Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

Dzieła związane z obozem - Śpiewnik

Thorfinn - 06-02-2008, 18:25
Temat postu: Hymn Gwardii Cesarskiej
Nigdy z Chanatem nie będziem w aliansach,
Ni przed elfami nie ugniemy szyi,
Bo u Cesarza my na ordynansach,
Jego sługami.

Justyn ucieczką i obroną naszą
Póki on z nami, całe piekła pękną
Ani ogniste smoki nas ustraszą
Ani ulękną

Więc choć się spęka świat i zadrży słońce
Chociaż się chmury i morza nasrożą
Choćby na smokach wojska latające
Nas nie zatrwożą

Więc nie wpadniemy w żadną wilczą jamę
Nie uklękniemy przed chanatu władzą
Wiedząc, że nawet grobowce nas same
Jemu oddadzą

Bo kto zaufa Cesarzowi Panu
I w walce zginie, na jego wołanie
Gdy czas nadejdzie, z ciemnego kurhanu
Do walki wstanie

Nie złamie nas głód ni żaden frasunek
Ani zhołdują mrocznych potęg hordy
Bo na Cesarza poszliśmy werbunek
Na jego żołdy

Wódz naszych przodków i dzisiaj jest tu z nami
Więc nie dopuści upaść żadnej klęsce
Póki dowodził naszymi przodkami
Byli zwycięscy

Krwi nie wołamy, zdobyczy nie chcemy
Nie chcemy mordów, do kupiectw nie zdolni
Tylko Cesarstwo chronić pragniemy
Tylko być wolni.

Wielce wymagające intelektualnie to nie było, a wyszło śmiesznie.

Indiana - 06-02-2008, 19:00

Zjechałam do bazy :faint: Jestem wzruszona :D

Uwag kilka, jak do każdego powaznego tekstu :D

Cytat:
Ni przed elfami nie ugniemy szyi,

hmm, a może lepiej w oryginale? bo cesarstwo (jeszcze) nie walczyło z elfami ;)


Cytat:
Justyn ucieczką i obroną naszą

Ale my nie uciekamy ;) :P A imiona cesarzy wszak były różne :) To może
"Chwała Cesarza jest przysięgą naszą" czy cuś :P

Cytat:
Nie uklękniemy przed chanatu władzą

No to jest przegięcie :D To oczywiste chyba, jaką władzą? :D Chanat żadnej władzy nad nami (jeszcze) nie ma :P Jako że to hymn, czyli ma być nadęty, to ja bym tam wstawiła "demonów" :D będzie ambitnie :D

Thorfinn - 06-02-2008, 19:05

Yngvild napisał/a:

hmm, a może lepiej w oryginale? bo cesarstwo (jeszcze) nie walczyło z elfami ;)


Może lepiej ;-)

Cytat:
Ale my nie uciekamy ;) :P A imiona cesarzy wszak były różne :) To może
"Chwała Cesarza jest przysięgą naszą" czy cuś :P


Tu słowo ucieczka zostało zastosowane raczej jako określenie ostatecznej instancji ;)

W ostatnim wypadku dobry jest ten wers i mi sie podoba... Jak masz jakieś wonty to se załóż własną gwardię ;-)

Indiana - 06-02-2008, 19:07

Własną? :D Ty ty :D ty może i awansowałeś na epilogu, ale nie na cesarza :D :D :D To co najmniej obraza majestatu :D
Thorfinn - 06-02-2008, 19:09

Zapomnialas ze jedno z moich alter ego to doradca cesarza ;-)
Indiana - 06-02-2008, 19:10

Że co? :D :D
Thorfinn - 06-02-2008, 19:12

Ziarno.
Indiana - 06-02-2008, 19:13

Apff :P Doradca... :P To pewnie dlatego Cesarz musiał spieprzac po krzakach :roll: ;-)
Thorfinn - 06-02-2008, 19:15

cesarz musiał spieprzać? gwardia nie była mu w stanie zapewnic osłony?! a tak naprawde to gwardia nie leżała stricte w moich kompetencjach.
Indiana - 06-02-2008, 19:18

Ani w niczym innym :D
Chwila... a co leżało w tych twoich stricte competencjach? :D

Thorfinn - 06-02-2008, 19:20

Byłem doradcą cesarza ds. wyrafinowanej złośliwości.
Indiana - 06-02-2008, 19:25

Aha, to by się zgadzało :P Pewnie dlatego prawie wybuchła wojna z Raegen :P
Eskell - 06-02-2008, 20:52

Zapodaj jeszzce hymn Krasnoludzki :-D tylko nie mozna tego cenzurowac :-D
Thorfinn - 06-02-2008, 21:15

Bo nic nie zostanie ;-)...
Eskell - 06-02-2008, 21:27

no to moze ja przesle a ty w geście dobrej woli nie wstawisz mi warnów za bluzgi :-D
Shamaroth_Glupi - 06-02-2008, 21:30

sprobuj, Eskell,sprobuj xD
Thorfinn - 06-02-2008, 21:55

Nie uważam żeby to był specjalnie wysokich lotów tekst... Choć kilka momentów jest zabawnych...
Indiana - 06-02-2008, 21:59

Pisać, nie chrącholić :) a bluzgi ogwiazdkować dla przyzwoitości :)
Thorfinn - 06-02-2008, 22:03

nie rozumiesz....
Indiana - 06-02-2008, 22:08

Ależ rozumiem :D
Illima - 06-02-2008, 23:12

Nie wiem czy rozumiem bo nie widziałem, ale wrzucać. Nawet bez gwiazdek. Chrzanić jakieś wyimaginowane poczucie estetyki. Eskel, ryzykuj xD
Eskell - 06-02-2008, 23:25

to by sie skończyło BANEM :-D
Thorfinn - 06-02-2008, 23:36

I to na jakieś 30 lat ;-). Aha Eskellu... hymn krasnoludzki NIE JEST mojego autorstwa.
Eskell - 06-02-2008, 23:48

nie powiedizalem ze strikte twojego autorstwa tylko że Ty go wynalazłes ;-P
Onfis - 13-03-2012, 21:00
Temat postu: Rapsod o Messyńczyku
Lśni chorągiew pozłocista
Chrzęści zbroja u setnika
Jedzie, jedzie Doreus Mavros
By poskromić tavarczyka.
Po równiach grzmią cykady,
Koń przywódcy raźnie parska,
Dzielny Fiordczyk, Harald Śniady
Sprawia szyki kląc z piracka.
Nad górami wstała zorza,
Wojsko w musztrze rumor czyni,
- O, już widać zastęp wroga!
Mówi kapłan swej bogini.
Mavros szanse marnie liczy,
Harald Śniady wszedł z łoskotem:
- Nawalili Velidczycy,
Postradali swą piechotę!
Władca podniósł kubek z winem,
Wojownicy w tarcze walą:
- Przyjąć szturmy za godzinę
A Velidę – diabli palą!
Nim ta walka się rozpocznie,
Łucznik stoi na swej warcie,
A pancerni – włócznia w włócznię,
A pancerni – tarcza w tarczę,
A pancerni – hełmy w hełmy
Ku stepowym patrzą brzegom...
- Dziś zobaczą Ofir dzielny -
Rzekł Doures do Śniedego.
Wtem błysnęły jednym blaskiem
Setki mieczy wyszarpniętych
I ryknęły jednym wrzaskiem
Setki stworów przerośniętych,
I zadrżała ziemia dawna
I huknęły dzwony w mieście,
I pomknęła zaklęć gwiazda,
Wpierw Ulundo, ludzie wreszcie,
Poszli przeciw nim hoplici,
Poszli Fiordyjczycy hardzi,
Jak stalowa, ostra drzazga,
Jak błyszczące ostrze szabli,
I widziano jak padali
W Messynie ukochanej
I widziano, jak tonęli
W hordzie Tavar nieprzebranej.
Poczem z piórem, siadł nad kartką
Mnich uczony, stary skryba:
- Warto było, czy nie warto?
Poddać było lepiej chyba...
Chrzanił zacny zjadacz chleba
Czas nad nami wartko goni,
I tak kiedyś umrzeć trzeba,
To już lepiej tak jak oni.
Morał dzieło odziedziczy
Mnich w klasztorze czeznął wiecie,
A Messyny wojownicy
Mają chwałę w całym świecie,
Nas szanują Wergundczycy
I nas Tryntyjczycy cenią,
Ziemię naszą zdrajcy odziedziczą
A ja kłaniam się Ofirskim cieniom.

Przeróbka "Rapsodu o Warneńczyku". Czego to się nie robi, żeby się nie uczyć ;)

Indiana - 26-07-2012, 20:38

Moje pytanie do tej pieśni :) Skąd macie tą alternatywną melodię, którą śpiewaliście na oblężeniu?
Bo ja znam taką wersję:
http://averille.wrzuta.pl...d_o_warnenczyku

Aerlinn - 26-07-2012, 21:31

Ja też znam tą, ale Nila śpiewała inaczej, to się przestawiłam. Jej się trzeba pytać. Swoją drogą na dniach (jak tylko znajdę przeróbkę), wrzucę poprawki dodane już na obozie.
Indiana - 27-07-2012, 02:14

Pytałam Nili :D Ona powiedziała, że zna od Ciebie :D
Aerlinn - 27-07-2012, 11:10

Ja się uczyłam z tego nagrania, co właśnie podałaś linka :D Czyli chyba aż tak fałszuję.
Nila Laurelin - 29-07-2012, 13:06

W takim razie melodia powstała samoistnie i już. Nie wiem dlaczego ;) ale pasowała do chwytów na flet, które były zapisane na kartce z tekstem.
Aerlinn, tej przeróbki raczej nie znajdziesz, bo leży na półce w halli. Wrzucę poprawki jak wrócę do domu :D

Aerlinn - 29-07-2012, 13:44

Lśni chorągiew pozłocista
Chrzęści zbroja u setnika
Jedzie, jedzie Doreus Mavros
By poskromić tavarczyka.
Po równiach grzmią cykady,
Koń przywódcy raźnie parska,
Dzielny Fiordczyk, Harald Śniady
Sprawia szyki kląc z piracka.
Nad górami wstała zorza,
Wojsko w mieście rumor czyni,
- O, już widać zastęp wroga!
Mówi kapłan swej bogini.
Mavros szanse marnie liczy,
Harald Śniady wszedł z łoskotem:
- Nawalili velidczycy,
Postradali swą piechotę!
Władca podniósł kubek z winem,
Wojownicy w tarcze walą:
- Przyjąć szturmy za godzinę
A Itharos – diabli palą!
Nim ta walka się rozpocznie,
Łucznik stoi na swej warcie,
A pancerni – włócznia w włócznię,
A pancerni – tarcza w tarczę,
A pancerni – hełmy w hełmy
Ku stepowym patrzą brzegom...
- Dziś zobaczą Ofir dzielny -
Rzekł Doreus do Śniadego.
Wtem błysnęły jednym blaskiem
Setki mieczy wyszarpniętych
I ryknęły jednym wrzaskiem
Setki stworów przerośniętych,
I zadrżała ziemia dawna
I huknęły dzwony w mieście,
I pomknęła zaklęć gwiazda,
Wpierw Ulundo, ludzie wreszcie,
Poszli przeciw nim hoplici,
Poszli Fiordyjczycy hardzi,
Jak stalowa, ostra drzazga,
Jak błyszczące ostrze szabli,
I widziano jak padali
W swej Messynie ukochanej
I widziano, jak tonęli
W hordzie Tavar nieprzebranej.
Poczem z piórem, siadł nad kartką
Mnich uczony, stary skryba:
- Warto było, czy nie warto?
Poddać było lepiej chyba...
Chrzanił zacny zjadacz chleba
Czas nad nami wartko goni,
I tak kiedyś umrzeć trzeba,
To już lepiej tak jak oni.
Morał dzieło odziedziczy
Mnich w klasztorze czeznął wiecie,
A Messyny wojownicy
Mają chwałę w całym świecie,
Nas szanują Wergundczycy
I nas Tryntyjczycy cenią,
Ziemię zdrajcy odziedziczą,
Kłaniam się Ofirskim cieniom.

Jednak sklerozy nie mam, przypomniałam sobie :D

Nila Laurelin - 29-07-2012, 20:29

Nie ma "wergundczyków" są "wergundowie" i w związku z tym ostatnia zwrotka brzmi:
"Nas szanują Tryntyjczycy
I nas Wergundowie cenią
Ziemię zdrajcy odziedziczą
Kłaniam się ofirskim cieniom."
reszta się chyba zgadza :D faktycznie nie masz sklerozy ;)

Aerlinn - 29-07-2012, 21:34

Nie było zmiany w tej zwrotce. Ale jak uważasz :D
Lyar - 31-07-2012, 20:55
Temat postu: Piosnki Załogi Śpiewajłów z Shamarothu
Pieśń o Gabonitum
pióra Danusa Astoriego i Brana Spadającobrodego

Cieszy się Shamaroth,
Cieszy ta kraina,
Że tu Gabonitum
Dla nas się zaczyna.
Że tu Gabonitum
Dla nas się zaczyna!

Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto.

Nasze święte barwy:
Złoto i Platyna.
Bo wszystko, co dobre
od złota poczyna.
Bo wszystko, co dobre
od złota poczyna!

Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto.

Złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto!
Złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto!

Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto, złoto,
Złoto, złoto, złoto.


Kopaj Złoto
Pióra Erika Spadającobrodego

Krasnoludzie, siądź z nami, kufel weź, piwo też,
I opowiedz nam jaki Ci jest!
Kopalnia stoi już fest - dobrze jest!
Potrzebuję ale, bo gorąco jest.

Kopaj, kopaj, złoto!
Kopaj, kopaj, złoto!

Patrzcie tutaj, onyks, niezły diament,
A tam wielki szmaragd świeci się!
Taka już jest, sztolnia, hej!
Wszystko będzie dobrze, ale pracuj z nami też.

Kopaj, kopaj, złoto!
Kopaj, kopaj, złoto!


Zawsze Patrz na Jaśniejszą Stronę Złota
pióra Brana Spadającobrodego i Danusa Astoriego

Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>
Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>

Kiedy chodzi o to złoto, bez Tristana wszystko w błoto.
On nas wszystkich tak ogarniał niczym... jeż.
Lecz nam go zabrakło już, choć nie zginął niczym tchórz.
I tak walczył wśród nas niczym dziki zwierz... I...

Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>
Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>

Bo to byli wojownicy, dzielni ludzie i hobbici.
Ci leczący, ci walczący i mag też.
Choć walczyli z bandytami, potworami, cyk-cykami,
Każdy z nich zachował zawsze zimną krew... I...

Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>
Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>

Choć Itharos nas zgromiło, wojsko z Fiordu tu przybyło
I walczyli razem z nami dzielnie tak.
Czterej poszli dyplomaci, chociaż dzielni, to bez gaci.
Trzech wróciło, jeden tam, bez serca padł... Więc...

Zawsze patrz na jaśniejszą stronę srebra. <gwizd>
I pamiętaj, że Silber to tylko gra. <gwizd>
Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota. <gwizd>
Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota...

Nila Laurelin - 01-08-2012, 15:07

Nie było ale powstała na drugim turnusie ;)
I jeszcze jedna zmiana na wniosek Indi: ponieważ gracze strasznie mylą Tavar z Nową Styrią i traktują ją prawie jak osobne państwo, a nie bóstwo, w pierwszej zwrotce zamiast "tavarczyka" będzie "styryjczyka". I żadnych więcej nieporozumień w temacie najeźdźcy :mrgreen:

Indiana - 02-08-2012, 11:16

Ostatni kawałek jest wyśmienity! :D Do jakiej melodii to się śpiewa? :)
Lyar - 02-08-2012, 12:27

Always look on the bright side of life, w sumie łatwo zgadnąć ^^

Gdy pierwszy raz to śpiewaliśmy nie wyszło nam za dobrze, jeszcze tekstu nie znaliśmy... Poza tym zbiło nas z trobu jak Hodo nas zgromił wzrokiem przy "I pamiętaj, że Silber to tylko gra"...

Indiana - 07-08-2012, 17:46

Jak się zna, to łatwo ;)
Ups, wyszłam na ignoranta? ;)

rutra125 - 08-08-2012, 13:12

a Ballada gdzie :?:
Hodo - 08-08-2012, 18:03

A interpunkcja gdzie?
Maciek - 08-08-2012, 22:27

"Kopaj Złoto" zdecydowanie ruszyło publikę;)
Kalmar - 08-10-2012, 21:18

Lyarze, zapomniałeś, że wszyscy pracowaliśmy nad każdym tekstem. Tak w ogóle, jakby starszyzna obozowa zareagowała na jeszcze większe "parcie na szkło" Śpiewajów w przyszłym roku? Już myślę nad kolejnymi tekstami, pieśniami itp itd. I czy mile widziane byłyby piosnki z innych uniwersów (np. z "Hobbita", którego uwielbiam)? :D
Hodo - 08-10-2012, 21:41

Czemu nie, najwyżej podzielą los innego znanego śpiewajły ;)

Kalmar - 08-10-2012, 21:58

No to trzeba wziąść sie do roboty i nie spieprzyć, bo czekają mnie szybko nadchodzące i ze świstem konsekwencje ;|
Kalmar - 08-10-2012, 22:01

A tutaj ballada o Izofielu spisana po obozie (melodia już jest, ale ją sobie zostawie aż do live'a :D )

Gdy świat jeszcze młody był
a bogowie słabi,
Izosowym sługą był
Izofiel paladyn.

Światło dla najczystszych
Podpora dla słabych
Miecz ognistopłonący
na plugawych wrogów

Hej!

Walcząc dla światłego Pana
Całe rzesze zgładził
W imię dobra świata
niszczył, kruszył palił

Lecz Izosa trafił szlag
zdradzony przez ludzkość
Izofiela zostawił
Bez celu, przyszłości

Hej!

Pozostał uśpiony
aż do dnia owego
Bogini zemsty narzędzie
przybyło by zbudzić

Izofiel zbudzony
przez wyznawców swoich
przejęty przez Boginie
Do jej niecnych celów

Hej!

W górach Silberu się działa
Straszna ta rzecz wielka
wtedy grupa śmiałków
przebywała blisko

Zobaczyli to plugactwo
zaczęli też walczyć
z wyznawcami zmarłymi
wskrzeszonych ogniem

Hej!

Wyruszyli do wieży
magowej i starej
tam stworzyli broń świętą
zdolną zniszczyć boga

Wybrali też śmiałka
i oręż wręczyli
W Izosowej świątyni
straszny bój stoczyli

Hej!

Przybył Strażnik światła
z płonącą włócznią
zniszczył ołtarz Izosa
i zaatakował z furią

Śmiałek dzielnie walczył
lecz nie dawał rady
Z pomocą przybyły
Nocne Wampiry

Odwracały uwagę
połboga dla smiałka
wtedy zadał cios śmiertelny
Izofiel poszedł w proch

Hej!

Pieśń tą spisał Kalmar
a zagrali jego
Towarzysze z Shamaroth
Słynni Śpiewajowie
Hej!

Lyar - 09-10-2012, 00:17

Zagrać jeszcze nie zagrali ;p Musimy przed 2013 się spotkać i przećwiczyć, gratuluję kreatywności, mamy wreszcie nową, wspaniałą pieśń ^^

Nareszcie jesteś na forum, Kalmarze! Wybacz tę małą pomyłkę, dopisałbym wszędzie Eryka, ale tylko 15 minut od tworzenia posta można edytować...

Kakofoniks ^^

Tristan - 05-02-2013, 20:09

Taka mała anegdotka co do naszej Załogi Śpiewajłów :D
Otwieram ja sobie dzisiaj CD-ACTION ( nr 02/2013 jeśli ktoś ciekaw ), na recenzji gry "A GAME OF DWARVES" a tam na jednym ze screen'ów podpis następujący:

"Złoto, złoto, złoto, złoto. Złoto, złoto, złoto! A teraz druga zwrotka!"

Brzmi znajomo? :D

Artem - 05-02-2013, 20:43

To jest plagiat ;) Silber inspiruje nawet twórców gier ;D
Kalmar - 05-02-2013, 21:29

Dość powiedzieć, że utwór był zrzynką z książki pana Pratchetta, bodajże "Trzy Wiedźmy" :D A już troszeczkę materiału nowego mamy, tylko melodie trzeba dorobić. Trzymajcie kciuki! :D
Kharie - 27-07-2013, 15:20

Hej, wrzucajcie tutaj teksty wszystkiego, co śpiewaliście na biesiadzie! :3
Zarówno ja jak i Nila chciałybyśmy nauczyć się tego i owego.
Z naciskiem na kawałek, który śpiewaliście z podziałem na głos damski i męski - cudo! :)

Tuuli - 27-07-2013, 21:46

Z podziałem śpiewaliśmy z tego co pamiętam dwie piosenki, tę:
http://www.youtube.com/watch?v=ka3oT6o_gMI

i tę, z tym, że wrzucam oryginał po szwedzku, tłumaczenie szwęda się gdzieś po internetach :)

http://www.youtube.com/watch?v=z2kc570KwUs

Kartoflen - 27-07-2013, 22:55

Wam wyszło lepiej, niż na filmikach :D
Lyar - 09-08-2013, 00:57

Whoa, dzięki, ale tak w sumie w tym roku byliśmy zajęci knuciem, że nie mieliśmy chwili na ćwiczenia. No i niektórzy nie znali melodii, w niektórych piosenkach nie było słychać słów... W następnym roku musimy zrobić jakąś prostą grupę...

Dobra, to wymienię cały tegoroczny album ^^ Teksty jutro...

1. "Gabonitum", aka "Złoto złoto"
2. "Kopaj Złoto"
3. "Zawsze patrz na jaśniejszą stronę złota"
4. "W Zielonym Lesie" (Greenwood)
5. "Deszcze Hlaviele"
6. "Herr Mannelig"
7. "Rapsod o Messyńczyku"
8. "Śpiący kobold"
9. "Zapytałem raz Kalmara (nie zagrane)

O czymś chyba zapomniałem...

Kalmar - 09-08-2013, 22:38

Z Tellem śpiewalimy jeszcze Piosenkę o Piwie (Bard's Tale) i spolszczone In Taberna. Nie zapomnij poprawić "Deszczy.." bo tam dalej są błędy niepoprawione.

Nawiasem mówiąc byłbym o wiele bardziej zadowolony z "koncerciku", gdyby niektórym "profesjonalistom" zachciałoby się troszkę poćwiwczyć ogólne zgranie :p Nie mówię, że ty Lyar, ani że Batiar, ale BYŁY TAKIE OSOBY :P

Indiana - 10-08-2013, 01:22

Marudzicie :D Koncert był mega zawodowy i przy "Deszczach" i "Rapsodzie" to było tak że aż :D
Powój - 11-08-2013, 21:35

Jako, że z tematem związane. Podrzucić piosenki śpiewane przez Teralskie dziewczyny na pierwszym turnusie?
Lyar - 13-08-2013, 01:19

Cytat:
Jako, że z tematem związane. Podrzucić piosenki śpiewane przez Teralskie dziewczyny na pierwszym turnusie?

Najwięcej witaminy mają teralskie dziewczyny, jak mówi przysłowie. Yohohoho ^^ Rzucaj, rzucaj. Ale tylko, jeśli też będziemy mogli zaśpiewać.

Wojtek - 13-08-2013, 01:29

Lyar napisał/a:
Najwięcej witaminy mają teralskie dziewczyny


i to jest prawda i to jest fakt! :)

Tegoroczne piosnki mi się bardzo podobały:) Szczególnie niektóre tłumaczenia powodowały wesołość;)

Lyar - 01-09-2013, 01:05

4. "W Zielonym Lesie" (Greenwood)

Ostatni raz z szafotu w dół banita hardo spojrzał
i warknął: "Mistrzu, czyń co trza i szybko jeśli można.
Lecz zanim padnie celny cios, nim się dopełni podły los,
powiem wam coś na cały głos, me credo każdy pozna.

Nie chodź w zimie z gołą głową, wino robi źle z wątrobą,
nie tańcz w karczmie, nie wal w ryja, żonę weź i spłódź z nią syna,
myj się rano, lichwę spłacaj, jak wół haruj, nocą wracaj,
kochaj bliźnich i tak dalej, a najlepiej nie żyj w cale.

Gdy już po latach, może stu, podsumujesz życie trud,
obejrzysz się za siebie i zobaczysz szarą plamę.
Twój każdy dzień jak kopia, cień dnia poprzedniego, nudny sen,
bez barwnych zdarzeń cały świat przespałeś,

Więc póki w nas ten serca czas niech szumi nam zielony las.
Zielone myśli w głowie miej, marzenia rozśpiewane.
Żyj tak jak chcesz i umiesz żyć, z rytmem swej duszy nawiąż nić
i do przodu śmiało idź, sam jest sobie panem"

Tak skończył, schylił młodą twarz i oczy, w których ognie gwiazd
zalśniły już ostatni raz nim kat je mieczem zgasił,
a ludzie co do domów szli po egzekucji ronią łzy
na cześć banity słowa te po cichu wciąż śpiewali:

"Więc póki w nas ten serca czas niech szumi nam zielony las.
Zielone myśli w głowie miej, marzenia rozśpiewane.
Żyj tak jak chcesz i umiesz żyć, z rytmem swej duszy nawiąż nić
i do przodu śmiało idź, sam jest sobie panem"


5. "Deszcze Hlaviele" - Eryk Carraigh Clodah

A kim ty jesteś, rzekł dumny kniaź.
Że chylić czoła mam.
Tyś odyniec, prosiaka krew
to na pewno wiem.
W barwach zielonych lub nawet brązie
odyniec wciąż ma kły.
I moje są tak ostre i białe
Jak białe i ostre są twe.

I tak prawił, i tak prawił
Kniaź z grodu Hlaviele.
I teraz w murach płacze deszcz
Lecz tam nie słyszy go nikt.
I teraz w murach płacze deszcz
Lecz tam nie słyszy go nikt.

I tak prawił, i tak prawił
Kniaź z grodu Hlaviele.
I teraz w murach płacze deszcz
Lecz tam nie słyszy go nikt.
I teraz w murach płacze deszcz
Lecz tam nie słyszy go nikt.

Aerlinn - 03-10-2013, 18:17
Temat postu: Śpiewnik
24 ostara - Bijatyka (na melodię szanty)
To dwudziesty czwarty był ostara,
Poranna zrzedła mgła,
Wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp,
Talsojski niosły znak.

No i... znów bijatyka,
No i... znów bijatyka,
No i... bijatyka cały dzień,
I porąbany dzień, i porąbany łeb,
Razem bracia, aż po zmierzch! Hej!

Już pierwszy skrada się do burt,
A zwie się "Goździk" i
Lady Everiel wysłała go,
Żeby nam upuścić krwi.

Następny zbliża się do burt,
A zwie się "Róży Pąk".
Plunęliśmy ze wszystkich rur -
Bardzo prędko szedł na dno.

W naszych rękach dwa i dwa na dnie,
Cała reszta zwiała gdzieś,
No a jeden z nich zabraliśmy
Aż na fiordyjski brzeg.

http://www.youtube.com/watch?v=D40VBoxwGEc

Teralski trakt (na melodię Bieszczadzkiego Traktu - powyżej)
Kiedy nadejdzie czas, zwabi nas ognia blask,
Na polanie gdzie króluje Zły,
Gwiezdny pył w ogniu tym,
Łzy wyciśnie nam dym,
Tańczą iskry z gwiazdami a my...

Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas,
Śpiewajmy razem ilu jest tu nas,
Choć lata młode szybko płyną wiemy, że
Nie starzejemy się.

W lesie gdzie licho śpi, ma przygoda swe drzwi,
Chodźmy tam gdzie na ścianie lasu lśnią,
Oczy sów, wilcze kły, rykiem powietrze drży,
Tylko gwiazdy przyjazne dziś są...

Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew,
Wiatr poniesie go w wilgotny świat,
Każdy z nas o tym wie, znowu spotkamy się,
A połączy nas teralski trakt...

http://www.youtube.com/watch?v=yEcMN5B5EHA
Pieśń Rycerska - powyżej
Nasze dziady swoje ziemie
o pierś morza opierali
Nasze ojce swoje plemię
wrogom pod miecz poddawali

Nasze dziady swoje miecze
obmywali w oceanach
A my ojców swoich winy
obmywamy w swoich ranach.

Ballada o smoku wedrzańskim - (GreenWood Ballada o smoku wawelskim)
Wedro biała, matko biała, czemu mętne wody Twoje?
Jakże mętne być nie mają kiedy do nich łzy wpadają?
Smok w pieczarze siadł pod górą, żmij podstępny i okrutny.
Lud nad brzegiem ręce łamie, Krak na grodzie siedzi smutny.
Smok co chwyci to pożera, dławi ludzi, pleni stada,
dusi niewiasty i dzieci. Oj ludu biada, biada!
Krak na grodzie smutny siedzi, myśli miesiąc, drugi, trzeci.
Jak potworę tę umorzyć, jak umorzyć tego gada?
Gardła mu nie zduszą dłonie, miecz mu skóry, nie przebije,
pałka czaszki nie roztrzaska i piorun go nie zabije.
Siedem razy miesiąc rośnie, siedem razy się zapada,
aż Krak skubę wołać każe: Wiem co czynić nam wypada!
Wypchaj owcę siarką, smołą, zanieś ją pod smoczą jamę.
Kiedy żmij zaryczy z głodu zobaczymy co się stanie!
Jako rzekł tak skuba czyni, rzuca ścierwo pod pieczarą,
paszcza straszna ścierwo łyka, ryk aż górą trzęsie całą.
W smoku palą się wnętrzności, więc do Wedry żłopać bieży,
żłopie, aż się nadął cały i pęka, i martwy leży.
Ptacy niosą wieść wesołą: patrzaj nasz narodzie miły!
Niech dzieci na łąki biegną – nie ma już smoka na ziemi!
Nie ma już smoka na ziemi!

O czarnej śmierci - GreenWood
Stara oberża pod gwiazdą modrą,
Podoła jak nałóg, stęchła jak szczyn.
Gościła wielu i wielu mogło,
Pijąc zapomnieć że muszą żyć.

Razu pewnego, z drogi dalekiej
Zaszedł tu pielgrzym co oczy miał
Czarne, głębokie, mrokiem studziennym.
Kostur mu w ręce kościstej drżał.

Daj deli dol daj doli del
Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej
Daj deli dol daj doli del

Masz Ci polewkę, zbożny pątniku
Rzekł dobry karczmarz i nagle zbladł,
Bo czarne oczy to oczodoły,
Z policzków toczy się trupi jad.

Wrzasnęła ciżba: śmierć w miasta murach,
Wygnać ją, wygnać niech idzie precz
I kilku mieszczan szarpie pielgrzyma
A paru knechtów chwyta za miecz.

Daj deli dol daj doli del
Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej
Daj deli dol, kosi jednako
Mieszczan, rycerzy, chłopstwo i kler.

Gdy zwlekł się z bruku, swą rękę chudą,
Uniósł ku urąg i tak jak stał
Nieme przekleństwo rzucił na kasztel.
Przerwać mu każdy z mieszczan się bał

Din dirin din biją dzwony na trwogę,
W domach wieczorem podniósł się płacz.
Kiedy ta pani poprzez gród kroczy,
Wij się na ziemi z bólu i charcz.

Z prawej jej strony anioł polata
I płacze cicho a z lewej czart.
Ona ponura, w rozwianych szatach,
Gasi istnienia płynąc przez świat.

Wrzućcie na wozy swoich umarłych,
Rogi bawole palcie i sierść.
Chustami z octem usta zatkajcie,
Może oszczędzi was czarna śmierć.

Zielony las - Greenwood
Ostatni raz z szafotu w dół banita hardo spojrzał
i warknął: "Mistrzu, czyń co trza i szybko jeśli można.
Lecz zanim padnie celny cios, nim się dopełni podły los,
powiem wam coś na cały głos, me credo każdy pozna.

Nie chodź w zimie z gołą głową, wino robi źle z wątrobą,
nie tańcz w karczmie, nie wal w ryja, żonę weź i spłódź z nią syna,
myj się rano, lichwę spłacaj, jak wół haruj, nocą wracaj,
kochaj bliźnich i tak dalej, a najlepiej nie żyj w cale.

Już po latach, może stu, podsumujesz życie trud,
obejrzysz się za siebie i zobaczysz szarą plamę.
Twój każdy dzień jak kopia, cień dnia poprzedniego, nudny sen,
bezbarwnych zdarzeń cały świat przespałeś,

więc póki w nas ten serca czas niech szumi nam zielony las.
Zielone myśli w głowie miej, marzenia rozśpiewane.
Żyj tak jak chcesz i umiesz żyć, pozwól swej duszy dalej śnić
i do przodu śmiało idź, sam jest sobie panem"

Tak skończył, schylił młodą twarz i oczy, w których ognie gwiazd
zalśniły już ostatni raz nim kat je mieczem zgasił,
a ludzie co do domów szli po egzekucji ronią łzy
na cześć banity słowa te po cichu wciąż śpiewane:
ref

O latach minionych - Elegia o czasach minionych GreenWood
Gdzie jeździec i koń się podziali,
Gdzie róg tak głośno dzwoniący,
Gdzie pancerz, gdzie hełm jest stalowy
I włosy na wietrze lśniące?
Gdzie pancerz, gdzie hełm jest stalowy
I włosy na wietrze lśniące?

Gdzie ręka co strun dotykała,
Gdzie ogień co krwawo płonie,
Gdzie wiosna a po niej żniw pora
I klejnot dumny w koronie?
Gdzie wiosna a po niej żniw pora
I klejnot dumny w koronie?

Jak deszcze wśród gór przeminęły,
Jak wiatr pośród łąk się rozwiały.
Dni nasze za wzgórza dalekie
W zachodu cienie zapadły
Dni nasze za wzgórza dalekie
W zachodu cienie zapadły.

Kto zdoła zgromadzić dym z lasu,
Dawno zagasłych pożarów,
Kto ujrzy jak lata minione
Zza mórz zachodnich wracają?

Kołysanka Nitrzańska - GreenWood Kołysanka Piastowska
Leli, leli maleńki - noc czarna spłynęła na ziemię
Wiatr szumiący, targa w górze gałęzie
Wiatr niosący pogwarki wojackie
Wiatr szepczący w gęstwinie, w poszumie
Bolej sławy! Bolej sławy! Bolej!

Leli, leli synaczku - na niebie gwiazdy odwieczne
Na Twym szczycie, lśnią srebrzystym ćwiekiem
Miesiąc stroi odblaskiem Twe czoło
Miesiąc władcą Ci z oczu błyska
Bolej sławy! Bolej sławy! Bolej!

Leli, leli słoneczko - mać sama czeka doma
Syn mocarny bije w puszczy wroga
Ogniem miecze żelazne błyskają
Jak lotne ptaki szypy świszczą
Bolej sławy! Bolej sławy! Bolej!

Leli, leli poleli - pieśń na wietrze polata
W turzych rogach huczy pieśń,
Aż po krańce świata
Śpiewa w strunach starców gęślarzy
Aż po czasów krańce pieśń niosą
Bolej sławy! Bolej sławy! Bolej!

http://www.youtube.com/watch?v=9FAnWCkpwqg

Idzie żołnierz - Jacek Kowalski
Idzie żołnierz
Borem lasem, borem lasem
Przymierając
Z głodu czasem, z głodu czasem

Suknia na nim
Nie blakuje, nie blakuje
Dziurami wiatr
Przelatuje, przelatuje

Chociaż żołnierz
Obszarpany, obszarpany
Przecież ujdzie
Między pany, między pany

Trzeba by go
Obdarować obdarować
Soli, chleba
Nie żałować nie żałować

W kotły w bębny
Zabębnili, zabębnili
Na wojenkę
Zatrąbili, zatrąbili

Nie płacz nie płacz, Siostro brata Siostro brata
Powrócę ja, Za Trzy lata za trzy lata
Nie wyszło, rok i półtora i półtora
Już żołnierze, jadą z pola jadą z pola

Witam witam, mospanowie mospanowie
Daleko tam, brat na wojnie brat na wojnie?
Niedaleko, w czystym polu w czystym polu
Leży sobie, na kamieniu, prawą nóżkę ma w strzemieniu

Konik jego,
Wedle niego wedle niego
Grzebie nóżką,
Żałuje go żałuje go

Kiedym ja miał, swego pana swego pana
Tom ja jadał, gołe ziarna gołe ziarna
Teraz nie mam, sieczki słomy sieczko słomy
Rozdziubią mnie, kruki wrony kruki wrony

Lepiej w domu, iść za pługiem iść za pługiem
Niż na wojnie, szlakiem długiem szlakiem długiem
Bo na wojnie, pięknie chodzą pięknie chodzą
Po kolana, we krwi brodzą we krwi brodzą

http://czujnyobronca.wrzu...alski_-_przadki
Prządki - Jacek Kowalski
Trzy panienki przędą na dębowej wieży,
a pod wieżą trzech rycerzy na rumakach bieży.
One przędą, oni pędzą i już ich nie widać,
a one za nimi dumaniami swymi
lęcą przedąc, lecąc przędą i za przędzą myślą pędzą.

Przędą, przędą, przędą przemyślnie i biegle,
a rycerze pędzą pędzą po moście na Wedrze.
Pędzą mimo karantańskich pól i burz, pól i burz,
a one nad tonią przędziwem ich gonią,
przędą ściśle, przędą żywo, aż nie skończy się przędziwo.

Wtenczas panny snami śpią niespokojnemi,
niespokojnie śpią rycerze na
samnijskiej ziemi,
dookoła płoną sioła, kurzu dym, dymu kurz,
a panienki snami ponad rycerzami
przędzą blasku zapędzone, do przędzenia znów zbudzone.

Przędąc przędzę szepczą i zdrowaśki w wierze,
a tymczasem już na polu stanęli rycerze.
Przed taborem, za jeziorem, wzdłuż i wszerz, wszerz i wzdłuż
armia wielka w łunie naprzeciw im sunie,
a w oddali stumilowej, w sali na wieży dębowej.

Trzy panienki przędą, ale rwie się przędza,
myśl niedobra myśl wesołą od przędzy odpędza.
Pośród prządek nieporządek myśli tnie, wątek rwie.
Przędza myśl zabija, wzruszenia spowija.
I spowija myśli przędzą tych co kędyś pędem pędzą.

Tak to nieodmiennie na dębowej wieży
trzy panienki przędzę przędą czekając rycerzy.
Nici snują, oczekują, a ich wciąż nie widać.
Tak nad prędką przędzą czas swój wolno pędzą.
Czy stąd która co pochwyci? Bodaj tylko nici, nici!

O Goffredzie - Jacek Kowalski (o Goffredzie z Boullion czy jakoś tam podobnie :D )
Przybywa Anioł do Tortozy,
Gofreda budzi z snu
I obraz przed nim pełen grozy
Stawiając, mówi mu:
„Gofredzie! Wszystkie armie zbieraj,
Wyruszaj skoro świt !
Swej wiary szczerej dowiedź teraz,
Do Pethabanu idź!”

A Gofred, jako rycerz Boży,
„Tak - rzecze - musi być!
Wnet armie zbiorę i z Tortozy
Wyruszę skoro świt.
Dowiodę szczerej wiary teraz,
Gdy wierzyć, albo żyć.
Natychmiast wszystkie armie zbieram!
Wyruszam skoro świt!”

Rzekł Gofred i, jak rzekł, z Tortozy
Wyruszył skoro świt.
Ustępowały wtenczas mrozy,
Śnieg topniał, kwiat zaś kwitł:
Wiatr świeży wiał i ptak zawodził,
Zielono było i
Czas nowy szedł, gdy on z Tortozy
Wyruszał skoro świt.

A skoro wiatr tak świeży powiał,
Zielono było, więc
Chorągiew na wiatr kazał podać
I śpiew zakrzyknąć ten:
„Kto możesz, z nami się zabieraj,
Wyruszaj skoro świt,
Swej wiary szczerej dowiedź teraz,
Do Pethabanu idź!”

A niebo, które bez chmur było,
Lustrzany echa dźwięk
Mocniejszym jeszcze w dół odbiło
Wtórując w sposób ten:
„Kto możesz, zaraz się zabieraj,
Dziś wierzyć, albo żyć!
Swej wiary szczerej dowiedź teraz,
Wyruszaj skoro świt!”

Pochwała wojny - Jacek Kowalski
Uwielbiam ten wiosenny czas,
Gdy szary zielenieje las,
Wesoły czas, gdy kwitnie kwiat,
A w lesie się odzywa ptak
I las mu odpowiada;
Na polach zaś namiotów rząd,
Proporce, co się złotem skrzą
I radość mi to sprawia,
Kiedy rycerstwo dzierży broń
I rży pod panem świetny koń.

Uwielbiam, kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał,
Spod kopyt pryska taki syn -
Dalej ich prać i gnać ich w dym -
To lubię i to śpiewam;
Lub gdy się zamek broni sam
I wióry z mostów, drzazgi z bram,
A mury tłum zalewa;
Do muru prze szalony szturm;
Na murze krew i pada mur.

Uwielbiam, kiedy hardy pan
Na wrogie szyki leci sam;
Koń parska, rycerz tnie za dwóch,
W drużynie dziarski rośnie duch,
Bo przykład to nie lada;
Rycerzem się zaczyna być,
Gdy można rąbać, kłuć i bić,
Co wielką radość sprawia;
A kto się boi, ten i sam
Jest prostak, tchórz i zwykły cham.

Hełm się rozrywa, oczy w słup -
Tarcza rozdarta, leci trup!
Uwielbiam! tak to musi być -
Rycerzy tłum chce prać i bić
I wielką radość czują,
Gdy trupa wlecze ranny koń,
A oni nie żałują go
I jeszcze go tratuja -
Bo lepiej zginąć zamiast żyć
I podłym niewolnikiem być.

Ach, mówię wam - nie znaczy nic
Kochać, czy jesć, czy spać, czy pić,
Kiedy usłyszę - bij, hurra!
Ze stron obydwu broń już gra,
W lesie się z koni zsiada;
Potem: Ratunku! Boże mój!
- We fosie grzęźnie straszny bój,
Gdzie z dużym mały pada.
Po boju w trupach sztorcem tkwią
Proporce umazane krwią.

Rycerze, oto zdanie me:
Zastawcie zamki, miasta, wsie
I bijcie się, to moja rada!
Walczcie, to moja rada!
Bijcie się, to moja rada!

Róża czerwono, biało kwitnie bez
To nic, że długi jest marsz,
Słońce osuszy twarz,
Idziesz i liczysz swe strzały - ostatnie trzy,
I nie chybisz już - to wiesz.

Róża czerwono, biało kwitnie bez,
Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest,
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy,
Kuchnie polowe diabli wiedzą gdzie.
Kto by się martwił, że na drodze
Kurz i śnieg i deszcz - to znamy już.
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy,
Woda po walce ma jak wino smak.
Róża czerwono, biało kwitnie bez,
Dojdziesz bracie, choć krucho jest.

Stare mieczysko, twój brat,
Jeszcze zadziwi świat,
Będą znów piękne dziewczyny z drużyną szły,
A że w oczy deszcz to nic.

Przyszła z Lędy nowina - Przyszła z Polski nowina - Jar (nie Percival, bo nie damy rady)
Przyszła z Lędy nowina
Pani pana zabiła
Pani pana zabiła
W ogrodzie go złożyła
Rutki tam posadziła
Rośnij rutko wysoko, wysoko, wysoko
Pod okienkiem hej, pod okienkiem głęboko

Rutka okna sięgała
Pani pana płakała,
Wyjrzyj dziewko w czarny las
Czy tu jedzie kto do nas
Jadą tutaj panowie, panowie, panowie
Nieboszczyka hej, nieboszczyka bratowie

Przyjechali pod wrota
Pytali się o brata
My z wojenki jedziemy
O bracie nic nie wiemy
Sama nie wiem gdzie się dział, gdzie się dział, gdzie się dział
Na wojenkę hej, na wojenkę jechać miał

A coż tutaj tyle krwie
Na skrzewiczku na nozie
Cóż to za krew na sieni
Na chusteczce w kieszeni
Dziewka kury rzezała, rzezała, rzezała
Krewka ją hej, krewka ją popraskała

Wsiadaj wsiadaj na brykę
Jedźmy w strony dalekie
Pojechali za lase
I tam darli z niej pase
Wsiadaj wsiadaj na brykę
Jedźmy w strony dalekie
Pojechali za lase
I tam darli z niej pase

Zapachniało powiewem jesieni - z serialu "Wiedźmin"
Zapachniało powiewem jesieni,
Z wiatrem zimnym uleciał słów sens.
Tak być musi,
Niczego nie mogą już zmienić,
Brylanty na końcach twych rzęs.

Tam, gdzie mieszkasz już biało od śniegu,
Szklą się lodem jeziora i błota.
Tak być musi,
Już zmienić nie może niczego,
Zaczajona w twych oczach tęsknota.

Wróci wiosna, deszcz spłynie na drogi,
Ciepłem słońca serca się ogrzeją.
Tak być musi,
Bo ciągle się tli w nas ogień,
Wieczny ogień, który jest nadzieją.

Pani Jeziora - Leśne Licho
Przez leśną głuszę chłopiec młody
Idzie za głosem, co wzywa go
Przed sobą ujrzał blask tafli wody
A w niej kobietę, co nęci go

W srebrzystej toni, Pani Jeziora
Wabi młodzieńców i wzywa ich
Ten co przybędzie uciec nie zdoła
Ciemne głębiny na wieki zamkną nad nim się

Biedny oj biedy chłopiec młody
Idzie za głosem w ciemną toń
Gdzie wód tych pani, wielkiej urody
Ręce unosi rzucając czar

W srebrzystej toni, Pani Jeziora
Wabi młodzieńców i wzywa ich
Ten co przybędzie uciec nie zdoła
Ciemne głębiny na wieki zamkną nad nim się

Dalej wciąż dalej ku wód głębinie
Prosto w ramiona kochanki swej
Wtem w nurtach wody chłopak ginie
Jakby wciągnięty w głąb siłą magii złej

W srebrzystej toni, Pani Jeziora
Wabi młodzieńców i wzywa ich
Ten co przybędzie uciec nie zdoła
Ciemne głębiny na wieki zamkną nad nim się

Płacze znów płacze Pani Jeziora
Za biednym chłopcem, straciła go
Tak od stuleci daremnie czeka
Na tego który od klątwy złej uwolni ją

Topielica - Leśne Licho
1. Zapomniał świat cały
co kiedyś się stało
dlaczego w noc ciemną
dziewczyna odeszła

Dlaczego wśród nocy
zakazaną drogą
pomimo złej mocy
poszła nad jezioro

Ref.
Hej, darmo trudzisz się
w ciemności stawiasz kroki
nie masz przyszłości
gwiazdy wróżą śmierć tej nocy
Bez celu błąkasz się
nie znajdziesz tu pomocy
gwiazdy wróżą dzisiaj śmierć
i grób wśród odmętów wody

2. W głębokim złym lesie
gdzie pośród moczarów
dziewczyna przybyła
by przyszłość zobaczyć
Jej drobna dłoń kryła
przeszłości złe ślady
lecz wiedźma nie mogła
przyszłości zobaczyć

3. Stąpała powoli
wgłąb zielonej wody
dopóki nie doszła
do sedna ciemności
Pomarli rodzice
i nikt już nie pamięta
i tylko zostało
Jezioro Topielców

Tam, gdzie chłód - polska wersja Misty Mountains
Tam gdzie chłód i gdzie zamglony szczyt
musimy iść, nim przyjdzie świt.
W otchłanie grot i w jaskiń mrok,
gdzie złoty skarb nasz dawny mit.
Na zboczach góry jęczał las.
Wył wiatr ponury w nocny czas.
Płomieni ślad naznaczył świat,
z płonących sosen iskier blask.

Tri martolod - Ryczące Shannon Project
Stoję dzisiaj tu przed Wami, wszyscy się zbierajcie!
Tri martolod wiodą nas... la la la...
Tri martolod wiodą nas, bez obawy ruszać czas!
Świtem wypływamy, kto się boi niech zostanie!
Pożegnań znów przyszedł czas... la la la...
Pożegnań znów przyszedł czas, może to ostatni raz!
Niech Bogowie będą z nami bronią nas i strzegą!
I niechaj ta stara pieśń... la la la...
I niechaj ta stara pieśń, w sercach znów rozgrzeje krew!
Tri martolod yaouank... la la la...
Tri martolod yaouank, z tą pieśnią warto żyć!

http://www.youtube.com/watch?v=gu9w7tXcxMY

Wojom rubieży - Żołnierzom rubieży - jak wyżej
Stepie płowy, milczeć umiesz,
Stepie cichy, czemu milczysz ty?
Rankiem zginę, już na atak grają,
Ostanę li żyw?
W dłoń miecz, broń rubieży,
Gdzie wróg niech uderzy,
Chan nie straszny nam.
Szedł tu w wysokości,
Patrz dziś białe kości,
Serca nasze męstwem natchnij,
Skogur, tyś nasz pan.

Mój bachmacie, biegać umiesz,
Koniu wierny, czemuś smutny ty?
Nocka zginę, dniem mnie pochowają,
Ostanę li żyw?

Nic to, strzeż rubieży,
Pierzchł wróg, nie uderzy,
Chan nie straszny nam,
Szedł tu w wysokości,
Legł w step, białe kości,
Serca nasze męstwem natchnij,
Skogur, tyś nasz pan.

Aerlinn - 03-10-2013, 18:43

Przepraszam za niewyróżnienie tytułów i podsyłam jeszcze jedno, do ewentualnego rytuału:

Faun - Unda

Unda attingit
Te et abducit
Te in profunda
Sicut es unda

Dla mniej ambitnych drugi głos powtarza tylko ostatnią linijkę. O ile zrobimy to na głosy :D

Aerlinn - 03-10-2013, 19:10

No i oczywiście, Teralka zapomniała o najważniejszym. Eh, a nie chciałam pisać posta pod postem.

Dobre rady Pana Ojca - Jacek Kaczmarski (wersja teralska)

Słuchaj młody ojca grzecznie,
A żyć będziesz pożytecznie.
Stamtąd czekaj szczęśliwości,
Gdzie twych przodków leżą kości.
Nie wyjeżdżaj w obce kraje,
Bo tam szpetne obyczaje,
Bo tam szpetne obyczaje.
Dalej, ojcu gardło spłucz!
Ucz się na Terala, ucz!
Bo tam szpetne obyczaje.

One elfy i Wergundy
Mają pludry i rajtuzy.
Oni bezbożną miłość głoszą
I na wierzchu jajca noszą.
Pyski w pudrach i w pomadkach,
Wszy w perukach, franca w zadkach,
Wszy w perukach, franca w zadkach.
Dalej, ojcu gardło spłucz!
Ucz się na Terala, ucz!
Wszy w perukach, franca w zadkach.

Cudzoziemskich ksiąg nie czytaj,
Czego nie wiesz, kniazia pytaj.
Ucz się siodła, szabli, dzbana,
A poznają w tobie pana.
Z targowiska nie bierz złota,
To parveńska jest robota,
To parveńska jest robota.
Dalej, ojcu gardło spłucz!
Ucz się na Terala, ucz!
To parveńska jest robota.

Twoja sprawa strzec ojczyzny,
Czyli własnej ojcowizny.
Nie wiesz, gdzie się czai zdrada,
Uczyń zajazd na sąsiada.
Jak już musisz być w stolicy,
Patrz, co czynią politycy,
A na wiecach dawaj kreskę
Nie za słowa, a za kieskę,
Nie za słowa, a za kieskę.
Dalej, ojcu gardło spłucz!
Ucz się na Terala, ucz!
Nie za słowa, a za kieskę.

Bierz od wszystkich z animuszem,
Daj kapłanom za swą duszę,
Bogi dobre znają chęci
Zachowają je w pamięci,
Żeń się młodo, dzieci rób,
By miał kto o twój dbać grób

Tu przez wieki twoje dziady
Dały nauk tych przykłady.
Tu przez wieki twoje wnuki
Nie przepomną tej nauki.
Dalej, ojcu gardło spłucz!
Ucz się na Terala, ucz!
Nie przepomną tej nauki.
Dalej, ojcu gardło spłucz!
Ucz się na Terala, ucz!
Nie przepomną tej nauki.

Taką my stoimy racją
Na pohybel innym nacjom.

Mirko - 03-10-2013, 19:54

Masz to może w pliku, tak by był utwór na stronę?
Aerlinn - 03-10-2013, 21:47

Nie mam utworu na stronę, mam 7 stron w pliku, zaraz druknę. Mogę przez skype podesłać plik, jak się odezwiesz jeszcze dziś.
Lyar - 11-08-2014, 22:36
Temat postu: Ballada o Travidzie
Napisane na bazie Ballady o Magellanie z Animaniaków.

Tu za to można znaleźć wersję karaoke do tej piosenki. Enjoy ;)

Był sobie kupiec, na imię mu Travid,
Co wierną rodzinę i flotę swą miał.
Wyruszył z Liryzji by znaleźć Vekowar,
lecz wiatr jego statek na północ gdzieś zwiał.

Yohohoho! Dzielny Travidzie!
Port na południu jest, każdy to wie!
Yohohoho, biedny Travidzie,
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!

Płynęli tak dalej, widzieli wnet ziemię,
A jeden kapitan już przeżył swój mord.
Ucieszył się Travid: "Tak, to jest Vekowar!"
Lecz ktoś za nim mówi: "Hej, przecież to Fiord!"

Yohohoho! Ach, wściekły Travid,
Czerwony ze złości na majtka się drze!
Yohohoho, biedny Travidzie,
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!

Zawrócił więc Travid, minęły miesiące,
Aż ktoś mówi na statku: "Ziemia, ahoj!"
Nasz kupiec w ekstazie już począł tańcować,
Lecz ten się poprawił: "A nie, to Talsoi."

Yohohoho! Dzielny Travidzie!
Ach, nie wiedziałeś, że będzie tak źle!
Yohohoho, biedny Travidzie,
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!

Trzy statki wpłynęły do Smoczej Zatoki,
Załoga choruje, a Cwaniaczek Svein
Melduje, że widział port na własne oczy,
Lecz bosman mu mówi: "To bagna Moreinn!"

Yohohoho! Dzielny Travidzie!
Czy po tym czasie się poddasz czy nie?
Yohohoho, biedny Travidzie,
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!

Przybyli do Vilger, spotkali tubylców,
Nasz kupiec za przejście im dał ostrą broń!
Obrócił się, ktoś krzyknął: "Hej, atakują!"
A Travid rzekł: "Co?" i dostał piką w skroń!

Yohohoho! Żegnaj, Travidzie!
Los nie rozpieszczał cię, bo głowę dam!
Yohohoho! Martwy Travidzie!
Że port Vekowar twój był zaraz tam!

Frączek - 11-08-2014, 22:55

Lubię to! :mrgreen:
Rosomak - 11-08-2014, 23:27
Temat postu: Deszcze Pohrynia
Napisana na obozie w jakieś 20 minut przeróbka "Deszczy Castamere" by Ja & Adam (Który nie ma ksywki ani konta na forum :D )

A kim żeś jest - rzekł Palatyn -
Bym kłaniał Ci się w pas?
Ot, tylko innej barwy płaszcz,
Cóż więcej różni nas?
W zieleni, w złocie, w każdej z barw
Pazury wciąż ma zwierz.
I ja, mój panie, też je mam,
Nie gorsze są niż twe.

I tak mu rzekł, i tak mu rzekł
Ten władca Pohrynia.
Lecz teraz pusty jego dom,
Deszcz spada nań jak łza.
Tak, domem martwym jego dom,
Deszcz spada nań jak łza.

Frączek - 11-08-2014, 23:36

Na to czekałem! Fajnie wam wyszło (wiem że mówię to po raz 10 :P ) :mrgreen:
Owizor - 12-08-2014, 22:46

ciekawe jak się mu teraz powodzi? :mrgreen:
Indiana - 12-08-2014, 23:05

Zbija fortunę na handlu z mieszkańcami osady :D
Kartoflen - 14-08-2014, 16:31

Nie miało być Ballady o Kenny'm? rok temu obiecaliście ;-;
vangradt - 14-08-2014, 17:59

Hej! Mam juz konto od dawna. Mówiłem ci, ale mnie nie słuchałeś.
Rosomak - 14-08-2014, 23:04

Okej, w porządku, edytowałbym, ale już za późno :O
Aerlinn - 17-08-2014, 11:58

Naprawdę świetnie się to śpiewało. Pośpiewałabym, ach, pośpiewałabym...

"Zapomniał świat cały..."

Leite - 17-08-2014, 18:04

O kurde, dużo tego ^.^ ale mi przypadł do gustu Leśne Licho Pani Jeziora :3
Rosomak - 17-08-2014, 19:11

"Dostaniesz bezanta jeśli nię będziesz śpiewać, nucić, gwizdać ani w żaden sposób intonować "Topielicy" i "A ram zam zam" :D
Owizor - 03-09-2014, 17:21

w swoim śpiewniku harcerskim znalazłem multum piosenek które nawet nieraz nie wymagają żadnych przeróbek ;)

na razie wrzucam przeróbkę którą już miałem wcześniej na komputerze, resztę przepiszę w wolnej chwili (tj. po skończeniu pisania pewnego raportu ;) )

oryginał, na bazie którego przeróbka powstała: http://www.youtube.com/watch?v=GqJjiAXnWdQ

"Ile wiec teralski warty" - na bazie wiecu wschodniej Terali na II turnusie 2013

W ten dzień u wszystkich Teralczyków
Służba swe obowiązki zna
Precz usunięto Samnijczyków
Gdzie na kraj wyrok zapaść ma
Drzewa już widzą, słyszą trawy
Druidzką, ciemną chorągiew
Już gna Racibor, choć kulawy
Ze sprytnym swym Ursynem w tle
Lecz nikt nie widzi i nie słyszy
Co robi Batiar w ciemną noc
Gdy gestem w wiernych towarzyszy
Wpaja swych chytrych intryg moc

Nie miejcie żalu do Dragana
Nie on się za tym wszystkim krył
To w końcu nie jest jego sprawa
Że ktoś tam strasznie bajdurzył
Gdy się już wiecyk wspólnie brał
Za państwa historyczne kształty
Wiadomo, kto buławę miał
I tyle wiec Teralski warty!

Przy paleniska mdłym ogniku
mawiano o braku ofiar:
„Nie rozmawiajmy o wyniku!
Po co w Terali tyle wiar?”
„Kapłani? Chodzi tylko o to
By w poczęli ludziom służyć!”
„Z żercami zawsze są kłopoty!”
Racigniew troszczy się i drży
Lecz uspokaja ich kniaź Dragan
Potężną dłonią machnął swą:
„Gdy kraj buławę swą mi poda
Wtedy, niech modlą się, jak chcą”

Nie miejcie żalu do kapłana
Nie on wszak za tym wszystkim stał
Wszak po to tylko wiec zwołano
By Dragan dostał to, co chciał
Komu zależy na pokoju
Ten zawsze skryje się przed gwałtem
Lecz wygra, kto się nie boi wojen!
Więc tyle wiec Teralski warty

Armia wergundzka słuch napina
Gdy mówi kapłan, krzywiąc brew:
„Ja wierzę w szczerość słów Dragana
Dba chyba o poddanych krew”
I potakuje mu druidka -
Niezłomny starej wiary stróż:
„Dragan to ktoś na miarę wieku!
Oto mąż stanu, oto wódz!”
Bo ta buława - to nie zmowa
To przyszłość państwa - wolność, ład!
Przed Samnią każdy się uchowa
I swoją część odzyska strat

Nie miejcie żalu do Szabory
Pomyślcie, co musiała znieść!
Kapłan, Samboja, plotek wory
Dragan, co miał tradycje gdzieś!
Wszakże radziły możne rody
Nad układami, co zatarte
(W szczegółach zaś już siedział Ofir)
Więc tyle wiec Teralski warty

Więc delegacje odjechały
Ucichł na wzgórzu możnych gród
Gdy na południe wojska gnały
Rzesze kapłanów morzył głód
Kniaź Dragan święcił zatem tryumf
Wraz z Samnijczykiem poszedł w tany
W kwiatach już pod Ścieburzą grób
A tam represje i szykany
Bez bogów Teral się już budzi
Imperium ściga kniaza syna
A w chramach żadnych żywych ludzi
Bo nikt kto mądry, tam nie bywa

Nie miejcie więc do możnych żalu
Wyrok historii nadeń stał
Opracowany w każdym calu
Każdy z nich chronił, co już miał

Mógł mylić się zwiedziony chwilą
Nie był kapłanem, ni Teralem
Tylko ofiary się nie mylą!
I tyle wiec Teralski warty
A ciężkozbrojni się nie myją...
Więc tyle wiec Teralski warty

Indiana - 03-09-2014, 17:26

Ej, może ja ten temat przeniosę gdzieś w bardziej widoczne miejsce, hm?

Ładnie zrobiona przeróbka, chociaż z mojej strony wygląda to tak, że wszelkie silberowe przeróbki, czy w ogóle przeróbki, są praktycznie niestrawne. Nie bo nie. Po prostu każda przeróbka, choćby najlepiej skomponowana, wydaje mi się być infantylna i na siłę :( Wolę już śpiewać z przymrużeniem oka oryginał :/

Owizor - 03-09-2014, 18:10

przeniesienie to dobry pomysł :)

ktoś chciał ułożyć (czy może wręcz wydrukować) taki pełny śpiewnik, stąd wrzucam co mam... A niektórym z tych piosenek wystarczy zamienić raptem słowo-dwa by stały się niesamowicie klimatyczne:


Strzegli obrońcy murów swego Miasta
Co dzień na murach przelewali krew,
Stawali oko w oko z wrogiem i swą słabością
Wróg był okrutny, obiecał Miastu rzeź.

Zbudź się żołnierzu, wstań do stu korbaczy!
Cóż, że to trzecia twego czuwania noc?
Jeżeli nie chcesz na zabite dzieci patrzeć
Gotowy na odparcie wroga bądź

Czuwajcie w nocy, czuwajcie w dzień,
Nie dajcie wrogom bram Miasta przejść
Czuwajcie we dnie, czuwajcie w noc,
W waszym czuwaniu tkwi wielka moc.

Dzisiaj, gdy patrzysz na Miasta stare mury,
Szukasz na cegłach śladów krwawych dni.
Myślisz, że byłbyś tak dzielny jak żołnierz, który
Broniąc wolności walczył nie szczędząc krwi.

Każdy ma swój warowny mur i Miasto.
Każdy z nas w coś wierzy, czegoś chce.
Chrońcie bogowie, bym którejś nocy nie zasnął,
Gdy wróg pod murem mym przyczai się.

Czuwajcie w nocy, czuwajcie w dzień,
Nie dajcie wrogom bram Miasta przejść.
Czuwajcie we dnie, czuwajcie w noc,
W waszym czuwaniu tkwi wielka moc.


Tu jedyną zmianą jest Miasto z dużej litery (no i bogowie w liczbie mnogiej) 8-)

Indiana - 03-09-2014, 18:42

Ok, pozbierałam, przeniosłam. I dodaję z działu Hirdu jeszcze zestaw, który się może przydać, jeśli tak wolicie, do przeróbek:

Cytat:
Tekst + wykonanie od razu:


"Koń"
http://www.tekstowo.pl/piosenka,lube,kon.html


"Naliwajmo bratia"
http://www.tekstowo.pl/pi...mo_bratia_.html

"Horiłka"
http://www.tekstowo.pl/pi...la,horilka.html
wykonanie: http://dariga.wrzuta.pl/a...lka_dzikie_pola

"Warneńczyk"
http://www.tekstowo.pl/pi...arne_czyku.html
(wykonania brak, Off ma)

"Kniaź Jarema"
http://www.tekstowo.pl/pi...nawrocenie.html

"Z XVIw. portretem trumiennym.."
http://www.youtube.com/watch?v=nvfN8T_-rzM
http://teksty.org/Jacek_K...miennym_rozmowa

"Pieśń konferderatów"
http://www.tekstowo.pl/pi...w_barskich.html

"Pieśń neobarska"
http://www.youtube.com/watch?v=Sgi3gIEnY1A

"Pieśń obrońców częstochowy"
http://kaleson987.wrzuta....cow_czestochowy

"Psalm rodowodowy"
http://home.agh.edu.pl/~s...lm%20rodowodowy
http://w833.wrzuta.pl/aud...salm_rodowodowy

"Arkona"
http://www.tekstowo.pl/piosenka,mstek,arkona.html

"Ułan"
http://nattanael.wrzuta.p...n_roczen_-_ulan
http://www.youtube.com/watch?v=Sqyajem56C8


Obława 2
http://www.tekstowo.pl/pi...ikopterow_.html

Nadzieja
http://www.tekstowo.pl/pi...e_nadzieje.html

Ze świata czterech stron
http://www.tekstowo.pl/pi...tanie_swit.html

Rokosz
http://www.tekstowo.pl/pi...ski,rokosz.html

Rozbite oddziały
http://www.tekstowo.pl/pi...e_oddzialy.html

Sen Katarzyny
http://www.tekstowo.pl/pi...tarzyny_ii.html

Samosierra
http://www.tekstowo.pl/pi...somosierra.html

Sobótka - Jar
http://www.tekstowo.pl/pi...zor_krotki.html

Z wysokiego pola
http://w398.wrzuta.pl/aud...ra_sw._mikolaja

Hej Krywaniu
http://www.tekstowo.pl/pi...__krywaniu.html


Pan Wołodyjowski
http://www.tekstowo.pl/pi..._trylogia_.html

Komaryk
http://www.youtube.com/watch?v=U-C-_PI52a0

Kozak
http://wisniaa15.wrzuta.p...emszyna_-_kozak

Lipka
http://www.youtube.com/watch?v=rXcdkEEekhE
http://www.tekstowo.pl/piosenka,baciary,lipka.html

Oj siadaj siadaj
http://w270.wrzuta.pl/aud...j_siadaj_siadaj
http://www.tramp.waw.pl/s...dzie_chwyty=nad

Rycar
http://w670.wrzuta.pl/aud...-_rycar_zbrojny
http://staryolsa.com/pol/texts.html

wykonanie "Rapsodu..." na przykład tutaj:
http://averille.wrzuta.pl...d_o_warnenczyku



Cytat:
http://www.youtube.com/watch?v=x3kCevw9jxA

Ballada stepowa Zydora Luśni
(żołnierzom rubieży)

Stepie płowy milczeć umiesz,
Stepie cichy czemu milczysz ty?
Rankiem zginę, już na atak grają, ostanę li żyw?
W dłoń miecz broń rubieży, pierzchł wróg
Nie uderzy! Chan nie straszny nam!
Szedł tu w wysokości, patrz, dziś białe kości!
Serca nasze męstwem natchnij,
Marsie, Tyś nasz Pan!

Mój bachmacie biegać umiesz;
Koniu wierny czemuś smutny ty?
Nocką zginę, dniem mnie pochowają, ostanę li żyw?
Nic to, strzeż rubieży, gdzie wróg?
Niech uderzy! Chan nie straszny nam!
Szedł tu w wysokości, legł w step, białe kości!
Serca nasze męstwem natchnij,
Marsie, Tyś nasz Pan!


Cytat:
Z tej samej serii, pieśń nucona w Potopie przez jadące chorągwie....

http://w544.wrzuta.pl/aud...08_-_oj_mila_ma

Oj miła ma
Oj powrócę znowu ja
na litewskie błota
Spójrz tam pode las
czy chorągwie widać już
Spójrz czyj znak koło dęba
czy tam stoi mój

Oj miła ma
Oj powrócę znowu ja
za cisowe wrota
Spójrz czy stoi tam
czy tam stoi konik mój
Spójrz czyj koń koło plota
czy tam stoi koń

Oj miła ma
Oj powrócę znowu ja
do ogniska twego
Oczu twoich blask i ust
malinowy smak
Poczuć rad bym
choć jeszcze raz chociaż jeden raz


Cytat:
Tekst:
Poderwij gnaty, hej, kto żyw,
Przynoszę wieść straszliwą,
Bo oto Szwedzin butny, zły,
Wnet stanie pod Oliwą.

Już toczy tu okrętów moc,
Złe maszty widać z dala,
Nad naszą flagą czarna noc,
Już pora bić na alarm...

Wnet pierwszy bryg na cel nas brał,
Bo miał nas jak na dłoni,
Obrócił się i plunął z dział,
Aż dymem się przesłonił.

Lecz tylko wodę prochem psuł,
Choć jeszcze raz próbował,
Odpowiedź wziął z dziesięciu rur
I gorzko pożałował...

Największy psubrat ku nam rwie,
Chciał z prawej nas zaskoczyć,
Zachował Stary zimną krew,
Nie spuszczał z niego oczu.

Aż chwycił ster do silnych rąk,
Wnet zrobił zwrot na niego
I rozdarł drania dziobu ząb
Żywcem pogrzebanego...

Kolejny okręt jest tuż, tuż,
O burtę burtą wali,
Do bójki Szwedzin gotów już,
Lecz nasi tyż to znali.

Na pokład dziki wrzask się wdarł,
Lecz wzięli tęgie bicie,
Chwycili chłopcy, co kto miał,
Niewielu uszło z życiem...

Bij Szwedzina, bij Szwedzina,
Lej Szwedzina, le-ej.
Pamiętaj Brachu - gęsta mina,
Tylko w głos się śmie-ej.

Nam karków nikt nie zgina,
Nie przegramy bitwy te-ej,
Nikt naszych armat nie powstrzyma,
Razem, heja-hej...

Oliwski bój przeminął, hen,
Już dawno zapomniany,
Dziś cieszy nas wesoły czas
I wina pełne dzbany.

Lecz pomnij Bracie chłopców,
Co nie mogą być tu z nami,
Odeszli gdzieś w godzinę złą,
Odeszli nie żegnani...
http://www.tekstowo.pl/pi..._szwedzina.html

Wykonanie: http://www.youtube.com/watch?v=fqvWeMev-tU


Cytat:
Lipka, jakby ktoś jeszcze ( Kharie :P ) nie pamiętał tekstu :)

http://www.youtube.com/watch?v=DxMq5JglMIU

Frączek - 03-09-2014, 18:45

To jak, kto to wszystko spisze i wyda do księgarni? :D
Powój - 04-09-2014, 21:01

Czemu moje opowiadanie jest w śpiewniku? :D
Indiana - 05-09-2014, 00:04

Dobre pytanie :D
Owizor - 14-10-2014, 00:56

dyskusja o piosenkach przypomniała mi, że mam w zakamarkach notatników opracowaną jeszcze jedną piosenkę w świecie Silbera... tutaj chyba najlepiej wrzucić :)
przeróbka inspirowana przeróbką Jerzego Michotka piosenki Johnnego Casha https://www.youtube.com/watch?v=Mynzbmrtp9I mam nadzieję, że znośne, mimo że tak nielubiana "przeróbka" ;)

Nad Samnią szary zapadł zmierzch,
Po stepie hulał wiatr,
Rozsiodłał stary jeździec konia,
Przy ognisku siadł.
Gdy ogień resztką sił się tlił,
Dorzucił parę drew,
Wieczorne mgły niosą jego śpiew.


Ref.
Co mi tam wiatr, co mi tam kurz?
Byle był koń - wiatronogi druh!
Byle był łuk, szabla i bat!
Co mi tam chłód, co mi tam wiatr?


Pamiętasz, stary koniu,
Gdyś źrebakiem jeszcze był,
Marzyłem: Stworzę wielki ród,
Jak kagan będę żył!
Łupiłem wioski życie całe,
Co dziś mam, czy wiesz?
Łuk, szablę, pas, ciebie i tę pieśń:


Ref.


Nad ranem, kiedy jeźdźcy
Przemierzali dziki step,
Starego pochowali,
Wraz z nim w stosie szkapy łeb.
W szerokim stepie, gdzieś w oddali
Jeźdźców niknie sznur
I tylko wiatr, nuci jeszcze mu...


Ref.

Indiana - 14-10-2014, 01:22

Nie sugeruj się, opinia o przeróbkach jest tylko moja osobista :)
Chętnie usłyszałabym wykonanie tego, wygląda nieźle :)

Indiana - 29-12-2014, 05:46

Więc uważacie, że da się tworzyć znośne silberowe wersje? ;)
No ok, to również spróbowałam i jestem gotowa zgodnie z daną niektórym obietnicą to zaśpiewać ;)
Cytat:

Coś z fal zielonych czarne twierdze wznosił
i mieczem znaczył itaryjską bramę
hufce styryjskie na południu korzył
i wiódł pod Arden Elmeryka ramię
Wspierałeś mocą lud swój ulubiony
co dla swej chwały walczyć nie przestanie
Modwicie w swych sądach niezbadany
Błogosław dzisiaj wergundzkiej koronie!

Za groby ojców, za kraj ukochany
walczyć będziemy mężnie i wytrwale
póki choć jeden miecz utrzymać zdoła
oprzemy się każdej wojennej nawale
Póki stać będziem w jedności potężni
miecz cios da pewny, a tarcze osłonę
Trwać będzie wiecznie chwała Akwirgranu
Wspieraj Modwicie wergundzką koronę

Oryginał:
https://www.youtube.com/watch?v=5a1R1hC4J9k

I dla równowagi, teoretycznie styryjska w kontekście inwazji Wergundii w czasie wielkiej wojny? ;)
Cytat:
Wolno na straży przemijają dni,
Za nami w służbie już miesiące trzy
I nad brzegiem rzeki, gdy dnia zakwitł brzask,
Wergundzkie armie otoczyły nas.

"Na dół proporce, wy styryjskie psy!
Na dół proporce, chcemy waszej krwi!
Dał rozkazy legat w ziemię posłać was,
Gdy wasze znaki w dół nie pójdą na czas."

A nasz dowódca mocny w pysku był.
Odkrzyknął: "Gnoje, nie macie dość sił!
Na kant nam naskoczcie, akwirgrańskie wszy.
Robaki dzisiaj nakarmicie wy!"

Na stanowiska! Trza nadstawić łba.
Niech dobosz werbel alarmowy gra!
Więc za broń, brać tarcze, magowie na wał!
Książę nie powie, że żołd darmo dał.

O piątej rano poszedł pierwszy strzał.
Bój do wieczora, do zachodu trwał,
A po wschodzie słońca, kiedy wstawał świt,
Wergundzkich kohort już nie widział nikt.

Część wybiliśmy, krwi tam było moc,
Część wycofali, gdy trwała ta noc.
Część zaś się poddała, tłum więc jeńców był,
W Styrgradzie świadczą o układzie sił.

A gdy nie wierzysz opowieści tej,
Nazwę "fort Meir /lub dowolną inną na 3 sylaby ;) /" do łba sobie wbij
przeciw sobie ośmiu miał każdy żołnierz nasz
gwardia książęca tam trzymała straż.

Na melodię Royal Oak.

Niemal bez przeróbek mogą wejść także:
Cytat:
Oj powrócę znowu ja
na (... tu któraś nazwa kraju) błota
Spójrz tam pode las
czy chorągwie widać już
Spójrz czyj znak koło dęba
czy tam stoi mój

Oj miła ma
Oj powrócę znowu ja
za cisowe wrota
Spójrz czy stoi tam
czy tam stoi konik mój
Spójrz czyj koń koło plota
czy tam stoi koń

Oj miła ma
Oj powrócę znowu ja
do ogniska twego
Oczu twoich blask i ust
malinowy smak
Poczuć rad bym
choć jeszcze raz chociaż jeden raz


Do tego odkryłam, że polski tekst krasnoludzkiego kawałka hobbita bez problemu daje się śpiewać na melodię Misty Moutains ;)

Toruviel - 30-04-2015, 22:43

Propaganda działa :D
Ponieważ coś muszę zrobić z quenyą, której uparcie się uczę popełniłam pieśń dla AENTHIL. Tych prawdziwych ;)

Na melodię Down by the Salley Gardens

Limbar tyeller
Anar ortanë.
Ilweran tië tananë.
Lirillanen alasseva
Ilweran Oront' oantelmë.
Marelma, taurelma
aiyanelma lierya ilcenina.

Ar lirillalmanen ilyë
lissë acca aiyanelmë.

Sén taureo!
A lindar lindë
imbë mard' Aenthilva!
Ar illumë á istar o:
síra Nyerelúmë tyellë.
Hehtanorë ná hehtana;
Hantalmes, ai Talsoi!

Vë sámal' estel mi óressen
sinya marta aiyuvalmë.

Iiii... po polsku, jeśli nie będzie bolało

Deszcz się skończył
wzeszło słońce.
Drogę wskazał tęczy łuk
z pieśnią szczęścia,
wzrokiem jasnym
zeszliśmy z Deszczowych Gór.
Dom nasz, nasz las nas witał,
witał swój dawno niewidziany lud.

A my swym śpiewem wzajem witaliśmy każdy liść.

Dzieci lasu!
Pieśń śpiewajcie
pośród Aenthilu sal.
I na zawsze pamiętajcie:
skończył się dziś Smutku Czas
Kraj Wygnania został w tyle
Dzięki zań braci z morskich wód.

Mając w sercu swą nadzieję, powitamy nowy los.

W quenyi wszystko brzmi lepiej. Zawsze!

Indiana - 01-05-2015, 03:18

Tym razem na pewno w quenyi brzmi lepiej :D
O ile się orientuję, to jest jakiś tradycyjny utwór irlandzki, prawda? Bardzo mi się podoba pomysł, do przyszłorocznych wersji Pieśni by się nadał, także jako inspiracja do przyszłych elfich wersji :)
Co nie zmienia faktu, że wersja polska ... trochę kojarzy się z tym ;)

https://www.youtube.com/watch?v=uqHhdnv0CDw

(a jak wiadomo komunistyczne zabarwienie w tej bajce przystoi tylko cesarzu Elidisu ;) ;) )

Aerlinn - 01-05-2015, 07:34

Toruviel napisał/a:
Dzieci lasu!

A ja się tylko uśmiechnę :) Ale całość super :) A w quenyi bajka :)

Toruviel - 03-05-2015, 17:22

W quenyi rozumieją tylko niektórzy, dla reszty to tajemnica. ;)
A "Down by..." to faktycznie utwór z Wysp, ale nie pamiętam dokładnie. Na pewno jest przepiękny!

I nie powiem, słowa trochę z przekąsem pisane są~~

Owizor - 11-08-2015, 03:44

Często przychodzą do mnie pytania o litanie które śpiewałem po nocach w tym roku - wrzucę więc tutaj, coby się nie rozdrabniać:

"Litania do Gwiazd" - do melodii pieśni Javerta z "Nędzników"

Gdzieś,
W sercu ciemności,
Przed okiem Prawa
Umyka zbieg.
Kryje się łotr
Reg jest mym świadkiem,
Nie umknie mi ślad.
Stanę z nim twarzą w twarz.
Stanę z nim twarzą w twarz

On się przemyka przez mrok,
Mnie za nim wiedzie sam Pan.
Reg nagrodę ma dla sprawiedliwych,
Co chcą służyć mu.

A dla tych co,
Sługami są zła
Ma miecz,
Ma ból.

Noc,
Tak bezkresna od gwiazd.
Niepoliczalne
Nadają sferom
Porządek i blask.
To wartownicy są -
Trzymają straż.
Stoję tu w oczach gwiazd.
Stoję tu w oczach gwiazd

Każdy niech gwiazdy swe zna,
Zna rację bytu i sens.
W cyklu odwiecznym pór roku i sfer
Musi znaleźć swój cel.

A kto zgubi trop,
Ten spadnie na dno.
Na piekieł dno.

Wiadoma to rzecz i jak świat stara,
Napisano u Sądu bram:
Kto nie był prawy, kto zgubił sens -
Zapłacić ma.

Proszę cię, Panie,
Daj mi ich znaleźć.
Zabić ich daj!
Ja nie poddam się.
Wszak sam
Składałem ślub.
Stojąc, jak dziś, w oczach gwiazd.


I w sumie to była jedyna litania śpiewana - jak coś, to jeszcze błogosławieństwo po kazaniach (przerobiona "Litania Gniewu" autorstwa Durgha) oraz przysięgę sędziowską mogę wrzucić, jakby była potrzeba :)

Frączek - 11-08-2015, 13:15

No to, jak nikt to ja wrzucę :P

Hymn Tryntu, oryginał 'Song of Exile' - https://www.youtube.com/watch?v=6hoyDQ3LeTU (śpiewane trochę szybciej)

Kraju niedźwiedzia kraju orłów
Co błogosławisz nam od narodzin
Choć nad dolinami tylko chmury
Wrócimy w dom, do swych rodzin.
Wrócimy tam, wrócimy tam,
Wrócimy w dom poprzez góry (x2)

Kraju wolności i bohaterów
Dałeś dumę nam i nadzieję
Usłysz nasz śpiew w czas ponury
W dolinach gdzie ogień jaśnieje
Wrócimy tam, wrócimy tam,
Wrócimy w dom poprzez góry (x2)

Słońce i księżyc nad górami
Smutek i radość posplatane
Jak szlak każdy górski który
W końcu na progu domu stanie
Wrócimy tam, wrócimy tam,
Wrócimy w dom poprzez góry (x2)

Rhonny - 31-08-2015, 14:19

Cosik dla najemników ;)

Z Wiedźmina, przeróbka Pieśni konfederatów by A. Sapkowski :mrgreen:
Jest już do tej melodii Hymn Gwardii Cesarskiej, ale co tam, w końcu kondotier też człowiek :roll:

Pieśń Wolnej Kompanii (melodia)

Żadne nas berło ni tron nie pozyszczy
Nigdy z królami nie będziem w aliansach
My u dukata, co jak słońce błyszczy
Na ordynansach!

Niczym są dla nas waszych przysiąg roty
Sztandarów waszych ni rąk nie całujem
My dukatowi, co jak słońce złoty
Wierność ślubujem!

Śloz nie wyleją kochanki ni żony
Gdy ziemię przyjdzie nam obłapić krwawą
Bo my za dukat, jak słońce czerwony
W bój idziem żwawo!

Indiana - 31-08-2015, 14:58

Oooo! Dobra przeróbka dobrej pieśni! Bierzemy! :D
Rhonny napisał/a:
Hymn Gwardii Cesarskiej
? Ale w sensie że chyba nie w Silberze, nie?
Rhonny - 31-08-2015, 15:03

Ano właśnie w Silberze, jest zaraz na początku tego tematu ;)
Indiana - 31-08-2015, 15:22

:( ale fail... przegapiłam taki dobry kawałek... :(
Z drugiej strony... i tak nie jestem w stanie go porządnie zaśpiewać, bo trudny, a ja się nadaję do darcia mordy, a nie śpiewania. Więc może to dla was lepiej :D

Indiana - 17-09-2015, 02:19

Cytat:
Czom ty ne pryjszoł a
Jak misjac zijszoł a
Ja tebe czekała C G C A7
Czy konia ne mał d
Czy steżky ne znał C e a
Maty ne puskała C E E7 a A7
Czy konia ne mał d
Czy steżky ne znał C e a
Maty ne puskała C E E7 a

I konia ja mał
I steżky ja znał
I maty puskała
Najmensza sestra
Bodaj ne zrosła
Sidelce schowała

A starsza sestra
Sidelce znajszła
Konia osidłała
Pojid brateńku
Do diłczynońky
Szczo by ne czekała

Tecze riczeńka
Newełyczeńka
Schoczu, pereskoczu
Widdajte mene
Moja matinko
Za koho ja choczu


https://www.youtube.com/watch?v=e_CHaDLONHk

Rhonny - 10-10-2015, 21:34

Coś pomiędzy tłumaczeniem a przeróbką, zapraszam na Bard's Song od Blind Guardian, z dedykacją dla Verlana :D
Słuchać należy tu ;>
A potem napisać czy moje wątpliwej jakości dzieło jest znośne!

Pieśni

Dziś każdy z nas wie
Jak ciemna bywa noc
Gdy nadejdzie mój czas
Bez strachu pójdę w mrok
Gdzieś daleko stąd
Znów spotkamy się
Lecz teraz usłysz jak
Od ognisk bije pieśń
Dziesiątek wspomnień

Jutro, gdy nastanie świt
Znikniemy wśród mgieł
Nie pomni naszych imion nikt
Lecz pieśni pozostaną
Jutro zabierze nam ból
Dzisiejszy strach
Zmieni się świat
A pieśni będą trwać

W pamięci wciąż tkwi
Melodia tamtych chwil
Szczęk mieczy żelaznych
I szeptanych słów
Gdy kres śpiewów blisko
I wyjść trzeba w noc
Niech nikt nie śmie pytać jak zwał się
Ten kto
Historie prawił

Jutro, gdy nastanie świt
Znikniemy wśród mgieł
Nie pomni naszych imion nikt
Lecz pieśni pozostaną
Jutro, gdy zbudzi się świat
Nie będziesz już sam
Więc nie bój się śpiewów w zimną noc
To pieśni cię prowadzą
Prowadzą w stronę gwiazd

W myślach i marzeniach trwają
Echa tamtych snów
Historii wielkich i maleńkich
Ogni w zimną noc
Niezapomnianych słów

Indiana - 16-11-2015, 16:17

Wrzucam, gdyż się należy. Choć do śpiewania trudne.
Oryginał - Horytnica "Skrzydła Chwały".
Gorvenal napisał/a:
Niechaj skrzydła chwały niosą Was
Rozniecając srebrnych mieczy blask
Jak lawina mknie pancerny grom
Strachu nie znając, ziemię zraszają krwią

Rude tygrysy, lamparty złote
Tymen okrywa skóra i stal
cóż dla nich strach? Modwit odwagę dał

W duszach zaś mieszka niezwykłe męstwo
Honor, braterstwo, odwaga lwia
Do walki pcha, dla sławy i za kraj


Niechaj skrzydła chwały niosą Was
Rozniecając srebrnych mieczy blask
Niczym ogień z nieba spadnie cios
aby odmienić dziejów los

Niech w sokolim pędzie szarża trwa
Na proporcach tańczy bitwy wiatr
Jak lawina mknie pancerny grom
Strachu nie znając, ziemię zraszają krwią

Choć nieprzyjaciół jak ziarnek maku
Nasi żołnierze bitni jak lew
pocisków deszcz strząsają z siebie, precz

Zacieśniaj szyki, morderczy impet
czarne pancerze, książęca pięść
Uderzaj, leć, przynieś na włóczniach śmierć

Niechaj skrzydła chwały niosą Was
Rozniecając srebrnych mieczy blask
Niczym ogień z nieba spadnie cios
Znów odmieniając dziejów los

Niech w sokolim pędzie szarża trwa
Na proporcach tańczy bitwy wiatr
Jak lawina mknie pancerny grom
Strachu nie znając, ziemię zraszają krwią

Magna Wergundia invicta est
Vivat militum et vivat rex
Amor patriae nostra lex

Indiana - 16-11-2015, 16:54

Ode mnie jeszcze kilka przeróbek ;) Może "siądą".

Dla Styrii -
kawałek, którego permanentnie używa Ylva jako modlitwy:

Uderzcie w dzwony potężne
Uwierzcie w serca swe mężne
Ufajcie w potęgę Pani
Jej moc nad hufcami

Zawitajże Bogini w słońca blasku
Wieniec ponad twoją głową z gwiazd dwunastu
Zawitajże Bogini w blasku słońca
zostań z nami, zostań z nami aż do końca

Wykrzeszcie z siebie chęć chęci
Zobaczcie co sławią pieśni
Prawdę i piękno i dobro
Najczystsze z obron

Zawitajże Bogini w słońca blasku
Wieniec ponad twoją głową z gwiazd dwunastu
Zawitajże Bogini w blasku słońca
zostań z nami, zostań z nami aż do końca

Podnieście głowy strapione
Nie wszystko przecież stracone
Choćbyśmy w ciemności stali
Jest z nami Pani


Oryginał - Jacek Kowalski "Pieśń Obrońców Częstochowy".


Dla Wergundii:
co prawda przeróbka już była, ale ładnie mi to się zgrało z paladynami Modwita, zwłaszcza w obecnej sytuacji :)
Oryginał "Pieśń konfederatów barskich", różne wykonania.

My z książętami nie będziem w aliansach
My przed potęgą nie ugniemy szyi
My Panu Wojny miecz na ordynanse
Zaprzysiężyli

Więc choć się spęka świat i zadrży słońce,
Chociaż się chmury i morza nasrożą,
Choćby na smokach wojska latające,
Nas nie zatrwożą.

Bóg naszych ojców i dziś jest z nami!
Więc nie dopuści upaść w żadnej klęsce,
Wszak póki On był z naszymi ojcami,
Byli zwycięzce!

Więc nie wpadniemy w żadną wilczą jamę,
Nie uklękniemy przed najeźdźcy władzą,
Wiedząc, że nawet grobowce nas same
jemu oddadzą.

Ze skowronkami wstaliśmy do pracy
I spać pójdziemy o wieczornej zorzy.
Ale w grobowcu my jeszcze żołdacy
I hufiec Boży.

Kto był usłyszał dźwięk wojennych dzwonów
I szedł na święte Kraju werbowanie,
Ten, de profundis, z ciemnego kurhanu
Na trąbę wstanie.

Jedność i siła jest obrona naszą!
Gdy Modwit z nami całe piekła pękną!
Ani ogniste smoki nas ustraszą
Ani ulękną.

Nie złamie nas głód, ni żaden frasunek,
Ani zhołdują żadne potęg hołdy;
Bo na Wergundii my poszli werbunek
na bogów żołdy.



I dla Styrii jeszcze raz, na nadchodzące mroczne dni ;)

Przysięgaliśmy o Pani, na Twój znak
Na dwa kolory, na styryjskie święte barwy
na dumną czerń i na złocisty słońca blask
Na wolność żywych i na wieczną chwałę zmarłych

Trudno się z twoją wolą zgodzić, Pani
I stać spokojnie gdy ofiarne płoną stosy
Ale swój los przyrzekaliśmy rzucić na nie
By swoje życie jak przeszkodę móc przeskoczyć

Bo przysięgaliśmy o Pani, na Twój znak...
(..)

I zwyciężymy, gdy zwycięstwo dasz nam, Pani
Przyjmiemy klęskę, jeśli taka twoja wola
Tylko daj w godzinie próby nam wytrwanie
Gdy upadniemy zawsze pozwól powstać z kolan

Prim - 02-12-2015, 23:55

A tutaj leci kołysanka, przemianowana pod wpływem potrzeby na kołysankę dla Bryna xd

"Matula"
Matulu, matulu czemuś nie godała
Prawdy swojej córce gdyś ją kołysała
Kołysałaś ty mnie z rana i z wieczora
Tuliłaś mnie mocno w najczulszych ramionach

Mówiłaś mi: śpijże, słodki aniołeczku
Zaśnijże mi, zaśnij, moja turkaweczko
Zakwitają drzewa mama bajki baje
A dzieciątko rośnie kobietą się staje

Ref:
Ojoj Mamo! Mamo ja ci wyrosłam
Oj Matulu! Ja ci z chaułpy w świat poszłam
Z ciepłej izby twojej, od twojego serca
Poszłam, poszłam... Mamuś...
A na świecie nędza...

Może gdybyś ty mi bajek nie szeptała
Kiebyś od małości twardo mnie chowała
Wyrosłabym zimna jako górska skała
A biedę światową, za nic bym ją miała!

A ja z twoim mlekiem czułość wycycałam
Czułość przeogromną, czułością się stałam
Nie pytaj mnie teraz co się ze mną stało
Bo na świat okrutny tej czułości mało

Ref:

Ojoj Mamo! Mamo, gdybyś wiedziała
Jak ja sama nędzy światu przydałam
Z ciepłej izby twojej, od twojego serca
Poszłam, poszłam... Mamuś...
A na świecie...

https://www.youtube.com/watch?v=bTPMtN6f6wM <- tu nagranie
(Ogólnie polecam Hankę- zawodowo i prywatnie świetna z niej babka ^^)

...po kołysance....
Bryn: Tak...poznaję...Moja mama mi to śpiewała...
Jagoda( szeptem):... kołysankę dla dziewczyny?
Ja (takimż samym szeptem): ...może miał siostrę? ;)

Indiana - 25-12-2015, 14:58

http://hallmann.art.pl/pi...itej/index.html
Znalazłam takie coś - PIEŚNI RZECZYPOSPOLITEJ. Może się przydać jako niezłe zagłębie tekstów i melodi na Silbera i na Villsvin. Ale też i bo tak :)

Szrapnel - 25-12-2015, 15:25

Szukam, szukam i nie wierzę, że żaden najemnik jeszcze tego tutaj nie wrzucił.
A więc: "Pieśń najemnika" znaleziona rok temu w czeluściach internetu.

http://w65.wrzuta.pl/audi...piesn_najemnika

Nie ma we mnie litości ani strachu,
jak zwiędły liść na wietrze chwieję się,
nie ma we mnie śmiechu ani płaczu,
jestem kupą popiołów, która już nie żarzy się.

Idę drogą, która niknie w dali,
jej zimna szarość przypomina mi śmierć,
nic nikomu nie jestem winien,
oprócz mego życia, co i tak skończy się.

Ref:
Kochanką moją zimna jest stal miecza,
i piękna pani, co śmiercią zowie się,
nikt nad grobem moim nie zapłacze,
gdy w środku złożę przeklęte kości swe.

Piękne rzeczy, w które tak wierzyłem,
na złoto dawno rozmieniły się,
swoje sumienie w karczmie zastawiłem,
lecz czasem wraca, by dręczyć mnie.

Nie znajdę nigdy spokojnego domu,
wśród nagich skał strawię żywot swój,
najem się strachu i krwią go popiję,
by potem zniknąć, jak każdy z moich snów.

Ref.

Bitewnych pól widziałem tak wiele,
lecz o co walczyłem, nie odpowie nikt,
kobiety rozkosz dawały mi swym ciałem,
lecz przecież żadnej nie kochałem z nich.

Kiedyś nadejdzie ostatnia godzina,
i drogę znajdzie jakieś ostrze złe,
wierz mi, jak każdy boję się tej chwili,
lecz czasem myślę, że pragnę jej.

Ref. x2

Rivus - 24-01-2016, 00:08

Ma ktoś moźe Silberowe nuty na flet prosty ?
Dzięki za odpowiedź

Leite - 24-01-2016, 04:48

Rivus napisał/a:
Ma ktoś moźe Silberowe nuty na flet prosty ?
Dzięki za odpowiedź

Aerlinn. Aver.

Aver - 24-01-2016, 06:22

Aerlinn. Ja gram ze słuchu, jeśli w ogóle.
Prim - 24-01-2016, 14:22

Mam dwa utwory, bo spisywałam je kiedyś dla Aer ;)
Prim - 24-01-2016, 14:25

Sorry za double posta, ale inaczej się nie da słać załączników.
Resztę nut, jeśli mam- mam w formie papierowej ;)
Powiedz mi, co konkretnie chcesz, to może się dogadamy ;)

Rivus - 24-01-2016, 14:32

Dzięki ;)
A masz może Balladę o Czarnej Śmierci ?

Szrapnel - 24-01-2016, 15:29

Nuty na flet do Czarnej możesz łatwo znaleźć w internecie
Rivus - 24-01-2016, 15:43

Hah , a ja znajduję tylko chwyty do gitary ;/
Prim - 24-01-2016, 20:28

Mogę Ci je spisać gdzieś koło połowy lutego, jeśli pokonam do tego czasu sesyję ;)
Rivus - 24-01-2016, 20:38

Ooo będzie mi bardzo miło :D
Dzięki za wszystko

Eri - 04-02-2016, 23:59

Balladę o czarnej śmierci i ja mogę Ci rozpisać dźwiękami, Ty to się tam Prim ucz ;)
Rivus - 06-02-2016, 18:16

Mi jest obojętnie czy nutami czy dźwiękami ;)
Eri - 08-02-2016, 01:07

Rivus, to napisz na priv ;)
Yarant - 28-03-2016, 00:14

Wojna w Wergundii
Odział nasz wpełzną w mgłę i Karawany dwie
Ruszyły naszym szlakiem by nie zgubić się.
Potem szkwał rozwiał mgłę.
I nikt wtedy nie przypuszczał, że ci ludzie śmierć nam niosą.

Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten, kto utrzyma szyk.
W szczęku stali ktoś przykryje się ciosami,
Zaraz wszyscy, przejdziemy do ucieczki.

Nagły wrzask w uszach grał i już atak trwał,
To zastępy uzbrojone rzędem w setki dzid.
Czarny dym spowił nas, przyszedł śmierci czas,
Szybki lament mych kamratów, przerywany szarżą katów.

Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten, kto utrzyma szyk.
W szczęku stali ktoś przykryje się ciosami,
Zaraz wszyscy, przejdziemy do ucieczki.

Ostrzał nasz trafił w nich, usłyszałem ryk,
To formację powaliła jedna z naszych salw.
"Szarżuj znów" krzyknął ktoś, znów okrutników złość,
Bo od tyłu nam świeciło, a im w oczy migotało.

Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten, kto utrzyma szyk.
W szczęku stali ktoś przykryje się ciosami,
Zaraz wszyscy, przejdziemy do ucieczki.

Z achi dwóch tylko ta pierwsza w pogoń szła,
Wnet wybili wszystkich, gdy dopadli nas.
Kapłan ich dziury dwie zrobił w generale,
Nie pomogło to psubratom, reszta z nas zbiegła za to.

Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten, kto utrzyma szyk.
W szczęku stali ktoś przykryje się ciosami,
Zaraz wszyscy, przejdziemy do ucieczki.

Po dziś dzień tamtą mgłę i achi dwie,
Kiedy noc zamyka oczy, widzę w moim śnie.
Tamci, co śpią we grobie, smucą się,
Że ich straszna śmierć zmarnowała się.


Ciepła krew polała się strugami,.
Przegraliśmy my.
Stali już chwycić nie możemy
Starsze kości mamy,
A ucieczka nie powiedzie się…

Indiana - 28-03-2016, 00:30

Nie zgadza się rytm i ilość sylab :)
Yarant - 28-03-2016, 00:53

Nie dość że, przeróbka to jeszcze słaba. :(
to może ktoś ma to ochotę poprawić. ;/

Eri - 28-03-2016, 01:25

Pod kątem przeróbek zgadzam się chyba ze zdaniem Indiany - najczęściej nie warto D: Bywają dobre, ale szczerze wolę śpiewać coś oryginalnego, nawet z pewnymi niedociągnięciami, ale jednak :D

Albo coś w 100% autorskiego - wyzywam Was, silberowicze! :D

Indiana - 28-03-2016, 01:28

Daj melodię, Eri, ułożę Ci tekst :D
Bo niestety z melodią... to wiesz jak ze mną jest ;)

Eri - 28-03-2016, 01:33

Brzmi jak wyzwanie... :D

Choć wiesz, z drugiej strony większość kawałków podczas procesu twórczego najpierw ma tekst, a później wymyślaną doń melodię :D

Prim - 28-03-2016, 14:00

Zróbmy konkurs na piosenkę. ^^
Właśnie, dołączam się do Eriego, Silberowicze- napiszcie tekst, to będziemy kombinować! :)

Indiana - 28-03-2016, 15:30

Podejmuję. 😊 serio, napiszę i zobaczymy co wyjdzie 😊
Indiana - 30-03-2016, 15:33

Dobra. Wyzwanie podjęto, nie ma że boli.
Przymiarka pierwsza :) Klimaty wergundzkie, klasyka tematu piosenki umownie żołnierskiej, ale charakter nada dopiero melodia :)

Typ piosenki - rozmaryny i pąki białych róż :) Piosenka tęskno - pożegnalna, wydawała mi się to tematyka, która w takim społeczeństwie jak wergundzkie, powinna istnieć permanentnie ;)
Moze być smutno fest, może być lekko wesoło rzewnie ;)
Cytat:

Ja nie chcę władzy ni złota na własność
Zachowaj zaszczyty i wstęgi złocone
Ty mi podaruj miecza klingę jasną
I tarczę czarno-zieloną

Nie płacz mnie panno nadobna
Gdy wyjdziesz nad Sankary brzegi
Pożegnaj mnie mile i dobrze wspominaj
Ja idę w tymenu szeregi.

Pierścieni złotych i sukien ja nie chcę
Nie dla mnie pieśni i bale szalone
Ty mi podaruj miły włóczni drzewce
I tarczę czarno-zieloną

Nie żałuj mnie, kawalerze
Gdy przyjdziesz nad Sankary brzegi
Pożegnaj mnie mile i dobrze wspomniaj
Ja idę w tymenu szeregi.

Gdy pył się uniesie i gdy miecze trzasną
Na ziemię padną chorągwie skrwawione
Wróg się rozbije mocą swoja straszną
O tarcze czarno - zielone

Nie płacz mnie przecież, kochanie
Pal ognie na Sankary brzegach
Choć wiatr tylko śpiewa na bitwy kurhanie
Ja walczę w Modwita szeregach.



Ten rodzaj pieśni ma swoją nazwę ale nie pamietam ;) W każdym razie chodzi o tekst oparty na "gdzież się podziały... " No to coś w ten klimat.
Nieco bardziej sztywno i patetyczno-dramatycznie, ale znów, charakter nada melodia.
Cytat:


Opowieści posłuchaj pradawnej
O potędze dawnych lat
O orężnej Wergundii wszechwładnej
U stóp ktorej klęczał świat
Gdzie są dzisiaj żelazne tymeny
Magniferów czarne karaceny
Elmeryka sztandary złocone
Dziedzictwo stracone

Przez pola pod Arden skrawione
Przez Aenthil mroczny las
Szli po dumną Północy koronę
I po Wschodu złoty blask
Szły równym krokiem żelazne oddziały
Przez pustyni mordercze upały
Pod styryjskich muszkietów ogień
niosły pożogę

Gdy wśród mgły coś gałęzie kołysze
Śpi zwycięskim snem nasz wróg
Wsłuchaj się dobrze w tę nocy ciszę
Czekaj kiedy zabrzmi róg
Wrócą z mgieł żelazne tymeny
Ujrzyrz w mroku czarne karaceny
Obyś znalazł swe miejsce w szeregu
U wojny brzegu

...Pieśń popłynie o Martwym Tymenie
I nadejdzie kraju wybawienie
Elmeryka sztandary złocone
Znów uniesione


Można się śmiać... ;) Tak, tu jest mnóstwo do poprawy, a niewykluczone, że i do wychrzanienia, więc proszę śmiało z krytyką.
A, i zaznaczam, że bardzo źle się układa, nie mając bazy rytmu ;)
Jeśli jest to znośne i o to chodziło, to jeszcze styryjska się składa. Jesli źle i nie o to, to prosze o poprawienie i naprowadzenie :)

Indiana - 28-07-2016, 14:11

Poprawiony tekst i jest melodia. Jeśli tego nie zaśpiewamy na epilogu to płakusiam ;)

Cytat:
Ja nie chcę władzy ni złota na własność
Zabierz zaszczyty i wstęgi złocone
Ty mi podaruj miecza klingę jasną
I tarczę czarno-zieloną

Nie płacz że mnie moja panno nadobna
Gdy wyjdziesz nocą nad Sankary brzegi
Żegnaj mnie mile i dobrze wspominaj
Ja idę w tymenu szeregi.

Pierścieni złotych ni sukien ja nie chcę
Nie dla mnie pieśni i bale szalone
Ty mi podaruj miły włóczni drzewce
I tarczę czarno-zieloną

Nie żałuj że mnie, miły kawalerze
Gdy przyjdziesz nocą nad Sankary brzegi
Żegnaj mnie mile i dobrze wspomniaj
Ja idę w tymenu szeregi.

Gdy pył się wzniesie i gdy miecze trzasną
Na ziemię padną chorągwie skrwawione
Wróg się rozbije mocą swoja straszną
O tarcze czarno - zielone

Nie płacz że mnie przecież, moje kochanie
Pal ognie nocą na Sankary brzegach
Wiatr tylko śpiewa na bitwy kurhanie
Ja walczę w Modwita szeregach.


Melodia w załączonym pliku jest zaśpiewana roboczo, wrzucam żeby można było sobie obczaić i obśpiewać :)

Mr Firanka - 09-08-2016, 01:13

Hymn Wergungji
Coś z fal zielonych, czarne twierdze wznosił
I mieczem znaczył, itaryjską bramę
Tercje Styryjskie na połódniu korzył
I wiódł pod Ardem Elmeryka ramię

Wspierałeś mocą lud swój ulubiony
Co dla twej chwały walczyć nie przestanie
Modwicie w swych sądach nie zbadany
Błogosław dzisiaj Wergundzkiej koronie

Za groby ojców za kraj ukochany
Walczyć będziemy mężnie i wytrwale
Póki choć jeden miecz utrzymać zdoła
Oprzem się karzdej wojennej nawale

Pókim stać będziem w jedności potężni
Miecz cios da pewny a tarcza osłonę
Trwać będzie wiecznie chwała Akwirgranu
Wspieraj Modwicie Wergóndzkiej koronie

Eri - 09-08-2016, 20:27

Na Modwita, pod Arden, nie Ardem ;-;
I ortografia, zią, proszę ;-;
Na pewno nie było Hymnu Wergundii w Śpiewniku? :O

Rivus - 09-08-2016, 20:34

Było ;-; Indi przesyłała :P .
Leite - 09-08-2016, 21:47

Cytat:
Zum Gari Gari Gari Zum Gari Gari

Urocza piosenka....jak ją usłyszę jeszcze raz, zacznę gryźć :D

Rivus - 09-08-2016, 22:19

Leite napisał/a:
Cytat:
Zum Gari Gari Gari Zum Gari Gari

Urocza piosenka....jak ją usłyszę jeszcze raz, zacznę gryźć :D


Ten smutek kiedy Prim mówi, że mantra się wyczerpała :sad: :D .

Prim - 10-08-2016, 23:35

Bo się wyczerpała. :D
A Hymn w Śpiewniku był!

Indiana napisał/a:

Coś z fal zielonych czarne twierdze wznosił
i mieczem znaczył itaryjską bramę
tercje styryjskie na południu korzył
i wiódł pod Arden Elmeryka ramię
Wspierałeś mocą lud swój ulubiony
co dla swej chwały walczyć nie przestanie
Modwicie w swych sądach niezbadany
Błogosław dzisiaj wergundzkiej koronie!

Za groby ojców, za kraj ukochany
walczyć będziemy mężnie i wytrwale
póki choć jeden miecz utrzymać zdoła
oprzemy się każdej wojennej nawale
Póki stać będziem w jedności potężni
miecz cios da pewny, a tarcze osłonę
Trwać będzie wiecznie chwała Akwirgranu
Wspieraj Modwicie wergundzką koronę

Rivus - 10-08-2016, 23:53

Był był... razem obok styryjskiego <3
Gorvenal - 28-08-2016, 21:19

stworzyłem jakieś coś. poprawki mile widziane

1. do armii zaciągnąłem się,
Gdym młody jeszcze był,
Wojować chciałem, wroga bić
Do końca moich dni.
A oddział najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał,
Na sztandarze fale i
czarne wierze miał.

Ref.: I znów walczymy, znowu, hej,
błękitnych lej po łbie.
Choćby i setkę magów mieli,
nie boimy się.
Więc mieczem tnij, nie przejmuj się,
Niech spada łeb po łbie.
Dalej, hej, a nie obejrzysz się,
A on będzie już na dnie.

2. żołnierzem wkrótce stałem się
I pokochałem to,
Parszywy to był los,
Lecz tam znalazłem zemstę swą.
Bo ojciec mój kowalem był,
Z kapłańskich zginął rąk,
Za moją sprawą qa zły
Piekielnych zazna mąk.

3. Kolejny oddział spotkał nas
I był to jego błąd.
czarodziej już wymierzył cel
spalonych ciał czuć swąd.
Miażdżymy ich, padają już,
złamany szyk i duch.
oto jak wergundzki wój
rozbija wroga w puch.

4. Niejeden raz, gdy szedłem w bój,
Widziałem śmierci twarz.
Mówiła mi: "Odważnyś jest,
Lecz kiedyś głowę dasz."
Ja mówię: "Ej, nie boję się,
Że życie Tobie dam,
Lecz wpierw każdy połódnia syn
Do piekieł trafi bram."

a tu wersja nieprzerobiona
https://www.youtube.com/watch?v=ZmTzCLKvUzw
po zmianie tekstu rytm nadal szantowy, ale przecież to zauważą tylko talsoie ;)

Rivus - 28-08-2016, 21:59

Piękne, bo o biciu Qa :P .
Osobiście zmienił bym czarodziej na czarownik :D .

Gorvenal napisał/a:
czarne wierze miał

chyba wieże, nie?

Gorvenal napisał/a:
każdy połódnia syn

południa ;)

Frączek - 29-08-2016, 03:07

Rivus napisał/a:

Governal napisał/a:

czarne wierze miał


chyba wieże, nie?

Governal napisał/a:

każdy połódnia syn


południa


Wos ma dyscośtam, odpuść mu.

Rivus - 29-08-2016, 11:23

Frączek napisał/a:
Wos ma dyscośtam, odpuść mu


Szory nie wiedziałem :p.

Yarant - 29-08-2016, 14:47

Nareszcie, sensowna Silberowa szanta. Śpiewał będę co noc przy ognisku!!!
Gorvenal - 29-08-2016, 21:27

Z ortografią spoko. Jak ktoś pokazuje błędy to się tak często nie zdarzają.
A co do piosenek to lecą następne dwie. Tym razem do śpiewania bez poprawek

Ta może się spodobać łowcom potworów
https://www.youtube.com/watch?v=v5L_HeXWBxU
A ta na biesiady
https://www.youtube.com/watch?v=a1AP12pv2XY

Rivus - 30-08-2016, 01:09

Uff, to nie mam wyrzutów sumienia ;) .
Co do biesiadnej to szuper ^^.

Eri - 02-09-2016, 00:10

Runika, szanuję :D
Prim - 10-09-2016, 23:37

A tu melodia do Hymnu Tymenu, jeśli poczeba ponownie. Tym razem z akompaniamentem xd
Przy instrumencie- program MuseScore ;)

Uczyć się pięknie! :D

https://drive.google.com/open?id=0BxNa2wjd-yIiSEd2YnZJazRUc2s

Dagome - 11-09-2016, 14:20

Ahhh przeczytałam tekst I już go śpiewam. Trzecia zwrotka bliska sercu.
Leite - 01-11-2017, 15:18

Poznałam piosenkę na pewnych warsztatach. Stwierdziłam, że po tłumaczeniu się nada na jakiś rodzaj pieśni, którą mogą śpiewać krasnoludy. Wszelkie sugestie, jak poprawić tłumaczenie bądź rytm (choć jak sprawdzałam, wszystko się zgadza, na moje) chętnie przyjmę ;)

Oryginał (tekst piosenki w opisie) :
https://www.youtube.com/watch?v=pDJflQfNUE8

Tłumaczenie :
Wyszedłem właśnie z podziemia
Nie znam powierzchni kawałka
Mijając ich, pytali mnie
Dort gdzie ty masz spodnie?

Niech wieje mocno, niech wieje słabo
Kilty sobie poradzą
Wszyscy się mnie pytają
Dort gdzie ty masz spodnie?

I wzięli mnie na ludzki bal
Gdzie śliska była podłoga
Nie chciałem się przewrócić tam
Bo nie nosiłem spodni

Niech wieje mocno, niech wieje słabo
Kilty sobie poradzą
Wszyscy się mnie pytają
Dort gdzie ty masz spodnie?

Przybyłem do Akwirgranu
Byłem tam też w podziemiu
A ludzie pytali mnie
Panie, gdzie masz spodnie?

Niech wieje mocno, niech wieje słabo
Kilty sobie poradzą
Wszyscy się mnie pytają
Dort gdzie ty masz spodnie?

Noszenie kiltu jest cudne
To jest dobre, to nie jest złe
Krasnoludki by zemdlały
Gdybym założył spodnie!

Niech wieje mocno, niech wieje słabo
Kilty sobie poradzą
Wszyscy się mnie pytają
Dort gdzie ty masz spodnie?

Wszyscy chcieli mnie złapać
Cóż, musiałbym im się dać
Sekrety nasz klan wciąż ma
A ja nie noszę spodni!


Pierwszy odnotowany przypadek, kiedy Leite wrzuca piosenkę, w dodatku dla krasnoludów!
BTW pierwsza osoba, która zaśpiewa przy jakiejś larpowej okazji tę pieśń, dostanie ode mnie piw..soczek oczywiście :V :V

Ponsobnie - 03-11-2017, 03:33

Śpiewałbym :mrgreen:
Aver - 06-08-2020, 14:54

Hymn Tercieros
muzyka: Himno de los Tercios
tekst: oryginalny, tłumaczone przez Indi z małą improwizacją


W gęstym dymie muszkietowej salwy
Unieś sztandar który nosi nasze barwy
Połączeni taką samą iskrą gniewu
Co krew w żyłach burzy nam do dalszej walki

Szwadron za szwadronem, my z Kalidorei
Zemstę weźmiem sami za tych co zginęli

Do walki ze śpiewem śmierci wejść w paradę
Wolny jest ten tylko którym strach nie włada

Walcz dla towarzyszy, umieraj dla kraju
Żyj zaś dla wolności i śnij o pokoju

Krwi nam nie zabraknie, wrogą przelejemy,
A dopiero martwi skapitulujemy


Marsz Tercji Kalidorejskiej
muzyka: Prim
tekst: Indi


Z gór laryjskich zeszliśmy na Loraniss brzeg,
Do muszkietów załadowaliśmy nasz gniew

Wśród spalonych Styrii domów
Śmierć szła z nami pod ramiona
I pod stopy nam rzucała czaszek białych stos

Za zniszczony Styrgrad biały,
Za łzy matek, dzieci ciała
Nam Bogini dzisiaj dała w ręce wasz los

W deszcz i błoto, w krew i ogień na przekór łzom,
Byle wrócić wreszcie kiedyś w rodzinny dom

Poprzez Erwick krwawe pola
Skoro taka Pani wola
By kulami tam przeorać dalszej drogi bieg

Choć nie poszli z nami dalej
Ci co pod Erwick zostali
Drogę nam do domu dali - wieczna im cześć

W głodzie, chłodzie, mroku dziś wystarczy nam sił
By na gruzach miasta dalej walczyć o świt

Tu pod Styrgradu murami
Ty, Bogini jesteś z nami
W imię Twoje nie żal dzisiaj na śmierć iść nam

W imię Twoje, Jasna Pani,
W walce Tercji daj wytrwanie
A z krwi naszej niech powstanie nasz wolny dom


Ballada o La Lloronie
muzyka: ballada tradycyjna meksykańska, a właściwie nawet zapotecka
tekst: jedna z wersji oryginalnych, tłumaczona z hiszpańskiego przez Aver i deepL z małymi improwizacjami


Biada mi, biada, Llorono, Llorono,
Llorono pod błękitnym niebem
Biada mi, biada, Llorono, Llorono,
Llorono pod błękitnym niebem

Choćbym i miał zginąć marnie, Llorono
Nie brak miłości do Ciebie,
Choćbym i miał zginąć marnie, Llorono,
Nie brak miłości do Ciebie

Mówią, żem twardy, Llorono, Llorono,
Lecz nie widzą, jak płaczę.
Mówią, żem oschły, Llorono, Llorono,
Lecz nie wiedzą, że płaczę…

Ci, co umarli, zamilkli na wieki,
Nikt Ci już nie wybaczy,
Ci, co umarli, zamilkli na wieki,
Wiesz, że nikt nie przebaczy

Biada mi, biada, Llorono, Llorono,
Llorono, zabierz mnie do rzeki,
Biada mi, biada, Llorono, Llorono,
Llorono, zabierz mnie do rzeki

Przykryj mnie swoim szalem, Llorono,
Nim tu zamarznę na wieki,
Przykryj mnie swoim szalem, Llorono,
Niechaj zamarznę na wieki

// zwrotka dodatkowa, przeklęta i parszywa, niczym to Pogranicze ;)

Mówią, żeś śmiercią, Llorono, Llorono,
Sypiąc moją mogiłę,
Mówią, żem martwy, Llorono, Llorono,
Lecz nie wiedzą, że żyję...


To ten, smacznego ;)
Wykonania w postaci nagrań już wkrótce na naszym YouTubie!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group