Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nikt się nie spodziew Styrwickiej inkwizycji
Autor Wiadomość
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
  Wysłany: 30-08-2011, 00:48   Nikt się nie spodziew Styrwickiej inkwizycji

Witam poszukałem, nie znalazłem więc pytam czy w świecie Silberbergu istnieje/funkcjonuje inkwizycja jako taka jak w naszym średniowiecznym średniowieczu?
Przeczytałem o sędziach Rega i wojach Hwita, jednak mi chodzi o coś bliżej Styrwita? (Jeśli to jest niezrozumiały bełkot lub odpowiedź już gdzieś jest możecie mnie z czystym sumieniem zlinczować)
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
karalek 
Iker

Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-08-2011, 00:54   

o to jest dobry temat by i moje pytanie tu dać

Skąd została wzięta flaga styri? widziałem taką będąc na Florydzie i tak mnie nurtuje to pytanie
_________________
Obozowy Iker z Urwisa 2008, 2009, 2010 i z normala w 2011r. oraz z I turnusu w 2012, 2013 i 2014 roku. A w 2015 na +18 Mgr. Iker Fries czyli alchemik ze specyficznym hobby
 
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 30-08-2011, 01:05   

Ja raczej miałbym wątpliwości dotyczące tego, czy na pewno wiesz jak funkcjonowała inkwizycja w naszym średniowieczu ;) Sprecyzuj pytanie.
 
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 30-08-2011, 01:06   

karalek, to po prostu flaga Walii chyba była.
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 01:10   

oj przepraszam ale to niestety prawda pojęcie mam niewielkie. Chodzi mi o to ukazanie bardziej filmowe w sensie fanatycznego tropienia niewiernych, narzekania na inne religie, że to be że wymysł i ogólnie pojęty religijny fanatyzm. Plus jeszcze dodając realia fantasy pogardę dla innych ras (to już bardziej do postaci a nie do samej inkwizycji)
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 30-08-2011, 03:01   

Aerant, instytucje i w ogóle postawa, jaką opisujesz, jest charakterystyczna dla monoteizmu. W politeistycznym świecie gry nie ma prawa występować :) Jeśli ludzie czczą określonego boga, a jednocześnie szanują i wierzą w innych bogów, tępienie innych kultów niż ich własny, nie ma sensu, a wręcz jest idiotyzmem, bo naraża na gniew obrażonych bóstw. W tym własnego bóstwa, które niekoniecznie musi wszak rywalizować na panteonie z jakimś innym.
Najbliżej tego, o co ci chodzi, jest Zakon Początku Świata, ale za dalekie skojarzenia z inkwizycją i religijnymi prześladowaniami raczej się w świecie gry nie zmieszczą.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 11:14   

ok dziękuję za odpowiedź i idę się korzyć gdzieś w kąciku za moją niewiedze :D
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Bryn 


Wysłany: 30-08-2011, 20:59   

Jak chcesz być kapłanem Styrwita, to ja bym to widział jako barbarzyńca z wielkim młotem bojowym, zawsze chętny do walki.
_________________
2011 i 2012 - Tirianus Taeleth, kapłan bitewny Silvy
2013 - Emrys, syn Drogowita z Wojniłłów Karanowic, witeź / Małgorzata
2014 - Cadan a.k.a. Kaban/Shazam/Conan - laryjski psionik
2015 - Brynjolf Gunnarson Sliabh Ard
 
 
Powój 
Rozwydrzona


Skąd: Z bajorka
Wysłany: 30-08-2011, 21:05   

A czemu barbarzyńca?
Fanatyk, w kapturku, z młotem oczywiście w dłoni i strażą światynną i przepaską na oku. Czyli tegoroczny kapłan po przejściach by się nadał. Poza tym, jeśli chodzi o fanatyka to nie liczy się strój a zacięcie rasowe... Po co ja natchnęłam cię na skryto postać?
_________________
Uważaj czego sobie życzysz.
 
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 21:10   

yyyy ty ty cicho ty nikt tu nic nie mówił temat zamknięty dowiedziałem się wszystkiego paszoł wont
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 30-08-2011, 21:11   

to jest jeden z moich pomysłów na przyszłe postacie, ale podziele się z wami. Można w końcu nie trzymać się do końca klas i być kapłanem który jest zabójcą czarownic/potworów bo uważa magie i potwory za plugastwo nie posiadające praw, aby żyć na tej ziemi bo tylko szkodzą. To taki ogólny zarys, można sobie ogólnie kombinować ze szczegółami postaci, to chyba oczywiste. A pomysł jest wzięty z filmu "polowanie na czarownice".
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 21:16   

tak też myślałem i myślę dalej właśnie o takim połączeniu w stylu fanatycznego kapłana okazującego odrazę i niechęć do magii, i to raczej będzie moja postać (mhroczna) lecz mam jeszcze cały rok na przemyślenia, więc nie wiem czy koncept mi się nie zmieni
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Bryn 


Wysłany: 30-08-2011, 21:23   

Powój napisał/a:
A czemu barbarzyńca?


Chodzi mi o takiego dzikiego wojownika walczącego w imię swego boga. Ja mam plan na fanatyka, ale nie takiego inkwizytora, rozumiesz?
_________________
2011 i 2012 - Tirianus Taeleth, kapłan bitewny Silvy
2013 - Emrys, syn Drogowita z Wojniłłów Karanowic, witeź / Małgorzata
2014 - Cadan a.k.a. Kaban/Shazam/Conan - laryjski psionik
2015 - Brynjolf Gunnarson Sliabh Ard
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 21:30   

ja myślę o kimś bardziej wyrachowanym złym ale nie bestialskim kimś w stylu
"czary to plugawa rzecz a ty biedna istoto splugawiłaś się nimi, ale nie martw się ja ci pomogę, oczyszczę cię, a kiedy będziesz płonąć na stosie stwierdzisz że jednak mi dziękujesz muhaaha :twisted: "
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 30-08-2011, 21:50   

Jeśli się nie myle, blisko do tego wszystkiego są np. Ogary Sigmara z uniwersum Warhammera.
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
 
 
karalek 
Iker

Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-08-2011, 21:56   

Tak Aerant, tylko nie zapomnij w jakiej kolejności co ma być palenie jest na drugim czy trzecim miejscu.
_________________
Obozowy Iker z Urwisa 2008, 2009, 2010 i z normala w 2011r. oraz z I turnusu w 2012, 2013 i 2014 roku. A w 2015 na +18 Mgr. Iker Fries czyli alchemik ze specyficznym hobby
 
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 21:57   

no można tak powiedzieć
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 30-08-2011, 22:10   

K.W.I.K. napisał/a:
kapłanem który jest zabójcą czarownic/potworów bo uważa magie i potwory za plugastwo nie posiadające praw, aby żyć na tej ziemi bo tylko szkodzą. To taki ogólny zarys, można sobie ogólnie kombinować ze szczegółami postaci, to chyba oczywiste. A pomysł jest wzięty z filmu "polowanie na czarownice".
Ślisko. Film, żałosny dość, jest osadzony w naszym świecie, gdzie magia jest mniej lub bardziej tajemnicza i legendarna. W świecie gry magia jest tak rozpowszechniona, że nie widzę tu miejsca dla takiego podejścia. W świecie gry magia odgrywa rolę, jaką w naszym odgrywa np. technologia. Jest przedmiotem nauki i formą broni.
Takiej postaci nie przyjmę do gry. Co innego kapłan fanatycznie oddany swojemu bogu. To ok. Określiłabym to mianem paladyna.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
A'hin 
...z zamiłowaniem do dzikusów


Skąd: W-wa
Wysłany: 30-08-2011, 22:17   

Po mojemu to fanatykiem moze byc przedstawiciel kazdej klasy (pomijajac drobne wyjatki), kwestią jest teraz jak to fabularnie uzasadnic, zeby to miało ręcę i nogi np. uzdrowiciel który tępi alchemików za to że źle wykorzystują siłe mikstur którymi należało by tylko leczyć.
PS Ta historie z uzdrowicielem wymysliłem na poczekaniu wiec sie nie czepiać :P
PS2. A jak już poruszamy kwestie realiów świata gry to czy są jacyś kapłani bojowi posługujący się łukie, oczywiście w stopniu ograniczonym, opierając sie o zdrowy rozsądek?
Ostatnio zmieniony przez A'hin 30-08-2011, 22:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 22:21   

czepu czep w każdym razie ja myślę o postaci osobiście czującej wstręt do magii a z fanatyzmem i wykorzystywaniem swojej pozycji to coś innego ale ani mru mru bo poznacie moją postać zanim ją do końca wymyślę :mrgreen:
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
Powój 
Rozwydrzona


Skąd: Z bajorka
Wysłany: 30-08-2011, 22:25   

Ale ona już jest wymyślona, w sumie z kimś wiedźma musi się użerać i wcale nie mowa o spółce zło.
_________________
Uważaj czego sobie życzysz.
 
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 30-08-2011, 22:27   

Powój napisał/a:
Ale ona już jest wymyślona, w sumie z kimś wiedźma musi się użerać i wcale nie mowa o spółce zło.


Wypraszam sobie czemu niby ze mną! :P Obóz 2012 - Wielki Kapłan vs Spółka Z.Ł.O. :twisted: To byłby koniec świata.
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Powój 
Rozwydrzona


Skąd: Z bajorka
Wysłany: 30-08-2011, 22:29   

My go jeszcze przeciągniemy na stronę zła, jeszcze zobaczysz. Mam argumenty nie do obalenia w jego przypadku :D
_________________
Uważaj czego sobie życzysz.
 
 
 
karalek 
Iker

Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-08-2011, 22:29   

Co to to nie spółke to on ma ze mną i to ja jestem głównym rekrutatorem, współzałożycielem i takie tam...
_________________
Obozowy Iker z Urwisa 2008, 2009, 2010 i z normala w 2011r. oraz z I turnusu w 2012, 2013 i 2014 roku. A w 2015 na +18 Mgr. Iker Fries czyli alchemik ze specyficznym hobby
 
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 30-08-2011, 22:30   

Powój napisał/a:
My go jeszcze przeciągniemy na stronę zła, jeszcze zobaczysz. Mam argumenty nie do obalenia w jego przypadku :D


"Nie ma rzeczy nie do obalenia" - jak to mawiał pewien krasnolud :P A ciekaw jestem jak chcesz go przeciągnąć na stronę "wszystkiego co beee i niedobre".
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Aerant 
zwany też Ortem


Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 30-08-2011, 22:32   

ty ty ty Powoju ty cicho a Iker nasze bractwo jest narazie tajne... ujawnimy się jak będziemy mieli przewagę liczebną nad ewentualnymi przyszłymi... członkiniami :twisted:
_________________
Normal 2011- Mroczny kapłan Widy z własną gwardią
Weteran 2012- Kapłan Styrwita co dla Styrii głowę stracił, a następnie krasnoludzki kowal run
Weteran 2013- Wergundzki paladyn Modwita i dziesiętnik XXII w zbroi z karimaty co to heroicznie poległ w obronie fortalicji
 
 
karalek 
Iker

Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-08-2011, 22:33   

o tak, już mi sie to podoba, ale tak tak na razie Cichosza nikt nic nie wie
_________________
Obozowy Iker z Urwisa 2008, 2009, 2010 i z normala w 2011r. oraz z I turnusu w 2012, 2013 i 2014 roku. A w 2015 na +18 Mgr. Iker Fries czyli alchemik ze specyficznym hobby
 
 
 
Powój 
Rozwydrzona


Skąd: Z bajorka
Wysłany: 30-08-2011, 22:34   

karalek napisał/a:
Co to to nie spółke to on ma ze mną i to ja jestem głównym rekrutatorem, współzałożycielem i takie tam...


Czekaj, czekaj... Ja słyszałam coś innego. No trudno, Druidka się zawiedzie.

Tristan napisał/a:
A ciekaw jestem jak chcesz go przeciągnąć na stronę "wszystkiego co beee i niedobre".


I tak zmieniłam zdanie, niech się wypcha ot co.


Czy ja właśnie spiskuje na trzy fronty?...



EDIT

Koniec, nie wypowiadam się już w tym temacie bo się Offtop zrobił.
_________________
Uważaj czego sobie życzysz.
Ostatnio zmieniony przez Powój 30-08-2011, 22:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 30-08-2011, 22:37   

A taki kapłan, łowca potworów, tępiący wszelkie plugastwa w imię swojego boga ? .A film mi też się średniawo podobał, oglądałem ze względu na Nicholasa Cage'a i Rona Perlmana, tylko strasznie podobały mi się sceny kiedy kapłan wykonywał egzorcyzmy i to mnie natchnęło :)
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 30-08-2011, 22:39   

A'hin napisał/a:
czy są jacyś kapłani bojowi posługujący się łukie
A co to za problem?
A'hin napisał/a:
kwestią jest teraz jak to fabularnie uzasadnic, zeby to miało ręcę i nogi np. uzdrowiciel który tępi alchemików za to że źle wykorzystują siłe mikstur którymi należało by tylko leczyć.
No ok, można znaleźć uzasadnienie. Ale wtedy taka postać będzie miała raczej status psychopaty, a nie inkwizytora :) Tj nikt jej nie poprze w jej pokręconych tłumaczeniach (jak to, że jeden bóg jest lepszy niż drugi? duuuurne ;) ) i narazi się na gniew ogółu w przypadku wyjawienia.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11