Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Zasady i sprawy techniczne - Kolczugi

Quarties - 22-03-2009, 18:31
Temat postu: Kolczugi
Dość możliwe że wezmę swoją nową kolczą :-D
Eskell - 22-03-2009, 19:59

Sam robisz czy kupna ;-) ?
Quarties - 22-03-2009, 22:26

Kupna, długo oszczędzałem ;)

Gdy sam próbowałem to się zawsze gubiłem przy łączeniu płatów ;)

Moja nowa kolcza ;)

Ulfberht - 22-03-2009, 22:27

ocynk :(
Grettir - 22-03-2009, 22:32

Ulfberht napisał/a:
ocynk :(


dużo ocynku

Hodo - 22-03-2009, 22:53

No i co że ocynk? :D
Shamaroth_Glupi - 22-03-2009, 23:08

Nic, nabijają posty (jak ja teraz :D )!
Quarties - 22-03-2009, 23:11

No ocynk niestety... Ale rekompensuje go cena :-D

A poza tym zanim wstąpię do jakiegoś bractwa to ocynk zejdzie ;)

Varthanis - 22-03-2009, 23:31

ja mam czepiec z ocynku ;) ale za to idealny na tegoroczną postać :D
Agnar - 22-03-2009, 23:41

Quarties napisał/a:
No ocynk niestety... Ale rekompensuje go cena

A poza tym zanim wstąpię do jakiegoś bractwa to ocynk zejdzie


Pewien jesteś że zejdzie? :P A cena wcale nie rekompensuje moim zdaniem :P Bo można dostać za tyle z czarnego... :P

Quarties - 22-03-2009, 23:49

Chodziło mi, że użyje octu najwyżej. A o rekompensatę to cena ogólna, trudno znaleźć kolczą do półudzia i do łokci za 425 zł.
Eskell - 23-03-2009, 17:25

Ja za swoją dawno temu dałem 240 :D , no ale kongratulejszyns klap bo to krok do przodu :D
Katharziz - 24-03-2009, 04:00

Usiadłbym w wolnym czasie do robienia kolczugi, jak za starych dobrych lat... czasu brak :(
Varthanis - 24-03-2009, 15:23

ja się chyba zabiore za kolczugi w celach zarobkowych, bo to niezły interes jest ;)
Quarties - 24-03-2009, 15:39

Nawet bardzo niezły :P

Tylko kupca znaleźć trzeba

Hodo - 24-03-2009, 15:52

Bo ja wiem czy niezły. Dłubiesz miesiąc żeby zarobić kilkaset złotych. Lepszy interes IMHO na samych kółkach.
Quarties - 24-03-2009, 16:45

No bądź co bądź racja.
Varthanis - 24-03-2009, 17:25

no w sumie drut mogę załatwić taniej nieocynk więc czemu nie :D
Ulfberht - 24-03-2009, 18:23

nie warto dla kasy robić, przynajmniej według mnie :-)
Indiana - 24-03-2009, 19:04

A ile dużych (tj. z rękawami, do kolan) kolczug można wykonać w ciągu miesiąca i jakie są koszty drutu?
Varthanis - 24-03-2009, 19:09

kółka z drutu można robić samemu, wystarczy przecinak i odpowiedniej średnicy rurka ;)

kolczuga to tydzień roboty jeśli ma się czas i chęci :D

Indiana - 24-03-2009, 19:37

Mhm, to wiem, ale pytałam, ile drut kosztuje :)
Więc zakładając, że wykonujesz 1 kolczugę na tydzień, co daje ci minimum 4 kolczugi w miesiącu. Kolczuga biega na allegro za 300 - 900 zł (to za haubergi), przyjmując średnią cenę jakieś 450 zł x 4 sztuki = 1800 zł - koszty drutu (hmm... jakieś 50 zł na kolczugę? Czyli 200 zł?)= 1600 zł na miesiąc.
Jak dla mnie to całkiem niezły zarobek na początek :)
Aż szkoda, że nie mam cierpliwości do tego barachła ;)

Na marginesie - Varthanis, daj znać, jak dotrze paczucha ;)

Torus - 24-03-2009, 19:56

No, no Varthanisu, gdybyś się wziął za kolczugi i po znajomości wiadomo :P To może nawet miałbyś pierwszego klienta :D
Varthanis - 24-03-2009, 21:16

po znajomości to bym musiał spuścić z ceny, więc wiesz :D

niezły niezły, poza tym można się na fancie zareklamować jeśli się zabiorę za to w miare szybko ;)

ok, dam znać jak tylko dotrze :D

Hodo - 24-03-2009, 21:33

Tydzień? Chyba skubiąc codziennie od rana do wieczora :o
Cytat:
zakładając, że wykonujesz 1 kolczugę na tydzień, co daje ci minimum 4 kolczugi w miesiącu.

MAXIMUM! A realnie to jakieś dwie może dwie i pół, bo przecież nie będziesz plótł bez przerwy. Moim zdaniem. A w ogóle to jak ktoś nie ma wprawy to i miesiąc może robić jedną.

Varthanis - 24-03-2009, 21:43

tak się składa że:

1. mam wprawę

2. mam za dużo czasu ;)

Hodo - 24-03-2009, 22:00

Varthanis napisał/a:
mam za dużo czasu ;)

Jesteś jedynym człowiekiem którego znam, który tak twierdzi :P

Varthanis - 24-03-2009, 22:30

wierz mi, to wcale nie jest fajne :D ja chce na studia :D
Indiana - 24-03-2009, 22:38

Torus napisał/a:
To może nawet miałbyś pierwszego klienta :D

No, przy dobrych cenach miałbyś i drugiego :)

Varthanis napisał/a:
wierz mi, to wcale nie jest fajne :D

Wierzę akurat :) Ale w sumie warto wykorzystać :)

Hodo napisał/a:
MAXIMUM

Skoro 1 w tydzień to 4 w 28 dni, a miesiąc ma trochę więcej :) Więc w sumie to 4,5 :)

Jerry_sg - 03-09-2009, 20:34

Witam!!
Mam jedno pytanie w związku z tym, że postanowiłem sam wypleść kolczugę niezbędną to treningów... :(
Logiczne jest, że im mniejsze kółeczka tym jest ich więcej i kolczuga staje się cięższa, a czy może ktoś udzielić mi informacji ile tak orientacyjnie może ważyć kolczuga do kolan oraz z rękawami upleciona z kółeczek 8mm wewnętrznej średnicy i grubości 1.6 mm?? Czy jej waga przekroczy 15 kilogramów? Bo szukam odpowiedzi i nie mogę znależć... :(

Doctor - 03-09-2009, 20:38

Strzelałbym na coś około 15 kg właśnie, ale zwracam uwagę na pierwsze słowo w tym zdaniu. ;)
Jerry_sg - 03-09-2009, 20:40

Ja "strzelałem" podobnie... :D
Doctor - 03-09-2009, 20:42

Moja rada jest taka, że kolczuga do kolan jest niewygodna, a optymalnie jest do pół uda. No ale to zależy od preferencji.
Hodo - 03-09-2009, 20:43

Przy okazji: http://www.bagrit.pl/dawn...a/Kolczuga.html
Jerry_sg - 03-09-2009, 20:44

Czyli krótsza o okolo 20-30 cm... trochę lżejsza a ochrona i tak wystarczająca.. może i racja :)
Indiana - 03-09-2009, 20:46

Doc, do kolan daje radę :)
Moja bezrękawka to 8 kg. Ta lżejsza.
Bo nie zawsze jest tak, że im mniejsze kłóeczka, tym cięższa... Vide znienawidzony przez wszystkich bezrękawnik z pancernego drutu :P

A, i kolczuga z długim rękawem jest kijowa, bo ciężko się zgina rękę. Podobnie przeszywka z długim rękawem.
Ale wiem, że na ten temat przynajmniej ejdna osoba będzie miała inne zdanie ;)

Hodo - 03-09-2009, 20:50

Pewnie że w krótkim rękawie się łatwiej zgina rękę :P


Zaskoczona ? :P

Jerry_sg - 03-09-2009, 20:51

A czy rękaw długości około 25-30 cm to już długi rękaw czy jeszcze nie :?:
Hodo - 03-09-2009, 20:55

długi to za łokieć
Jerry_sg - 03-09-2009, 20:55

Sorry za niesprecyzowanie pierwszego postu... mówiąc rękaw miałem na myśli taki nie sięgający nawet do łokcia...
Jerry_sg - 03-09-2009, 20:56

czyli do pół uda i na krótki rękawek :mrgreen: postanowione...
Dzięki za pomoc...

Jerry_sg - 05-09-2009, 21:02

A jeszcze pytanie dotyczące samego drutu:

jakiego rodzaju ma to być drut... miękki, twardy, ocynkowany, czarny, zwykły czy jaki tam jeszcze?... z jakiego drutu wy macie kolczugi jeśli można wiedzieć?

Thorfinn - 05-09-2009, 21:21

Dla Ciebie najlepiej żeby był twardy [gorzej dla gościa, który robi kolczugę]. Z uwagi na historyczność odradzam ocynk ;)
Jerry_sg - 05-09-2009, 21:31

Dla gościa, który robi kolczugę?? Czyli dla mnie... :D ale oczywiście drut nieocynkowany będzie po pewnym czasie rdzewieć... no trudno, ale skoro takie są "wymagania" to zrobię ja ze zwykłego twardego drutu nieocynkowanego... ;-)
Indiana - 05-09-2009, 21:41

Dlatego kolczą raz na czas się czyści :) Zresztą bez dramatyzmu, nie jest to jakieś wielkie halo :)
Kolor drutu jest raczej dowolny.
Nie daj się skusić, że z miękkiego się łatwo robi :) Drze się też łatwo... :)

Jerry_sg - 05-09-2009, 21:46

Nie stawiam na latwiznę...nikt nie mówił, że będzie łatwo... a pozatym:

"Życie to nie je bajka..., ale najeb** się trzeba" :D

Hoteevi - 10-05-2010, 19:46

mam takie pytanko... Jak zrobiłem rękawy z drutu ocynkowanego to mnie nie dopuścicie..? Ocynkowany drut wygląda jakby był z jakiegoś srebra albo z jakiegoś drogiego kruszcu... Pasuje mi to bardziej do postaci... W końcu pochodzę z bogatej krainy w której może być drogi srebrno-podobny metal... :mrgreen:
Hodo - 10-05-2010, 20:12

A czemu mielibyśmy nie dopuszczać? ;)
Travor - 10-05-2010, 20:13

Hoteevi napisał/a:
W końcu pochodzę z bogatej krainy w której może być drogi srebrno-podobny metal...

Czyli wnioskuję że nie z Tryntu ani nie z Wergundii. Porzuciłbyś ten Pethaban bo kurcze, mówi Ci się że Gonodru tam nie ma :roll:

Hoteevi - 10-05-2010, 20:23

A mi nie chodzi już o to aby był tam Gondor... ;-) To, że moja postać jest wzorowana na Boromirze to inna sprawa... :mrgreen:
Indiana - 10-05-2010, 20:23

Hoteevi napisał/a:
rękawy z drutu ocynkowanego
Ale obóz to nie grupa rekonstrukcji historycznej, nie mylcie tego. Na obozie możesz ją mieć nawet plastikową, byle była 1. bezpieczna 2. bezpieczna 3 bezpieczna 4..... 5.... 6.... 7. estetyczna i w klimacie 8. praktyczna. To dotyczy wszystkich elementów wyposażenia.
Abdel - 24-07-2010, 00:47

plastikowa kolczuga w klimacie? :mrgreen: Nawet na ocynkowaną kręcą nosem to co dopiero na plastikową,ktoś taką kiedykolwiek zrobił? :-)
Hodo - 24-07-2010, 16:18

Kto kręci nosem na ocynkowaną?
Travor - 24-07-2010, 17:20

No właśnie też się nad tym zastanawiam...
Abdel - 24-07-2010, 23:42

Thorfinn napisał/a:
Z uwagi na historyczność odradzam ocynk


A tu? i wcześniej Quarties pisał,że niestety ma ocynkowaną kolczugę ale
ja tam nic do ocynkowanej nie mam i tak napierśniki rządzą :-)

Ulf - 25-07-2010, 00:06

jasne wogóle polecam pełną płytę w tym to się dopiero fajnie biega jak masz 30 stopniowy upał, ja miałem skórznie i sprawdzała się wyśmienicie
Travor - 25-07-2010, 00:10

Abdel napisał/a:
A tu? i wcześniej Quarties pisał,że niestety ma ocynkowaną kolczugę

No ale to nie było w kontekście LARPa tylko odtwórstwa. Że lepiej kupić nie ocynkowaną jeśli się ją zamierza potem w odtwórstwie używać, bo po prostu historyczna nie jest ;-)

Abdel - 25-07-2010, 00:33

Aaa rozumieć,rozumieć

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group