Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Grupa niebieska - Alibi

Lyar - 02-10-2013, 20:27
Temat postu: Alibi
Cóż... Moi drodzy, podsumujmy sytuację. Gdybyśmy spotkali kogoś znajomego, ja, Primula, Batiar i Tell jesteśmy znanymi na fortalicję wergundzką członkami Imperium... Jeślibyśmy musieli się już ujawnić, to żeby nie wyjawiać za dużo, skończyliśmy nasze imperialne sprawy w Terali, kapłani są wrogami władzy, są dowody, że kradną kmieciom zapasy podczas głodu, więc nasze zadanie zostało wykonane, prawda zwyciężyła. W tej chwili wracamy do Ofiru po kolejne zadanie. Albo dlatego, że biedny, dobry, stary Leclerc jest chory i potrzebuje natychmiastowej opieki medycznej.

Alternatywnie, słyszeliśmy, że w okolicy kręci się grupka kapłanów, którzy planują coś nieciekawego (knują przeciwko wojewodzie?) i chcieliśmy znaleźć ich nowy chram. Śledziliśmy ich od paru dni, ale straciliśmy ich z oczu.

Jeśli bylibyśmy zmuszeni do tymczasowej współpracy z kapłanami, a mimo to ktoś by nas rozpoznał, trzecia opcja brzmiałaby: Wyrzekliśmy się Imperium na rzecz złożenia hołdu Draganowi, priorytetem jest obrona przed Samnijczykami, a dopiero potem prywatne cele. I, jak to powiedział Izbor, szukamy sojuszników.

Illima - 02-10-2013, 20:50

Dobrze, że ruszyłeś kwestię.
Masz rację, jeżeli faktycznie jesteście tak rozpoznawalni, to naszej tożsamości tak dobrze nie ukryjemy. Wyrzekanie się Imperium też raczej nie przejdzie. Musimy w takim razie ukryć nie tyle naszą tożsamość, co cel misji. Być może należy zatem pójść nie w udawane, że nie jesteśmy z Imperium tylko w przyznanie się, że jesteśmy z Imperium, co mogłoby przykryć fakt wypełniania zlecenia od Dragana.

Prim - 02-10-2013, 20:59

Tak, i dalej nie lubić kapłanów otwarcie :)
Danus - 02-10-2013, 21:15

Pytanie czy staramy sie dreptać środkiem ścieżki, gadać z każdym mijanym i ładować się w każde większe zbiorowisko czy robimy to bardziej finezyjnie, starając się zostać w cieniu?

Skoro już i tak otwarcie jesteśmy sobą...?

Illima - 02-10-2013, 21:23

Od razu uświadamiam, jeżeli ktoś tego nie wie, że ciągłe chodzenie po lesie to mit. To trwa okropnie długo. Poprostu trzeba ostrożnie chodzić drogami i w razie czego zmykać w krzaki.
No i to ,ze nie będziemy ukrywać swojej tożsamości jak ktoś o nią spyta, nie oznacza, że mamy dopuścić do tego, aby ktoś nas w ogóle spytał.

Danus - 02-10-2013, 22:15

Zapytam jeszcze raz, bo chyba nie dostałem odpowiedzi... jeżeli przeoczyłem to przepraszam... czy kwarantanna została już zdjęta a granice otwarte? Bo to rzeczywiście pozwalałoby nam "wracać do Ofiru"... jeżeli nie to ta opcja od razu odpada.

Myślę, że w razie czego całkiem niezłym pomysłem jest, tak jak napisał Lyar, mówienie, iż szukamy w okolicy kapłanów- bo podejrzewamy, że mogą coś knuć, ale nie mówimy wprost o co chodzi, jedynie dopytujemy się o kapłanów, czy nie widzieli w okolicy czegoś co mogłoby wyglądać na magię (kapłańską) i czy ogólnie nie widzieli ostatnio czegoś dziwnego na tych terenach.

Możemy też jakoś delikatnie popełnić błąd i wydać "cel naszej misji" (wcześniej wymyślony dokładnie) po czym zachowywać sie tak jakbyśmy nic takiego nie powiedzieli... ewentualnie udać zmieszanych, w którymś momencie kopnąć kogoś, popatrzeć na kogoś wymownie przy pewnych jego słowach... chodziłoby ogólnie o to coby inni myśleli, że przez przypadek się wydaliśmy i teraz znają nasz cel.

Illima - 02-10-2013, 22:21

Chyba ja zapomniałem odpowiedzieć na to pytanie, przepraszam. Tak, granice otwarte, zaraza minęła.

Co do reszty jeszcze się wypowiem później, jak będę robił jakieś posty podsumowujące nasze ustalenia.

Tell - 02-10-2013, 22:41

Chyba faktycznie najlepiej by było, gdybyśmy udawali, że przybyliśmy tu w jakiś "legalnych" interesach teralskich z polecenia Dragana i to nie powinno nikogo zbytnio zdziwić. Nie głupia jest propozycja, żeby dla zmyłki wydać cel naszej misji. Wtedy ogół ludzi uznałby nas za mało istotnych z racji braku umiejętności do chociażby zachowania tajemnicy. Nie zwracano by na nas uwagi. Minusem tego jest, że moglibyśmy wtedy nie być poważanym graczem w jakiś negocjacjach czy targach, czy czymś takim. No i pewnym problemem jest obecność dwóch magów grupie do wykonywania zwyczajnych zadań z ramienia wojewody, ktoś może z ich powodu wyczuć, że tu chodzi o coś grubszego.
Aver - 02-10-2013, 22:50

Mag z bronią w łapkach niekoniecznie wygląda jak mag ;) chyba, że nosi długą szatę i brodę do pasa, to wtedy trochu insza inszość...
Tell - 02-10-2013, 22:57

No tak, ale nie wiem, jak Ty będziesz wyglądać. Leclerc natomiast jest dość rozpoznawalny. Chyba, że magowie podadzą jakiś odrębny powód dla swojej obecności.
Danus - 02-10-2013, 23:02

Aver może sie ubrać w strój całkiem niemagiczny i wtedy mamy tylko jednego maga i łatwiejsze tłumaczenie, Leclerc poszedł z nami po unos dlatego, że jest naszym kompanem od bardzo dawna... i nikogo nie powinno dziwić, że jest gdzieś widziany z nami... no a po drugie... sorry, ale w tych czasach, tym bardziej, że na tych terenach występują wiedzący o nas kapłani, jest dość niebezpiecznie i zawsze lepiej mieć takiego czarodzieja przy sobie ;)
Lyar - 02-10-2013, 23:20

Cytat:
Możemy też jakoś delikatnie popełnić błąd i wydać "cel naszej misji" (wcześniej wymyślony dokładnie) po czym zachowywać sie tak jakbyśmy nic takiego nie powiedzieli... ewentualnie udać zmieszanych, w którymś momencie kopnąć kogoś, popatrzeć na kogoś wymownie przy pewnych jego słowach... chodziłoby ogólnie o to coby inni myśleli, że przez przypadek się wydaliśmy i teraz znają nasz cel.

W tym momencie przydałby się Owizor, co nie, Batiarku? "Zwiedzamy zamek"... Yohohoho ^^

Cytat:
Mag z bronią w łapkach niekoniecznie wygląda jak mag ;) chyba, że nosi długą szatę i brodę do pasa, to wtedy trochu insza inszość...

Albo jak broń to jednocześnie podpora...

Czyli ostateczna wersja jest taka, że przyznajemy się to Imperium, ale nie wspominamy o Draganie?

Danus - 02-10-2013, 23:25

Właśnie o tym myślałem jak to pisałem :D

Staramy się nie doprowadzić do sytuacji, w której takie pytanie by padło ale jeżeli już coś to ukrywamy zlecenie od Dragana, mówiąc, iż owszem jesteśmy z Imperium i ... no właśnie i co... zdradzamy nasz "cel", wypytujemy o kapłanów czy... nie robimy nic?

Illima - 02-10-2013, 23:32

Może być tak jak mówicie. To co, próbujemy ciągnąć kwestię kapłanów? Np. nasz wywiad dowiedział się, że panuje pośród nich wielkie poruszenie i próbujemy się dowiedzieć o co chodzi, wtedy wszyscy się domyślą, że kapłani szukają Aramediconu i być może uwierzą nam w naszą gadkę, bo nasz cel misji będzie powiązany pośrednio zz artefaktem. Gdyby tak nie było, mogliby nie uwierzyć, że nie mamy z nim nic wspólnego. Chyba, że uważacie, że taka wymówka za bardzo zbliża nas do sprawy.
Danus - 02-10-2013, 23:47

Można spróbować w tą stronę... tylko czy od razu mówimy o co nam biega czy przez pośrednie bodźce staramy się, żeby to pozostali zgadli, że szukamy kapłanów z racji, że coś se tam robią? (takie przedstawienie komuś odpowiedzi w taki sposób, żeby myślał, że sam na nią wpadł :) )
Lyar - 02-10-2013, 23:55

Im bardziej nasze alibi będziemy trzymać w sekrecie za innym alibi, tym większa szansa, że nam uwierzą.

Szansa na sukces, jak mówi przysłowie. Yohohoho ^^

Danus - 03-10-2013, 00:03

Chyba, że bawimy się w potrójne alibi... wszystkim mówimy, że wracamy do Ofiru po nowe zadania, przy okazji wypytując o to czy kapłanów tutaj ostatnio nie widziano coś dziwnego robiących albo w większej grupie... kiedy nabiorą podejrzeń to przyznajemy się, że owszem nie wracamy do Ofiru tylko szukamy kapłanów, którzy ponoć podjęli w okolicy jakieś podejrzane działania... no a tak naprawdę wykonujemy zlecenie dla Dragana.

Tyle, że wtedy jest od chole... znaczy dużo kombinacji i trzeba uważać coby się samemu nie pogubić ;)

Lyar - 03-10-2013, 00:15

Jeszcze musimy mieć wariant dla tych, którzy nas nie znają, czyli kolejna warstwa. Ale nie, tak czy tak podróżujemy do Ofiru, a nasz drogi Izborek nas eskortuje... Hmm... razem z Adrilen, która wypędzona z Shamarothu razem z innymi członkami klanu pała się najemną robotą. Akurat co do waszej dwójki, to mogłoby pozostać na wszystkich płaszczyznach alibi.
Illima - 03-10-2013, 00:47

No przecież <plask w czoło> moją pierwszą przykrywką powinien być przewodnik. Raczej nikt nie powinien wiedzieć, że, ani na jakim stanowisku pracuję u Dragana
Lyar - 03-10-2013, 09:37

Aaach, tak... Wybaczcie starszemu człowiekowi, już się pogubiłem we wszystkich wątkach naszej tajemnej konspiracji...
Illima - 03-10-2013, 11:20

To znaczy, że jest świetna! Spróbuję dzisiaj podsumować, co mamy, żebyśmy mogli rozmawiać już na tej bazie.
Illima - 04-10-2013, 12:35

Sygnały (wypowiedziane dokładnie w ten sposób, lekko zmienione się nie liczą!):
"Tylko spokojnie" - uciekamy z użyciem magii jeśli trzeba.
"Opuśćmy broń. Negocjujmy" - atak z podpierduchy.

Alibi: kwestia kapłanów rozszerzona o tworzenie siatki kontrkapłańśkiej wśród Terali.
Dlatego szukamy SPRZYMIERZEŃCÓW.
Sojusznicy to Aramedicon.
Szczegóły pewnie na miejscu trzeba będzie dopowiedzieć. Jak już ktoś się zrientuje, to jesteście Imperium, a ja przewodnikiem.

Danus - 04-10-2013, 13:10

W razie czego mamy jeszcze parę godzin w pociągu, więc możemy ogarnąć więcej haseł i przekazać ci je już na miejscu?
Illima - 04-10-2013, 13:26

Całą drogę macie myśleć! Może być nad hasłami, albo możecie planować inne rzeczy, albo uczcie się zaklęć. Obojętnie. ;) W autobusie/busie ani mru, mru o spiskach! Nie dlatego, żeby ktoś was nie usłyszał. Tylko dlatego, żeby nie pokazywać, że spiskujecie. Najlepiej uczcie się wtedy zaklęć. :) Albo wymyślajcie strategie bitewne.
Danus - 04-10-2013, 13:36

DObra, a wprowadzamy ten motyw podwójnej przykrywki> Czyli najpierw mówimy, że wracamy do Ofiru a dopiero w późniejszej porze, że szukamy kapłanów i tworzymy siatkę kontrkapłańską cz od razu jedziemy z kapłanami?
Illima - 04-10-2013, 13:44

Nasze alibi powinno być przekonujące, zatem przykryjmy je innymi alibi. Ich już nie trzeba wymyślać długo. Wyjdzie na improwizacji, albo pomyślicie o tym w drodze pociągiem, albo wymyślimy gdzieś po drodze. Chrońmy alibi tak, jakby było naszym prawdziwym zadaniem.
Danus - 04-10-2013, 13:45

Dobra... to do zobaczenia na miejscu Izborze :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group