Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Obrazy - twórczość Ery
Autor Wiadomość
Era 
dobra ciocia Livia


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-03-2012, 16:02   Kącik Ery

Temat taki, a nie inny, bo zamierzam jeszcze coś tu kiedyś dać :)

Na razie macie scenę śmierci Izosa (autorstwa słynnej artystki Ery naturalnie). Może nie wyszło tak, jak miało być w zamierzeniu, ale... No, z czasem będzie lepiej, nie od razu Rzym zbudowano.
Jako, że namówił mnie do tego Tiamat, do niego wszelkie zażalenia.
<3



(kliknij żeby powiększyć)


PS. Nigdy nie róbcie pracy na arkuszu większym, niż posiadacie skaner. Robienie zdjęć to katorga.
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 03-03-2012, 16:11   

Bardzo zacne :) Podoba mi się gest Izosa, który ostatkami sił próbuje stawiać opór, gorzejące ruiny miasta i zaćmienie słońca, super :D
Jeśli autorka się zgodzi to chętnie zamieściłbym dzieło jako ilustrację do informacji na www.silberberg.pl.
 
 
 
Era 
dobra ciocia Livia


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-03-2012, 16:13   

Pewnie :)
Dzięki bardzo!
 
 
Bryn 


Wysłany: 03-03-2012, 17:04   

Super :) Wzorowałaś Izosa na Apollinie? I czy będzie więcej? Mam nadzieję, że tak :)
_________________
2011 i 2012 - Tirianus Taeleth, kapłan bitewny Silvy
2013 - Emrys, syn Drogowita z Wojniłłów Karanowic, witeź / Małgorzata
2014 - Cadan a.k.a. Kaban/Shazam/Conan - laryjski psionik
2015 - Brynjolf Gunnarson Sliabh Ard
 
 
The124C41 
No good deed goes unpunished


Skąd: Outer Heaven
Wysłany: 03-03-2012, 17:15   

To wygląda fantastycznie! Hodo już wymienił większość najlepszych detali, to ja się wypowiem jeszcze o tym że doceniam dualizm obrazu - po stronie Izosa jest, jak już Hodo wspomniał, zaćmienie, ruiny i zaciemnione niebo (czy te czerwone smużki to krew, chmury, czy chmury-mające-symbolizować-krew?), po stronie Tavar jasne niebo, i te jej śliczne zarośla/macki/manifestacje. No i stroje świetnie dobrane, Izos wygląda jak jakiś rzymski legionista (włócznia! <3), Tavar zaś jest piękna ponad pojęcie śmiertelników.

PS. Czy to tylko moja chora wyobraźnia, czy też Izos się.... no... rozpuszcza? Czy też te żółto-czerwone wycieki dookoła to coś innego? Czy bogowie mają krew innego koloru? Czy w ogóle mają krew?
_________________
Obóz 2010 + epilog 2010 - Alexander Verlaine Marlowe, szpieg ofirski
Epilog 2011 - Calatin de Vere, niziołczy uczony
Obóz 2012 - Caius Katsulas/Alexander Verlaine Marlowe, szpieg ofirski na usługach Proroka

There's only one way for a professional soldier to die. That's from the last bullet of the last battle of the last war.
 
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 03-03-2012, 17:20   

Genialna Tavar, mimo, że w moim wyobrażeniu zostaje ze srebrnym tatuażem ;)
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 03-03-2012, 17:29   

Nie, nie, Izos zdecydowanie jest greckim hoplitą :D
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 03-03-2012, 19:37   

To ja coś napiszę, jak pozbieram szczękę spod stołu po obejrzeniu obrazka, a potem po przeczytaniu tyrady Hoda o humanistach.....


Ok, dało radę... :D

Po pierwsze - Era, obrazek jest świetny :) Mocny kolor, rewelacyjna "falistość" linii, zwłaszcza przedstawienia Tavar, nagromadzenie symboliki i szczegółów :D Coś czuję, że obraz zawiśnie we wszystkich świątyniach Tavar w Nowej Styrii ;)
Na bazie obrazu można by się rozwodzić nad rolą uczłowieczania osób boskich dla naszego ich zrozumienia ;) Zastanawiałam się, jak na litość boską miałby wyglądać zstępujący z niebios Izos, walczący z Tavar, której wyglądu nikt nie zna. Wygląda na to, że to nie ma znaczenia, bo żeby zrozumieć, mieszkańcy świata gry i tak zapamiętają ich jako humanoidalne istoty, walczące twarzą w twarz :) Po przełożeniu na nasz świat - dobra refleksja w sumie ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 03-03-2012, 20:10   

Obraz świetny , bardzo fajnie wykonany , ładnie przedstawieni bogowie . Jest co interpretować ;) ;) ;) . Niestety nie dodam niczego nowego do tematu gdyż to co chciałem napisać napisane już zostało .
 
 
Nila Laurelin 

Skąd: z daleka
Wysłany: 03-03-2012, 20:15   

Skoro przestałam się już wpatrywać w obrazek i odzyskałam zdolność w miarę logicznego pisania to ja też pochwalę! :mrgreen: Piękna ilustracja, faktycznie pełna symboliki. Z jednej strony leżący, gasnący już Izos, który zawiódł i nie ochronił swoich wyznawców, na tle zniszczonego Itharos, a z drugiej piękna Tavar. Wydaje się że bogini nie poniosła żadnych szkód w tej walce, stoi niewzruszona i dumna, jaśniejąca z jasnym niebem za plecami, jakby tylko ona była warta czci i mogła dać wyznawcom pokój i dostatek. Tą wizję zakłóca widok jej manifestacji, ciemnej i naznaczonej... krwią? Dla mnie jest to drzewo z powykręcanymi gałęziami. To i wyraz jej twarzy jest - przynajmniej dla mnie - przypomnieniem, że dla swoich wrogów Tavar jest śmiertelnie niebezpieczna.
The124C41 napisał/a:
te żółto-czerwone wycieki

A to nie płomienie? :oops:
Chyba napisałam oczywiste i powtórzyłam przedmówców, ale nie mogłam się powstrzymać. Przepraszam :P
_________________
Before doing something be sure to ask yourself: 'Could I get in trouble for this?' If the answer is 'No', find something more exciting to do.
 
 
Era 
dobra ciocia Livia


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-03-2012, 20:29   

Jeej! Dziękuję bardzo za miłe słowa! Na pewno motywują do tego, żeby coś jeszcze kiedyś skrobnąć :)

Co do przedstawienia postaci, to rozmawiałam na ten temat chwilkę z Tiamatem - mądralą, ale tak naprawdę trudno było dojść z tego do jakichś konkretów. Nie przekazał mi na przykład nic o srebrnym tatuażu :(
Tak więc przykro mi, jeżeli bogowie nie do końca wyglądają tak, jak powinni, ale tak ja ich po prostu widziałam :)

Nila Laurelin napisał/a:
A to nie płomienie?

Z założenia miała to być boska krew, ale jeżeli Ty widzisz tam płomienie, to mogą to być płomienie :D

Pedro napisał/a:
Humaniści! Od razu muszą wszystko interpretować nawet jeśli autor nie miał nic szczególnego na myśli.

Coś tam jednak może miałam ;)
Pedro, w liceum byłam na profilu mat-inf, zdawałam rozszerzoną matematykę, co wyszło mi całkiem nieźle, a z polskiego zawsze jakoś przodowałam :) No i wylądowałam na Grafice.
Interpretacja tekstów i sztuki ma więcej wspólnego z czystą logiką, niż ci się wydaje. A rozgraniczanie ludzi na humanistów i ścisłowców (?) jest dla mnie totalną głupotą.
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 03-03-2012, 21:10   

Genialne! :) Kurcze, niestety nie umiem używać takich słów jak inni do interpretowania obrazów, więc jedynie naprawdę pochwalę i pogratuluje! :) Mam nadzieję na kolejne dzieła, bo nie dość, że kadra podsyciła nastrój aktualizacjami, to tutaj jeszcze gracze sami się nawzajem nakręcają! :)
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
 
 
Travor 

Wysłany: 04-03-2012, 00:49   

Kurcze, kawał dobrej roboty :)

Podoba mi się ten efekt, że przy pierwszym spojrzeniu wszystko wydaje się w porządku.
Jeden bóg zatriumfował nad drugim, w efekcie czego dziedzina tego drugiego słabnie (zaćmienie), pozycja zaś drugiego wzrasta (władcza poza, tu muszę wspomnieć że strasznie podoba mi się gest drugiej ręki Tavar - przywodzi na myśl sławetną ikonę Chrystusa Pantokratora - Władcy Świata :) Bardzo celnie :) )
Ale im dłużej się przypatruje, do widza dociera że nie wszystko jest w porządku.
To, co Alte Tavar z sobą niesie, nie może zostać wyrażone tylko postawą pięknej zwycięskiej kobiety. Jest coś co zauważa się później, coś innego, coś co nie pochodzi z tego świata, co u kogoś stąd wywołuje przerażenie albo nawet odrazę. Coś co jest jednocześnie nieodzowną częścią Tavar, nawet w chwili chwalebnego triumfu, lecz na co łatwo nie zwrócić uwagi gdy się jest wpatrzonym w jej zwycięskie oblicze.
A cios zadany tamtego dnia sięga głębiej. Płonące ruiny w tle - zniszczenia jakich dokonuje - rozciągają się przez całą szerokość, a więc także poza obręby obrazu.
Poza obrąb obrazu, który jest się w stanie teraz dostrzec.
Genialna symbolika, chylę czoła przed smykałką do jej tak celnego wykreowania :)

No i super, że będzie więcej :)

PS To prawie barbarzyństwo, żeby w takim temacie, pod obiektem sztuki, prowadzić takie głupie offtopy jak wyżej :P

ALE

Indiana napisał/a:
Błąd. To zwykle są nieuki, a nie humaniści :]


Poczułem się wytknięty palcem :D

Era napisał/a:
Tiamatem - mądralą, ale tak naprawdę trudno było dojść z tego do jakichś konkretów

:mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez Travor 04-03-2012, 01:00, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
Era 
dobra ciocia Livia


Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-04-2012, 16:05   

Żeście mi nasłodzili to czas znowu coś dać.
Naprawdę powinnam zająć się pracami do szkoły... Więc zamiast po raz dwudziesty sprzątnąć pokój, z tej okazji znowu machnęłam coś Silberowego. Dziadzio Styryjczyków i bonusik w postaci prostego szkicu Skogura porywającego sobie Silvę.
Co do podpisu na portrecie, czas w tym roku zmienić imię dla postaci :)
Indżoj!






(kliknij żeby powiększyć)
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 02-04-2012, 16:10   

Silva nie wygląda jakby się mocno opierała :D
 
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-04-2012, 16:18   

Sephres wygląda mega zacnie :D :D
 
 
Marin 
Nie wiem co tu jeszcze robię.


Skąd: Chyby/Poznań
Wysłany: 02-04-2012, 16:37   

Jest bardziej zlękniona bym powiedziała.

Obie prace są genialne. :D
_________________
W dokumentach Marianna, dla ludzi Marin, w duszy Mehtylda i Yuno, ale moja estetyka to Qua.
 
 
Bryn 


Wysłany: 02-04-2012, 16:47   

Sephres super wyszedł. Taki mhoczny książe. Drugi bardzo mi się podoba, Silva wyraźnie kontrastuje ze złym Skogurem. Hodo, ten Sephres to na twojego avatara dobry ;) Obie prace genialne :)
_________________
2011 i 2012 - Tirianus Taeleth, kapłan bitewny Silvy
2013 - Emrys, syn Drogowita z Wojniłłów Karanowic, witeź / Małgorzata
2014 - Cadan a.k.a. Kaban/Shazam/Conan - laryjski psionik
2015 - Brynjolf Gunnarson Sliabh Ard
Ostatnio zmieniony przez Bryn 02-04-2012, 16:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 02-04-2012, 16:48   

Sephres zdecydowanie lepszy od oryginału :D Ma w sobie dozę egipskości ;)

Tak, Pedro, doszukujemy się piątego dna i co autor ma na mysl ;P ;P ;P
Ostatnio zmieniony przez Hodo 02-04-2012, 16:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Pedro 

Wysłany: 02-04-2012, 16:53   

Hodo, nie zaczynaj. Nawet nie zamierzałem już tej kwestii poruszać. ;)

Bardzo ładny ten szkic z Silvą. Tylko co to za niedźwiedź w tle? Ogólnie za jakiś czas mogłabyś zrobić wernisaż prac Silberowych jak się ich więcej uzbiera. :)
_________________
2010 - Rion (random), zwiadowca z czarnego tymenu
2011 - Nil, łowca potworów
2012 - Nil, łowca potworów (†)/ Ralf, podróżnik odporny na magię (zabójca magów)
2015 - Ralf, Sędzia Rega
 
 
Bryn 


Wysłany: 02-04-2012, 16:56   

Ten niedźwiedź to Skogur, jeśli dobrze myślę. Widać jego prawdziwą naturę, poza tym niedźwiedź to jego symbol i taką postać przybiera na ziemi (?).
_________________
2011 i 2012 - Tirianus Taeleth, kapłan bitewny Silvy
2013 - Emrys, syn Drogowita z Wojniłłów Karanowic, witeź / Małgorzata
2014 - Cadan a.k.a. Kaban/Shazam/Conan - laryjski psionik
2015 - Brynjolf Gunnarson Sliabh Ard
 
 
Reshion vol 2 Electric Bo 
To jak, umowa handlowa?


Skąd: Szczecin
Wysłany: 02-04-2012, 19:56   

Obie prace są bardzo ładne , dobrze widoczny kontrast między Skogurem a Silvą ( brakuje mi tylko Herna schowanego za krzakami ;) ) . Seph przypomina mi egipskiego faraona :D .
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 02-04-2012, 21:16   

Oba trzy ;) obrazy świetne! Izos trochę przypomina mi Justina B., więc tym bardziej cieszy, że Tavar go pokonała ;)
Ale tak na serio, to...świetna robota. Nie znam się zbytnio na samej technice, ale jak na moje amatorskie oko...rzecz świetna!

A już Sefres! Brr...ten wzrok. Ja się tak spojrzy głęboko w ślepie...przeraża trochę zimnem z nich płynącym.

Coś pięknego!
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 02-04-2012, 22:09   

Silva i Skogur genialni, naprawdę, nigdy nie wyobrażałam sobie inaczej Pani Lasu. Dorysuj Herna, jak tam ktoś ładnie zauważył i już nic nie zostanie do dodania :D A tak serio, Era, niech ci się nudzi częściej :D
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Era 
dobra ciocia Livia


Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-04-2012, 22:39   

Viron napisał/a:
Izos trochę przypomina mi Justina B.

OK, trzeba będzie go jeszcze kiedyś przedstawić po wizycie u fryzjera. Zdecydowanie x)

Dzięki Wam bardzo, cieszę się, że się podobają :)
I gdyby ktoś miał jakieś pomysły co następnego przedstawić, śmiało dać mi znać.
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 02-04-2012, 22:46   

Coś z Hernem :D Koniecznie :D
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 02-04-2012, 22:49   

oja, Sephres genialny ;)
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 02-04-2012, 22:50   

Namaluj jakiś obraz batalistyczny ! :D

A Sefres, rzeczywiście, zamraża wzrokiem :P
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
Ostatnio zmieniony przez Kajetan 02-04-2012, 22:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 02-04-2012, 22:55   

Era, chcesz wyzwanie? Jakąś akcję obozową, jak to musiało wyglądać naprawdę, wiesz, prawdziwy wiek, uzbrojenie postaci, magia :D
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Pedro 

Wysłany: 02-04-2012, 22:56   

Ścieżki Szaleństwa. Ale tak z pazurem.
Ostatnio zmieniony przez Pedro 02-04-2012, 22:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 14