkowych słówek dla kapłana przy awansie: wymyśla się samemu i podaje się je do zatwierdzenia.

[Hodo]

[Aerlinn]

Nie no, słówka nie. Ale mnie się na przykład w tym roku zapytano, co chcę, czy słówka, czy jakieś konkretne rzeczy, znajomości itd. Albo to było po prostu mi się pomyliło. Przepraszam.

[Bryn]

Serio serio. Mi Off tak powiedział: wymyśl sobie 3 słówka dotyczące Silvy i podaj mi je do zatwierdzenia.

Trochę offtopując: włączam Steam'a i wyskakuje mi w oknie wyróżnionych "Indie game"

[Travor]