Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pancerz i próba nadania realizmu
Autor Wiadomość
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-04-2013, 18:03   Pancerz i próba nadania realizmu

Jak pewnie kilka osób pamięta epilog 2012, grałem zbrojnym wojownikiem o imieniu Dragni.
Po terenie gry biegałem w pancerzu ważącym całe 7kg, i jakoś sobie rade.
Tyle jeśli chodzi o wprowadzenie do tematu.
Założenie tego tematu ma na celu przedstawienia małej propozycji do mechaniki pancerzy (która została lekko przedstawiona w Zasadach walki).
Chodzi mi albowiem o uszkodzenie pancerza, tarcz i broni. Przecież nie są wykonane z tytanu ani innych bardzo bardzo trwałych materiałów. Każdy silniejszy cios w pancerz pozostawia na nim ślady, miecze szczerbią się i tępią, a tarcza po otrzymaniu wielu ciosów z ciężkiego młota bojowego lub wybuchowej kuli ognia też powinna ulec uszkodzeniu.
Oczywiście sprzęt będzie trzeba naprawić a nie rzucić w krzaki. Fajnym rozwiązaniem był krasnolud którego odgrywał Quarties, jednak chodziło wtedy o naprawę czysto fizycznej natury, najczęściej po prostu nity szlak trafiał. Natomiast fabularnie nic się nie rozwaliło, tarcze o tak sobie przyjmowały lodowe burze lub deszcze meteorytów bez draśnięcia. Rozwijając ten pomysł, co jakiś czas do obozu przybywał by kowal aby z pieniążki naprawiać co zepsute ( Sorry, tylko miłość mamy jest za darmo na tym świecie).
Nawiązując do profesji Alchemika, zajmującego się wytwarzaniem mikstur, natchnęło mnie do wyobrażenia sobie zawodu takiego jak rzemieślnik. Postać ta trudziła by się naprawą i czasem wytwarzaniem rynsztunku. Oczywiście z pustego nawet Salomon nie naleje, tak i rzemieślnik z powietrza materiałów nie zrobi. I oto studzeni kupcy, którzy zawitają to naszego obozu, znowu mają okazje zrobić nowy interes. Także znalezione przedmioty (często dość znajdowaliśmy jakieś kamienie, rudy złota, srebra itp) zyskały by na większej użyteczności. A przede wszystkim, nic nie zastąpi budzenia innych graczy waląc o kowadło :D
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 02-04-2013, 18:23   

Nie widzę tutaj żadnej propozycji odnoszącej się do mechaniki. Też bym chciał żeby miecze się szczerbiły, ale co, mamy każdemu elementowi pancerza i każdej broni przydzielić punkty wytrzymałości? Już widzę, Akinori jak odliczasz wytrzymałość osobno broni, zbroi i tarczy, a potem naprawiasz u kowala, a jak cię nie stać to zostawiasz zbroję w obozie. :) Już widzę kolejne anonimowe głosy, że zbroje są bezużyteczne i do kitu, bo nie dość że są ciężkie i mało dają bonusów to jeszcze trzeba co bitwę je naprawiać.

Czekam aż ktoś się zorientuje, że wszyscy walczą z odkrytymi głowami, wiec zgodnie z realizmem powinniśmy bić się mieczami po głowach, bo najłatwiej tak kogoś zabić :)
Ostatnio zmieniony przez Hodo 02-04-2013, 18:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 02-04-2013, 18:41   

Akinori napisał/a:
Po terenie gry biegałem w pancerzu ważącym całe 7kg, i jakoś sobie rade.
Wow :D Zestaw, który mam na awatarze, ważył całe 16 kg i też sobie jakoś rade ;) O ile pamiętam, dało radę w nim dogonić i przegonić większość graczy, biegnących bez opancerzenia, oraz walczyć całą6-godzinną finalową bitwę (tak, tę przewidywalną, w której wszyscy wiedzieli, że ktoś ich uratuje ;) ), w dodatku ze zwichniętą noc wcześniej prawą ręką i złamanym dwie noce wcześniej żebrem. Na szczęście i tak wyglądałam w tym prawie tak samo jak przemytnik (copyright by ktoś z graczy, +10 do poczucia, że było warto ;) ;) )
Akinori napisał/a:
tylko miłość mamy jest za darmo na tym świecie
A i to nie wszyscy ;)
No, to jak już sobie tak bardzo z sensem i w temacie powstępowaliśmy... :twisted: :twisted: :twisted:

Akinori napisał/a:
Każdy silniejszy cios w pancerz pozostawia na nim ślady, miecze szczerbią się i tępią, a tarcza po otrzymaniu wielu ciosów z ciężkiego młota bojowego lub wybuchowej kuli ognia też powinna ulec uszkodzeniu.
Tak, to prawda. Problem w tym wypadku leży w wykonalności takich zasad. Kilka lat temu próbowaliśmy egzekwować motyw, że tarcza po x uderzeniach się rozpada. W efekcie musieliśmy zbierać za graczami kilka porzuconych tarcz, a jak przyszło co do czego, nie byliśmy w stanie zapamiętać, która własciwie tarcza się uszkodziła, bo gracze się nimi wymieniali, kupowali nowe etc.
Z mieczami, zwłaszcza tymi z przydziału, byłoby jeszcze gorzej.
W praktyce jest to po prostu niewykonalne.

Ale.
Akinori napisał/a:
nic nie zastąpi budzenia innych graczy waląc o kowadło :D

Tu bym się zgodziła. Mi z kolei szalenie podoba się klimat przygotowywania broni przed walką, ostrzenia, dbania o nią.
Jedyne, co widzę za wykonalne w tym wypadku, to zachęcenie graczy do odgrywania tego, do traktowania bokena jak prawdziwej broni - a my z kolei możemy wziąć pod uwagę, żeby do postaci odwiedzających obóz dodawać kowali i płatnerzy.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-04-2013, 21:50   

Hodo napisał/a:
Też bym chciał żeby miecze się szczerbiły, ale co, mamy każdemu elementowi pancerza i każdej broni przydzielić punkty wytrzymałości? Już widzę, Akinori jak odliczasz wytrzymałość osobno broni, zbroi i tarczy, a potem naprawiasz u kowala, a jak cię nie stać to zostawiasz zbroję w obozie. )


Oczywiście, przecież Larp to nie Mmorpg -.-
Nikomu nie chciało by się liczyć, dlatego trzeba to zrobić w jak najłatwiejszy sposób. Może po prostu po otrzymaniu ciężkiej rany w daną lokacje, pancerz w tym miejscu przestaje działać, pamiętajmy przecież że pancerz nie daj "Żyć" tylko na daną lokacje. Stalowe/Metalowe zbroje mogły by ulegać uszkodzeniu po 2 ciężkich, z racji tego że stal jest wytrzymalsza od skóry, a skórzane po 1 ciężkiej. I tylko w miejscu otrzymania rany pancerz przestaje działać. Np. Dostaliśmy ciężką ranę w tył zbroi, po powrocie do walki tracimy premie do ochrony na plecach.

Kiedyś myślałem nad oznaczeniami na broń. Np. Broń zniszczona -> nakleić pasek czarnej taśmy, broń zatruta -> zielony pasek Itp.
Sądzę że ten system mógłby się przydać do oznaczania broni i tarcz.

Tarcze mogły by się "rozpadać" po dokładnym sygnale od BN, i wystarczyło nakrzyczeć standardowo na graczy : "NIE RZUCAMY SPRZĘTEM PO KRZAKACH!" - i puf! problem tarcz leżących po krzakach znika.
Co to mieczy, szczerbiły by się też po sygnale od BN.

I jak zwykle..wszystko zależy do mentalności graczy.
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 02-04-2013, 22:03   

Akinori napisał/a:
ystarczyło nakrzyczeć standardowo na graczy : "NIE RZUCAMY SPRZĘTEM PO KRZAKACH!" - i puf! problem tarcz leżących po krzakach znika.


Wzruszyłam się ^^"
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 02-04-2013, 22:14   

Akinori napisał/a:
Co to mieczy, szczerbiły by się też po sygnale od BN.

Ahahahahaha :D A potem pretensje graczy na forum, albo anonimowe listy że wredni BNi ciągle psuli miecze najlepszym łojownikom!!111oneone
Dziękuję bardzo, to już niech sobie ambitni gracze sami decydują kiedy im się miecz złamie. ;)
Akinori napisał/a:
I jak zwykle..wszystko zależy do mentalności graczy.

No właśnie, panie "Indiana-zjadła-mi-kulę-ognia-mam-focha-na-cały-świat" :)
Ostatnio zmieniony przez Hodo 02-04-2013, 22:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-04-2013, 22:40   

Ale podobno była całkiem smaczna :3
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 02-04-2013, 23:16   

Akinori napisał/a:
trzeba to zrobić w jak najłatwiejszy sposób. Może po prostu po otrzymaniu ciężkiej rany w daną lokacje, pancerz w tym miejscu przestaje działać, pamiętajmy przecież że pancerz nie daj "Żyć" tylko na daną lokacje. Stalowe/Metalowe zbroje mogły by ulegać uszkodzeniu po 2 ciężkich, z racji tego że stal jest wytrzymalsza od skóry, a skórzane po 1 ciężkiej. I tylko w miejscu otrzymania rany pancerz przestaje działać. Np. Dostaliśmy ciężką ranę w tył zbroi, po powrocie do walki tracimy premie do ochrony na plecach.

Rzeczywiście, jest to najłatwiejszy sposób.... :roll:
Tylko w miejscu otrzymania rany...? Ja Cię przepraszam, ale do tego, proszę kolegi, to musielibyśmy każdemu zafundować kombinezonik z czujnikami plus ze dwie osoby analizujące każdą bitwę przy komputerach :D :D :D :D
To jest całkowicie niewykonalne z powodu skomplikowania.

Przypominam, że pancerz nie daje premii do ochrony, tylko zmniejsza skutki rany. Tak na marginesie, jakby się komuś zapomniało :P


Akinori napisał/a:
Ale podobno była całkiem smaczna :3
Raczej cierpka :roll: Nie wierz wszystkiemu co "podobno". Podobno jeżdżący któryś raz weterani rozumieją zasady. I podobno prawie dorośli ludzie nie zachowują się jak obrażone dzieci.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Abel 

Wysłany: 03-04-2013, 11:17   

Jak to jak to zrobić? W najprostszy możliwy sposób! :D

Ci gracze, którzy bedą chcieli się bawić w odtwórstwo przeczytają tą wymianę postów, stwierdzą: 'Ej, świetny pomysł, róbmy tak będzie bardziej <<klimatowo>>". I będą tak robić, na zasadzie uznaniowej. Nie ma poziomów, więc nie ma co "odgrywać na oczach kadry", a jednocześnie nowe zasady uwzględniać mogą na przykład paczkę od wujka z Wergundii :)
I po co liczyć, skoro ten system od początku opierał się na zasadzie zdrowego rozsądku: "- Chcę być mistrzem miecza!
- A umiesz walczyć?
- Nie bardzo... ale chcę nim grać.
- I jak to sobie wyobrażasz? itd. itp."
 
 
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-10-2014, 14:22   

Pisze tu ponieważ nie chcę nowego tematu zakładać albo komuś spamic na pw.
Na stronie silbwra w zasadach walki jest wspomniane coś ala : dodatkowy bonus za pancerz przyznawAny uznaniowy
Chciałem zapytać jakiego typu jest to bonus i jak dobrze wykonany pancerz trzeba mieć.

Za błędy w pisowni przepraszam bo telefon na którym pisze został stworZony chyba.przez szaleńca.
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 07-10-2014, 17:37   

Zazwyczaj mozliwosc powrotu do walki po uleczeniu ciezkiej w tej samej bitce (raz) i krytyk na 12h. Minimum kolcza. Jeśli skórzane to zbroje, a nie kapotki/kamizelki/kurteczki z ćwiekami :)
 
 
Rosomak 
"Te, możny"

Skąd: księstwo Boucort
Wysłany: 07-10-2014, 17:46   

A te bonusy uznaniowe jakiego mogą być typu? Zamiana ciężkiej na lekką, więcej powrotów po uleczeniu czy jak?
_________________
2012 urwis - Earon, ofirski traper.
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 07-10-2014, 18:14   

Kurcze, czy ja nawet na forum piszę niewyraźnie? :D
 
 
Rosomak 
"Te, możny"

Skąd: księstwo Boucort
Wysłany: 07-10-2014, 18:15   

Chodzi mi o to czy to jedyne możliwe bonusy. Ewentualnie jakieś lepsze wersje tych (np. więcej powrotów)?
_________________
2012 urwis - Earon, ofirski traper.
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 07-10-2014, 19:10   

Jedyne :3
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 07-10-2014, 19:11   

Np. ciężkie rany od elektryczności ;) ?
 
 
Leite 
Elfi doradca


Skąd: Poznań
Wysłany: 07-10-2014, 19:40   

Reshi napisał/a:
Np. ciężkie rany od elektryczności ;) ?

Czyżbyś przerzucał się z kwasu? Coś sugerujesz? :D
_________________
2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"

 
 
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-10-2014, 20:29   

Już jestem na komputerze normalnie.
Cytat:

Noszona przez postać zbroja może dawać mu specjalny bonus.
Dzięki zbroi raz na potyczkę możesz po uleczeniu ciężkiej rany kontynuować walkę.
Dzięki zbroi gojenie się obrażeń krytycznych trwa nie 24, a 12 godzin.
Zbroja musi być porządnie wykonanym pancerzem, zakrywającym większość ciała. Może być skórzana, bądź metalowa.
Dodatkowy bonus za zbroję przyznawany jest uznaniowo.


Widać trochę nad nadinterpretowałem to ;)
Generalnie jest różnica w "bonusach" jeżeli mam zbroje skórzaną a np płyte, bądź krytą? Czy też poprostu każda zbroja jest taka sama.



Reshi a co do Krytów od błyskawic to jedz to Klata Faradaja
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
Ostatnio zmieniony przez Akinori 07-10-2014, 20:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szrapnel 
Villsvin


Wysłany: 07-10-2014, 20:32   

Wydaje mi się, że każda daje to samo, bez różnicy czy to płyta czy skórzana.
_________________
"Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec"
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 07-10-2014, 21:27   

Powodzenia w bieganiu w takiej zbroji po lesie ;) . Jeszcze zrób tak aby była odizolowana od ciała, przy użyciu średniowiecznych materiałów i wiedzy :P .
 
 
Akinori 
Fenrir


Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-10-2014, 21:43   

Reshi, wiesz że żartuje no nie? :D Ale to takie moje małe marzenie, no wiesz...golem i te sprawy.
_________________
"Eee tam, wyklepie się na warsztacie"
 
 
Powój 
Rozwydrzona


Skąd: Z bajorka
Wysłany: 08-10-2014, 01:58   

Akinori napisał/a:
Reshi, wiesz że żartuje no nie? :D Ale to takie moje małe marzenie, no wiesz...golem i te sprawy.

Ach ten zakuty łeb.
_________________
Uważaj czego sobie życzysz.
 
 
 
Sleith 
Zjawa


Skąd: Kraków
Wysłany: 19-10-2014, 21:06   

Ja tak ze swojej skromnej strony dodałbym jednak trochę realizmu tym pancerzom i je rzeczywiście zróżnicował dość prostą zmianką:
Skrócenie Krytyka:
Płyta tak jak było 12h
Kolcza 6h
Skóra 3h
~
Co do izolacji...takowa nie jest potrzebna bo zazwyczaj zbroja nie jest prosta lecz lekko wygięta, a ładunki elektryczne utrzymują się na zewnętrznej stronie, więc taki pancerz nie raziłby osoby go noszącej..
_________________
"My steel is warm my face is stained with blood"
~~~~~~~~~~
2014Nelramar- Sleith- Podziemny
Epilog2014- Vitrem Erasgot(Esu)"najemnik"-Niebiescy
 
 
Szamalchemik 
Mistrz Wijów

Skąd: Kalisz
Wysłany: 19-10-2014, 21:09   

Sleith napisał/a:
Co do izolacji...takowa nie jest potrzebna bo zazwyczaj zbroja nie jest prosta lecz lekko wygięta, a ładunki elektryczne utrzymują się na zewnętrznej stronie, więc taki pancerz nie raziłby osoby go noszącej..

Nie wspominając o przyszywanicy która raczej kiepsko prąd przewodzi.
_________________
1. turnus 2013 - Szamalchemik Orła
2. turnus 2014, Epilog 2014 - Ysgard Fuilteah Feah, krasnal ze Smoczej
2. turnus 2015 - Julian Skellen, Smoczy kapłan Tavar †
Epilog 2015 - Eanraigh Iainson Borgh Du, przedstawiciel Halfdana, Jarla Północy
Prolog, 3. turnus 2016 - Laurenz (dar) Eich, mag bojowy z kardamonowej bandy, późniejszy członek Czarnego Tymenu
+18, Epilog, Zimówka 2016 - Kethren, niewyspany komandor wywiadu styryjskiego
Prolog 2017 - Tristan Sterling, furier Tercji Gerei †
Bitewny 2017 - Fernan Heyes, oficer Czarnej Tercji
2. turnus, Epilog 2017 - Kethren, "cholerny buc, wyśmienity psionik"
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 19-10-2014, 21:16   

Tylko, że większość prądu na obozie spotykamy w formie błyskawic bądź piorunów, życzę powodzenia temu kto oberwie takim w całej metalowej zbroi i będzie ok ;) , nie mówiąc o bieganiu i walczeniu w niej ;) .
 
 
Sleith 
Zjawa


Skąd: Kraków
Wysłany: 19-10-2014, 21:30   

Tutaj odniosłem się do pewnych zasad fizyki które średnio się mają do zasad magii. A myślami byłem przy zaklinaniu pancerzy...nie koniecznie myśląc nad obroną przed piorunami :P
_________________
"My steel is warm my face is stained with blood"
~~~~~~~~~~
2014Nelramar- Sleith- Podziemny
Epilog2014- Vitrem Erasgot(Esu)"najemnik"-Niebiescy
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 19-10-2014, 21:34   

To tak średniawo w temacie ;) .

PS. Dopisz jakim byłeś na epi bo trudno jest zapamiętać kogoś tylko po imieniu na 24h larpie :) .
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 19-10-2014, 21:44   

Jak będziemy mieli na obozach tyle rozmaitych rodzajów zbroi, to zastanowimy się nad rozróżnianiem długości trwania obrażeń :)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Rosomak 
"Te, możny"

Skąd: księstwo Boucort
Wysłany: 19-10-2014, 22:19   

Za rok możecie się spodziewać co najmniej od 1 do 3 płytówek/kirykirysów/metalowych cosiów. ;)
_________________
2012 urwis - Earon, ofirski traper.
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 19-10-2014, 23:59   

Osobiście uwierzę jak zobaczę w jakimś innym momencie niż rozdawanie postaci ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11