Kodran - 16-06-2014, 14:44 Temat postu: Nazwiska Był już temat o imionach, więc przyszedł czas na nazwiska. Jak się je tworzy dla danej nacji? Czy nazwisko ma każdy czy są zarezerwowane tylko dla najwyższych sfer? Indiana - 16-06-2014, 22:09 Nie jest to rzecz bardzo ścisła, w różnych nacjach wygląda różnie. Fiordyjczycy, Liryzowie i Tryntyjczycy tworzą nazwiska jak wikingowie - mężczyźni z końcówką "son" do imienia ojca, kobiety z końcówką "dottir" do imienia matki. Wergundowie z rodów szlacheckich mogą przed nazwiskiem nosić przyimek "dar", odpowiednik zachodnioeuropejskich "de". Ofirczycy z rodów senatorskich dodają przed nazwiskiem "ev." co oznacza słowo "eugenis" czyli "szlachetny". Zasada tworzenia nazwisk teralskich jest dość skomplikowana, składa się na nią imię, imię matki/ojca, nazwa rodu i nazwa znaku. Samnijczycy - imię i nazwa jednego z 12 rodów. Elfy i krasnoludy - imię i nazwa klanu/rodu/kasty. Kodran - 17-06-2014, 18:30 Czyli rody szlacheckie w Wergundi i Ofirze mają "specjalne" nazwiska, a zwykli ludzie po prostu bez przyimków, dobrze zrozumiałem? I dziękuje za wyjaśniające informacje 
Indiana - 17-06-2014, 19:21 W Wergundii - tak. W Ofirze - też tak, ale nieco inaczej  Ród zyskuje miano "eugenis" – szlachetny, kiedy odprowadza do kasy miasta minimum 100 złotych bezantów rocznie przez co najmniej 10 lat lub też tytuł ten może zostać nadany przez Senat za wyjątkowe zasługi dla miasta. Tytuł eugenis figuruje jako ev. przed nazwiskiem rodu w mowie pisanej, w wersji mówionej mówi się "szlachetny".
Kodran - 17-06-2014, 23:22 Dziękuje
Uszek - 24-06-2014, 01:23 Czy jako krasnolud mogę wziąść nazwisko "Von Jungingen" ? Aerlinn - 24-06-2014, 02:28 Nie radzę, bo cię jakiś Teral Jogaiła pokona Poza tym, czy czasami krasnoludy nie mają nazwisk klanowych? Typu Ingeboran Pioc'Arkhant (czy jakkolwiek się to pisze)?
Aver - 25-06-2014, 16:11 Pioc Ark'hant, moja droga 
Ale różnie to z tymi nazwiskami u nieludzi bywało. Jeden elf miał przy swoim imieniu kastę, drugi przezwisko rodzinne, trzeci multum imion, nazwisko rodu i imiona rodziców (wszyscy wiemy o kogo chodzi)... więc to nie jest jednoznaczne, tak mi się przynajmniej wydaje
Swoją drogą... co z ulundo? (imię i ta ich łamiąca język nazwa profesji?) Albo z orkami? Indiana - 25-06-2014, 17:58
Ulundo, hm, tu jest trudna sprawa, bo to jest tak młoda rasa, że jakże miałaby w przeciągu życia jej pierwszego pokolenia wykształcić jakiekolwiek zwyczaje? Ulundo póki co mają imiona. Nie mają natomiast rodów, gdyż nie mają rodziców. Tudzież - mają tylko matkę i to wszystkie tę samą, co nie rozwiązuje problemu
Tak sobie myślę, że te zwyczaje u ulundo się wykształcą się z czasem... z pomocą graczy
Z orkami jest inaczej, tu, jak u większości im podobnych społeczności, do "nazwiska" delikwenta powinno się włączać imię ojca/matki (tu można by dobierać to z rodziców, które bardziej się wsławiło lub też wedle płci) oraz nazwę plemienia. Aver - 25-06-2014, 21:13 I wszystkie ulundo póki co mają do imienia dopiskę "syn Alta Tavar"?
Spokojnie, gracze coś wyknują, tego możecie być pewni ^^ Co do naszych gburowatych znajomych... Powiedzmy: jest sobie ork, który miał sobie mateczkę, która wsławiła się tym, że robiła najlepszą bitą ludzin... kozinę w sosie własnym. Ork ów w takim razie będzie się zwał: Khn'garr, syn Gnaari Hargenud'ruun-gruatzindum, co się tłumaczy mniej więcej na Gnaari, Ta, Co Robi Najlepsze Mięso Z Człowieka, Kozy Lub Innego Zwierzęcia W Sosie Własnym Spośród Orczyc Sławnego I Niepokonanego Plemienia Gruat Zamieszkującego Góry Pełne Srebra I Niechcianych Przez Orków Człowieków O Ognistych Włosach Brzmi dumnie
|
