Karczma pod Silberbergiem

[Elidis]

Strasz może i nie, ale pytanie, czy przyjemny?

[Powój]

Niestety nie wiem czy zdołałam dziś odpisać. W razie czego to Indi wiesz jak się Powój zachowuje i reaguje więc no...
Rozprawek i analiz wierszy taki wiele ;- ;

[Szrapnel]

Elidis wszystko masz na SB. To taki mechanizm przed nie otrzymywaniem więjszych ilości obrażeń.
Najśmieszniejsze jest to że tylko ty poznałeś imię mojej postaci i jeszcze do tego je zapomniałeś

[Szrapnel]

Poza tym, największą masochistką tutaj jest Powój

[Elidis]

... Wyjdę na idiotę, ale co to za skrót SB? I jeżeli zachodzi tu jakaś niejasność, to chodzi mi o imię postaci, oczywiście.

[Nem]

SB być skróty do Shoutboxy :3

[Elidis]

Aaaa, to logiczne nawet.

[Powój]

Leczenie was to ciężkie zajęcie.

[Szrapnel]

To ja mam ważne pytanie: Rozminił który, kto poza Styrią stoi jeszcze na nogach?

[Nem]

Jeszcze chyba elfik (?)
Indi czy jak wij mnie złapał to zanim zrobiła się ze mnie pulchna kuleczka miałam szansę rzucić zaklęcie?

[Szrapnel]

Jeszcze Ysgard. Ale on tak chyba od miesiąca nie odpisuje więc na wiele bym nie liczył

[Onfis]

Indi, to było najpiękniej napisane "dostaliście sromotny mojmir" na świecie xD

[Powój]

[Onfis]

"Afroamerykaninie prośba..."
Powiedział Onfis i hetmani styryjscy xD

[Indiana]

[Bryn]

Ja jeszcze (chyba) stoję na nogach. Tylko muszę skombinować szybko jakąś broń, bo moją starą deskę zgubiłem przy korekcji twarzy

[Powój]

Co do ostatniego śmiania się z Elidisa to znalazłam takie >cudo<

[Szrapnel]

CZO? Jakbym zobaczył Eldisa w takim teledysku to bym definitywnie umarł ze śmiechu!

[Powój]

Może pora zrobić właśnie tego typu porąbaną silberową przeróbkę?
Pamiętam jak wamp podczas przygotowań do nagrywania mówiła coś o tubylcu, ulundo i krokodylu oraz epickiej bitwie w tle.

[Szrapnel]

O kroko czym, że z czym walczyć? Przepraszam, ale czy tam nie kręcili się gdzieś panowie od "Prawdy" ?

[Elidis]

Szrapnel jak na razie to zobaczyłeś moją pięść.

A co do teledysku... Oh stop it You...

Szkoda, że fabuła tak daleko od zapołudnia bo mam coraz większą ochotę by wbić na obóz ( kadetem będąc ) jako mości Elidis w Thranduilowym fab - błysk - srebro płaszczu.

P.S.

Indi gdzie nasza bajka!? Małe elfiki w Leth Caer płakusiają bardzo, bo już drugi dzień nie mogą zasnąć...

[Szrapnel]

Nie żebyś ty zobaczył coś więcej

Indi pewnie szuka na zapleczu kowadła o odpowiedniej wielkości i wadze, dlatego nie ma bajki

[Elidis]

A skoro o kowadłach, czy tylko ja mam takie nieodparte wrażenie, że ta "syrena" co nas ogłuszyła to ryk kilometrowego wija...? Coś mnie się wydaje, że to właśnie dlatego ten nasz duży wij odstąpił...

Coś mi się wydaje, że Indi naczytała się "Diuny" i teraz rzuca Czerwiami Pustyni ( lub Stworzycielami w niektórych kręgach ). Jeżeli tak, to ja poproszę filtrfrak i Przyprawę i zaraz sobie z tymi robaczkami poradzimy. XD

[Szrapnel]

Tym razem postaraj się mnie nie wysadzić.....

[Elidis]

Niczego nie obiecuję. :3

[Indiana]

Nic z tego, Elidis Ale możesz potrenować "przepływanie" przez siebie bólu, gdybyś przypadkiem aspirował do bycia muad'dibem Znaczy, pustynną myszą oczywiście

[Elidis]

Jasne jasne, pamiętaj czo z tej myszy wyszło.
...
Wait, czy to znaczy, że Ty jesteś Benegesserit...? XD
I czy tym razem będzie bajka? ;-;

[Elidis]

Zapytałem o bajkę to uciekła, chyba mam odpowiedź, czy coś.

[Szrapnel]

Uważaj, żeby nie pozmieniała kolejności spadających kowadeł

[Indiana]

Bajka się pisze, a ja nie uciekam, ewentualnie wycofuję się w zorganizowanym pośpiechu