|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
|
Pytania - Jak zrobic stroj najemnika krasnoludzkiego??
Sandorus - 23-09-2009, 18:21 Temat postu: Jak zrobic stroj najemnika krasnoludzkiego?? Tak jak w temacie chciał bym wybrac sie na następny oboz tylko niewiem jak zrobic fajny stroj najemnika i gdzie kupic lub zrobic fajna brode:P prosze o odp
Doctor - 23-09-2009, 18:41
Niestety, nikt raczej nie wie, jak jest dla Ciebie "fajny" strój najemnika.
Pisz konkretniej, dodaj coś o tej postaci, może ktoś Ci pomoże.
Na (raczej jasną) brodę mogą się nadać pakuły, jeśli lubi się ich zapach. Taka opcja budżetowa.
Sandorus - 05-10-2009, 18:45
Jestem krasnoludem wychowanym na satarych tradycjach niecierpiącym orkow i goblinow, żadnym pieniadza i swietnie wladajacym mlotem wiec nie cierpie skrytobojcow i tympodobnych profesji
Hodo - 05-10-2009, 19:39
Proponuję przepaskę biodrową ze skóry goblina
Indiana - 06-10-2009, 12:53
Cóż, skompletowanie stroju dla kogoś, Sandorusie, to trochę daremna robota, Doc ma rację, nie wiemy co ci sie podoba.
Po tym krótkim opisie widzi mi się, że:
- ze stroju zwykłego potrzebujesz coś, co cię "powiększy" (chociaż nie wiem jak wyglądasz), proponuję spodnie szarawary, luzną tunikę z rękawami do łokci, szeroki pas.
- z opancerzenia - jeśli jesteś bardzo ambitny i silny - możesz kupić kolczugę. Jeśli nie chce ci się aż tyle ciężaru nosić, możesz zrobić/kupić sobie skórzane np. naramienniki i karwasze plus dodać do tego jakieś paski kolczugi. Karwasze mogą być gęsto nabijane metalem, powinny być chyba sztywne i duże.
- do tego drugi pas, bojowy, szeroki, z ozdobami i nabijkami
- broń - rzeczony młot, któym powinieneś potrenować, żeby nie było, przyda się jakiś tasak czy duży nóż.
- no i broda - to już twoja inwencja, mogą być pakuły, może też nie być brody.
Grunt, żebyś chciał tą postać odgrywać, być nią, zachowywać się jak twoja postać - i bez brody się obejdzie
Travor - 07-10-2009, 18:21
Skoro twoja postać została wychowana w tradycyjny, krasnoludzki sposób to jest mniej lub bardziej, ale jednak związana ze swoim rodem. Dlatego proponuję umieścić np. na karwaszach (o ile są kupowane/robione pod tę konkretną postać) runę czy inny znak charakterystyczny dla twojego konkretnego rodu. Tylko z prostotą bez żadnych tam dodatkowych zdobień. W końcu jesteś prostym wojem, ten znak ma pomóc przyjaciołom rozpoznać cie, a wrogów uświadomić z czyjej ręki giną. Jeśli karwasze będą na przyszłość to wykonaj go np. na kawałku skóry który będzie nałożony na karwasz. Co do kolczugi to radzę to przemyśleć, no chyba że zamierzasz się wiązać z jakąś grupą odtwórczo-historyczną. Jest to dość duży wydatek a na obozie będzie pełnił tylko funkcje ozdobne. Lepiej poeksperymentuj; polecam temat "Skórzane dodatki - poradnik by wszyscy "
http://forum.villsvin.nazwa.pl/viewtopic.php?t=752
Varthanis - 07-10-2009, 19:03
Pomyśl też nad funkcjonalnością - tu nie zgozde się z pomysłem indi na duże naramienniki, bo tragicznie ograniczają możliwości walki dwuręczną bronią (miałem tak z planowaniem stroju dla woja pod broń dwuręczną, u którego naramienniki są arcyważne ze względu klimatu, wyszło na to że muszą być bardzo luźno przymocowane, z kilku części ruchomych na nicie, z dużym luzem przy mocowaniu z resztą pancerza) ;P ponadto, fajnie wygląda i nieźle chroni 'fabularnie' przeszywka, ale jeśli chcesz zrobić przeszywkę, musisz być cierpliwy, ewentualnie użyć maszyny do szycia (tak robiłem ze swoją na larpy, chętnie udzielę porad) co do młota, nie przesadź z rozmiarami, swego czasu miałem podobny problem (dla wtajemniczonych - Meledor/Alastar ) - po prostu mocno spada dynamika, i zanim wyprowadzisz cios, zostaniesz zmłócony szybszą bronią tyle ode mnie. Aha, kolorystykę polecam szaro-brązowo-zieloną(wojskowe zielenie) albo szaro-brązowo-bordową
|
|