Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Najsłabsze akcje jakie pamiętamy ;)
Autor Wiadomość
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 10-03-2013, 01:54   

Kalmar napisał/a:
na co zaraz Indi stwierdziła, że to dziwny trup, co gada
Ooooo, wredna Indi, wredna!!! Normalnie jej to powiem, bo kto to widział biednego Kalmarka, tak bez głowy, no! :twisted: :twisted: :twisted: :D

Trochę więcej waść wtedy gadałeś niż jeden okrzyk ;) ;)
Ale jazda na zadkach po tej trawie była zgrabna i bardzo poprawiła humory w chatce i okolicy ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 10-03-2013, 12:25   

Ale gdyby Indi tego nie zrobiła, to by nie było Śpiewajłów, Kalmar, popatrz na to z innej strony.
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Kalmar 
człowiek - drewno


Skąd: Gliwice
Wysłany: 10-03-2013, 13:14   

nie chciałem po prostu, żeby akcja stała się zwykłą strzelnicą dla spryciarzy :P
Chociaż na przykładzie naszego ukochanego hobbita to łucznicy nie zawsze mieli szczęście :D
Aerlinn, tu się z tobą muszę zgodzić. Gdyby nie wspaniała Indi i jej równie genialne radykalne sposoby, to faktycznie tego roku byś nie zaznała słynnych krasnoludzkich głosów. Więc jednak muszę tobie Indiano podziękować (i tak tamta postać była dziadostwem :) )
_________________
"KWAS!"
~ Reshi da Tirelli
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 10-03-2013, 16:55   

Kalmar napisał/a:
nie chciałem po prostu, żeby akcja stała się zwykłą strzelnicą dla spryciarzy
O ile pamiętam, łeb został ucięty osobnikowi leżącemu na trawie i drącemu się permanentnie na cały regulator "Ej, uważaj! Tam, z tyłu! Ej, idą z lewej! Uważaj! Wal go! Uważaj, strzelają z chatki! Tam, za rogiem są!" To stanowczo za duża elokwencja nawet jak na rannego ;) ;)
Hmm, gdybym wiedziała, że tak stworzę Śpiewajłów... :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9