|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
![](images/print.gif) |
Grupa czerwona - Knucie
Reshion vol 2 Electric Bo - 28-09-2014, 17:12 Temat postu: Knucie Co mamy zrobić:
I) Przede wszystkim musimy się wydostać z Vekowaru, mamy dwa wyjścia (zakładamy, że miastem, konkretnie punktem do opuszczenia będzie Halla i obóz albo to już będzie wykonane na początku fabuły):
1)Opuścić miasto potajemnie: To rozwiązanie ma jeden duży plus, że nikt nie będzie wiedział, że będziemy w terenie. Za to jak odkryją to nie będzie wesoło. Pomijam już motyw przekradania się przez palisadę, choć i tak ograniczymy się do wyjścia przez bramę jak nikt nie patrzy, albo ucieczki dołem.
2)Zdobyć papiery, albo od Styrji albo zrobić fałszywki, dzięki, którym będziemy mogli opuścić Vekowar: Teoretycznie nasz Styryjski sojusznik, mógłby mam pomóc gdybyśmy przedstawili sytuację, na taką, że zyskają na nie bardzo dużo albo coś w tym stylu. Aby zdobyć fałszywki to musimy użyć naszych kontaktów i pewnie przy okazji potrząsnąć sakiewką. Pytanie jest czy chcemy aby Styria wiedziała, że jesteśmy w okolicy, gdyż...
II) Na pewno ktoś spyta kim jesteśmy i czego szukamy, no cóż mamy parę opcji:
1) Oficjalnie podawanie się za Imp.. W sumie dzięki temu mielibyśmy, jakiekolwiek, poparcie Stryii, i dzięki temu moglibyśmy się czuć trochę pewniej, choć nie zapominajmy, że Imp. i Styria się nie lubią, więc zawsze jakieś nieufność pozostanie, nie mówiąc, kogo będą pewnie oskarżali o przerwanie posiedzenia, w końcu plony dalej trzeba zbierać..... . Nie wiem za kogo moglibyśmy się podać, kto miał by co robić, jako neutralni w okolicy, an upartego moglibyśmy robić za posiłki dla Strażników Pogranicza, ale ich dowódca może podejrzewać, skąd my? Czemu mu nic nie powiedzieli? Dlatego tak nagle? Itp. Jak ktoś ma jakieś pomysły co to tego, niech pisze. Nie ważne czy głupi czy mądry, każdy się przyda.
Żeby nie było, tu jest moja .
2) W sumie jest Ofirskim magnatem, Remus aktualnie ma oficjalny kontrakt aby być moim ochroniarzem więc czemu nie pchnąć to dalej? Możemy uznać, że wy wszyscy jesteście moją obstawą, a Uliszka uczennicą. Czemu jesteśmy poza Vekowarem? No cóż Ofirski bogaty kupiec zna wiele sposobów by się dostać tam gdzie chce, a jak to mówią "przed złotem wszystkie drzwi otworem" . A na terenie poza miastem jest gdyż muszę pozbierać kilka ważnych substancji, materiałów i roślin do badań, których nie ma aktualnie żaden kupiec w mieście a ostatni zbieracze, których posłałem już więcej się przede mną nie pojawili. Poza tym moja bratanica znajduję się w Strażnikach, więc może jakby co to potwierdzić .
III) Trzeba jakoś zdobyć ten przedmiot.
1)Proponuje użycie jakiś środków odurzających, jak oczywiście nie ulegnie naszej charyzmie . Eliksiry osłabienia woli, ew. uśpienie/paraliż i czytanie w myślach. Może mamy jakiś przedmiot pozwalający na chwilową kontrolę kogoś ? Jeśli tak to praktycznie od razu z głowy mamy ten cel .
IV) Oddanie pieczęci elfom, wiemy gdzie są i jak mamy im ją oddać? Nie żeby coś ale mam podejrzenia, że to oni stoją za przerwanie negocjacji, w końcu co ich obchodzi świat na powierzchni, który coraz bardziej zaczyna się panoszyć w kopalniach?
Verlan - 29-09-2014, 17:09
W zasadzie to mamy sojuszników. Są to orkowie, w wykonaniu Artema i Ivanna. Jeśli nasze cele ni będą kolidowały to liczymy na współpracę. A poza tym to Verlan jest najemnikiem, więc nie widzę problemu, żeby zrobić z niego ochroniarza.
Reshion vol 2 Electric Bo - 29-09-2014, 18:23
Verlan napisał/a: | W zasadzie to mamy sojuszników. Są to orkowie, w wykonaniu Artema i Ivanna. Jeśli nasze cele nie będą kolidowały to liczymy na współpracę. |
To się zobaczy w praniu , bo w sumie w taki sposób powstają sojusze, aż nagle dojdzie do odkrycia czegoś co sprawi, że nagle się rozpadnie. Nie zapomnę o nich, lecz jednak przed wszystkim trzeba wybadać grupę styryjską, żebyśmy wiedzieli na czym stoimy, mimo wszystko są oni najpewniejszymi sojusznikami, no chyba, że według nich to my jesteśmy odpowiedzialni za przerwanie negocjacji. (Żeby nie było to w końcu poprzedni epilog jest odpowiedzialny za najbardziej powalony sojusz, Imperium-Styria, więc nikt nie wiem co się tak naprawdę tam będzie działo . ) Dlatego na razie bym przyjął taktykę aby na samym początku chwilę poczekać i się od razu nie zdradzać. Możemy też udać, że naprawdę wszyscy jesteście moimi ludzi tylko, np. Remus przy okazji jest Imperialistą, więc on mógłby potajemnie "na boku" coś próbować układać się ze Styrią. Nie wiedza innych będzie działa na naszą korzyść. Ja sam jest Ofirczykiem, więc nie będę mógł oficjalnie wspierać Styrii, no chyba, że sytuacja będzie tego wymagała, chyba, że będziemy zdesperowani.
Verlan napisał/a: | A poza tym to Verlan jest najemnikiem, więc nie widzę problemu, żeby zrobić z niego ochroniarza. |
Jeśli komuś ten plan nie pasuje/ma lepszy/pasuje, proszę o jak najszybsze napisanie tego, gdyż chciałbym już podjąć kroki aby jak najbardziej tą szopkę uwiarygodnić.
Kodran - 29-09-2014, 18:46
Ja także jestem najemnikiem i na dodatek moja postać nic nie wie tak naprawdę o Imperium; została wynajęta zaraz po wydarzeniach z obozu, więc nawet jakby ktoś użył psioniki to mogę powiedzieć, że daliście mi pieniążki a ja robię co mi każecie. Mam też jeden mało pewny kontakt w Styrii (zawsze coś) i mało prawdopodobne, ale zawsze, że pomoże mi zdobyć papier.
Jestem za opcją Reshiego, bo tak prościej.
Co do reszty to nie jestem aż tak ogarnięty żeby się wtrącać
Verlan - 29-09-2014, 19:19
A ktoś zna imię choćby jednego członka grupy styryjskiej? Takiego, z którym można by zacząć się układać? Bo, szczerze powiedziawszy, układanie się już na epilogu (gdzie wyczuwam atmosferę napięcia i wykorzystywania sojuszy wcześniej zawartych) będzie dosyć nieodpowiedzialne z naszej strony.
Kodran - 29-09-2014, 19:44
Cóż ma bardzo poważne i klimatyczne imię..... Agatka
Na forum nazywa się Uszek
Reshion vol 2 Electric Bo - 30-09-2014, 00:01
A masz z nim fabularny kontakt? Jeśli tak to możesz coś tam zagadać, ale nie powiedz mu za dużo. Na razie nie mów mu żadnych konkretów, kto jest w grupie, kim jesteśmy i co chcemy zrobić. Tak go po prostu wybadaj.
Ashad - 30-09-2014, 00:47
Rzeczywiście nasza grupa jest iście najemnicza A cichociemne Imperium to już tradycja Co do samego pomysłu, wszystko pięknie, ale trzeba wziąć pod uwagę, że i tak i tak przyciągniemy uwagę i będziemy pod lupą reszty, która będzie dopatrywała się w naszych poczynaniach fałszu. Bo ofirski magnat jest okej, ale jego pobyt tutaj akurat teraz, nie jest taki oczywisty. Czy taki fortel na pewno nie będzie zbyt podejrzany? Jeśli uważacie, że nie to pozwólcie, że mianuję się "szefem ochrony" naszego czcigodnego kupca, abym miał swobodę w sterowaniu ewentualną potyczką
Co do jakichkolwiek sojuszy, przychylam się do zdania, że będą one raczej kruche Z drugiej strony, zostawiając się bez "wsparcia" łatwo, można paść ofiarą potęgi przewagi liczebnej. Bo tak. Co więcej, nikt z nas nie może wypaść początkowej z roli, a nawiązywane kontakty muszą być, że tak powiem: subtelne. Wszystko robimy w założeniu, że (bez małych pomocy "z zewnątrz") uda nam się osiągnąć cel na własną rękę A jak ktoś nam po drodze bardziej pomoże, to świetnie!
Jeśli chodzi o Agatkę, to jeśli uważasz Kodran, że jesteś na siłach porozumieć się z nim dość dyskretnie, no to nie widzę przeciwwskazań
wampirka - 30-09-2014, 10:56
Hej, stop stop. Nie ma ŻADNEGO porozumiewania się pomiędzy grupami do czasu epilogu. Amen.
Nie ma możliwości, żebyś teraz się z nim skontaktował BO JUŻ OPUŚCILIŚCIE VEKOWAR.
Reshion vol 2 Electric Bo - 30-09-2014, 12:08
W takim razie w jaki sposób? Jakieś zamieszanie wzbudziliśmy, czy zakładamy, że opuściliśmy tak po prostu i tyle?
wampirka - 30-09-2014, 17:22
Możecie wymyślić w jaki.
Elf - 30-09-2014, 17:34
Nie chcę psuć marzeń o bezstronności ale Aaron-moja postać to elf leśny co może trochę popsuć ten pomysł z bezstronnością :/
Kodran - 30-09-2014, 18:31
Elf-Ostatnio jakoś twoja postać nie miała problemu z tym by być bezstronna
Verlan - 30-09-2014, 19:45
Pomysł magnata ofirskiego- spoko.
Pomysł Ashad-szef ochorny- spoko.
Pomysł kompania najemników-spoko.
Reshi=alchemik. Alchemik potrzebuje ingrediencji do swoich eliksirów. Zakładamy, że w Vekowarze Reshi robił coś na co potrzebuje składnika ultrarzadkiego. No to Reshi wynajmuje sobie ludzi i spoko. Co do Elfa i twojej postaci. Czemu nie zrobić, że ta roślina jest tak rzadka, że rośnie już tylko na Zapołudniu i tylko elfy pamiętają jak dokładnie wygląda. A oprócz tego jako elf leśny powinien mieć jakieś dobre kontakty z naturą i roślinnością. Chyba, że się pomyliłem w jakiś dziwny sposób.
Reshion vol 2 Electric Bo - 30-09-2014, 19:56
Nie, jest dobrze . Jeszcze można dodać, że poszukujemy Strażników ponieważ chcę się spotkać z moją bratanicą . Bo chcę coś jej dać albo zobaczyć czy wszystko ok.
Reshion vol 2 Electric Bo - 02-10-2014, 02:27
Ok, krótkie podsumowanie.
Ja jako Reshion V. d. T. najołem was jak ochroniarzy. Pracujecie dla firmy kupieckiej "Da Tirelli i synowie", konkretnie jesteście zatrudnieni w jej pod oddziale militarnym, odpowiedzialnym za ochronę karawan i ważnych przedstawicieli organizacji. Nazywa się ona:"Protektor", najdłużej służy w niej Kurt, dlatego też jest waszym dowódcą. Dołączył on kilka lat temu, na Zza-południe przybył, z wami na kilka dni przed rozpoczęciem się "ofensywy" dzikich, możecie uznać, że kiedy my przy byliśmy do Vekowaru w czasie fabuły obozu wy już tam byliście od kilku dni. Wszyscy pozostali to świeże nabytki, najęci dosłownie na tydzień przed wyprawą, w Ofirze. Poza Kordanem, on dołączył już w Vekowarze, przez co darzycie go trochę mniejszą sympatią . Danus, żeby nie wzbudzał za dużych podejrzeń, kiedy go zobaczy Petra, będzie pod wpływem eliksiru polimorfii, no chyba, że go kadra nie zatwierdził . (Będziesz nosił perukę aby na pierwszy rzut oka było widać, że to nie Remus.) Wymysł sobie jakieś imię, dla twojej "nowej" postaci. Cynthia też dołączyła do nas w Vekowarze, jest moją uczennicą. Jutro, no właściwie dzisiaj wrzuce tekst kontraktu, który podpiszecie przed epilogiem. Wtedy go też za lakujemy.
Czemu jesteśmy poza Vekowarem (i chodzimy po zmroku w lesie)?
Mianowicie chcę pozbierać kilka rzadkich, występujących tylko na tym terenie roślin, to gdzie mają rosnąć ustali się już po starcie gry oraz spotkać swoją bratanicę Emilię, chcę jej przekazać pewną miskturę, która ma jej pomóc w tym co robi, a nie miałem wcześniej jak, oraz amulet. Roślinna nazywa się glasilis i generalnie tą nazwę powinni pamiętać tylko Aaron i Cynthia, reszta może ją przekręcać, myslić itp, posiada ona magiczne właściwości, dlatego towarzysz nam mag ziemi. Go też niech ochroniarze nie lubią .
Jeszcze kila uwag. Aby to wyglądało bardziej wiarygodnie niech zawsze jeden z was kręci się moim pobliżu, najemni, w razie jakiś problemów niech idą z tym do Kurta, reszta do mnie. Aby to wyglądało bardziej teatralnie możecie mówić:"szefie" do Kurta a do mnie szanowny/panie. Oczywiście tylko przy ludziach . Podobnie z naradami, niech wygląda, że to ja podejmuje wszystkie decyzje. Coś jeszcze mi może wpadnie do głowy, to napisze .
Kodran - 02-10-2014, 18:29
Kodran
I bardzo spoko ogarnięta przykrywka
Reshion vol 2 Electric Bo - 02-10-2014, 20:23
Danus jednak będzie normalny, bez operacji plastycznej, ale miksturę dalej będziemy posiadali, użyjemy jej aby wybrnąć z jakieś bardzo niewygodnej sytuacji. Jedna sztuka. Jeszcze napiszę list do mnie, w którym będę miał rozkazy w imieniu Ofiru i Miasta wybadać teren, zdobyć jakieś kontakty, spróbować przeciągnąć Elisida i jego ludzi na stronę O. i pewnie coś jeszcze. Żeby inni wieźli to za naszą misję.
Elf - 02-10-2014, 22:38
A ja jak mam się zwracać i do kogo?
Reshion vol 2 Electric Bo - 02-10-2014, 22:55
W twoim przypadku obojętnie, chyba, że jesteś nisko urodzony społecznie to wtedy dodajesz, mówiąc do mnie, eugenisie, albo Panie, albo szlachetny
|
|