Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Indiana
23-09-2012, 20:08
WYGRALIŚMY-LARP (Cesarstwo)
Autor Wiadomość
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 24-09-2007, 16:37   

O obozie nie ma mowy - za dużo luzu. A obóz to pełna odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczestników. Pomijając skład obozu w 100% pełnoletni - tak się po prostu nie da.
Ale w ten łikend stworzyło sie coś nowego i może da się to jakoś udoskonalać. Może omawiany przed wyjazdem termin listopadowy? Może zima...? Może coś wiosną? nie wiem. Z pewnością nie dam rady za każdym razem robić fabuły, więc siłą rzeczy musimy się zmieniać w roli zaplecza :)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Varthanis 
Nekromanta z Północy


Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-09-2007, 22:24   

Ahaha, a Gadjung nie ma gwiazdyyyyy! :D
_________________
Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!

Dobry elf to martwy elf.
 
 
 
Alathien

Wysłany: 25-09-2007, 18:22   

Airis napisał/a:
No i niewątpliwymi zwycięzcami są Rigo i Edrick, którym serdecznie gratuluję ucieczki :mrgreen:
Tak, biedna Candice uratowała im zycie tworzaciluzję, ale sama niebawem zgineła ;p

Wykonałam mojego questa, rzuciłam zaklecie na Offa jako demon, bo tak naprawde nie miałam questa ;p
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-09-2007, 21:22   

Airis napisał/a:
No i niewątpliwymi zwycięzcami są Rigo i Edrick, którym serdecznie gratuluję ucieczki

dziękuje, cała przyjemność po mojej stronie :mrgreen:

Alathien napisał/a:
Tak, biedna Candice uratowała im zycie tworzaciluzję, ale sama niebawem zgineła ;p

a od czego mamy varthanisa...? :mrgreen:
 
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 25-09-2007, 23:57   

A chcecie wrócic po ciało ? ^^
 
 
 
Grettir

Wysłany: 26-09-2007, 00:03   

ja moge LEGALNIE po nie wrocic ;-)
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-09-2007, 00:04   

idac do kryjówki gildii kilka godzin później zabrałem jej ciało. ;p wiec ryj sie hodo i tak mnie nie złapiesz :-P
 
 
 
Varthanis 
Nekromanta z Północy


Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-09-2007, 00:17   

no chyba nie Rigo, skoro oni je zabrali :P ale wszystko za drobną opłatą da się załatwić :D a sądze że gildia ma całkiem spore fundusze :P
_________________
Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!

Dobry elf to martwy elf.
 
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 26-09-2007, 12:43   

ja moge pomoc i znowu byc na banicji :D
 
 
Gadjung
[Usunięty]

Wysłany: 26-09-2007, 13:46   

banicja strasznie męczy...tylko sie odpoczywa i odpoczywa ^^
ale i tak wyszlismy na swoje :D
 
 
Alathien

Wysłany: 27-09-2007, 22:13   

Nie zabrali. Zapytałam się, (po śmierci) czy mnie zostawią i Hodo potwierdził. Ryjcie się :-P
 
 
Grettir

Wysłany: 27-09-2007, 22:13   

Ale Hodo żyje ;-)
 
 
Alathien

Wysłany: 27-09-2007, 22:14   

Gadjung, dziwny jestes, banicja jest niezwykle przyjemna, o wiele weselej niż w cesarskiej tfu! straży

[ Dodano: 2007-09-27, 20:15 ]
Ale moje ciało zostawili koło scieżki, tak jak padłam. Nie wzieli mnie. Inaczej bym na własnych nogach pozafabularnie nie wracała, tylko kazałabym się nieśc :-P
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 27-09-2007, 22:16   

Gadjung napisał/a:
banicja strasznie męczy...tylko sie odpoczywa i odpoczywa ^^
Alathien napisał/a:
Gadjung, dziwny jestes, banicja jest niezwykle przyjemna, o wiele weselej niż w cesarskiej tfu! straży


To się nazywa ironia :P

Jako Sigbert stwierdzam ,że są lepsze rzeczy w życiu od banicji ...
 
 
Alathien

Wysłany: 27-09-2007, 22:18   

Ulfberht napisał/a:
Alathien napisał/a:
Gadjung, dziwny jestes, banicja jest niezwykle przyjemna, o wiele weselej niż w cesarskiej tfu! straży


To się nazywa ironia :P
To też było w ramach ironi, ale mniejsza.

Jakie lepsze żeczy masz na mysli rycerzu? :-P
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 27-09-2007, 22:20   

Alathien napisał/a:
To też było w ramach ironi, ale mniejsza.


Wiesz w tekście czasem nie tak łatwo wychwycić ironię zwłaszcza gdy nie jest poparty żadną emotką :P

Powiększanie rodu szlacheckiego choćby :P
 
 
Alathien

Wysłany: 27-09-2007, 22:35   

Jedno nie przeszkadza drógiemu ;p
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 27-09-2007, 22:37   

wiesz chodzi o miejscówkę ... :) Własna ziemia czy puszcza ?
Ostatnio zmieniony przez Ulfberht 27-09-2007, 22:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alathien

Wysłany: 27-09-2007, 22:42   

No wiesz, Candice nie miała "własnej ziemi" więc uwarza, że banicja i włuczenie się po puszczy jest jedynym i najlepszym sposobem na życie ;-)
Ostatnio zmieniony przez Alathien 27-09-2007, 22:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 29-09-2007, 13:54   

uwazam ze banicja byla calkiem spoko :) najchetniej bym byl banita za rok :D
 
 
Ulfberht
[Usunięty]

Wysłany: 29-09-2007, 20:24   

Shamarocie Ty zawsze jesteś na banicji , jeśli oczywiście wiesz co mam na myśli xD
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 11