Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Magija
Autor Wiadomość
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 24-07-2009, 19:15   

Hahahaha, o ja pieprzę, Wy mieliście takie ułatwienia i marudzicie?! XD
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 24-07-2009, 19:23   

Właśnie Sham, pieprzysz, temat jest w dziale "zasady", więc należałoby je najpierw znać, a potem o nich dyskutować. To samo się zresztą dotyczy magów, a zwłaszcza tych co najbardziej płaczą że im ciężko. Weteran powinien maksymalnie wykorzystać możliwości, które mu są dane, nie?
 
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 24-07-2009, 19:27   

Ludzie, czy Wy macie jakieś kompleksy czy coś? :D ? Nie pieprzę, mówię. Wierzę w człowieka i normalną rozmowę, a takie teksty najzwyczajniej w świecie są obrazą ^^

Nie znam zasad, ustosunkowuję się do wypowiedzi graczy, weteranów, których podejrzewałem o znanie ich ;) Może mylnie, fakt, nie omieszkam za rok wykuć zasad na pamięć :)
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 24-07-2009, 20:20   

Co do zasad to była tak zwana tajemna księga, czyli zbiór zasad, faktów i mitów, o których istnieniu OG nie mieli zielonego pojęcia :P
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 24-07-2009, 20:45   

Kompleksów mam mnóstwo, ale nie ma to nic wspólnego z faktem, że nie ma o co bić piany, Sham :) Bo właśnie rozmawiamy, a ty usiłujesz nam mówić, żebyśmy... rozmawiali ;) ;)
No więc - to, o czym mówicie, w zasadach po części jest. A rzeczywiście Sekretna Księga biła rekordy w tym roku ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Katharziz
[Usunięty]

Wysłany: 25-07-2009, 14:45   

Yngvild napisał/a:
O rany, nie wykorzystujecie tego, co macie i marudzicie. Przecież w całości został przeniesiony z poprzednich systemów motyw różdżek, w których mag może sobie kumulować energię życiową. Dodatkowo Off wprowadził jednorazowe "różdżki zaklęć", z których można było rzucać zaklęcia bez dodatkowej many. Ale NIKT z tego nie korzystał. Zgadzam się, że pobieranie jedynie w nocy jest kłopotliwe, ale bez przesady, wystarczyłoby korzystać z tych ułatwień, któe istniały i nie byłoby tak zle.


Ekhm... korzystali, korzystali.
To że bojówka nie miała laski(chyba) to jego problem, trójka magów miała... i to dużo:
-zaklęte bronie trucizną
-zaklęte laski
-zaklęte laski zaklęć
-amulety
-puszki na manę

To że Indi Ci to umknęło, to nie znaczy że tego nie było. To że jasno odnosiłem się z tym że nie mam many i nie będę mógł czarować, to po części prawda, ale w lasce zaklęć siedziało JEDNO naprawdę potężne zaklęcie, lub parę mniejszych.

Laska zaklęć jest średnio wygodna, wyjaśnienie:
-W lasce zaklęć jest 10 many do wykorzystania.
-do laski zaklęć można włożyć tylko jeden rodzaj zaklęcia
-Strzała śmierci kosztowała 4 many
-rozbrojenie 3
-do laski zaklęć wejdą 2 Strzały śmierci, może po uproszeniu Off'a weszły by 3, lub 3 rozbrojenia
-aby naładować laskę zaklęć potrzebujesz mieć manę, czyli ładowanie laski tylko w nocy, co utrzymuje tendencje że mag jest silny tylko z rana.

Ja nie widzę problemu w tym żeby zasady magii były wywieszone na forum, zasady machania mieczem też są, po prostu wojownik w świecie Fabularnym ich nie zna, a przynajmniej będzie miał podświadome obycie z tematem jako istota z tamtego świata.

W zwykłym RPG, każdy ma dostęp do wszystkich zasad, ale jego postać, klasa, profesja pozwalają mu na wykorzystywanie tylko ich części. Tak jak mag nie uniesie miecza dwuręcznego przeznaczonego dla barbarzyńcy, tak barbarzyńca nie rzuci kuli ognia, chodź oboje "wiedzą" jak to zrobić. Wiedzieć to nie znaczy móc.

Indi jesteś wielka, zrobisz jak uważasz, na pewno będzie można grać i czerpać z tego przyjemność, już dzisiaj mogę powiedzieć że za rok tez pojadę o ile będę miał czas i pieniądze.
Ostatnio zmieniony przez Katharziz 25-07-2009, 14:48, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 25-07-2009, 16:57   

Katharziz napisał/a:
Ja nie widzę problemu w tym żeby zasady magii były wywieszone na forum

To, że umknęły ci zasady umieszczone na stronie, nie znaczy, że ich tam nie ma.
Kwestia, czy szczegóły magii będą dostępne na stronie - nie jest do dyskusji. Nie będą.

Myślę, że nie ma co międlić w te i we wte, już pisałam, że z większością spraw się zgadzam i będą korekty. Ale dobrze byłoby nie wpadać w dramatyzm, bo były ułatwienia, a skoro mi umknęły, znaczy, że były nader rzadko używane.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Grettir

Wysłany: 25-07-2009, 17:11   

przeczytałem zasady magii na stronie silberbergu i moim zdaniem są wystarczająco szczegółowe, żeby przygotować się do odgrywania magiem. A co do małej ilości many, można zrobić tak, żeby magowie mogli ją popierać częściej, ale za to w mniejszych ilościach. Nie koksili by tak na bitwie, ale za to dosyć szybko byli by gotowi do kolejnej potyczki. Ale to tylko propozycja.
Ostatnio zmieniony przez Grettir 25-07-2009, 17:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 25-07-2009, 17:15   

Tak pewnie jakość z tego wybrniemy. Pewnie dostaną opcję "duży rytuał = dużo roboty = dużo klimatu = dużo many" i "mały rytualik = coś machnięte na szybko, ale lepsze niż pobieranie z przedmiotu = ciutek many na małe zaklęcie, ale nie za często".
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 28-07-2009, 11:53   

Yngvild napisał/a:
Dodatkowo Off wprowadził jednorazowe "różdżki zaklęć", z których można było rzucać zaklęcia bez dodatkowej many. Ale NIKT z tego nie korzystał.

Aaa nieprawda! Raz rzuciłem kulę ognia z różdżki na wergunda :viva:
Sądzę ze problem z różdżkami zaklęć wynikał (przynajmniej na początkującym) z tego ze nie można było ich kupić od żadnego kupca. A magów nie sposób było zmobilizować by takowe robili, ja wyrwałem tę różdżkę z zimnych, martwych dłoni Baldrina i była to chyba jedyna na obozie.
A z tymi rytuałami to coś w tym jest, bo na początkującym to jak się maga nie spytało to "nie mam many" albo "muszę mieć pełną na rytuał". Potem jeszcze odkryli że mogą od nas pobierać i się zaczęło. Myślałem że zarąbię jak mi wleźli do szpitala polowego i zaczęli pobierać od ciężko rannych :angry:
Więc "mały rytualik" będzie jak sądzę mile widziany w ramach programu "Przyjazna Kadra"
Ostatnio zmieniony przez Travor 28-07-2009, 11:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 28-07-2009, 14:07   

Travor napisał/a:
w ramach programu "Przyjazna Kadra"
:faint: :lol: :lol: :mrgreen:
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-03-2010, 21:43   

Travor napisał/a:
Potem jeszcze odkryli że mogą od nas pobierać i się zaczęło. Myślałem że zarąbię jak mi wleźli do szpitala polowego i zaczęli pobierać od ciężko rannych.

Nie dramatyzuj. Oni wcale nie byli ciężko ranni (każdy miał wszystkie kończyny i łeb), a my wywoływaliśmy tylko mały krwotoczek.
 
 
Travor 

Wysłany: 08-03-2010, 22:30   

Ale z medycznego punktu widzenia... ;) ;) :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9