Indiana - 25-02-2012, 00:56 Temat postu: Najlepsze muzeum w Polsce Drogie dzieci 
I tak wszyscy wiedzą, że mam zboczenie edukacyjne, to pozwolę sobie poreklamować 
Wybierając się z klasami na wycieczki, oprócz oczywiście wycieczek do Srebrnej , polecajcie nauczycielom to:
http://podziemiarynku.com/ Oprócz Muzeum Powstania w Warszawie, czegoś takiego w Polsce dotychczas nie było. Wrażenie ogromne, niesamowitość po prostu. Po pierwsze szacunek dla władz miasta, że to sfinansowały, bo uważam, że to wręcz bezcenne, zachować dostępne dla wszystkich relikty archeo, na żywo, w oryginale. Po drugie, szacunek dla twórców, bo wykonali to wspaniale. Mnie rozłożyło na puzzle. A z ciekawostek, można tam zobaczyć znanego niektórym naszego ulubionego Agnara A gdzie - to nie powiem, sami znajdźcie...
Serio, polecam i polecajcie to nauczycielom, bo chyba nawet nie bardzo wiadomo, że to coś istnieje. Bryn - 25-02-2012, 01:06 Byłem tam z klasą po wakacjach krótko (chyba). Także polecam A nauczyciele, przynajmniej w mojej szkole, już od dawna o tym wiedzieli.
Hodo - 25-02-2012, 01:14 Wstawili woskową figurę Agnara ? :O Travor - 25-02-2012, 01:21 W linku rzuca się w oczy wielki napis "śladem europejskiej tożsamości Krakowa". Tak sobie myślę... to była jakaś inna? Poza tym że mongoł rzucił dzidą w 41 
Strasznie tandetne to eksponowanie. Jakby to była jakaś Afryka, w której by nam jacyś francuzi zbudowali jakiś fort no to wtedy, rzeczywiście to jest europejski aspekt tożsamości tego miejsca. A tu po Huna Attyle. Indiana - 25-02-2012, 02:00 Drogi Travorku, dużą część pieniążków rzuciła Unia, a ona wymaga tandetnego eksponowania w zamian za tą kasę :] Na samej wystawie nie ma właściwie śladu tego hasła, właściwie zauważyłam je dopiero wychodząc. Hodo - 25-02-2012, 02:16 To tak jak z tabliczkami u nas na obozie w tym roku: "Człowiek najlepsza inwestycja". Wiadomo, że browar najlepsza inwestycja!
Aerlinn - 25-02-2012, 10:34 Byłaś tam może Indi jakoś w ostatnim czasie? Po od znajomych słyszałam, że poszczególne części ekspozycji, które się psują, są po prostu wyłączane, a nie naprawiane, i nie wiem, ile w tym momencie działa i czy jest sens brać znajomych. Ale ogólnie muzeum na pewno jest ciekawe, sam pomysł należy do tych, które naprawdę zasługują na pochwałe. Indiana - 25-02-2012, 12:14 Byłam tam przedwczoraj. Czynne było wszystko, oprócz Wielkiej Wagi, która, z tego co czytam, jeszcze nie została otwarta. Jedyne, co zazgrzytało, to jakiś przytępy ochroniarz, który chciał się poczuć ważny i zaczął zaganiać ludzi tylko w jednym kierunku Ale Łoza ma +100 do charyzmy i pan się rozmyślił A poza tym, jeśli Twoi znajomi choć trochę się interesują historią albo archeo, bierz ich w ciemno. "Ciekawa" to mało powiedziane, dla mnie było piorunujące
Aerlinn - 25-02-2012, 12:34 To się z chęcią wybiorę, dzięki  Fajnie, że odwiedziłaś nasze piękne miasto
Bryn - 25-02-2012, 15:12 Indi, chodzi ci o tą wagę dla ludzi, która liczy w jednostkach średniowiecznych? Jeśli tak, to ona, jak ja byłem, była otwarta. Travor - 25-02-2012, 15:30
W sumie, to kwestia braku uaktualnień staje się nagle niezwykle przejrzysta
Aerlinn - 25-02-2012, 15:32 Travor, przecież wiesz, że historia jest ważniejsza od aktualek. A już zwłaszcza w Krakowie
Travor - 25-02-2012, 15:35 W Krakowie, to jeszcze, no, ale jak już EUROPEJSKA, to się rzeczywiście kłaniam do sandałów
Aerlinn - 25-02-2012, 15:42 Travor, zarezerwowałbyś miejsce, a nie się kłaniał Krasnolud cię wyprzedził.
Indiana - 25-02-2012, 16:01 Travor, Twoje sugestie były dotychczas upierdliwe, a robią się w sumie mało uprzejme. Nila Laurelin - 25-02-2012, 18:04 Byłam (w listopadzie na wycieczce z programu unijnego ) naprawdę świetne muzeum, byliśmy tam ponad 3 godziny (autokar ogranicza trochę czas) ale to i tak za mało. Chętnie wybrałabym się raz jeszcze.
Indi, w listopadzie waga działała i zważyła wszystkich, tak samo jak miara wzrostu zaraz obok. Na Agnara nie zwróciłam uwagi, szczerze powiedziawszy, ale następnym razem będę szukać. Byłaś prywatnie? Słyszałam, że ciężko dostać bilety, trzeba rezerwować? Aerlinn wpadnę do Ciebie kiedyś i też pójdziemy, co Ty na to? Aerlinn - 25-02-2012, 18:15 Jasne, że tak, siostrzyczko A biletami się nie martw, coś poradzę.
Indiana - 25-02-2012, 18:17 Nie ta waga Chodzi o relikty po Wielkiej Wadze miejskiej.
http://podziemiarynku.com/index.php?dzial=plan Na planie po lewej na dole, 17 i 18. Na tą małą wagę też nie omieszkałam wyleźć
Byłam prywatnie, wpadliśmy na to tak sobie, łażąc po rynku i rozważając, co jeszcze zdążymy zwiedzić po Wawelu Weszliśmy bez problemu, od razu, bilety bodaj 17 zł. Spędziliśmy tam kilka godzin
Dla rekonstruktorów zwłaszcza - to jest jaskinia skarbów
Wojo - 25-02-2012, 18:41 Wow. Fajnie to wygląda i na oko widać ,że nad tym muzeum czuwa jakiś dobry duch
Szkoda ,że tak daleko od Srebrnej mieszkam... Indiana - 25-02-2012, 18:43 Wojo, szkoda Ale to muzeum nie jest w Srebrnej... Choć szkoda... Dałoby się na Donjonie takie zmajstrować, oj dałoby się
Aerlinn - 25-02-2012, 19:16 Szkoda, szkoda. Ale też nie jest w złym miejscu. Bryn - 25-02-2012, 21:51 Wojo, podziemia rynku krakowskiego nie są w Srernej Górze. Taka mała podpowiedź
Wojo - 25-02-2012, 22:22 
|
