Toruviel
droidka w wianku
Skąd: Ozorków - i tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 25-02-2016, 02:25
|
|
|
<ZA ONFISA
do korekty przez w.w. >
Kiedy Ylva odskoczyła, nie pozostawał w tyle, wiedział o tej kobiecie zbyt wiele. Gdy krzyknęła, Opalis był tuż przy niej, doskoczył, planował ciąć w lewe udo agentki. Ale przede wszystkim nie chciał pozwolić jej zwiększyć dystansu - miał przewagę i zwarcie utrudniało magiczce celowanie. To on nakazał Ylvie rzucić broń, a gdy zaczęła mówić ustawił się po jej lewej stronie, gotów, gdyby Styryjka wyskoczyła z czymś niespodziewanym, lub gdyby wszystko w ogóle się posypało do trafienia jej, szybkim ciosem na tętnicę udową. Obserwował też Talsoia - nie chciał, o ile było to możliwe, prowokować elfa.
Wysłuchał Ylvy, wysłuchał Toruviel - co do tego się zgadzał - im więcej ich będzie przy Ylvie tym lepiej. Jeśli się powiedzie, to on właśnie zabezpieczy Ylvę, odbierze jej miecz i korzystając ze sposobności zabezpieczy - błyskawicznie sparaliżuje amuletem noszonym na lewej ręce. Ylva musiała być nieprzytomna - tylko w ten sposób nie sprawi kłopotów. |
_________________ I turnus '12 - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia magiczka
I turnus '13 - Maja, druidka
II turnus '14 + epilog - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia dyplomatka z magicznym wykształceniem |
Ostatnio zmieniony przez Toruviel 25-02-2016, 02:26, w całości zmieniany 1 raz |
|