Kontynuacja? |
Autor |
Wiadomość |
Strandbrand
Żywa Tarcza
Skąd: Trzyciąż (Taka wieś w Wergundii)
|
Wysłany: 13-01-2016, 15:18
|
|
|
Widzę, widzę. |
_________________ Pengantar - Eryk Strandbrand, uciekinier z Wergundii zarabiający na życie jako łowca głów.
III Turnus 2014 - Eryk Strandbrand, łowca głów pracujący jako ochroniarz Octavia Lecorde (Który Octaviem wcale nie był... to dłuższa historia)
Nelramar - Kaldel Strandbrand, magnifer czerwonego tymenu patronujący negocjacjom nad zawieszeniem broni.
II Turnus 2015 - Callan dar Strandbrand, Paladyn z łaski Modwita, działający pod przykrywką jako członek smoczej kompani. [*]
Epilog 2015 - Duch Callana dar Strandbranda, paladyna walczącego z Qa nawet po śmierci |
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 13-01-2016, 19:24
|
|
|
Nie martw się, mamy ten sam problem Jego Laserowość kazał przez fejsa albo pw |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-01-2016, 19:49
|
|
|
Wydaje mi się, Onfis, że nasze problemy są jednak stanowczo odmienne
Co Ty, Qarva, wiesz o problemach |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 13-01-2016, 19:54
|
|
|
znam taki jeden długowłosy problem lubiący nosić kapelusze z bardzo ciętym językiem, i do tego pyskaty |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-01-2016, 19:56
|
|
|
Nic nie wiem o kapeluszach z ciętym językiem, ale powiem ci tak - weźże ten problem i zostaw w lesie! O. I po problemie! |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Tarivol
Śmiały
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02-02-2016, 01:36
|
|
|
Indiana napisał/a: | Nic nie wiem o kapeluszach z ciętym językiem, ale powiem ci tak - weźże ten problem i zostaw w lesie! O. I po problemie! |
I już wiadomo gdzie znikają biedni mali silberowicze
~sarkazm |
_________________ Zimowy 2015- Morgan
I Turnus 2018- Techniczny
2019- Techniczny, czasem Gocław
2020- OG, Techniczny, czasem Mortimer, czasem Morgan |
|
|
|
|
|