|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
|
Wątek 24 - Finał - offtop
Indiana - 06-03-2015, 18:16 Temat postu: Finał - offtop Dobra, drogie dzieci. Nadszedł ten czas, kiedy trzeba będzie rozwiązać konflikty drogą klasyczną
Czyli finał.
Rzecz ma się tak.
Kiedy tylko przeciwstawne grupy się zobaczą, zostanie utworzony wątek finałowy #25.
Możliwe, że w czasie akcji wynikną jeszcze jakieś podziały (np. ktoś pobiegnie gdzieś sam i nie powinien widzeć, co się dzieje u kolegów), ale i tak zakładam, że frakcje będą konsultować ze sobą działanie offtopowo, więc uznaję to za w pełni ok i nie będę z tego tytułu produkować nowych wydzielonych wątków, tylko tematy w wątku dla porządku
Teraz kiedy grupa sie rozdziela, zrobimy po prostu tematy 24.a i 24.b, a potem, jak dojdzie do interakcji, odpowiednio będą to 25.a i 25.b, widoczne dla was wszystkich i dla waszych przeciwników.
Ponieważ jest tak, że moja osobista postać też jest w grze, niniejszym informuję, że Ylva przestaje być BNem, a staje się graczem
Wątek, w którym gra, prowadzę ja, ale wszystkie akcje będzie sędziował Pedro (poza np. opisami itd., które ustalamy z Pedrem odgórnie, więc nie mam możliwości ułatwiania sobie z nagła czegoś).
Czyli wygląda to tak:
- normalne opisy, narrację MG i tp prowadzę ja
- kiedy dochodzi do jakieś decyzji rozstrzygającej typu "czy nas zobaczyli "czy trafił" "jakie obrażenia" - wypisuję to pod hasłem "WERDYKT" w punktach -i decyzję podejmuje Pedro.
- do pomocy wciągamy takie urządzenie: http://roll20.net/ Proszę, żeby z każdej z przeciwstawnych frakcji przynajmniej jedna osoba podała Pedrowi maila i będzie robić za sekundanta starć. Jeśli coś będzie wymagało losowego rozstrzygnięcia, to będzie przy świadkach robiony rzut kostką.
I teraz, aby było uczciwie i jasno, to bardzo proszę w tych tematach wypisać ładnie (ale skrótowo), co postaci mają ze sobą (przykładowo "Kurt - kusza, bełtów 10, nóż w rękawie"). BNów wyposażam ja, ale przyjmuję też sugestie w tych kwestiach.
Jasne?
Pedro - 06-03-2015, 18:24
Jednak nie trzeba maila. Każdy kto chce robi sobie konto na roll20 a potem klika w tego linka: https://app.roll20.net/join/720583/jLb27g Zostanie on automatycznie dodany do kampanii. Nie spodziewajcie się tam sesji. Będziemy tego używać by ewentualnie rozstrzygać spory między Wami graczami, ponieważ każdy będzie mieć tam wgląd do rozstrzygających rzutów kością jeśli takie będą potrzebne.
Leite - 06-03-2015, 18:27
Sefii - antypsioniczna bransoletka dziala raz na dobę ale chroni przed całą psioniką, miecz sztuk jedna.
Indiana - 06-03-2015, 18:27
Aha, i myślę też, że nie od rzeczy byłoby wypisac w tych skrótach wyposażenia poniesione w trakcie gry obrażenia - MG będzie łatwiej się do tego odnosić niz przeszukując 25 wątków w poszukiwaniach
Powój - 06-03-2015, 18:40
Powój/Con/Lylian, jak zwał tak zwał.
Wyposażenie: Rapier sztuk jedna - po Ofelii, lekki i dostosowany raczej do kobiecej ręki. Nóż podkradziony Keithenowi w wątku #11. Torba skórzana wewnątrz ma mniejszą kieszeń zapinaną na dodatkowy zamek. W główne kieszeni butelka z jedną dawką zagęszczenia krwi (użycie może grozić zawałem), jedna dawka osłabienia woli, pięć bandaży, igły i nici w skórzanym woreczku, pudełko z maścią znieczulającą - obstawiam, że została połowa (To wszystko z wątku #18). Do tego papiery które mieli przy sobie porywacze Ofelii, jakieś dokumenty czy ninne chabazie któych nie przeglądaliśmy jeszcze. W wewnętrznej kieszonce jest zapinka z kryształem - schowana również w materiałową sakiewkę. Dodatkowo posiadam bojowego misia model 340 Nemezis, oraz rudą pasażerkę wprowadzoną w stan podobny do śpiączki.
Obrażenia: Ogólne zmęczenie, głód. Ślad po poparzeniu na prawym ramieniu po plującym wiju, stłuczony łuk brwiowy po starciu z elfem w wątku #1 (i z Arganem w sumie też). Naruszone naczynka nosa po kilku drobnych krwotokach. Do tego obite ego i wzrost hormonu odpowiadającego za potrzebę ciepłej kąpieli oraz kufla piwa.
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dopiszę.
Sleith/Esu - ma moją kuszę, lekka. Do tego kołczan z posiadający około dziesięciu bełtów. Trochę strzelałam, ale nie dużo więc w sumie... No.
Aver - 06-03-2015, 19:22
Emilia
Wyposażenie: Nic. Podarta sukienka. Wysokie buty. Na lewej dłoni pierścionek zaręczynowy. Bidą piszczy :v
Obrażenia: Głóóód. Zimno. Zmęczenie. Resztki magicznego kaca. Ledwo zagojona cięta rana na skroni. Otarcia i drobne skaleczenia na dłoniach i kolanach i w sumie wszędzie, siniaki podobnie.
Kodran - 06-03-2015, 19:38
Kodran
Wyposażenie:
Miecz otrzymany od Cynthi, dobrze wyważony i leżący w ręce, dość lekki. W pochwie u pasa.
Finka, 10,5 cm długości ostrze, drewniana rękojeść z kamieniem na końcu, w skórzanej pochwie. Lekka, dobrze wyważona, idealnie leżąca w dłoni. Schowana na piersi.
1 dawka eliksiru zasklepienia rany schowana głęboko w kieszeni.
1 amulet, wcześniej działał jako odporność na psionikę raz na dzień, teraz Powój zaklęła go w iluzję myśli (?)
1 skórzana sakwa, w niej trochę suszonego mięsa i bukłak prawie w pełni wypełniony wodą
Obrażenia
Opatrzona i gojąca się niegroźna rana na żebrach otrzymana podczas ucieczki z więzienia i jedna w pełni zasklepiona rana otrzymana też w okolicach żeber
Brak głodu i lekkie zmęczenie
Uszek - 06-03-2015, 19:48
Agat <3
wyposażenie miecz podarte ubranie i puste fiolki po eliksirach.
rany" sklejone " pęknięcie czaszki
Szamalchemik - 06-03-2015, 20:53
Ysgard
Wyposażenie:
Topór długości ok. metr, jednosieczny.
Piersiówka Krasnoludzkiej 110%
Ubranie wierzchnie ze skóry.
Rany: powierzchowne obtarcia, jestem farciarzem.
Szrapnel - 06-03-2015, 21:04
Szrapnel
Wyposażenie:
Wergundzki miecz(ktoś mi podpowie jakie to jest długie?)
Kolczuga i skórzany pancerz
Mój granat ma Elidis
Rany:
Wcześniej złamane żebra naprawione przez Powój
Zagojona szyja po uściskach z Wijem
Elidis - 06-03-2015, 21:26
Ej, ja wiem, że to głupie i tylu ludzie chce mnie zabić, a ja ich, ale... ;-; Jakoś tak smutno się mi zrobiło, kiedy uświadomiłem sobie, że to już końcówka. Koniec fajnej przygody zawsze mnie bolał.
Więc Elidis :
Wyposażenie :
- czerwone wdzianko sztuk raz ( dość mocno już ściadrachane, z rozcięciem na barku )
- szrapnelowy granat wielkiego bum
- szrapnelowy srebrny nóż bojowy ( ostrze 16 cm, jeżeli mnie pamięć nie myli )
- wygodne, wysokie buciszcza
- ułamana, obsydianowa włócznia z wyraźnymi śladami juchy jej obecnego właściciela
- cztery krucze pióra, bardzo trendy przez ostatnie kilka godzin, przydatne w rytuałach magii światła, powietrza i psionicznej
- po rytuale dostał też świeczkę od Misiowój, więc ma już pełen komplet sprzętu do ewentualnych rytuałów ( dzięki )
Rany :
- na samym początku dostał bełtem w bar, zatrutym, ale tak trucizna, jak rana zostały w pełni wyleczone
- pęknięte żebro, nie rusza się i nie jest groźne dla życia, ale zapewnia nieprzyjemne wrażenie, że cosik go kłuje w boku, choć nie przeszkadza w poruszaniu się
- pęknięty piszczel sklejony Nemową magią ( jeszcze raz dzięki )
- paskudna rana w barku ( prawym? ) zadana włócznią, której ułamany grot z fragmentem drzewca ma przy sobie, zasklepiona i odkażona, ale wciąż wygląda źle i zapewne boli, choć nie utrudnia poruszania się i działania.
To chyba tyle, jak sobie coś przypomnę to dopiszę.
EDIT
Bo powody i nowe informacje.
Szamalchemik - 06-03-2015, 21:41
A, właśnie: zestaw do rytuałów minus świeczka (czarka na wodę, parę kadzidełek i jakieś 3 kamyki szlachetne).
Indiana - 06-03-2015, 21:54
Uff
Ylva.
Szpieg/łowca potworów
Symbole łowieckie (tylko na potwory) sztuk 3. Obalenie, odepchnięcie i coś tam jeszcze.
Broń:
Miecz - typu rapier gwardyjski, ale bez gardy koszowej. Lewy bok, na rapciach, w pochewce.
Nóż typu bowie, ostrze 25 cm, przy prawym boku przy sakwie.
Noże osobiste:
w lewym karwaszu, ostrze obosieczne 5cm
w spince do włosów (taka typu tukan) wąziutkie, 5 cm
w bucie prawym, wszyte, wyjmowane po odpięciu patki w cholewie
w staniku, 3 cm ostrza
Amulety:
przeciwpsioniczne magiczny - fibula przy tunice, kapłański - młotek thora na szyi (działają tylko kiedy dotykają ciała, silną magią można je przełamać, co zasadniczo boli nosiciela)
Eliksiry:
zasklepienie, neutralizator trucizny, skopolamina, mały ładunek dymny (zamoknięty) - w sakwie
trucizna na bazie cyjanku - w amulecie z mieczem, na szyi, do rozgryzienia.
Inne:
zapałki, bandaż, kawałek minerału, kilka monet, sznurek konopny 5 m
Mundur gwardii arcyksięcia.
Wszystkie zasadniczo raczej mokre
Rany:
- złamane kości śródręcza lewej dłoni, zaleczone magicznie na szybko
- poparzenie od wija wzdłuż lewego barku do mostka, brzydkie, ze zdarciem skóry
- od cholery siniaków
Umiejętności w miarę istotne:
pływanie obsługa lin wszelakich, walka lewą ręką
Kodran - 06-03-2015, 22:08
EDIT
Wyposażenie
kilka monet i kawałek minerału jakim płacono na obozie
czarne ubranie nie krępujące ruchów i pozwalające poruszać się cicho
Umiejętności
pływanie
i parę chwytów i obchwytów
Elidis - 06-03-2015, 22:10
To takie rzeczy też piszemy?
To dodam, że Elidis :
- umie pływać
- na linie daje sobie radę, choć jakimś super miszczem to nie jest, więc raczej w prostych kwestiach
- umie czytać, pisać i mówić w dialekcie elfów i we wspólnym
- zna anatomię, więc wybity staw nastawi, zna się też na pierwszej pomocy ( biol - chem we mnie nie mógł odpuścić )
- Lothel nauczył go kilku sprytnych ruchów samoobrony i nie tylko.
- ma niewyparzony jęzor, co też się czasem przydaje...
Ma też piersiówkę za pasem, coś jeszcze w niej powinno zostać...
Szrapnel - 06-03-2015, 22:13
Takie szczegóły? No dobra:
Szrapnel umie pływać(w pancerzu może to być ciężkie)
Zna się na obsługiwaniu wszelkiego rodzaju granatów
Nosi ciężkie żołnierskie buty i w jednym ma piersiówkę
Indiana - 06-03-2015, 22:17
Nie wiem, czy piszemy, ale uznałam, że ci mi szkodzi
Wasze jak wasze, ale moja postać musi być z lekka jak żona cezara
Sleith - 06-03-2015, 22:47
Esu
cokolwiek-były najemnik(ostatnie zlecenie)
Wyposarzenie
Miecz wergundzki(1)
Kusza(1)
Bełty(10,chyba)
obsydianowy sztylet(1)
tunika najemnicza-potargana ogólnie zniszczona(0,7)
tunika tubylcza(1)
karwasze w.(1)
nagolennice w.(1)
płaszcz w.(1)
tubylczy kołnierz łuskowy(1)
Rany:
Lewy bark: rana po bełcie(zaleczona)
Lewa ręka(ogólnie): różnorakie rany, w tym kwas(zaleczone)
Prawa łokieć: Wyłamany staw(nastawiony i zrośnięty, nie w pełni zaleczony/częściowo usztywniony)
Plecy i nogi: sińce i obicia(po upadkach i uderzeniach)
Umiejętności:
Walka różnoraką bronią(w tym miecze, sztylety, kusze, włócznie, topory[także te do rzucania])
Walka z siodła(raczej tu nie przydatna)
walka dwiema sztukami broni(L. i P.)
czytanie i pisanie(wspólny i trochę runy)
podstawy skradania
pływanie
Jak się coś znajdzie/przypomni dorzucę później
Onfis - 06-03-2015, 23:30
Nathaniel
Wyposażenie:
-mundur Gwardii Arcyksięcia
-rapier
-kord noszony przy pasku na rapciach
-zmaltretowany kapelusz +10 do wzbudzania litości
-pierścień z idealnie okrągłym białym kamieniem - stara rodzinna pamiątka (ponoć strzeże od klątw, ale nie ustrzegła Nata od bycia rudym)
-drobne z ostatniej wypłaty
-manierka, niestety dziurawa po ostatnich wydarzeniach
Kolekcja obrażeń:
-gojące się oparzenia
-trochę opuchlizny
-mnóstwo obić, w tym kość ogonowa
-parę zadrapań
-skrzywdzenie przez życie :c
Umiejętności:
Z przydatnych to chyba tylko:
-krępowanie jeńców i podstawowe techniki przesłuchań
Z mniej przydatnych, acz życie może zaskoczyć:
-znajomość 37 najważniejszych notabli Nowej Styrii
-podstawy protokołu dyplomatycznego
-stanie na warcie honorowej bez ruchu przez 6 godzin
-musztra pełną gębą
Leite - 06-03-2015, 23:35
To ja dodam, od połączenia błysków, hałasu i uderzenia w głowę Sefii jest lekko nieogarnieta, poza tym głodna zmęczona i ogólnie obita. Lekko kuleje bo dostała w nogę.
Umie orientować sie w tunelach, łazić po nich bezszelestnie, robić za zwiad słuchem i wzrokiem i umiejętnością lepszego wtapiania sie w ściany niz reszta xd
Nem - 07-03-2015, 04:18
~Nem~
wyposażenie:
-jedna dawka odkażenia ran
-ze 2-3 bandaże
- jakieś 17 pkt. many tj, 2-3 uzdrowienia, lub 1x omdlenie +1-2 uzdrowienia
-podarta tunika, z której impy pozrywały kamenie szlachetne....
-mała torba (w sumie to prawie pusta)
stan:
-dość mocno poobijana (2x rozwalony łuk brwiowy, złamany nos, sporo siniaków i wszystkiego)
-głodna
-niewyspana
-lekki kac magiczny
-smutna
-zmarznięta
-niech mnie toś przytuli :F
umiejętności:
-w miarę szybko biega
-pływa (raczej nie utonie)
-lekka i zwinna
-wlezie po linie
-ładnie się uśmiecha
-jak kogoś przytuli to może go zemdleć
Bryn - 08-03-2015, 01:42
Cadan
Wyposażenie:
- laryjskie ubranie (ciemnoczerwone kimono, gruba czarna kamizela, luźne, ciemne spodnie, buty skórzane do kolan, prosty skórzany pasek, aktualnie wszystko dosyć zużyte i brudne)
- sakwa na pierdoły (znalazłby się jakiś bandaż, rzeczy do rytuału, manierka itp)
- broni chwilowo nie posiadam, udaję zakładnika
Stan:
trochę poobijany i zmarznięty, świeżo po wyleczeniu rany na klatce piersiowej, twarz w jakimś stopniu wyniszczona kwasem mimo pomocy Powój, niewyspany, naładowany magicznie po rytuale
Umiejętności:
wszystko, co związane z walką, magia psioniczna, umie pływać na tyle, żeby się nie utopić, wspinaczka, skradanie się (po prostu umie poruszać się bardzo cicho i być w miarę trudnym do zauważenia, niestety nie ma peleryny niewidki :c ) i to chyba tyle, jeśli chodzi o te najważniejsze chwilowo
Kodran - 09-03-2015, 15:26
jeszcze z rzeczy ukrytych to Kodran ma sztylet, który nadaje się tylko do dźgania, idealny by wbić w oko lub gardło; coś pomiędzy dirikiem a mizerykordią. Ukryty w lewym rękawie, przyczepiony do przedramienia od spodniej strony dwoma paskami, łatwy w wydobyciu.
Pedro - 15-03-2015, 10:38
Sefii, idziecie za Reshim do tego tunelu? Czy za jakąś inną grupką impów?
Powój - 15-03-2015, 10:52
Pedro, oni przed nimi weszli do tunelu i tam się ukrywali czekając aż Reszji, Fenris(?) i Valeran się odwrócą. Przy czym tamci nie mieli zapalonych pochodni o czym wspominała Indi.
I przynajmniej o tym pisali w offtopie i na tym stanęło, mam nadzieję, że to jakoś pomoże.
Leite - 15-03-2015, 10:58
Wbiliśmy do tunelu przed nimi a ze sie odwrócili no to cóż... Xd
I tak, Powój ma racje
Pedro - 15-03-2015, 12:23
A dobra, to że pierwszy weszli to dobrze, że zwróciłaś uwagę, bo umknęło mi to. Trochę to zmienia postać rzeczy.
Leite - 15-03-2015, 12:24
No xD i Lothel rzuca nożem jakby co
Pedro - 15-03-2015, 12:46
no to to wiem
Powój - 15-03-2015, 12:56
I jeden z naszych przebranych tubylców miał pobiec za nimi (ten który nie pisze), żeby im dać nadzieję na pomoc a tak serio to wpakować włócznię w plecy. Czy coś. Co z tego wyszło w fabule to nie wiem bo nie czytałam dokładnie #25
Powój - 27-03-2015, 02:02
Zaklęcie Nem leczące.
Eraldaceta muthu indargari - życie, skoncentruj, wzmocnij
W przypadku wpuszczenia do kręgu powinno zregenerować wzmocnione panującą tam mocą.
|
|