|
Karczma pod Silberbergiem Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) |
|
Kultura materialna - Herbata i inksze napoje
Grettir - 28-08-2007, 12:48 Temat postu: Herbata i inksze napoje sądzę, że jeśli w ogóle zdobyli herbatę to na pewno nie używali jej do farbowania ;-)
Torus - 28-08-2007, 13:09
hmm no własnie Jakieś sprzeczności?
Freydhis - 28-08-2007, 14:18
a ja myślę, że mieli herbate w głębokim poważaniu. :-D
Czy wyobrażacie sobie wikinga z filiżanką? ;-) "Five o'clock!" :lol:
Thorfinn - 28-08-2007, 14:20
Dlaczego? Myślę że mogli sobie trzaskać herbatę, ale może nie herbatę w sensie Camellia sinensis, ale w sensie np. herbatki z malin. A z prądem to już na bank ;-)
Indiana - 28-08-2007, 16:15
W tym sensie to chyba prąd z herbatką
Herbatka w wersji góralskiej (dla niezorientowanych - do dużego kubka nalać śliwowicy, zamieszać dwa razy w prawą stronę i wypic duszkiem.... )
Rin - 28-08-2007, 16:17
Yngvild napisał/a: | Herbatka w wersji góralskiej (dla niezorientowanych - do dużego kubka nalać śliwowicy, zamieszać dwa razy w prawą stronę i wypic duszkiem.... ) |
To herbatki już się tam nie dodaje?
Indiana - 28-08-2007, 16:24
No... nie To właśnie jest herbatka góralska, warszawiaku
Freydhis - 28-08-2007, 16:24
zbędna jest ;-)
Rin - 28-08-2007, 16:27
Dla kolorku...
Freydhis - 28-08-2007, 16:31
nie... liczy sie tylko bogaty aromat. ;-) :-P
Thorfinn - 28-08-2007, 16:42
i subtelny głęboki smak?
Freydhis - 28-08-2007, 18:30
ta... bardzo "subtelny"... ;-)
Torus - 29-08-2007, 13:43
subtelny jak subtelny ale to jest swoją droga bardzo smaczne a jak jest z owockami robione to jest takie gęste I mało czuć że to aż tyle %
Indiana - 29-08-2007, 13:47
CHyba mylisz śliwowicę z nalewką na śliwkach
Torus - 29-08-2007, 16:24
O to to bardzo dobra rzecz
Rigo - 29-08-2007, 21:40
ehh ta pijańska młodzież...
Freydhis - 29-08-2007, 23:31
śliwowica w niczym nie przypomina nalewki... No może beknięcie ma ten sam zapach... ;-)
Shamaroth_Glupi - 29-08-2007, 23:34
sprawdzilas ? z herbat,to kazda,nawet goralska,byle bez cukru
Thorfinn - 29-08-2007, 23:37
bluźnisz co to za herbatka bez cukru ;-)
Indiana - 29-08-2007, 23:41
Shamaroth_Glupi napisał/a: | sprawdzilas ? z herbat,to kazda,nawet goralska,byle bez cukru |
Ja sprawdziłam. Freydi ma rację
Offie, jak będę chciała cukier, to zjem cukier, a nie herbatę
Freydhis - 29-08-2007, 23:43
sprawdziłam...
i nie chce więcej
Grettir - 29-08-2007, 23:48
ale Indi czy cukierniczka nie jest po to, aby wsypywać z niej cukier właśnie do herbaty??
[ Dodano: 2007-08-29, 22:48 ]
aż tak niedobre, czy aż tak daje kopa? ;-)
Indiana - 29-08-2007, 23:49
DObre. i daje kopa.... Grettir, na Odyna, to ma 80%
Grettir - 29-08-2007, 23:51
To nie wiem, w takim razie, co Uli tam nie pasowało ;-)
Rin - 30-08-2007, 00:09
Śliwowica jest nie dobra Przynajmniej ta co ją piłem...chyba trzeba więcej popróbować
a herbatę się pija bez cukru
Freydhis - 30-08-2007, 00:09
no mi właśnie te %.
ognisty pocisk w przełyku, to nie do końca to, co tygryski lubią najbardziej. :->
Shamaroth_Glupi - 30-08-2007, 00:14
i Tobie w shoutboxie chcieli wodki dawac?! xD
Rin, jeden madry :]
Abel - 30-08-2007, 10:59
To ja drugi, bo też gorzką wolę...
Angantyr - 31-08-2007, 19:35
Chociaż ostatnio pijam zieloną, bez cukru, to Rin pamięta, gdy dodawałem 12 czubatych. Po ostygnięciu całości łyżeczka przechyla się w trybie "slow motion".
Gadjung - 31-08-2007, 21:25
herbata to tylko gorzka,mocna i dajaca kopa ( musze kiedys sprobowac herbatki a`la Łoza :] )
Hodo - 31-08-2007, 22:38
Po co ma dawac kopa ? Herbata ma byc smaczna.
Gadjung - 31-08-2007, 22:52
jakbys pil herbate zamiast kawy to bys wiedzial ;P
Angantyr - 01-09-2007, 01:35
Słuszne podejście :] Dlatego czasem jak się chce wypić coś smacznego i słodkiego, to się robi herbatę z 12 łyżeczkami cukru. Tylko trzeba pić póki gorąca, bo w krańcowych przypadkach ochłodzenia cukier zaczyna krystalizować. :]
Torus - 01-09-2007, 15:59
Heheheh Ja nigdy nie słodziłem i nie słodzę herbaty :P Grettir musisz spróbowac tej naleweczki :D
PS: Jak tam impreza w domu jest? :D
Grettir - 01-09-2007, 20:31
już była
Gadjung - 01-09-2007, 23:42
Angantyr napisał/a: | Słuszne podejście :] Dlatego czasem jak się chce wypić coś smacznego i słodkiego, to się robi herbatę z 12 łyżeczkami cukru. |
a nie lepiej 1l esencji soku malinowego ?
Angantyr - 01-09-2007, 23:54
Gadjung napisał/a: | a nie lepiej 1l esencji soku malinowego ? |
Według szacunków Offa wypiliśmy z manchi po 1.65 litra Mój żołądek nadal to pamięta. Dlatego ostatnio preferuję batoniki. :]
Rin - 02-09-2007, 00:34
Angantyr napisał/a: | Według szacunków Offa wypiliśmy z manchi po 1.65 litra Mój żołądek nadal to pamięta. Dlatego ostatnio preferuję batoniki. :] |
Ta? A ja jakoś ostatnio cukru unikam...ciekawe...
Angantyr - 02-09-2007, 00:44
Tobie starczy do przyszłego roku. ^^
Gadjung - 02-09-2007, 17:12
kubeczki mialy po ~100ml a nie pamietam wlasnie czy poszlo 10 czy 15 kolejek ;p
Angantyr - 02-09-2007, 17:27
Ooo? Słyszeliśmy, że te, z których piliśmy, a były dwa rodzaje, w tym nasze, większe ^^, miały 150ml pojemności.
Poszło maksymalnie 11 kolejek na osobę. W sumie zaś około 40.
Illima - 02-09-2007, 17:45
Yngvild napisał/a: |
Offie, jak będę chciała cukier, to zjem cukier, a nie herbatę |
W takim razie jak będe miał ochote na herbatę to zjem herbatę, a jak na wodę to wezmę wodę
...tak, tak - słodzę
Ziemowit - 03-09-2007, 21:27
Najlepsza jest herbata z rumem...choć nie....najlepszy jest sam rum
Hodo - 03-09-2007, 21:50
Sam rum jest obrzydliwy, herbata z rumem jest ok ;]
Airis - 04-09-2007, 01:27
Rum jest najlepszy z colą, a herbata różnie. Z cytryną i z cukrem jeśli czarna, z cytryną lub bez niczego jeśli zielona. I koniecznie w odpowiednim kubku (jak wiadomo, kubek, względnie czarka, to najważniejsza część herbaty i innych napojów też)
Abel - 08-09-2007, 19:04
Mi kubek nie przeszkadza, ważne, żeby to herbata stawiała na nogi zamiast kawy
Hodo - 08-09-2007, 23:18
To już wolę kawę do stawiania na nogi a herbatę do picia
Freydhis - 09-09-2007, 11:55
popieram
a najlepsza herbatka musi być posłodzona i mieć cytrynke.
Grettir - 09-09-2007, 12:58
Herbata bez cukru jest, jak pączek bez lukru! YO! Czuje, że rymuje ;-)
Elin - 10-09-2007, 13:45
Pączek bez lukru jest smaczniejszy, zupełnie jak herbata bez cukru Słodzenie herbaty to jakieś barbarzyństwo
To samo ma sie do kawy.
Thorfinn - 10-09-2007, 13:47
Jak herbata to tylko z cukrem. Bo cukier jest tak samo jak alkaloidy, nieodłączną częścią herbaty! I podobno tak samo jak ów alkaloidy szkodliwym. Pono.
Indiana - 10-09-2007, 13:47
Kawa ładnie pachnie.
Herbatę słodzę czasem, tylko czarną, np. z rumem. Względnie owocową.
Aczkolwiek ma ona wtedy smak cukru a nie herbaty
"Pono" wszystko bez umiaru jest szkodliwe A zielona czy czerwona herbata jak raz jest calkiem zdrowa :P
Elin - 10-09-2007, 13:48
Off, ale ty nie pijasz herbaty z cukrem, tylko cukier z herbata - to zupełnie inna kategoria.
Indiana - 10-09-2007, 13:49
Poza tym, Offie, najbardziej szkodliwe jest życie - po nim sie umiera
Thorfinn - 10-09-2007, 13:50
Brednie. Gdybym chciał jesc cukier, to uwierz mi jadłbym cukier. Bez zadnych dodatków. Ale pijam tylko herbatkę z cukrem ;-).
Indiana - 10-09-2007, 13:51
Tego co ty pijesz nawet się nie powinno nazywać herbatą - bo w sumie pijesz głównie owocowe
A gdyby ci wystygła, musiałbyś ją strugać
Elin - 10-09-2007, 13:52
Nie ufa sie ludziom, a dokładniej ich poglądom na jedzenie i picie cukru, którzy są w stanie wypić więcej niż 1/10 szklanki syropu.
Thorfinn - 10-09-2007, 13:53
Pijam głównie Earl Greya. Owocowe to jakos tak wychodzi w sg. Do normalnej czarnej nic nie mam. a gówno nie idzie strugac.
Shamaroth_Glupi - 10-09-2007, 13:55
a ja aktualnie mam faze na Meksykańska (8 zł za gram! ) i herbate mnichow. bez cukru
Elin - 10-09-2007, 13:56
Jak bez cukru to na pewno dobra
Thorfinn - 10-09-2007, 13:58
A ja wczoraj obaliłem dzbnek zielonej z cukrem ;-) Ale średnia była.
Elin - 10-09-2007, 13:59
Słodzona zielona....eee...to tak się da ?
Kto by przypuszczał....
Rin - 10-09-2007, 14:03
Czarną słodzoną to jeszcze zrozumiem, ale zielona czy czerwona :/
Elin co Ty masz do tego syropu?
Elin - 10-09-2007, 14:11
No...ja na ten przykład uważam, że sam wygląd tego syropu jest dla mnie zbyt słodki.
Oznacza, to że mam prawo mieć wątpliwości co do możliwości normalnego przebiegu procesów życiowych u stworzenia które jest w stanie wypić powiedzmy pół szklanki czegoś takiego.
Z tego co pamiętam organizmy śmiałków którzy tego próbowali tez miały wątpliwości co do możliwości wchłonięcia tego.
Shamaroth_Glupi - 10-09-2007, 14:18
Elin napisał/a: | organizmy śmiałków którzy tego próbowali tez miały wątpliwości co do możliwości wchłonięcia tego. |
Rin,swiec przykladem
Rin - 10-09-2007, 14:22
Elin przesadzasz...organizmy miały wątpliwości może do 10 szklaneczek, ale 2-3 regularnie piliśmy
(poza tym mi zaszkodziła na pewno ta woda którą wypiłem po tych 10 szklaneczkach )
Illima - 10-09-2007, 16:07
No ale taka Irish Cream z cukrem świetnie się komponuje, nie móie od razu o 5 łyżkach, ale tak calkowicie bez to też nie wypiłbym
Grettir - 10-09-2007, 19:11
Elin napisał/a: | Słodzona zielona....eee...to tak się da ?
Kto by przypuszczał.... |
niesłodzona zielona....eee...to tak się da? ;-)
Airis - 11-09-2007, 10:28
Hmm ... a ja Wam polecam herbatę Morocco (mięta + cynamon + inne takie) Liptona. Jedna z niewielu, które piję bez cukru przepyszna Tylko niestety ostatnio ciężko ją w sklepach znaleźć.
Rin - 11-09-2007, 11:31
Mięta + cynamon + dzika róża + cykoria + skórka pomarańczowa + lukrecja która po zmieleniu jest równie słodka jak cukier
Indiana - 11-09-2007, 11:51
A z miłą chęcią spróbuję
Ja mogę polecić herbatkę, która wyszła z firmy Bio-Active - czerwona z aromatem cynamonu i jabłka. Pyszna
Airis - 11-09-2007, 11:53
Rin, jak już szpanujesz, to jeszcze się pochwal, że właśnie przygotowujesz własną wersje Morocco
Indi, to brzmi dobrze trzeba będzie spróbować.
Thorfinn - 11-09-2007, 14:25
UUU cynamon... fe!
Elin - 11-09-2007, 17:22
Bluźnisz Off'ie
Grettir - 11-09-2007, 17:25
cynamon jest nawet całkiem smaczny, tylko że pachnie nie fajnie :-/
Elin - 11-09-2007, 17:27
Zawsze uważałam ze zapach cynamonu to najlepsza część jego cynamonowego jestestwa
Indiana - 11-09-2007, 18:05
Ktos, kto uważa, że cynamon brzydko pachnie, jest skrzywdzony przez los najwyraźniej....
Airis - 11-09-2007, 18:11
Najwyraźniej. Cynamon pachnie przecudnie (ach, te subiektywne dyskusje ^^)
Elin - 11-09-2007, 18:14
Nie, nie Airis - to jest obiektywne spojrzenie (niuchnięcie) na sprawę
Obiektywnie rzecz ujmując zapach cynamonu jest dobry
Illima - 11-09-2007, 18:17
w sumie lubie cynamon i jego zapach, ale jeśli mam do wyboru zjeść cos z cynamonem lub bez, to wole bez.
Rigo - 11-09-2007, 22:33
pyszne są herbaty "magic moment" i "winter time" firmy Tikane.
a cynamon jest PYCHA!! i ma cudowny zapach
Hodo - 11-09-2007, 22:34
Ja tak samo jak Illima
Indiana - 11-09-2007, 22:53
No, jacyś normalni ludzie I nieludzie
Kurcze, weźcie poprzywoźcie te herbatki na larpa, będę z rozkoszą próbować kolejnych
Rin - 11-09-2007, 22:55
Dobra. Morocco przyjedzie
Hodo - 11-09-2007, 23:10
Pff. Co ty w wojsku herbatki bedziesz pijac ? Nie ma mowy, bedzie tylko grog, woda i ocet
Airis - 11-09-2007, 23:13
Hodo, zapominasz, że nie wszyscy będą "w wojsku"
Hodo - 11-09-2007, 23:15
Mówilem to do Yngwild
Indiana - 11-09-2007, 23:16
Cóż... Skoro tak stawiasz sprawę... to będę pić herbatki po godzinach podczas biesiady
Airis - 11-09-2007, 23:18
Straszna rzecz, takie wojsko. Nawet herbaty nie można się napić...
Hodo - 11-09-2007, 23:23
Bo w wojsku musi byc dyscyplina. Dlatego Raegen nigdy nie będzie miało dobrej armii
Angantyr - 11-09-2007, 23:23
Tylko czekać, aż zaczną się pojawiać rezygnacje. Najpierw kłótnia z Raegeńczykami, a teraz jeszcze herbaty zabraniają się napić. Gdyby Lann żył odszedłby z takiego wojska.
Indiana - 11-09-2007, 23:24
Jak pan chorązy w zamian poczęstuje grogiem, to nie ma sprawy
Angantyr - 11-09-2007, 23:27
Picie na służbie, szykanowanie podwładnych... XD Ładne to warunki u siebie macie. :]
Hodo - 11-09-2007, 23:28
A pewnie. Bo żołnierz to żołnierz, a nie jakis pludrak pijący herbatkę o 17
Indiana - 11-09-2007, 23:29
Co cię to tak przejmuje? Fundację pacyfistyczną zakładasz?
Zresztą, kto kogo szykanuje? Jakie picie na służbie? Bredzisz Waść i tyle
Rin - 11-09-2007, 23:33
Na miejscu Raegen wysłałbym Wam tam beczkę grogu któregoś wieczora
Angantyr - 11-09-2007, 23:40
A potem wystarczyło osuszyć najbliższe źródła wody. :]
Indiana - 11-09-2007, 23:44
Hmmm, nie mam nic przeciwko beczce grogu
Airis - 11-09-2007, 23:45
Podyskutowalibyście dla odmiany o czymś konstruktywnym. O przewadze otulinowców nad bok*nami np.
Illima - 12-09-2007, 16:47
przed larpem jest jeszcze trening więc jak się uda to przyjedzie Irish Cream (ale to chyba znane jest Oo)
Grettir - 13-09-2007, 00:32
Rany co za ludzie... grzyby jedzą, herbaty nie słodzą, a pamiętam nawet, że niektórzy czosnku się brzydzą (akcja z wampirami) ;-)
[ Dodano: 2007-09-12, 23:33 ]
jaszcze cynamon im pachnie ...
Indiana - 13-09-2007, 11:47
Następny poje... pojętny inaczej Kto niby brzydzi się czosnku? Bo nie mówisz chyba o dyskomforcie spowodowanym śmierdzącym czosnkiem Szamarotem?
Torus - 14-09-2007, 19:45
Ja na przykład grzybki lubie ale za czosnkiem to nie przepadam :/
To tak z dzieciństwa gdy musiałem przed babcia wtrynżalać czosnek z mlekiem :/
Angantyr - 14-09-2007, 19:51
Śpróbuj mleko gotowane z czosnkiem i miodem. ardzo dobrze daje radę.
Z herbat dobry jest też wynalazek: czarna + mięta + cukier. Polecam
Hodo - 14-09-2007, 22:49
Mleko jest obrzydliwe. Czosnek tez. Gotowane mleko z czosnkiem to gwarantowane torsje
Angantyr - 14-09-2007, 22:52
Mleko jest najlepsze na zimno, ale to bardzo pomaga na przeziębienie. Bardzo smaczny sposób spożywania czosnku.
Gwarantowane torsje to 1.5 litra koncentratu.
Ziemowit - 14-09-2007, 22:56
Nie wiem mi dziadziu kiedy miałem mało latek to podawał spiryt zmieszany z jakimś dziwnym napojem. To lekarstwo działało zwasze ( a w większych ilościach to już wogóle masakra )
Czosnek jest ostatecznością. Zapach da się wytrzymać.
Pamietam że na brzuszek jakieś zielsko pomaga. Kiedyś Łoza mi herbatke przygotoał smaczna była i pomogla, tylko nie zapomnialem jak to sie nazywało.
Grettir - 14-09-2007, 23:26
Hodo napisał/a: | Mleko jest obrzydliwe. Czosnek tez. Gotowane mleko z czosnkiem to gwarantowane torsje |
puszki są dziwne
Melyonen - 14-09-2007, 23:28
Grettir napisał/a: | Rany co za ludzie... grzyby jedzą, herbaty nie słodzą, a pamiętam nawet, że niektórzy czosnku się brzydzą (akcja z wampirami) ;-)
[ Dodano: 2007-09-12, 23:33 ]
jaszcze cynamon im pachnie ... |
hehe, mam takie same zdanie jak Ty.
Indiana - 15-09-2007, 00:02
Hodo napisał/a: | Mleko jest obrzydliwe. Czosnek tez. Gotowane mleko z czosnkiem to gwarantowane torsje |
Mleko da się pić na zimno. I jako dodatek do koktajlu z truskawek
Czosnek jest dobry w zupce albo z mięsem.
Mleko grzane jest ohydne. Mleko grzane z czosnkiem to więcej niż ohydne. A jeszcze z dodatkiem miodu... to zgadzam się z Hodem :/
Grettir - 15-09-2007, 00:08
Yngvild napisał/a: | zgadzam się z Hodem :/ |
Muszę to zanotować ;-)
Airis - 15-09-2007, 00:24
Przecież oni się całkiem często zgadzają
A mleko jest dobre. Najlepsze jako składnik gorącej czekolady ew. kakao.
Abel - 15-09-2007, 16:41
Yngvild napisał/a: | Kto niby brzydzi się czosnku? Bo nie mówisz chyba o dyskomforcie spowodowanym śmierdzącym czosnkiem Szamarotem? |
A mi to wyglądało na brzydzenie się. Co prawda nie koniecznie czosnek Cię tak brzydził :-P
Elin - 15-09-2007, 17:17
Cytat: | Czosnek jest dobry w zupce albo z mięsem. |
W mięsie z czosnkiem złe jest mięso.
Nie wiem po co psuć taki aromatyczny czosnek.
To takie oczywiste
Yngvild napisał/a: | Bo nie mówisz chyba o dyskomforcie spowodowanym śmierdzącym czosnkiem Szamarotem? |
Toż to właśnie czosnek z mięsem...tylko takim bardzo świeżym mięsem
Tak poza tym nie mam nic do mleka, cynamonu, czosnku, miodu, kakao i resztą wymienionych
No chyba ze wszystko było by razem, ale...no to było by prawie jak koncentrat
Torus - 15-09-2007, 20:00
hmm a ja samo mleko nawet lubie
Angantyr - 15-09-2007, 20:02
Elin napisał/a: | Tak poza tym nie mam nic do mleka, cynamonu, czosnku, miodu, kakao i resztą wymienionych
No chyba ze wszystko było by razem, ale...no to było by prawie jak koncentrat |
W takich wypadkach zatyka się szczelnie nos i po wypiciu wszystkiego dokładnie płucze usta. Wtedy można je bezpiecznie otworzyć.
Hodo - 15-09-2007, 22:28
Elin, czy twoja Joanna będzie miała coś z Liny Inverse ? Jak tak to już się boję ^^
Elin - 15-09-2007, 23:34
A co to ma Hodo do herbaty czosnku, Shamarota tudzież cynamonu ?:D
W ramach podobnych zgłoszeń - wiesz, ze na forum mojego wydziału jest dziewczyna o niku "Hodo" ?
[ Dodano: 2007-09-15, 22:39 ]
Jeśli zaś chodzi o odpowiedz na twoje pytanie....
Wiesz ja zawsze byłam wielka fanka Liny ?:D
Sądziłam ze to fakt powszechny
Co do Joanny to będzie to...no Joanna generalnie
Hodo - 16-09-2007, 01:01
Nic, a musi miec ?
Nie, nic mi o tym nie wiadomo, ale to znaczy ze nie jestem oryginalny, to okropne xD
Może i fakt powszechny, ale ja nic o tym nie wiedziałem
Shamaroth_Glupi - 16-09-2007, 13:08
Lina lubi jesc,Elin z tego co pamietam ze wyczytalem,to lubi jesc wszystko i mysle ze czosnek,cynamon i herbate bez cukru czy tez z tez pozera
Elin - 16-09-2007, 13:53
A ja nie lubię jeść czy co ?:D
Wiesz - wegetarianizm to naprawdę nie masochizm i jeśli czegoś tam nie jem to robie to z czystko hedonistycznych pobudek (to znaczy TEŻ z tych hedonistycznych:P) , ale żaden mięsojad nigdy tego nie pojmie To jedna z tych tajemnic wszechświata, które nie są dla was dostępne i przyjdzie wam żyć i zginąć w nieświadomości :D:D
Poza tym...nikt nie powiedział, ze sie z Lina utożsamiam :/
Ja po prostu bardzo lubie te postać
To że jestem wredna, mała i ruda (chociaż tu tez bym polemizowała) to chyba trochę za mało....
Chociaż kto wie - zawsze można nad sobą popracować <lol>
Indiana - 16-09-2007, 14:08
Kim jest ta cała Lina...? :-|
Elin - 16-09-2007, 14:17
No...dziwne pytanie...Każdy wie chyba kim jest Lina Invere A może nie każdy...
To taka ruda czarownica z takiego anime
Swoją drogą, prawdopodobnie najlepszego anime jakie znam.
Jak na fantasy przystało parę razy ratuje świat, jest potężna i oszałamiająco ...urocza
Shamaroth_Glupi - 16-09-2007, 14:49
Elin napisał/a: | To taka ruda czarownica z takiego anime |
znacznie lepiej byla pokazana w mandze,moim zdaniem w anime ciezko bylo dostac wersje z napisami,bo wiekszosc jakie znajsywalem byly z badziewnym lektorem ale akutalnie gdzies mam cala serie z angielskimi napisami
Elin napisał/a: | Jak na fantasy przystało parę razy ratuje świat, jest potężna i oszałamiająco ...urocza |
nie pamietam czy w anime bylo to mocno pokazane,ale w mandze bardzo cierpiala z powodu swoich malych piersi i z tego co pamietam,to chyba nie lubila swojego koloru wlosow ale moge sie mylic xD
Elin - 16-09-2007, 15:36
Sądzę, że Lina z żadnego powodu nie cierpiała szczególnie - ona co najwyżej była wykurzona/wściekła/ew. czasem zdarzało się, że wysadziła coś w powietrze - cierpienie albo smutek to nie sa dobre słowa jesli chodziło o pannę Inverse
Jedyna scena w której przypominam sobie coś co można było by zaklasyfikować jako "cierpiąca Lina" to było, jakoś w pierwszej serii na początku - kiedy była związana i fakt ten uniemożliwiał jej kopnięcie Zelgadisa - po jej minie można było stwierdzić iz to naprawdę raniło jej delikatną, dziewczęcą duszyczkę
No i przecież napisałam że była urocza
Rigo - 16-09-2007, 15:42
na treningu próbowałem tej herbatki od Illimy "AIRISh cream" musze przyznać że całkiem całkiem
Illima - 16-09-2007, 17:00
a co najgorsze okazuje się, zę Airis nie lubi AirisCream Oo xP
a mleko jest dobre, na ciepło to w kakao/kawie. mleko + czosnek + miód... tak, piłem jak byłem mały, babcia mnie maltretowała (ale najgorsze nie było : ))
Indiana - 16-09-2007, 20:01
Zostawiłeś jedną torebkę Airis Cream na szafce Moooogę?
Illima - 16-09-2007, 20:04
xD Wziąłem ją z myślą o tym, że nie dotrwa do końca i że jest wasza
Bierz
Chleb też wam zostawiłem xD
Indiana - 16-09-2007, 20:08
Herbatka lepsza Dzięki
A Airis się nie zna na herbatkach, jeśli nie lubi Airis Cream
Airis - 16-09-2007, 20:21
Nie lubi Ale za to lubi tą czerwoną Pu Erh z sokiem cytrynowym, którą znalazła w Twojej szafce
Indiana - 16-09-2007, 20:27
W dużej puszeczce? No dobra, to może ma jakieś pojęcie o herbatkach
Hodo - 16-09-2007, 20:57
Ktoś mnie wołał ?
Illima - 16-09-2007, 21:01
tak, a teraz mozesz odejść xD
(lubisz Airis Cream? xD)
Airis - 16-09-2007, 21:04
Hodo, reagujesz na "puszeczka"?
Hodo - 16-09-2007, 21:07
Czemu, nie jak sie mnie tak ładnie nazywa
Illima - lubie i jedno i drugie :-D
Indiana - 16-09-2007, 21:12
No jak słodko się zrobiło
Przez ciebie, puszeczko, nawet nie idzie herbaty zrobić, bo Illima się prawie popłakał ze śmiechu na wieść że herbatka jest w takiej ładnej dużej puszce
Hodo - 16-09-2007, 21:13
Tobie zabraniam tak do mnie mówic
Indiana - 16-09-2007, 21:14
Wiesz, co ty mi możesz pozabraniać, puszeczko?
Airis - 16-09-2007, 21:15
Nie mogę się już połapać, komu zabraniasz, puszeczko ?
Abel - 17-09-2007, 21:58
Komu i czemu zabrania.
Ale nie powiem mu tak... pucha jedna.
Indiana - 17-09-2007, 22:09
I Hodo dyplomatycznie zamilkł....
Hodo - 17-09-2007, 23:40
Moja matka miała na drugie Dyplomacja )
Indiana - 17-09-2007, 23:56
Przypomnę ci to w sobotę....
|
|