Wojo - 03-06-2012, 00:26 Temat postu: Z Urwisa na Weterana Hej ! Jak wiecie byłem w 2011 i w 2012 roku na turnusie dla urwisów. Dawałem sobie radę bez problemowo,ale teraz pada pytanie-jak będzie na weteranie (II turnus) ? Jadę z grupką osób z urwisa ,więc ciężko powinno być mniej ciężko. A więc mam do was prośbę- proszę podajcie mi rady ,które pomogą mi "przetrwać" na II turnusie. Mam także do was parę pytań-na urwisie często mówiono o tym ,że podobno gracze się miedzy sobą zabijają,zwykle w nocy.Czy tak naprawdę jest ? Mam także pytanie do was jak mniej więcej wygląda misja prywatna- głównie chodzi tu o przykłady. Ok to chyba tyle. PS: Jeśli napisałem temat w złym dziale to serdecznie przepraszam. Pedro - 03-06-2012, 00:47
To wie tylko kadra. Ale nie będzie na pewno bardzo trudno bo weteran i początkujący zostały zrównane poziomem trudności a i tak nie jest to bardzo wymagający poziom (moim zdaniem).
Śpij kiedy możesz.  Ale nie prześpij przypadkiem jakiegoś wydarzenia w obozie albo swojej śmierci.
Nie, chyba że ktoś komuś zalezie za skórę ale to się rzadko zdarza.
Jest to misja związana z tobą, jakaś sprawa sprzed lat itp. Coś co "dotyka" twojej postaci bezpośrednio. Reshion vol 2 Electric Bo - 03-06-2012, 01:12 Temat postu: Re: Z Urwisa na Weterana
To zależy czy znajdzie się osoba która ma misję kogoś zabić , albo z syndromem weterana bądź ktoś będzie bardzo negatywnie oddziaływał na grupę . W niektórych tematach jest napisane , że niektórzy "spokojnie" przeżyli obóz podczas gdy inni mordowali lub byli zabijani . Jeżeli nie będziesz jakiś "bardzo zły" lub ktoś nie będzie miał misji by Cię zabić to raczej nie zginiesz
Misja wygląda tak ( przynajmniej ja tak pamiętam ) : podczas "prologu" kiedy wchodzicie do hali kadra daje wam kartki z jedno stronowym opisem jak co i dlaczego . Na dole kartki masz potem napisane ca masz dokładnie zrobić , czym i kto Ci pomaga . A przykłady to np ( będą głównie z 2010 ale na forum w innych tematach masz jeszcze parę innych opisanych ): - Kapłan Skogura miał obrazić Herna , by "odwalił się" od Silvy( udała się ) - Skrytobujca miał zabić Jarl-a Leifa ( niestety nie ) - bodajże Liliy miała uratować jakieś dziecko , a tym , że dziecko spotkaliśmy 3 dnia obozu i zabiliśmy dowiedziała się dopiero podczas biesiady - kupiec miał zabić zabójce swego ojca , a jednak zaprzyjaźnił się z nim 
- pewien człowiek ( a raczej grupa ludzi ) mieli znaleźć kryształ i dostarczyć go do Birki jednak kapłani im go zabrali i ofiarowali komuś-tam w zamian za inny ważny fabularnie - człowiek ze smoczegoludu (?) miał zdobyć smocze jajo - duża liczba osób które posiadła zadanie prawie niemożliwe do nie wykonania do związane w 100% z fabułą np. grupa fiordyjczyków miała zorganizować sojuszników przeciwko Wergundii lub chorąży Hodo miał bronić Stryrii ( ? ) lub kapłan Toledy miał przgnać odwieczne zło - alchemista miała zdobyć jakomś ważną substancję ( amnestoit ? ) - zabójca wampira miał zabić wampira 
- zabójca potworów miał schwytać potwora Chcę jeszcze przypomnieć , że nie ma już weterana i normala , oby dwa mają ten sam poziom trudności Oto chodziło ? Artem - 03-06-2012, 12:42 Ja mam gorzej , jadę pierwszy raz i to od razu na weterana a jestem w twoim wieku  . Inna sprawa ,że moi znajomi dogłębnie wyjaśnili mi co i jak tam jest i czuję się przygotowany  .
Wojo - 03-06-2012, 12:44 Tak wielkie,dzięki 
A pamiętasz jakaś prywatną misję o zbieraniu informacji/zadanie nadane przez Bogów ? Aerlinn - 03-06-2012, 13:17 Zadania nadane przez bogów: - zdobyć Tablice Wajana i odesłać je bogu w ofierze, - od Silvy/Herna - zawrzeć pokój z lasem i pokonać Złego, który zagraża lasowi, - powiedzieć Hernowi, żeby odczepił się od Silvy. Na razie tyle pamiętam. Pedro - 03-06-2012, 13:18 Chłopie, zobaczysz to będziesz wiedział. Misje są w pewien sposób unikalne więc ciężko powiedzieć jak to będzie u ciebie wyglądać. A takie misje, wyglądają jak brzmią: masz zebrać informacje (sposób zależy od ciebie) lub wypełnić misję od boga (którą ciężko przewidzieć). Więc wyluzuj, bo takie sranie się "bo to turnus weterański" tylko pogorszy sprawę.
Wojo - 03-06-2012, 14:10 Dzięki. Może rzeczywiście trochę za bardzo się denerwuje,ale będą mnie otaczać ludzie starsi ode mnie. Nie chce wyjść za pajaca. 
Aerlinn - 03-06-2012, 14:50 Spokojnie, w tym roku weteran nie jest weteranem, to raz. Dwa, skoro jeździłeś już na Silbera masz w niejednym przypadku lepszy start od kogoś całkowicie zielonego. A miarą "ogarniania" czasami nie jest wcale wykonanie misji, tylko siedzenie w klimacie, granie postacią. Jeden skrytobójca, już tu wspomniany, miał w misji zabić tryntyjskiego jarla. Misji nie wykonał ostatecznie, ba, zginął i musiał być wskrzeszany, ale drugi poziom dostał i uważany był za jedną z bardziej ogarniających osób obozu. Spokojnie, misji ciężko nie zrozumieć, czasami wykonują się same, czasami po prostu warto chodzić na akcje (tak, na nocne też), a wykonanie misji znajdzie się samo. Jeśli obawiasz się, że nie ogarniesz, to pewnie w suwaku na ankiecie nie zaznaczyłeś poziomu knujności 10, prawda? A wiek na Silberze, jak się już niejednokrotnie okazało, wcale nie jest wyznacznikiem spaprania czy ogarnięcia postaci. |
