Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Teksty z rpg 2008
Autor Wiadomość
Thora
[Usunięty]

Wysłany: 19-07-2008, 18:14   

Hmm... Jeszcze Alathien podczas zbiórki:

"- Kay, czy ty jesteś poj*****?!"
 
 
Melyonen
[Usunięty]

Wysłany: 19-07-2008, 19:08   

Angantyr napisał/a:

Nie przypominam sobie. :P


Wydawało mi się, że Ty. :P
 
 
Gadjung
[Usunięty]

Wysłany: 19-07-2008, 19:28   

to Namir opowiadal o lasce arcymaga ktora miała 2 metry i była na wierzchu ;P
 
 
Eskell 


Skąd: Poznań
Wysłany: 19-07-2008, 20:10   

Quarties napisał/a:
Bitwa Off vs. Dyplomata

Pieśni bojowe:
Off jest nieśmiertelny !
A gdy Off dostał:
Nic się nie stało!
Offie nic się nie stało!


To jak raz było żałosne....
 
 
Doctor

Wysłany: 19-07-2008, 20:35   

Nie tylko to. ;)
 
 
Dobrogór 

Skąd: test
Wysłany: 19-07-2008, 21:26   

Orrin

Cytat:
Jako że w ostatnich dniach zniknęło nam dwóch czarodziejów, proponuję aby magowie łączyli się w pary...
 
 
Ethar Amaroth
[Usunięty]

Wysłany: 19-07-2008, 21:44   

Hahahaha mocne :P


"Z miłą chęcią" / Podczas walki demonów
"Mówił, że to wszystko dla niej
No! Chodziło mu o jego willę"/ nie wiem kto
 
 
Dobrogór 

Skąd: test
Wysłany: 19-07-2008, 21:48   

Takie sobie... na uczcie Indiana gadała o dialogu finałowym i ludzie dywagowali o jaką nią chodzi. Ktoś zarzucił wątek romansowy ale chodziło raczej "o świnkę morską. Albo willę."
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 19-07-2008, 22:15   

O rozległą posiadłość :P

Gadjung napisał/a:
to Namir opowiadal o lasce arcymaga ktora miała 2 metry i była na wierzchu ;P


A mi się wydawało, że Vifon.
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Katharziz
[Usunięty]

Wysłany: 20-07-2008, 05:34   

Ja opowiadałem o swojej lasce, a co do laski maga, to tekst który tu jest jest dość mocno pokręcony i nie pełny, bo fakt że moim tekstem jest że "na wierzchu była taka duża", ale reszta jakoś mi nie pasuje.
 
 
Gothern
[Usunięty]

Wysłany: 21-07-2008, 02:44   

I tak Szwadron Śmierci zniszczył wszystko :D

Off
/Elektron, ranny, padasz na ziemie
Elektron
/ Ale ja nie oberwalem bokenem
Off
/to wyobraź sobie że spadl z nieba i walnąl Cię w głowe.Leżysz!
Elektron
/Ale glowa sie nie liczy...

Czyjakoś tak:D

"Gdzie jest ten tęgoryjec?"
"*niewyraźny belkot w ciemnosci"
W tym momencie poszlo pare ciosow bokenami i bylo tylkoslychac ciche "Kur**"
:)
 
 
Galdor
[Usunięty]

Wysłany: 21-07-2008, 16:00   

Varthanis napisał/a:
a co do excuse me, princess odsyłam tu: http://www.youtube.com/watch?v=FPxY8lpYAUM :D


A ja co do tego samego odyłam tu Excuse me, Princfess Slow Motion To też powinno wam się spodobać ^^
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 28-07-2008, 02:43   

Z urwisa:
"Twoja stara za lintara, a twój stary dwa lintary." :D
 
 
 
Ortan 

Skąd: Posen
Wysłany: 28-07-2008, 11:08   

Eeee... To nie tak...

Twoja stara za lintara! A twój starrrry..... dwa lintary!

To tak sie robi ;)
Pozdro dla Fizolofa :D
 
 
Travor 

Wysłany: 29-07-2008, 14:44   

Ja już tęsknie do 'Travor... jak ty wyglądasz?!" Yngvild, które wieńczyło każdą misję :-)
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 30-07-2008, 02:01   

Cytat:
Pozdro dla Fizolofa :D

heh o tym kolesiu nawet brat po powrocie z RPGowego urwisa opowiadał ;D
 
 
 
Ortan 

Skąd: Posen
Wysłany: 30-07-2008, 09:02   

Pozdro dla brata, Rigo :P
 
 
Krecik1
[Usunięty]

Wysłany: 31-07-2008, 03:09   

Scena z Urwisa.
Zaganianie dzieciaków pod prysznice.
Ula: "Gdzie masz kosmetyczkę?"
Dzieciak: "Y... zapomniałem..."

Uwielbiam te dzieciaki, zawsze umorusane jakimś dziegciem, czy czymkolwiek :p
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 31-07-2008, 13:21   

To i tak sukces, że w ogóle brały pod uwagę możliwość zmoczenia się wodą... ;D
I te kolejki pod prysznicem i dziewczyny sprawdzające czystość na dole schodów... :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Abel 

Wysłany: 31-07-2008, 13:47   

Taa i słynne "Wrota Morii" przed obiadem... :P
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 31-07-2008, 14:51   

Abel napisał/a:
Taa i słynne "Wrota Morii"


Można wiedzieć, cóż to było?
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Svala 

Skąd: Wrocław
Wysłany: 31-07-2008, 18:46   

Sprawdzanie czystości menażek i dłoni przed obiadem w drzwiach karczmy ;-)
 
 
Gadjung
[Usunięty]

Wysłany: 31-07-2008, 18:54   

to pracowity oboz mieliscie :D
 
 
allam
[Usunięty]

Wysłany: 31-07-2008, 22:10   

Mój ulubiony standardzik:
"Walcz kiedy musisz, śpij kiedy możesz." // autor nieznany

Wróżbitka: "Szybko zbliżają się czerwono-żółte światła!"
Postawieni w stan gotowości czekamy koło karczmy na atak, BN'i coś w nas rzucają... To coś trafa w Travora.
Travor: "E... To banan?"

Travor o Ereshkigal: "Ja się jej boję, ona wykręca dzieciom rączki!" - nasz nieustraszony pogromca wampirów ;-)

Ja patrząc na dzwoneczek: "To jest kaktus argentyński?"
Hodo: "nie, to jest BEZCENNY kaktus argentyński, zepsułaś go. Ja już go nie chcę!".
(przy okazji: podziękować za tamtą akcję, w moich oczach dzwoneczki nigdy nie będą takie jak kiedyś :mrgreen: )

W sztolni z mackoludami, wszędzie ciemno.
Tok myślowy: -Coś jest po prawej stronie -*mac co to* - miękkie, otulinowiec - *mac* - to nie otulinowiec, nie ma rury w środku - *mac* - to się lepi...
-Gothernn, coś jest po prawej stronie...!
 
 
Quarties 
An old man by seashore


Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk)
Wysłany: 01-08-2008, 00:12   

Tak, bezcenny kaktus ;D

A do tego taka historia:
Próbowałem odzyskać miecz, który daliśmy za kaktusa. Hodo mnie trafił 2 razy (miałem 2 lvl) więc padłem. Próbuje mi zabrać miecz.
-Czemu nie puszczasz.
-"Szał rannego" :P
-Odcięcie dłoni.
I tak oto straciłem kończyny do trzymania wszystkiego. :P
Później złodziej Zenek zwany "monotemtycznym intelektulistą-menelem z pod karczmy" ogłuszył mnie. Później zielarkę. Później znowu mnie gdy uciekałem. Tylko że tym, razem odciął mi stopy :( . I zabrał klucz. Zielarka wezwała SZWADRON ŚMIER(DZI)CI (!!!!!!!!). I tak oto krucjata uwolniła zielarkę i złapała Zenka. O mnie zapomnieli. Tak oto spod ostatniego namiotu, ostatniego pokoju przeturlałem się do karczmy. W karczmie zostałem ogłuszony przez Morde, eee, Morda, czyli orka-intelektualistę, alchemika. Razem z Nasashą okradł mnie i wrócili jako kupcy. Ale na szczęście gó... gucio sprzedali :P
Tuż przed biesiadą złożyliśmy Elektorna w ofierze i odrosło mi wszystko.

Oto historia masakry na druidzie-strażniku.
_________________
"Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny.
 
 
 
Omo
[Usunięty]

Wysłany: 01-08-2008, 01:21   

Jako druid miales czar zrosniecia kosci to czemu sam sie nie poskladales? :lol: Chyba nie powiesz, ze zgubiles reke i stopy.
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 01-08-2008, 02:25   

omo napisał/a:
Jako druid miales czar zrosniecia kosci to czemu sam sie nie poskladales? :lol: Chyba nie powiesz, ze zgubiles reke i stopy.





Uwielbiam Cię, Omus xD
 
 
Aishele
[Usunięty]

Wysłany: 01-08-2008, 23:14   

Ej, Quarties, a o tym, że Twoja wnusia, jakieś dwie głowy niższa od Ciebie, z poświęceniem wciągała Cię na górę po schodkach i przerzucała przez próg karczmy, to nie raczyłeś wspomnieć! :-P Oo, wyrodny dziadek! ^^

Druid u Wyroczni.
Quarties: Wyrocznio! Powiedz nam, jak mamy rozłączyć klucz?
Wyrocznia: Klucz rozłączy się sam jutro rano.
<Chwila ciszy...>
Quarties: Aha, dziękuję.
<Salwa śmiechu>

Siedzimy w karczmie i gadamy na temat wampirów. Zastanawiamy się - iść i ich szukać, czy czekać, aż same do nas przyjdą. W końcu ktoś wpadł na genialny pomysł, że będziemy wszyscy siedzieć dalej w karczmie i pilnować bimbru, a do jakiegoś słupa przed karczmą przywiąże się rybaka w roli przynęty.
- To jest idealne rozwiązanie - i wampir syty, i rybaka nie ma! :lol:

Stały tekst przy ognisku, który zawsze mnie śmieszył:
- O-dymie, odejdź!

Odwiedził nas kupiec, część drużyny rozważa kupno złotego posągu Serapisa...
- Ee, co ty, sam sobie nie umiesz Araba wystrugać?

Siedzimy w kilka osób w karczmie i knujemy, wreszcie w rozmowie pada pytanie:
- Ej, wy, ale kim tak naprawdę jest Off?
Tego właściwie do końca nie wiedzieliśmy. Traf chciał, że Off akurat obok nas przechodził. Na co ktoś (chyba ranger, ale głowy nie dam) zawołał do niego prosto z mostu:
- Offieee, kim jesteś? :D

Moja rozmowa z Arien, która w rzeczywistości była złodziejką, banitką, czy jakimś tam innym oprychem.
- Arien, ale kim ty tak naprawdę jesteś? No pooowiedz...
- Ja? Ja jestem rolnikiem... Mam kozę i zagon kapusty...
- Tak? I co tu robisz?
- Je, ee... przyjechałam na coroczny zjazd rolników! Taak, spotykamy się co roku, wymieniamy doświadczeniem i, ee, nasionami... A na otwarcie spotkania śpiewamy zawsze pieśń "Rolnik sam w dolinie"! :D
 
 
Quarties 
An old man by seashore


Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk)
Wysłany: 20-11-2008, 23:44   

Tak, wyrocznia była piękna xD
co do moich kończyn, to tak, zgubiłem xD

a jeszcze z wyroczni pamietam:
Co to k***a było? / Nie pamiętam kto :D

Czuć magią - powiedział Offf
No... Moim zdaniem też tu fest śmierdzi petardami... - Elektron

Ej mogę walczyć ? / Ja
Ale ty nei masz rąk! /ktoś
Ale mam zęby !

Ale najlepsze było jak sturlałem się do areny, bo szukałem Zenka xD
i sie przeturlałem na sam dół xD
_________________
"Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny.
 
 
 
Gothern
[Usunięty]

Wysłany: 21-11-2008, 18:14   

Quarties napisał/a:
Czuć magią - powiedział Offf
No... Moim zdaniem też tu fest śmierdzi petardami... - Elektron


.... Dlatego jadę na weterana...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9