[opowiadanie] Przechodniu, powiedz Północy... |
Autor |
Wiadomość |
Uszek
Puszek
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-10-2015, 19:29
|
|
|
A Indi ile miałaś córek ? |
_________________ Człowiek cień młota nad głową wrogów |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 07-10-2015, 19:37
|
|
|
Onfis napisał/a: | Mamy nagranie, że mówiliście "przysięgamy ci Brynjolfie [...]", a nie "przysięgamy ci Tryncie" | Cóż... więc będę krzywoprzysiężcą I tak nie wrócę już do walhalli, co za różnica Czym jest moje dobre imię w porównaniu z losami kraju
Cytat: | A Indi ile miałaś córek ? | Jedną Dobra dobra, wam też przyjdę wpierniczyć |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 07-10-2015, 19:39
|
|
|
Ale jest jeszcze synek... |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 07-10-2015, 19:42
|
|
|
Onfis napisał/a: | Ale jest jeszcze synek... | Nie wierzę Tamto też zapewne było tylko mirażem wykrzywionego świata Aidana |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 07-10-2015, 19:50
|
|
|
Kurde, tylu potomków to sie chyba Indi nie spodziewała |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 07-10-2015, 19:52
|
|
|
Spodziewała, jak raz A że jakiś głupi kłak pomylił płeć dziecka, to co ja mu mogę Może Cahan ma teraz długie włosy czy coś
(a tak serio, to zostawcie ten wątek, nie chcę znowu odstawiać głupich scen, bo nie umię ) |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
Wysłany: 08-10-2015, 00:21
|
|
|
- A ja mówiłam uparcie, że Ingrein ma syna. To mnie nikt nie chciał słuchać. Nieee. Wiedząca nie wie. Jasne. Nic nie wie. Nigdy. I wcale nie obudzi duchów jak nie zechce. Zupełnie. A Wiatr nie pomoże. A właściwie to się wszyscy wypchajcie. O. Więcej wam nie powiem. Bo nie dostaje żadnej nagrody. Tylko na mnie krzyczą i straszą i w ogóle. I chcę do mamy. O. |
_________________
Uważaj czego sobie życzysz. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 08-10-2015, 00:45
|
|
|
Powój napisał/a: | I chcę do mamy. O. | To może być skomplikowane w tej konfiguracji |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
Wysłany: 08-10-2015, 01:33
|
|
|
Zważywszy na to, że matka Khurd jest teralską branką i cholera wie czy jeszcze ona żyje... Tak. To może być trudne. Ale ona też jest trudna. Tylko Wiatr umie sie z nią dogadać. |
_________________
Uważaj czego sobie życzysz. |
|
|
|
|
Uszek
Puszek
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-10-2015, 15:59
|
|
|
Indiana napisał/a: |
Cytat: | A Indi ile miałaś córek ? | Jedną Dobra dobra, wam też przyjdę wpierniczyć |
I cały misterny plan poszedł !!! |
_________________ Człowiek cień młota nad głową wrogów |
|
|
|
|
Rhonny
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 10-10-2015, 16:07
|
|
|
Shatan napisał/a: | W KONCU MUSZA BYC PRZYBAJMNIEJ DWIE STRONY PRZY ZADYMACH, NIE? |
Trzecia też nie zaszkodzi
Opowiadanie świetne, nawet Samnię ruszyło |
|
|
|
|
|