Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Broń wyjątkowo niekonwencjonalna
Autor Wiadomość
Kartoflen 
Zostaw matkę mojego dziecka!

Skąd: Nikielkowo
Wysłany: 09-02-2014, 21:37   Broń wyjątkowo niekonwencjonalna

Jakiś czas temu kolega wpadł na pomysł, który z początku wydawał mi się zwyczajnie głupi, jednak po zastanowieniu dotarło do mnie, że może wcale nie niemożliwy do zrealizowania. Jegomość miał kaprys, aby walczyć bez broni (i mimo, ze stwierdził, ze właściwie, to on chyba nie jedzie, bo nie ma kasy), to z czystej ciekawości, czy gdyby użyć powiedzmy rękawic bokserskich oklejonych srebrną taśmą :D (ewentualnie czegoś na kształt szponów cyk-cyków z 2012ego), byłaby możliwość faktycznej walki "gołymi" rękami? :) (Pomijając oczywiście fakt, że nie wiem, kim trzeba być, żeby pokonać w ten sposób kogokolwiek)
_________________
2012 - Syriusz, nekromanta, ekspert od pobierania ciężkich ran
2012 - Kenny, eksperymentalny uzdrowiciel bez palców
2013 - Kenneth Hathorne, alchemik, niziołek, pijak i złodziej :D (jak tego nie lubić?)
2014 - Kenneth Hathorne - część II "Powrót do uzdrowiciela"
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 09-02-2014, 22:34   

No, jest to temat do przedyskutowania. Musielibyśmy z tym poćwiczyć, zanim odpowiemy, ale nie wydaje mi się to niemożliwe.

Kartoflen napisał/a:
właściwie, to on chyba nie jedzie, bo nie ma kasy

http://obozy-wakacyjne.pl/viewpage.php?page_id=22
Ze trzy dobre teksty, kilka dobrych zdjęć, do tego Wamp pisała o opcjach pomocy w reklamie - można mieć obóz jeśli nie za darmo, to dużo dużo taniej.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Owizor 
miewał złe sny o ogórkach...


Skąd: Kraków
Wysłany: 10-02-2014, 01:17   

o ile mnie pamięć nie myli, to właśnie na ostatnim II turnusie miało miejsce coś takiego: A'hin wyczarowywał sobie "pazury niedźwiedzia" i... i właściwie nie było jak tego pokazać, przez co atakowani bn'i na ogół nie orientowali się, że są właśnie bici, tylko patrzyli ze zdziwieniem na smyrającego ich po zbroi kapłana ;D (czy jakoś tak to było... nie ręczę za swoją pamięć :roll: )
_________________
2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde

Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
Ostatnio zmieniony przez Owizor 10-02-2014, 01:22, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Kartoflen 
Zostaw matkę mojego dziecka!

Skąd: Nikielkowo
Wysłany: 10-02-2014, 23:09   

No tak, ale smyranie po zbroi jest średnio widowiskowe, średnio satysfakcjonujące i przede wszystkim, właśnie BN'i nie orientują się, że ktoś im jakąkolwiek krzywdę robi...

Indi, podesłałem mu link. Mam nadzieję, że coś z tego będzie. Na świecie jest wiele ciekawszych rzeczy, niż wielogodzinna, samotna podróż pociągiem :D
_________________
2012 - Syriusz, nekromanta, ekspert od pobierania ciężkich ran
2012 - Kenny, eksperymentalny uzdrowiciel bez palców
2013 - Kenneth Hathorne, alchemik, niziołek, pijak i złodziej :D (jak tego nie lubić?)
2014 - Kenneth Hathorne - część II "Powrót do uzdrowiciela"
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 11-02-2014, 02:46   

Kartoflen napisał/a:
czy gdyby użyć powiedzmy rękawic bokserskich oklejonych srebrną taśmą :D (ewentualnie czegoś na kształt szponów cyk-cyków z 2012ego), byłaby możliwość faktycznej walki "gołymi" rękami?
Nie, nie ma takiej opcji w żadnej formie.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 11-02-2014, 05:20   

Niemniej jednak byłoby arcyzabawne obserwować kogoś, kto z gołymi rękami próbuje zblizyć się do BN-ów uzbrojonych w miecze :D
Ostatnio zmieniony przez Hodo 11-02-2014, 05:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9