|
WSTĘP DO FABUŁY 2008 |
| Autor |
Wiadomość |
Travor
|
Wysłany: 03-06-2008, 17:25
|
|
|
| Mam nadzieję że chłodny, ale bez opadów. W piekącym słońcu też miło nie było. |
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 03-06-2008, 17:33
|
|
|
Nie wierzę w krasnoludki |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Angantyr
Stary druh Lann :]

Skąd: Alba
|
Wysłany: 03-06-2008, 23:02
|
|
|
| Yngvild napisał/a: | O co ci chodzi, przypomnij sobie zdecydowany głos wicehrabiego na II turnusie |
Nie myślałem o tamtym momencie, tylko chyba pierwszym spotkaniu, a może drugim (nocnym). Tak czy inaczej, przywodzi wspomnienia. ;_;
| Hodo napisał/a: | Nie angażuję sie już politycznie |
Złamałeś mi serce. |
|
|
|
 |
|
|