|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
|
Zasady i sprawy techniczne - O waleniu zwisem po plecach
Shamaroth_Glupi - 06-03-2008, 18:44 Temat postu: O waleniu zwisem po plecach Dokładnie,masz kopa od Oktawa xD! Mam do Was pytanie! Mianowicie- ciężko przy Bokenach/otulinow*ach stwierdzić czy uderza się płazem, czy nie. Co powiecie na specjalne bronie obuchowe,służące tylko do ogłuszania? Ja dziś sprawdzalem i sama otulina owinieta tasma,jest idealna. Mówię oczywiście o rozmiarach rzędu 30/40 cm,coś na wzór policyjnej/teleskopowej pałki
Quarties - 06-03-2008, 18:46
Z tego co pamiętam, jeśli chcesz ogłuszać mieczem to, musisz krzyknąć "Ogłuszenie !" i tyle. Co do obuchów nie wiem...
Ulfberht - 06-03-2008, 18:46
jakoś nie przemawiają do mnie zwisy ...
Lila Tasartir - 06-03-2008, 18:47
Ja mam w domu policyjną pałkę xD
Ale mi nie pożyczą
Shamaroth_Glupi - 06-03-2008, 18:50
Ja mam teleskopową,ale nie chcę nikogo zabić
Właśnie chodzi mi o to "ogłuszenie!". Można by tego wtedy uniknąć i po prostu ogłuszaj,enjoy and have fun!
Quarties - 06-03-2008, 18:52
Obuchem sie rozkrusza lub łamie kości, żeby ogłuszyć trzeba krzyknąć, teraz sobie przypomniałem...
Hodo - 06-03-2008, 18:52
No właśnie Quarties ma racje, po co ci specjalna broń, będziesz z nią chodził i wszystkich ogłuszał ?
Ulfberht - 06-03-2008, 18:52
będziesz chodził z takim zwisem tylko , aby kogoś ogłuszyć ? Już lepiej użyć Otulinowca i powiedzieć : biję płazem
Quarties - 06-03-2008, 18:53
Wow, mam rację
Shamaroth_Glupi - 06-03-2008, 19:00
To będzie fascynujące kiedy w ferworze walki usłyszymy krzyk "Biję płazem!"... Tylko zwolennik Bokenow mógł na taki pomysł wpaść
Ulfberht - 06-03-2008, 19:02
w ferworze walki nie zaatakujesz kogoś 30-40 cm zwisem ... tak aby go ogłuszyć ...
Angantyr - 06-03-2008, 19:05
Ulfberht napisał/a: | i powiedzieć : biję płazem |
Na swoim pierwszym RPGu zrobiłem to samo, ale że lekko drasnąłem ogłuszanego, to MG stwierdził, że wpadłem w berserk. XD No i z ogłuszenia wyszły nici... Dobrze, że przynajmniej znajomy z drużyny zdążył uciec, inaczej dołączyłby do szczęśliwców.
Shamaroth_Glupi - 06-03-2008, 19:07
Jasne, lepiej z miejsca za*ebać potrzebną ci osobę, niż ogłuszyć tak,żeby nikt o tym nie wiedział... Chodzi mi bardziej o to, że czasem nie wszyscy muszą wiedzieć,że kogoś ogłuszasz...
Angantyr - 06-03-2008, 19:08
Wtedy szepczesz na ucho i udajesz, że klepiesz po plecach, jakbyś przekazywał miłą nowinę.
Ulfberht - 06-03-2008, 19:08
Sham ja nie wykluczam cichego ogłuszania , przekazuję Ci tylko że jest parę rozwiązań ...
Hodo - 06-03-2008, 19:17
Nie, wcale nie zauważą, że walisz kogoś zwisem po plerach, a ten upada na ziemię
Ziemowit - 06-03-2008, 21:29
Hodo napisał/a: | walisz kogoś zwisem po plerach, a ten upada na ziemię |
Nie no co wchodzę na forum to mam powód do śmiechu.
Dysputa na temat walenia zwisem. Tylko gracze RPG mogą na takie coś wpaść.
I po co na RPG uderzanie płazem. W grze chcesz albo zadać obrażenie albo ogłuszyć.
Od obrażeń masz BOKENA, a od ogłusznia gromki krzyk zawiadamiająco-informujący(masło-maślane)
Po co kombinować.
Np. USA mają dobrą Konstytucje bo jest treściwa i prosta.
Zasady też mamy w miarę proste, a dokładania nowych będzie tworzyło więcej konfliktów o tematyce technicznej
Abel - 06-03-2008, 22:21
Apropos ogłuszania to przypomniała mi się tegoroczna akcja z alchemikiem kiedy to został ogłuszony 3-krotnie, a na końcu Oktaw radośnie oświadczył, że złamaliśmy mu kręgosłup...
Dlatego najpierw się myśli, a potem wali...
Ziemowit - 06-03-2008, 22:43
Akcja u alchemika była zarąbista. Wystąpienie razem z Zibbem w roli testera leków, a potem gonienie za Błękitnym Smokiem (Kombajn ) było w pytkę ;-)
Angantyr - 07-03-2008, 00:43
Ziemowit napisał/a: | Dysputa na temat walenia zwisem. |
Jedno słowo, a tyle radości.
Wszystko przez Twoje zwisy Sham! Ochrzczone przez Offa obwiślaki... :]
Shamaroth_Glupi - 07-03-2008, 00:53
Ej nienawidzę was, idę za kanapę...
Angantyr - 07-03-2008, 01:03
Dlaczegóż to?... Teraz masz własny temat
Travor - 07-03-2008, 20:46
Quarties napisał/a: | Wow, mam rację |
wiesz co kogoś mi przypominasz
a co do obuchów to czy obecny system jest zły ? Ja tam gdybym był Bn na początkującym to bym się cieszył z takiego jaki jest bo niezbyt miłó mieć biegających wokoło snotlingów nawalających swoją specjalną bronią do ogłuszania raz po raz w łepetynę. I tak wam nie zazdroszcze - 70% snotlingów unika walki podczas jej trwania (jak to ironicznie brzmi ) ale gdy już padniecie... zaraz wokoło was kółeczko i dobicie, dobicie, dobicie...
A tak ogólnie to dzięki obecnemu systemowi mało kto używa ogłószenia "bez specjalnej okazji"
Grettir - 08-03-2008, 00:15
Travor napisał/a: | zaraz wokoło was kółeczko i dobicie, dobicie, dobicie... |
no co każdy z nich chce trafić ;-) Czasami jednak Indi ich hamowała i chwała jej za to!
Indiana - 08-03-2008, 00:18
łał, ktoś mnie docenił :]
Angantyr - 08-03-2008, 02:36
Bezczelny zakonnik otrzymał jakieś 17 trafień i 3 dobicia. Potwierdzam
Shamaroth_Glupi - 08-03-2008, 02:42
Bezczelny pirat na poprzednim obozie dostał większe flekowanie,niż zakonnik
Quarties - 08-03-2008, 17:08
Nie-bezczelny górnik dostał od rycerza 5 razy w plecy.
PS: Grettir jako inny górnik (bezczelny ) był super
Abel - 08-03-2008, 17:17
Bezczelny mag zakonny dostał ponad 10 trafień i po dobiciu od każdej osoby dookoła(a żeby nie rzucał tymi kulami ognia )
Hodo - 08-03-2008, 17:19
Dramatyzujecie
|
|