Powój - 24-12-2016, 15:12 Temat postu: Wstęp Nie jesteście wysłannikami księżnej Helethai, nie jesteście nawet wysłannikami Ealinge, jedno i drugie to już przeszłość, relikt dawnych czasów który się nie utrzyma jeśli dalej będzie dobierać w taki a nie inny sposób sojuszników. Wy służycie jednemu ze stronnictw obecnych w aenthil od dość dawna, polityka tego kraju zawsze była tak zawiła jak długa i skomplikowana jest historia waszego ludu. Podzieliliście poglądy tulya’Toruviel Melianor już od wielu lat, a wraz z upływającym czasem coraz więcej waszych rodaków było za pojednaniem wszystkich ras elfów. Młoda tulya była na tyle przekonująca, że zaczęto po cichu szeptać, że to ona będzie kolejną księżną. Problem polega na tym, że poprzednia władczyni dąży ku zagładzie waszego kraju chcąc pozostać w sojuszu z Qa nie chcącymi oddać pólnocy. Waszym zadaniem jest uratować wasz kraj przed zagładą, za wszelką cenę, zaś tu występujecie w imieniu tulya’Toruviel z rodu Melianor. W waszych rękach pozostaje jej dobre imię oraz nawiązywanie sojuszy dobrych dla waszego państwa. Mądrze ważcie słowa i obiecujcie to co możecie spełnić, a jeśli nie możecie… Sprawcie by inni w to uwierzyli. W tej chwili pod władzą Aenthil znajduje się nie tylko teren waszego państwa. W waszej włady znajdują się ziemie elfów morskich - Talsoi. Qa pozostawiły wam je pod namiestnictwem nie chcąc mieszać się w sprawy was – elfów, a może wręcz przeciwnie. Moze wtedy mówiono o tym inaczej, ale dziś możecie dostrzec, że pozostawienie Talsoi w waszych rękach na długie pokolenia rzuciło kość niezgody między nich i was. Talsoi wam nie wybaczy. Namiestnik Talsoi, zaufany człowiek księżnej Helethai popełnił kilka błędów których teraz wasi pobratymcy nie potrafią wam wybaczyć. W stolicy morskich elfów już wybuchło powstanie jednak nie wiecie czy zaproszono ich na rozmowy dyplomatyczne. Jeśli jednak to zrobiono to będziecie mieli kłopoty. Może warto było rozważyć zabezpieczenie się przed takim wypadkiem? Toruviel ma wielu wysoko postawionych przyjaciół. Między innymi musi mieć kontakt z Lominami, to oni dostarczyli wam informacji na temat Sztabu. Głównej siły działającej przez te wszystkie lata przeciw ludowi Qa oraz wam. Więc... no dobrze, mówiąc szczerze, macie w nosie Toruviel, jej osobę i jej stronnictwo. Ale ona jest szansą. Jeśli ona przejmie władzę w Aenthil, a Tlilo w Qasyran, istnieje szansa, że sprawy ułożą się najlepiej z możliwych dla kraju elfów. Północ nie wykończy się wieloletnią wojną. Qa nie rzucą na front pół miliona młodych ludzi. Aenthil nie spłonie ściśnięte między frontami. To warte zmiany władzy. Warte nawet tego by rozmawiać z wrogiem i to własnie robicie. Sztab jest głosem rozsądku Północy. I ma dośc narzędzi, by wspólnie z lomin'yaro tę sprawę przeprowadzić. Ale ma to dwa warunki. Koszty. Tlilo musi objąć władzę nad Qa. To ma swoją cenę. Tą ceną jest Leth Caer. Położenie przed starszyzną plemion tego daru, najlepiej w postaci zabójców Neyestecae na kolanach, uczyni z niej władczynię imperium. Spotkanie odbywa się w wergundzkiej Mercji, w zupełnie nieznanym miejscu o nazwie Srebrna Rzeka. Gospodarz: Sztab Konspiracji Północy Komórka koordynująca ruch oporu przeciw okupacji Qa powstała w roku 915 z inicjatywy Rufusa, agenta SSW. Trzon Sztabu stanowili agenci SSW, jako najsprawniejszej służby wywiadowczej po tejs tronie frontu. Sztab – wedle nazwy – stanowiło kilkanaście osób, delegowanych przez wchodzące w skład organizacji podmioty. Podmioty wchodzące w skład Sztabu: - SSW - wywiad/kontrwywiad Wergundii - Tryntyjczycy – "Ludzie Bryna" - Kesham – Kesmarex - Leth Caer - heroldowie zmierzchu - Liryzja – pozostałości Ligi Kupieckiej, departament informacji - Cech Zabójców – stanowili jedno z ramion wykonawczych Sztabu - Sapientia – ścigana i niszczona przez Qa, nie bez racji, organizacja z olbrzymim zapleczem naukowym - Liga Przemytnicza Inne, pomniejsze lokalne organizacje, jak itharyjski ruch oporu czy polityczne stronnictwo Wielkiego Ofiru, delegowały do Sztabu pojedynczych przedstawicieli. Nazwiska dowódców Sztabu, poza niektórymi wyjątkami, były ściśle utajniane. Ścisłe grono decyzyjne Sztabu stanowiło pięć osób, reprezentanci Styrii, Wergundii, Leth Caer oraz dwie osoby z organizacji międzypaństwowych. |
